Narkomania
Narkomania
Definicja narkomanii
Narkomania, czyli uzależnienie od narkotyków (środków odurzających, substancji psychoaktywnych) to choroba, która zagraża coraz większej liczbie młodych Polaków. Jest postępująca, ciężka i śmiertelna - zbiera coraz większe żniwo... Jej istotą jest fizyczna i psychiczna zależność od różnego rodzaju środków zmieniających świadomość (amfetamina, marihuana, heroina, kokaina, morfina, LSD, itp.). Z problemem uzależnienia od narkotyków borykają się nie tylko osoby bezpośrednio nim dotknięte, ale także rodzina, partnerzy i przyjaciele, którzy przeżywają stany przygnębienia, lęku, stresu, rozczarowań i bezradności.
Narkomania jest z całą pewnością chorobą, którą można i trzeba leczyć, której nie wolno się poddać odbierając sobie szansę na normalne życie.
Geneza zjawiska i jego przyczyny
Zjawisko narkomanii, sporadycznie i bardziej o charakterze jednostkowym niż społecznym występowało zawsze w dziejach ludzkości. Rozwój tego zjawiska jest związany z rozwojem i powiększeniem, rozbudową cywilizacji, która oprócz wielu osiągnięć w różnych dziedzinach życia, spowodowała skutki negatywne. Gwałtowne tempo życia, wymagające nadmiernego wysiłku psychicznego, ustawiczne napięcia nerwowe z tym związane stały się przyczyną wielu niepowodzeń życiowych, konfliktów interpersonalnych oraz związanych z tym zaburzeń nerwowych u wielu ludzi. Szukanie sposobów rozwiązywania problemów życiowych i rozładowania napięć prowadzi do czasowego występowania zjawisk uzależnień lekowych, narkomanii i alkoholizmu. Obserwuje się jednoczesny wzrost przestępczości i samobójstw. Jak wskazują obserwacje i liczne badania, zjawiska te prowadzą do psychodegradacji jednostek dotkniętych tego rodzaju zaburzeniami a następnie do postępującej dezorganizacji życia społecznego.
Chociaż zjawisko narkomanii znane jest od setek lat, mimo to, żadne dotychczasowe działania zmierzające do jego usunięcia lub chociażby ograniczenia jego negatywnych skutków nie przyniosły pożądanych efektów. Zjawisko to nadal zbiera obfite żniwo i obejmuje swym zasięgiem coraz młodsze pokolenie, bowiem granica wieku osób mających pierwszy kontakt z narkotyami ciągle się obniża.
Prawo i medycyna wobec narkomanii
Definicja pojęcia narkomanii użyta w ustawie o zapobieganiu i przeciw działaniu temu zjawisku określa się jako „stałe lub okresowe przyjmowanie w celach niemedycznych środków odurzających lub psychotropowych albo środków zastępczych w wyniku czego może powstać lub powstała zależność” . Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stosuje dwa pojęcia: „nadużywanie leków” i „uzależnienie od leków” definiując lek jako każdą substancję, która wprowadzana do organizmu, może wpłynąć na zmianę jakichkolwiek jego funkcji. Nadużywanie leków polega na niemedycznym ich stosowaniu w sposób niezgodny z ich przeznaczeniem, z intencją zmiany swojego stanu psychicznego. Uzależnienie od leków jest stanem psychicznej, a niekiedy także fizycznej reakcji zachodzącej między organizmem a lekiem. Rodzaje uzależnień
Wyodrębnia się trzy rodzaje uzależnień:
a) uzależnienie psychiczne – jest to stan psychiczny powstały w wyniku przyjmowania środka uzależniającego, przejawiający się w różnym stopniu pragnieniem przyjmowania tych środków. Trwałość i nasilenie psychicznej zależności zależy od rodzaju środka narkotycznego, od osobowości, charakteru i struktury psychicznej użytkownika oraz od działających na niego wpływów mikro- i makrośrodowiskowych.
b) Zależność fizyczna lub fizjologiczna – polega na tym, że narkotyki w miarę ich zażywania, stają się chemicznym składnikiem wewnętrznych substancji organizmu i wskutek tego komórki i tkanki przyzwyczajają się do nich, narkotyk jest wówczas konieczny do zachowania równowagi biologicznej i chemicznej ustroju. Na nagłe odstawienie środka uzależniony organizm reaguje zaburzeniami; pojawia się wówczas zespół abstynencyjny, polegający na wielu przykrych zmianach w organizmie i psychice człowieka, występują np. poty, brak apetytu, drgawki, dreszcze, bezsenność, wymioty, biegunki.
Z uzależnieniem fizycznym wiąże się zjawisko „tolerancji”, które polega na zwiększającej się odporności na działanie środków uzależniających w miarę czasu ich używania (występuje więc konieczność zwiększenia dawki przyjmowanego środka odurzającego). Wyróżniamy dwa rodzaje tolerancji:
- krzyżowa swoista (całkowita), gdy używanie jednego środka uzależniającego powoduje zwiększenie tolerancji również i w stosunku do innych środków należących do tej samej grupy chemicznej.
- Krzyżowa nieswoista (niecałkowita),gdy używanie jednego środka uzależniającego powoduje tylko częściową tolerancję w stosunku do innych środków należących do tej samej grupy chemicznej.
c) uzależnienie społeczne – wiąże się z zażywaniem środków toksycznych w grupie ludzi; istotą tego zjawiska jest bardzo silne uzależnienie od grupy; często dla młodzieży wyobcowanej ze środowiska rodzinnego (działa tu więc silny motyw psychologiczno-społeczny: potrzeba afiliacji, której realizacja pociąga za sobą uzależnienie).
Charakterystyka
Reasumując, narkomania charakteryzuje się:
- nie zwalczonym pragnieniem, potrzebą lub wewnętrznym przymusem stałego środka odurzającego i chęcią zdobycia go wszystkimi sposobami i za wszelką cenę,
- tendencją do zwiększania dawki w miarę postępu uzależnienia,
- psychicznym, a niekiedy fizycznym uzależnieniem,
- występowaniem zespołu abstynencji w razie nie otrzymania odpowiedniej ilości środka,
- postępującą szkodliwością skutków dla człowieka i społeczeństwa.
Używanie narkotyków towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Ludzie zawsze byli zainteresowani substancjami psychoaktywnymi, które wpływały na zmianę nastroju i zachowania się. Począwszy od wieków średnich, dzieje używania i nadużywania substancji psychoaktywnych toczą się w oddzielnych wątkach.
Trochę historii i sytuacja obecna
Problem narkomanii w Polsce zaczął narastać na szerszą skalę w końcu lat sześćdziesiątych. Do tego czasu zjawisko to miało bardzo ograniczony zasięg i zdecydowanie inny charakter niż obecnie. W tamtym czasie narkomania nie była problemem społecznym, a jedynie indywidualnym osób uzależnionych. Osoby te, w większości, miały dostęp do środków odurzających z racji wykonywanego zawodu, a podstawowym środkiem była morfina oraz różnego rodzaju leki o charakterze odurzającym. Charakterystyczne dla tego okresu było również to, że narkomania dotyczyła głównie ludzi dorosłych, po trzydziestym roku życia. W tym okresie liczba osób uzależnionych, leczących się z tego powodu ambulatoryjnie i w szpitalach wynosiła około 500-700 osób rocznie.
W końcu lat sześćdziesiątych nastąpił wzrost zachowań związanych z narkotykami. Dotyczyła to zarówno konsumpcji, jak i produkcji oraz handlu i obrotem tymi środkami. Narkomania stała się zjawiskiem kulturowym, jej podstawy związane były związane z oddziaływaniem ideologii kontestacji młodzieżowej w krajach Zachodu. Oprócz znacznego wzrostu liczby osób mających kontakt ze środkami odurzającymi oraz zmiany motywacji tych zachowań istotnym elementem zachodzących wtedy zmian w charakterystyce narkomanii w Polsce było wyraźne obniżenie się wieku narkomanów. Przeważali ludzie młodzi do 19 roku życia.
W połowie lat siedemdziesiątych nastąpiło odwrócenie tendencji wzrostowej, nastąpił ponad 20% spadek liczby osób leczonych z powodu uzależnienia od środków odurzających. Koniec lat siedemdziesiątych to ponowny, szybki wzrost narkomanii w Polsce którego główną przyczyną było rozpowszehnienie środków odurzających produkowanych z łatwo dostępnego „maku spożywczego”. Prosta technologia produkcj stwarza możliwość otrzymywania środków odurzających w warunkach domowych, a przez to stosunkowo łatwa ich dostępność. Narkomani mogli produkować środki odurzające na własne potrzeby przez co nie wykształcił się w tamtym okresie „rynek” narkotykowy, bardzo charakterystyczny dla zjawiska narkomanii w krajach Zachodu. W tym okresie nastąpiło dalsze obniżenie się wieku „inicjacji narkotykowej”, kontakt z narkotykami zaczynał się w wielu przypadkach poniżej 15 roku życia. Brak też było podstaw ideologicznych rozprzestrzeniania się narkomanii – tak wyrażanych w latach sześćdziesiątych. Zdaniem badaczy „ucieczka w narkomanię” wynikała z niedostosowania emocjonalno-psychicznego i społecznego dzieci i młodzieży.
Po okresie wzrostu rozpowszechniania się narkomanii na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych w drugiej połowie lat osiemdziesiątych widoczny był spadek liczby osób leczonych z tego powodu. Tendencja spadkowa końca ubiegłej dekady uleła odwróceniu w latach dziewięćdziesiątych i od 1990 r obserwowany jest stały wzrost liczby leczonych z powodu uzależnienia od leków i narkotyków oraz wzrost wskaźnika osób leczonych z tego powodu na 100 tys. mieszkańców.
Niektóre przykłady środków odurzających
Extazy - Ecstasy to środek psychoaktywny, stanowiący pochodną amfetaminy. Wszystkie pochodne amfetaminy - a jest ich wiele - produkuje się nielegalnie. Mają postać tabletek, proszków, kapsułek, nasączonej bibuły. Już po kilkunastu minutach od zażycia poprawiają samopoczucie, pobudzają, "rozjaśniają umysł", usuwają zmęczenie. Dają nadwrażliwość na bodźce zewnętrzne. Muzyka, której słucha się po przyjęciu tych środków, "brzmi tak jak powinna", zwłaszcza muzyka techno.
Najsilniejszymi pochodnymi amfetaminy są: MDA, MDMA, MDE.
Największe powodzenie ma MDMA, czyli właśnie ecstasy.
MDA (narkotyk miłości) to połączenie muskaliny (alkaloid psychoaktywny uzyskany z kaktusa meksykańskiego) i amfetaminy. Daje długotrwałe Stany euforii. Szybko i silnie uzależnia. Stosowanie tego środka, zmieniającego świadomość, zapewnia bardzo silne doznania zmysłowe i emocjonalne. Im dłużej i silniej działa, tym trudniej potem wrócić do normalnego życia emocjonalnego, a z czasem staje się to niemożliwe.
MDMA - ecstasy - jest chemicznym analogiem MDA. Została uzyskana w 1914 roku. Pobudza ze zmianą odbioru zmysłowego, bardzo dobrze usposabia do całego świata i wszystkich ludzi, ulatwia kontakty. Ecstasy niebezpiecznie podnosi ciśnienie tętnicze i nawet małe dawki mogą powodować skurcze mięśni szczękowych, do szczękościsku włącznie, ze wszystkimi jego konsekwencjami. Może również uszkodzić bezpośrednio nerw wzrokowy.
Wzmagając popęd seksualny, zaburza erekcję i hamuje uzyskanie orgazmu.
Działa około 5 godzin (najpełniej - przez pierwsze godziny), potem następuje "zejście" trwające ponad 24 godziny. Ecstasy - mimo że nie daje zależności fizycznej - bardziej niż inne narkotyki niszczy narządy wewnętrzne. Powoduje np. niewydolność wątroby i silnie zaburza prawidłowe funkcjonowanie wielu układów.
Zależność psychiczna przy stosowaniu ecstasy jest bardzo duża, a przedawkowanie niesie śmierć.
Amfetamina - Chociaż przyjmowanie amfetaminy urosło do rangi problemu w wielu krajach, tak naprawdę mało jest badań i opracowań naukowych na temat tego narkotyku.
A to właśnie amfetamina, spośród wszystkich narkotyków, daje najcięższe powikłania zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Nawracające zespoły paranoidalne, które wywołuje, można leczyć wyłącznie w szpitalu psychiatrycznym. Nigdy nie wiadomo, która dawka wywoła chorobę psychiczną - może to zrobić zarówno pierwsza, jak i setna. Nigdy też nie wiadomo, w którym momencie konieczna będzie pomoc innych niż psychiatra specjalistów - kardiologów, gastrologów, neurologów, endokrynologów czy dermatologów.
Praktyka psychiatryczna pokazuje, że czasem jednorazowe przyjęcie małej (5O mg) dawki amfetaminy powoduje wystąpienie zespołu paranoidalnego z pełnym obrazem formalnych zaburzeń myślenia, z urojeniami ksobnymi, prześladowczymi, z interpretacjami, którym towarzyszą omamy słuchowe. Narasta również poczucie zagrożenia, a towarzyszący mu lęk często rodzi agresję. Amfetamina jest silnym środkiem pobudzającym, utrzymującym cały organizm w stanie czuwania.
Konopie Indyjskie - Konopie indyjskie, jedną z najstarszych roślin narkotycznych, opisywano już w XVI wieku p.n.e. Pochodzą z Azji środkowej i w ciągu wieków rozprzestrzeniły się na całym świecie - mają ponad 350 nazw. Używano ich do osiągnięcia relaksu i uspokojenia, dla odurzenia się lub złagodzenia bólów, np. porodowych. Spośród wszystkich narkotyków konopie indyjskie budziły i budzą największe spory między ich przeciwnikami a obrońcami. Dyskusja na temat szkodliwości palenia marihuany toczy się do dnia dzisiejszego. Także Polsce nieobca jest idea wprowadzenia konopi indyjskich do otwartej sprzedaży dla dorosłych. Gdy "owoc nie będzie zakazany - nie będzie kusił". A co z młodzieżą, która jeszcze nie ukończyła 18. roku życia?
Marihuana zaburza koncentrację uwagi i pamięć. Zmienia odbiór otoczenia, podnosi nastrój, zdecydowanie zaburza ocenę odległości, zdolność prawidłowej oceny sytuacji, koordynację ruchów i poczucie czasu, spowalnia też reakcje. Osoby pozostające pod wpływem marihuany częściej, więc doznają urazów, częściej ulegają wypadkom na skutek błędnych decyzji wynikających z nieprawidłowej oceny sytuacji.
Ale przecież wszyscy są głęboko przekonani, że "marihuana nie szkodzi", że to tylko "miękki" narkotyk. Ten szeroko rozpowszechniony mit robi bardzo wiele zła.
LSD - to płyn bez zapachu i smaku. Jako narkotyk rozprowadzane jest w postaci białego krystalicznego proszku, nierozpuszczalnego w wodzie, natomiast świetnie rozpuszczalnego na przykład w eterze, benzenie czy chloroformie. Małe tabletki zawierające 80-120 mikrogramów LSD lub małe cukierki stanowią towar najlepszy do dystrybucji. Ale LSD rozprowadza się również w formie nasączonych nim bibułowych znaczków (obrazek na znaczku - Budda, gwiazdka, krasnal, serduszko - oznacza dawkę) oraz w formie papierowych pasków lub płynu; wtedy jest trudniejszy do wykrycia. Ten narkotyk jest najsilniejszym środkiem halucynogennym. Daje "totalny odlot", który trwa czasem kilka godzin. Zaburzona jest wtedy ostrość widzenia. Nieprawidłowo ocenia się odległość (dziesiąte piętro to żadna wysokość). Ma się halucynacje wzrokowe i słuchowe - widzi się całe sceny, różne postacie, często w ruchu. Traci się poczucie czasu. Towarzyszy tym doznaniom albo duże podniecenie z euforią, albo wręcz przeciwnie - przygnębienie, płacz. Czasem występuje bardzo duża agresja, czasem autoagresja - do prób samobójczych włącznie.
Kwasy - jak większość narkotyków - bywają mieszane z innymi substancjami psychoaktywnymi. Jedną z takich mieszanin są "kwasy", czyli narkotyki halucynogenne połączone z amfetaminą lub z ecstasy.
Działanie "kwasów" daje doznania takie jak po halucynogenach i takie jak po amfetaminie oraz jej pochodnych. Ale nie tylko doznania. Konsekwencje również. Bardzo szybko i bardzo głęboko uzależniają psychicznie.
Warto wiedzieć, że nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć treści przeżyć i głębokości halucynacji. Z koszmarnego snu możemy się obudzić, koszmarnego filmu nie musimy oglądać do końca. Koszmarów przeżywanych po halucynogenach w żaden sposób przerwać nie można. Trwają.
Opium i jego pochodne (heroina, morfina) - Opium produkuje się z owoców maku leczniczego (Papayerum somniferum), trawiastej rośliny o białych lub czerwonych płatkach, kwitnącej 3-4 miesiące od wysiania. Gdy opadną płatki, zielone makówki są gotowe do przetwarzania. Farmakologiczne działanie wszystkich pochodnych opium, tj. środków otrzymywanych z maku, zostało poznane dopiero w latach sześćdziesiątych naszego stulecia. Działają one na specjalne receptory w centralnym układzie nerwowym, a ponieważ działają hamująco, to osłabiają ból, wywołują senność, zmniejszają lęk i niepokój, obniżają temperaturę, nieco zwalniają oddech i czynności przewodu pokarmowego, rozluźniają mięśnie - słowem - spowalniają funkcjonowanie wszystkich układów w naszym organizmie. Działanie tych substancji, tzn. utrzymywanie się ich stałego poziomu we krwi, trwa kilka godzin.
Wszystkie opiaty dają zależność fizyczną, przy czym zawsze wzrasta tolerancja na nie, toteż trzeba przyjmować coraz większe dawki i coraz częściej, aby uzyskać ten sam efekt lub zapobiec wystąpieniu zespołu abstynencyjnego.
Morfina daje silne uzależnienie fizyczne i psychiczne. Przedawkowanie powoduje zaburzenia krążeniowo-oddechowe, które mogą być przyczyną śmierci. Stosowana jest przy przewlekłych bólach w stanach terminalnych, a doraźnie - wyłącznie w przypadku bólów silnych i bardzo silnych. Niweluje się nią cierpienie m.in. przy zawale mięśnia sercowego, ciężkim urazie klatki piersiowej, uszkodzeniu opłucnej lub oskrzeli, w przypadku bólów pooperacyjnych. Dawkę dobiera się tak, aby zlikwidować objaw, a nie spowodować euforii.
Heroina jest to półsyntetyczny produkt wprowadzony do medycyny pod koniec XIX wieku jako silny środek przeciwbólowy, przeciwkaszlowy i przeciwastmatyczny. Początkowo nie wiedziano, że szybko i głęboko uzależnia. Stosowano go nawet w leczeniu uzależnienia od morfiny! Heroinę otrzymuje się w procesach chemicznych z nieczyszczonej morfiny, a więc surowcem wyjściowym jest opium.
Brown sugar - heroina najmniej oczyszczona - zawiera 15-40% środka odurzającego i ma postać drobnożwirowatego lub granulowatego proszku w kolorze białawym, szarawym bądź różowo-brązowym. Dobrze oczyszczona jest białym proszkiem, czasem z odcieniem beżu - zawiera wtedy 60-95% środka odurzającego i kosztuje znacznie drożej. W sprzedaży detalicznej miesza się ją z talkiem, cukrem, sodą oczyszczoną, mąką itp. Intensywnie przyjemne uczucie to doznanie, które daje zadowolenie, a zarazem ulgę i wiarę we własne możliwości intelektualne - odczuwa się to na jawie - bez jakichkolwiek halucynacji lub wizji. Tak po prostu jest. Po heroinie ma się wysokie mniemanie o sobie, chęć działania, by wykorzystać swoje możliwości, poczucie siły fizycznej.
Narkomani nazywają ten stan błogostanem, ekstazą. Niestety, żeby go powielić, trzeba zwiększać i dawki, i częstotliwość ich przyjmowania, bo tolerancja wzrasta bardzo szybko. Heroina bardzo szybko uzależnia fizycznie i psychicznie.
Przy systematycznym jej stosowaniu mogą występować nudności, zaburzenia oddechu, zakłócenia pracy serca i układu krążenia, czasem podwyższona temperatura. Nieprzyjęcie w odpowiednim czasie następnej dawki powoduje obniżenie nastroju, zmniejszenie aktywności i zupełny spadek zainteresowań. Do tego dołączyć mogą objawy fizyczne, objawy zespołu abstynencyjnego - bóle i zawroty głowy, uczucie duszności, zlewne poty, bóle brzucha, biegunka i bardzo silne bóle mięśniowo-stawowe. Są one trudne do zniesienia, a można je przerwać bardzo szybko - po prostu przyjąć następną dawkę heroiny.
Przyczyny uzależnienia, objawy, skutki uzależnienia
Narkomania jest jedną z największych plag wysoko rozwiniętych społeczeństw. Mimo prób podjętych przez uczonych i rządy, dalej brakuje „jasnych” przyczyn rozmiarów tej tragedii.
Na pewno jedną z przyczyny szerzenia się narkomanii jest duże tempo współczesnego życia, wysokie wymagania stawiane uczniom oraz pracownikom i nieustanna potrzeba sprawdzenia się, zmuszająca do dużego wysiłku intelektualnego, udowadniania sobie, współpracownikom, a przede wszystkim szefom, że się jest lepszym od innych. Brak sukcesów w życiu powoduje frustrację, duże tempo życia i znaczny wysiłek, przede wszystkim psychiczny, doprowadzają do wyczerpania i załamywania się.
Istotną przyczyną gwałtownego rozprzestrzenienia się narkomanii począwszy od lat sześćdziesiątych jest szybko rosnący w siłę mafijno-kartelowy przemysł narkotyczny, dysponujący olbrzymimi środkami na rozwój produkcji narkotyków, na ich dystrybucję, na promocję, w tym dostarczanie pierwszych, bezpłatnych próbek, na korumpowanie policji, sądów oraz polityków. Handel narkotykami przynosi ogromne zyski, np. heroina w detalu jest obecnie 250 razy droższa od złota, a koszt jej produkcji – niewielki!!!
Narkomania to zjawisko bardzo złożone, uwarunkowane wieloma czynnikami, między innymi: filozoficznymi, religijnymi, psychologicznymi, wychowawczymi, społecznymi, a nawet ekonomicznymi.
Otton Lipkowski usystematyzował przyczyny narkomanii w następujący sposób:
a) o charakterze społecznym
- makrospołeczne: niekorzystna sytuacja, społeczna, brak perspektyw i szans na godziwe życie,
- mikrospołeczne: dotyczące najbliższego otoczenia jednostki, np. wadliwie funkcjonująca rodzina, błędy wychowawcze szkoły i oddziaływanie grupy rówieśniczej, której członkowie mają kontakt z narkotykami,
b) o charakterze osobniczym
- występuje brak akceptacji struktury „ja” w osobowości, rodzi się negatywna ocena własnej osoby („jestem nikim, nic nie jestem wart, niczego nie potrafię”),
- wśród narkomanów narkotyk umożliwia zaspokojenie pewnych potrzeb lub uwalnia od nieprzyjemnych stanów emocjonalnych; występuje wśród narkomanów często psychopatia, psychozy, nerwice,
- cechy osobowości mają znaczenie predysponujące, a niedeterminujące zjawisko narkomanii; jednostkami uzależnionymi stają się ludzie niedojrzali emocjonalnie i psychoseksualnie, osoby z niedorozwiniętym systemem kontroli wewnętrznej; mają one wygórowane mniemanie o sobie i oczekują w życiu natychmiastowego spełnienia swych potrzeb; cechuje je dysproporcja między ambicjami, celem, a realnymi osiągnięciami.
Objawy choroby
a) szczególny stan psychiczny, tzw. Rausz (zależy od spożywanych narkotyków) – stan podniecenia lub rozluźnienia, euforii, halucynacji,
b) w okresie głodu podenerwowanie, rozdrażnienie, trudności w skupieniu uwagi, niepokój ruchowy, zmęczenie, przygnębienie, lęk, rozpacz, wysiłki skierowane na zdobycie narkotyku,
c) powstaje błędne koło związane z uzależnieniem fizycznym; człowiek po zażyciu narkotyku czuje się dobrze, po ustąpieniu - odczuwa głód,
d) długotrwałe zażywanie narkotyku prowadzi do przedawkowania („złoty strzał” )
Skutki uzależnienia
Długotrwałe używanie środków odurzających prowadzi do ogólnego wyniszczenia organizmu, postępujących zmian psychofizycznych utrudniających lub uniemożliwiających funkcjonowanie jednostki w społeczeństwie.
Skutki zdrowotne zależą od rodzaju i sposobu używania środków uzależniających i tak wyróżnić można:
- środki przeciwbólowe z grupy morfiny powodują młodości, wymioty, rozszerzenie oskrzeli i naczyń wieńcowych, porażają ośrodek oddechowy, spadek sił fizycznych, wychudzenie, zanik żył, ponadto dochodzi do rozległej próchnicy, wypadania włosów, osłabieniu ulega popęd seksualny, dochodzi do zapalenia wątroby, choroby nerek, serca, układu krążenia,
- środki nasenne i uspokajające powodują uszkodzenie narządów miąższowych, bardzo wyraźne objawy abstynencyjne, zgon w stanie padaczkowym,
- konopie indyjskie powodują zaburzenia jelitowe, odwodnienie, stany zapalne dróg oddechowych,
- środki wziewne nielecznicze powodują uszkodzenie komórek mózgowych, śluzówek, toksyczne zapalenie dróg oddechowych, uszkodzenie układu krwionośnego.
Stosowanie tych środków często prowadzi do takich chorób jak żółtaczka zakaźna, kiła, AIDS. Skutkiem ostatecznym może być śmierć – po przedawkowaniu albo w wyniku totalnego wyniszczenia organizmu. Zdarzają się też przypadki celowego przedawkowania.
Skutki społeczne:
- narkomani szybko „wypadają” ze swoich ról społecznych,
- wykazują nieprzystosowanie społeczne (drażliwość, zmiana nastroju),
- nie istnieje dla nich miłość, przyjaźń, lojalność,
- popełnianie przestępstw (wyrób i handel narkotykami, kradzieże itp.),
- nakłanianie innych do przyjmowania narkotyków,
- kradzieże, włamania do szpitali, aptek,
- fałszowanie, wyłudzanie recept, rozboje, znieważenie, gwałty, samobójstwa,
- bezczynność i obojętność, bierność,
- jedna osoba może przyczynić się w krótkim do zarażenia dziesięciu innych.
Profilaktyka i zapobieganie
Najważniejsze zasady i formy profilaktyki społecznej i medycznej w zapobieganiu narkomanii to: fachowe informowanie społeczeństwa o tym, czym jest narkomania, jakie są mechanizmy jej powstawania oraz jaką groźbę stanowi ona dla życia i zdrowia jednostki i dla grupy społecznej. Spowodować aby stosunek do ludzi cierpiących na uzależnienie od środków narkotycznych stał się bardziej ludzki. Środki masowego przekazu powinny przybliżać społeczeństwu zjawisko narkomanii i starać się eliminować sensacyjność podawanych faktów i scen. Uprawianie działalności wychowawczej w postaci opracowań naukowych. Umożliwić dostęp do dokumentacji filmowej, docierać do młodzieży kształtować ich postawy wobec patologii. Uporządkowanie przepisów prawnych w tym zakresie. Stworzenie specjalistycznego lecznictwa i bazy leczniczej. Szkolenia wychowawców, pedagogów, nauczycieli i rodziców.
Nałóg narkotyczny należy traktować jako pewną jednostkę chorobową. W procesie kuracji odwykowej wyodrębnić można fazę leczenia ściśle medycznego oraz fazę specjalnego postępowania wychowawczego (resocjalizującego, terapeutycznego). Istnieje konieczność współpracy rodziców narkomana z lekarzem we wspólnej walce z nałogiem.
Cztery etapy kuracji odwykowej:
1. odtrucie tzw. Detoksykacja organizmu za pomącą zabiegów leczniczych. Odtrucie polega na tym, że usuwa się niw wchłoniętą do organizmu truciznę, podtrzymuje podstawowe czynności życiowe lub też usuwa truciznę, która już została wchłonięta do narządów i tkanek. Odstawia się narkotyki stopniowo lub zmniejsza dawki, bądź stosuje się zamiennik. Dochodzi tu do zregenerowania sił fizycznych pacjenta.
2. usunięcie następstw zatrucia organizmu – dotyczy uszkodzeń narządów wewnętrznych np. wątroby, nerek, płuc..... Działania medyczne mają wzmocnić organizm
3. właściwe postępowanie odwykowe – dominują tu działania wychowawcze, których celem jest wywołanie u pacjenta negatywnego nastawienia do nałogu
4. resocjalizacja – ma prowadzić do normalnego życia społecznego (proces ten powinien dokonywać się w odpowiedniej społeczności leczniczo-wychowawczej).
Wśród młodych narkomanów występują trzy kategorie osób: - te, które mogą, lecz nie chcą skończyć z „ćpaniem” – te, które chcą, ale same nie mogą zaprzestać odurzania się – te, które nie chcą i nie mogą wyjść z nałogu.
Problem narkomanii jest niezwykle rozległym zagadnieniem. Ważne jest to, żeby zdać sobie sprawę, iż narkomania „egzystuje” na naszym podwórku, a nie tylko w reportażu widzianym w telewizji czy czytanym w książce Marka Kotańskiego.
Moja opinia
Moim zdaniem narkotyki są najgroźniejszą bo najbardziej rozpowszechnioną chorobą niosącą
za sobą nie tylko problemy społeczne i zdrowotne, ale przede wszystkim odcinają osoby uzależnione od swoich rodzin, przyjaciół, bliskich… W pierwszej fazie uzależnienia zaczynają się drobne kłamstwa potem coraz większe i większe… Problemy nawarstwiają się
i stają się nie do rozwiązania. Często uzależnieni miewają również problemy z prawem co dodatkowo ich przytłacza.
Dla mnie narkotyki są produktem degradacji człowieka niszczącym nie tylko jego zdrowie, ale także życie wprowadzając w nie niepotrzebny zamęt. Uważam, że cena jaką płacą narkomani za chwile przyjemności jest zbyt wysoka, przygnębiający jest jednak fakt, że oni sami często za późno zdają sobie z tego sprawę.