Pytania o życie do życia
Muszę się przyznać, że książka p.t. „Pytania o życie do życia” autorstwa Stevego Sjoquista nie była dla mnie łatwą pozycją literacką.
Nawet nie ze względu na problematykę w niej poruszoną, ale na sposób jej napisania. Książka ta jest nie zwykle obrazowa i tak oddziaływuje na wyobraźnię, że człowiek czytający ją odczuwa razem z autorem wszystkie Jego cierpienia. Wielokrotnie musiałem przerywać czytanie z powodu za dużego w czucia się przeze mnie w opisywaną przez autora sytuację. Książka powoduje powstanie w odbiorcy bardzo dużej ilości refleksji nad własnym życiem oraz skłania do wielu przemyśleń, i to nie tylko biorąc pod uwagę zagrożenie zarażeniem HIV-em, ale również inne, na które każdy z nas narażony jest w dzisiejszych czasach. Osobiście na mnie jednak największe wrażenie wywarło samo zakończenie książki, czyli końcowy rozdział p.t. „Po latach”, nie wiem czy jest to spowodowane słowami zawartymi akurat w tym rozdziale, czy może charakterem tego rozdziału. Faktem jest, że w rozdziale tym zawarty jest smutny element, mianowicie to, iż autor swoimi przykrymi i bardzo bolesnymi doświadczeniami musiał dzielić się z kimś innym, kogo niestety dotknęło również takie nieszczęście jak jego. Jednak po mimo tego faktu rozdział ten wydał mi się jako jedyny z całej książki tak naprawę pozytywnie nastrającym oraz motywującym do mierzenia się z przeciwnościami losu i tym, co nam przynosi życie. W tym miejscu chciałbym odwołać się do słów autora, który napisał zdanie, które wydaje mi się bardzo ważne dla każdego człowieka i to w każdej sytuacji „Myślę, że instynkt samozachowawczy działa tak, byśmy mogli żyć dalej, i to jest fantastyczne”. Słowa te wydają mi się o tyle ważne, że zawarta jest w nich mądrość i natchnienie do działania w każdej sytuacji, nie zależnie od przeciwności jakie nas spotykają. Dobre zrozumienie tego cytatu powoduje moim zdaniem zwiększenie wiary w samego siebie, uwierzenie w to, iż każdy z nas posiada coś co czuwa nad nim samym przez cały czas. Nasz własny instynkt samozachowawczy.
W rozdziale tym autor porusza jeszcze jeden ważną rzecz, a mianowicie, w przypadku choroby należy zdawać sobie sprawę i wyrobić w sobie pozytywne myślenie oparte na uwierzeniu w to, że w raz z nami i z każdym dniem naszego życia świat idzie na przód i w przypadku choroby należy żyć z myślą, iż każdy dzień poprzez dokonany w nim rozwój wiedzy medycznej zwiększa nam szanse na przeżycie kolejnego dnia. Autor zwraca uwagę na to, że przez to co przeżył stał się o wiele silniejszy, odważniejszy jak również bardziej wnikliwy.