Narkomania - studencka praca
Narkomania
Narkomania jest to przymuszone wewnętrznie, nałogowe zażywanie różnych środków chemicznych w celu wprowadzenia się w stan odurzenia przybierający różne formy. Odurzenia wywołują różne środki. Mogą to być zarówno narkotyki autentyczne jak i leki np. nasenne czy też uspakajające, pobudzające. Wszystkie te środki tzn. te prawdziwe narkotyki jak i preparaty farmakologiczne a także substancje chemiczne jak butapren, tri, omo, są silnymi truciznami czyli toksynami.
Słowo narkomania pochodzi z języka greckiego od pojęcia „narke” i znaczy odrzucenie, skostnienie; „mania” natomiast to szał, wściekłość, pasja. Termin narkomania wyraża zatem używanie środków odurzających wywołujących stany euforii. Słowo to stosuje się również na opisanie nałogowego zażywania środków odurzających.
Uwarunkowania narkomanii: Na uzależnienie składają się trzy powiązane ze sobą elementy: człowiek, środowisko i narkotyk. Najważniejsza rola przypada człowiekowi. Psychologiczne motywy uzależnienia wiążą zażywanie środka i przynależność do subkultury z zaspokajaniem podstawowych potrzeb psychicznych narkomana, takich jak potrzeby autonomii i tożsamości. „Ucieczka w narkotyk” jest sposobem zredukowania nieprzyjemnych emocji i dyskomfortu psychicznego, wynikających z negatywnej oceny siebie i świata oraz stworzenia nowego obrazu siebie i lepszej wizji rzeczywistości.
Można wyróżnić kilka stref geograficzno-kulturowych związanych z zażywaniem narkotyków, takich jak obszar pochodnych makowca dla ludności krajów dalekiego Wschodu oraz obszar liści koki – dla ludności południowoamerykańskiej.
Do wzrostu podaży środków psychoaktywnych przyczynił się postęp związany z produkcją środków syntetycznych. Z kolei eksperymenty z substancjami halucynogennymi spowodowały znaczny wzrost zainteresowania ich działaniem. Od lat sześćdziesiątych XX wieku narkomania stała się zjawiskiem społecznym, które odznaczało się swoistą subkulturą, symboliką, okolicznościami związanymi z zażywaniem środka psychoaktywnego oraz uwikłaniem w różne formy dewiacji.
Narkomania jest jednym z najdotkliwszych przejawów patologii społecznej, wzbudza zainteresowanie szerokich kręgów społeczeństwa i elit politycznych. Zjawisko to obrosło legendami i przesądami, wkomponowane w określoną strukturę, otoczone jest lękiem przed popadnięciem w nałóg. Nie ma państwa, które nie borykało się z tym problemem. Śmiało można powiedzieć, że dotychczas nie została sformułowana żadna definicja słowa narkomania, która by w sposób pełny i kompleksowy zawarła wszystkie aspekty tego zjawiska. Każda z dziedzin nauki czy też prawa konstruuje pojęcie narkomanii na swój własny użytek, a co się z tym wiąże, każda buduje pojęcie narkomanii skupiając się tylko na niektórych aspektach tego zjawiska. Katalog środków, których stosowanie może doprowadzić do uzależnienia zdaje się powiększać w nieubłaganym tempie. Wraz ze wzrastającą liczbą uzależnionych lub też bezpośrednio zagrożonych uzależnieniem, wzrasta liczba przestępstw związana z narkotykami.
Powstała nowa kategoria przestępców zajmujących się wyrobem, przemytem i handlem narkotykami na ogromną skalę. Ponadto trudna sytuacja materialna państwa stwarza dogodne warunki do poszukiwania źródeł szybkiego zysku, a wśród nich również zarobkowania na handlu narkotykami. Długoletnie zaniedbania w dziedzinie zwalczania narkomanii spowodowały, że szerokie rzesze Polaków nadal upatruje większe zło w samych narkomanach, a nie dostrzegają groźby stwarzanej przez handlarzy i producentów narkotyków.
Narkomania jest „namiętnością do środków odurzających”.Choć już w XIX wieku wiedziano, że częste zażywanie narkotyków wywołuje nieodpartą potrzebe stałego ich przyjmowania, a gwałtowne przerwanie tegoż powoduje mniej lub bardziej spektakularne dolegliwości, trzeba było ponad stu lat, aby w pełni ugruntowała się koncepcja uzależnienia.
W roku 1952 Światowa Organizacja Zdrowia zarezerwowała ten termin dla używania substancji podlegających międzynarodowej kontroli, tzn. środków odurzających. Pojecie uzależnienia w znaczeniu które mu nadajemy , zostało wprowadzone dopiero w 1964 roku. Uzależnienie stanowi niewątpliwie zaburzenie osobowości. Wyodrębnia się je poczynając od lat osiemdziesiątych XX wieku dzięki pracom zestawiającym kryteria diagnostyczne zaburzeń umysłowych (CIM – Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób; DSM – Diagnostyczny i Statystyczny Podręcznik Zaburzeń Umysłowych).
W Polsce obowiązuje ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii, której wykonanie wchodzi w zakres różnych organów, w tym również szkół. Działanie narkotyków można rozpatrywać w kategoriach następstw krótkoterminowych i długoterminowych oraz następstw fizycznych, psychicznych i społecznych. W odniesieniu do działań długoterminowych wyróżnia się trzy rodzaje uzależnień: fizycznie, psychiczne oraz społeczne.
Uzależnienie fizyczne: potrzeba systematycznego zażywania środka psychoaktywnego, powodująca wytworzenie się sztucznej potrzeby biologicznej, która domaga się bezwzględnego zaspokojenia.
Uzależnienie psychiczne: jeśli ktoś za pomocą narkotyku pozbył się towarzyszącego mu lęku, poczucia odrzucenia lub bezwartościowości, to będzie dążyć do powtarzania tego do świadczenia. Powtarza je ze względu na ”pozytywne” efekty psychiczne, nie zaś w celu uniknięcia negatywnych objawów głodu narkotycznego, których mógł jeszcze nie odczuć. Z reguły zależność psychiczna poprzedza zależność fizyczną.
Uzależnienie społeczne: w znacznym odsetku przypadku jest to uzależnienie od grupy, wtórnie zaś od środka psychoaktywnego. Wytworzenie się zależności społecznej jest wiec następstwem specyficznych interakcji społecznych osób zażywających takie środki.
Współcześnie środki psychoaktywne zażywane są w celach dopingujących, aby poprawić sprawność psychofizyczną, zwiększyć osiągnięcia. Tą drogą uzyskuje się pozorne efekty, podobnie jak w sporcie przez zażywanie środków dopingujących. Również zażywanie środków psychoaktywnych w celach „rekreacyjnych” prowadzi do nieoczekiwanych konsekwencji. W odczuciu społecznym zachowanie narkomana jest nieprzewidywalne i zagrażające społeczeństwu. Pociąga to za sobą nawoływanie do zwalczania tego zjawiska. Jednak narkoman spostrzegany jest jako osoba chora, wymagająca skutecznego leczenia. Z pozoru obydwa stanowiska pozostają w sprzeczności. Od początku lat osiemdziesiątych XX wieku, gdy okazało się, że zjawisko narkomanii ma poważne rozmiary i dynamikę, uznane zostało za jeden z najpoważniejszych problemów społecznych. Przygotowano programy zapobiegania i zwalczania narkomanii, powstało także społeczne Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii. Narkomania to zagrożenie. Dla normalnego rozwoju, dla zdrowia, nierzadko dla życia. Biorący środki uzależniające niszczą siebie - swój organizm i psychikę, niszczą swych najbliższych - rodzinę, kolegów. Narkomania zawsze zaczyna się wyborami: "brać - nie brać". Kolejnymi wyborami z coraz mniejszą, zanikającą wolnością wyboru, bo branie wciąga, szybko postępuje uzależnienie.
Jedną z największych organizacji walczących z uzależnieniem jest "MONAR", który został zarejestrowany jako stowarzyszenie już w grudniu 1981 roku. Do dzisiaj koncentruje się on na działaniach bezpośrednich w środowiskach zainteresowanych: młodzieży zagrożonej uzależnieniem i uzależnionej, nauczycieli, wychowawców, rodziców. Liczne (choć niewystarczające) działania profilaktyczne przyjmują formy spotkań ze środowiskami zainteresowanymi problematyką, tworzenia młodzieżowych grup działania, których ideą przewodnią jest niesienie pomocy osobą uzależnionym, a także wszystkim tym, którzy jej potrzebują. Podstawową i najlepiej zorganizowaną formą działania "MONAR-u" jest resocjalizacja osób uzależnionych. Według Ryszarda Częstochowskiego "rozwój narkomanii związany jest najprawdopodobniej z nową modą pojawiającą się na polskim rynku. Powodów jest na pewno kilka. Największą i najczęściej spotykaną przyczyną są jednak realia współczesnej rodziny (późne powroty rodziców z pracy, brak czasu na rozmowy z dzieckiem o jego radościach i kłopotach, a także niewystarczająca więź między dziećmi a rodzicami). Na pewno inne, kolejne zagrożenie stanowią środki masowego przekazu bombardujące młodą psychikę brutalnymi filmami, ogłupiającymi reklamami itp."
Wiele osób nie wie jak walczyć z plagą narkomanii, jeszcze więcej nie uświadamia sobie, że oto prawie puka do ich drzwi "potwór", który może zabić ich dziecko. Narkotyki są zawsze niebezpieczne bowiem prowadza do głębokiego uzależnienia psychicznego i fizycznego organizmu.
Zachowanie narkomana nastawione jest na zdobycie narkotyku, bez względu na zasady moralne, poczucie wstydu, normy prawne. Przy uzależnieniu istnieje konieczność ciągłego brania po to by istnieć. Narkoman nie ma woli. Brak środka odurzającego wywołuje tzw. głód, wówczas osoba taka zrobi wszystko by mieć narkotyk.
W Polsce narkomania stała się problemem społecznym na przełomie lat 60 i 70-tych kiedy do kraju przeniknęły z zachodu nowe trendy związane z kulturą hippisowską. Ludzie młodzi szukali wówczas antidotum na otaczającą ich rzeczywistość próbując osiągnąć odmienny stan ducha. Zażywanie środków narkotycznych było w tamtych czasach często publiczne i miało charakter swoistej demonstracji. W ten sposób naśladowano tzw. zachodnie trendy. Zjawisko to jednak zaczęło się szybko rozprzestrzeniać na terenie całego kraju. W połowie lat 70-tych odurzało się około 50 tys. osób. Do szpitala psychiatrycznego przyjmowano wówczas około 600 – 700 osób rocznie, a w poradniach zarejestrowano ok. 2 tys. osób. Jako środki uzależniające stosowano wówczas zarówno narkotyki fabryczne jak i różne lekarstwa, często w formie mieszanek. Środki uzależniające pozyskiwano wówczas z domowych apteczek oraz przez włamania i kradzieże z aptek i szpitali.
W związku z tym poczyniono pewne kroki mające na celu ograniczenie dystrybucji narkotyków, wprowadzając specjalne recepty i zmniejszając liczbę aptek upoważnionych do wydawania tego typu medykamentów. Jak się później okazało skutek tych działań był niewielki bowiem ograniczono nieznacznie podaż a nie poczyniono prawie nic w sprawie popytu. Już wkrótce narkomani znaleźli własne sposoby pozyskiwania środków odurzających, wykorzystując w tym celu mak lekarski a konkretnie słomę makową.
Władze cały czas bagatelizowały problem narkomanii uznając, że jest to zjawisko obce ustrojowo mające charakter marginalny. Zjawisko jednak cały czas narastało. W latach 80-tych narkomania przestała być tajemnicą publiczną. Problemem tym zaczęły się interesować władze. Już 17 czerwca 1984 r. Weszło w życie „Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w sprawie rejestracji maku lekarskiego i wykupu słomy makowej.”
1 marca 1985 roku weszła natomiast „Ustawa o zapobieganiu narkomanii”, która miała charakter profilaktyczno-leczniczy. Na jej mocy powstała Komisja ds. Zapobiegania Narkomanii. Ustalono wkrótce, że leczenie będzie dobrowolne i bezpłatne a nielegalne posiadanie narkotyków nie będzie karane. Ustalono również, że uprawa maku może być prowadzona wyłącznie na potrzeby przemysłu farmaceutycznego i do celów spożywczych.
Polska jest krajem „samowystarczalnym”- nie związanym z międzynarodowymi grupami nielegalnej produkcji i handlu środkami uzależniającymi. Mak jest uprawiany w celach farmaceutycznych i konsumpcyjnych. Natomiast pochodzące z maku: mleczko i słoma makowa są wykorzystywane w kraju, często nielegalnie, do produkcji środków uzależniających. Nie istnieje zmonopolizowany, nielegalny rynek producenta i dystrybutora, nie ma też zorganizowanych grup handlarzy. Istnieje natomiast rynek indywidualnego producenta i konsumenta. Bardzo wielu narkomanów zaopatruje się indywidualnie u rolników w surowce, z których wytwarzają domowym sposobem środki uzależniające na potrzeby własne i kolegów. Środki tego rodzaju są bardzo popularne wśród młodzieży i mają charakter bardzo niebezpiecznie uzależniających.
W Polsce produkowana jest nielegalnie amfetamina zbywana głównie w sąsiednich krajach zachodnich i skandynawskich. Polska nie stanowi rynku zbytu dla międzynarodowych handlarzy (nie trafia tu kokaina – crack), jest natomiast niekiedy wykorzystywana jako droga tranzytowa. Narkomania w Polsce jest rozpowszechniona głównie w dużych miastach oraz ośrodkach turystycznych i przemysłowych (itp. 95%).
Przyczyny odurzania się młodzieży w Polsce są podobne jak w innych krajach. Wynikają z niedojrzałości emocjonalno-psychicznej oraz niedostosowania psychicznego młodego pokolenia – czego przyczyną jest często tzw. niewydolność wychowawcza rodziny i szkoły – co wydaje się niezależne od kraju. Polską przyczyną jest łatwy dostęp do maku oraz nieskomplikowana domowa technologia wytwarzania silnych środków uzależniających.
Na przełomie XX wieku wraz z postępem technologicznym i początkiem laboratoryjnej produkcji alkaloidów, opium i kokainy, narkomania otrzymała nowe wymiary masowości i epidemicznego sposobu rozprzestrzeniania się. Ekspansja transportu i handel międzynarodowy zmniejszyły odległości i naturalne bariery między narodami. Plaga narkomanii nie ominęła żadnego państwa. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w 1997 roku szacowała liczbę osób używających narkotyki na 60 milionów. Największą, bo 30 milionową grupę stanowią „konsumenci” konopi indyjskich, z których jest wytwarzana marihuana i haszysz, 1,6 mln stanowią osoby uzależnione od kokainy, 1,7 mln to osoby uzależnione od opium, a 700 tyś od heroiny. Wzrost produkcji narkotyków powoduje spadek cen rynkowych a to z kolei przyczynia się do większej dostępności narkotyku dla większych grup społecznych.
Stopniowy rozwój zjawiska odurzania się nastąpił na początku lat 70-tych, głownie wśród młodzieży. Wiązało się to z nowymi przejawami życia społeczno-kulturowego, nowe ideologie, akceptowały zażywanie różnych środków odurzających i psychotropowych jako „wyzwalacze umysłów”. W latach 70-tych nastąpił też okres „narkomanii lekowej”. Głównymi źródłami narkotyków były wówczas apteki, szpitale i zakłady produkujące środki odurzające. Zdobywano je za pomocą kradzieży lub fałszując recepty. Prawie każdy narkoman nauczył się wytwarzać preparaty z maku (mleczko, makiwara, kompot) na potrzeby własne i kolegów. Zaczęły zanikać wśród młodzieży zażywającej narkotyki idee hippie a odurzanie stało się celem samym w sobie i sposobem na życie.
Na początku lat 90-tych, wraz z otwarciem się Polski na Zachód, rodzima narkomania zaczęła upodabniać się do standardów światowych. Zwiększyło się spożycie klasycznych narkotyków, a rynek międzynarodowy został zdominowany przez produkowaną w Polsce amfetaminę. Przestępczość związana z narkotykami nabrała cech przestępczości zorganizowanej.
Pojawiły się narkotyki tzw. autorskie, takie jak Ekstaza, Fantazja, UFO. Niepokojącym faktem jest obniżanie się dolnej granicy wieku osób biorących narkotyki. Granica ta wynosi 9-10 lat, czyli narkotyki zażywają dzieci szkół podstawowych.
Według światowej organizacji zdrowia narkomania nie jest chorobą jednolitą, lecz szeregiem rozmaitych jednostek diagnostycznych ze wspólnym mianownikiem, którym jest narkotyk w szerokim pojęciu. Eksperci WHO w 1957r. Określili narkomanię jako „stan okresowego lub chronicznego zatrucia, wywołanego powtarzalnym wprowadzaniem narkotyku”. Za narkotyk uważa się każdą substancję pochodzenia roślinnego lub syntetycznego, która wprowadzona do organizmu może zmodyfikować jedną lub kilka funkcji i w wyniku powtarzalnego zażywania doprowadzi do powstania zależności psychicznej lub fizycznej.
Istnieje wiele różnych klasyfikacji środków narkotycznych, przyjąć jednak można podział akceptowany przez ONZ i Interpol .Zgodnie z nim narkotyki dzielą się na:
- środki działające opóźniająco na centrum układu nerwowego
- środki pobudzające centrum układu nerwowego
- środki wywołujące zaburzenia w centrum układu nerwowego
Środki działające opóźniająco na centrum układu nerwowego
- opium i jego pochodne, morfina, heroina, kompot
- leki uspokajające hipnotyczne
- syntetyki z morfiny itp.
Opiaty to narkotyki pochodzenia roślinnego (mak lekarski) oraz syntetyczne środki przeciwbólowe. Najpopularniejszym z tej grupy narkotykiem jest heroina. Heroina w ostatnich latach doskonale opanowała polski rynek, nie wspominając już o „polskiej heroinie”, czyli kompocie, który ma swoich zwolenników od kilkudziesięciu lat. Wstrzyknięcie heroiny powoduje natychmiastową intensywną reakcję przyjemnego samopoczucia i euforii. Kolejno następuje faza relaksu, odprężenia, zobojętnienia, która trwa od 2 do 6 godzin. Odczucia te są mniej intensywne w przypadku palenia i inhalowania. Kilkukrotne użycie heroiny powoduje silne uzależnienie zarówno psychiczne jak i fizyczne. Po kilkukrotnym przyjmowaniu użytkownik nie może się bez niej obejść. Szkodliwe następstwa uzależnienia to zaburzenia ze strony układu oddechowego, krążenia, wydalniczego, często także zarażenie się HIV czy śmierć. Heroina jest ostatnim stadium narkomanii, które zaczyna się od tzw. miękkich narkotyków
Środki pobudzające centrum układu nerwowego
- liście krzewu kokainowego, kokainę
- amfetaminę
- crach
- inne substancje pobudzające
Amfetamina jest bardzo popularnym narkotykiem wśród młodzieży szkolnej a także studentów czy osób dążących do sukcesu, kariery. Powoduje ona podniecenie, stan samozadowolenia, wysokiej samooceny, łączy się z nadmierną rozmownością, pobudliwością, jednoczesnym rejestrowaniu wielu bodźców. Narkotyk ten znosi poczucie zmęczenia i senności, zwiększa koncentrację, pobudza seksualnie. Po ustaniu pobudzenia występuje trwający znacznie dłużej okres wyczerpania, przygnębienia, zaburzeń wegetatywnych. Po dłuższym przyjmowaniu powoduje bezsenność, impotencję, depresję nerwową, psychozę paranoidalną. Zażywanie amfetaminy powoduje życie na tzw. większych obrotach jednak prowadzi to nieuchronnie do wyniszczenia organizmu oraz poważnych zaburzeń psychicznych.
Środki wywołujące zaburzenia w centrum układu nerwowego
- konopie indyjskie
- Mesholina
- LSD
- środki wziewne i inne
Konopie indyjskie są najbardziej na świecie rozpowszechnioną rośliną służącą do produkcji narkotyków. Z konopi otrzymuje się marihuanę, haszysz, olej haszyszowy. Najważniejszym składnikiem konopii indyjskich jest Delta tetrahydrocarnnabind (Delta 9 THC), który ma działanie psychotropowe. Marihuana zazwyczaj jest palona w formie skrętów, zmieszana z tytoniem. Odczucia po zażyciu tego narkotyku podobne są do odczuć przy upojeniu alkoholowym.
Zjawiskom tym towarzyszą utrata koordynacji ruchów, wzmożona wesołość. Systematyczne zażywanie marihuany czy haszyszu może powodować halucynacje, stany lękowe, zaburzenia pamięci, zaburzenia pracy serca, zanik systemu obrony immunologicznej organizmu. Przyjmowanie narkotyków sporadycznie, okresowo lub przez dłuższy okres czasu jednoznacznie prowadzi do uzależnienia. Czas po jakim organizm uzależni się od narkotyków zależny jest od psychiki oraz cech własnych organizmu „biorącego”. W zależności od tego wyróżnia się terminologię: ostre zatrucie, przyzwyczajenie, nadużywanie, lekomania, toksykomania i narkomania
W narkomanii wyróżnić można dwie ogólne przyczyny uzależniania się: początkowe, w których dominuje ciekawość, moda, namowa, naśladownictwo oraz motywy późniejsze, gdzie podstawowe znaczenie jest nadane przymusowi, uzależnieniu i głodowi narkotycznemu następująco ujmuje przyczyny narkotyzowania się:
- przyczyny tkwiące w środowisku szkolnym
- kłopoty związane ze szkołą
- niepowodzenia w nauce
- metody wychowawcze szkoły
2)przyczyny tkwiące w środowisku rodzinnym
- trudna sytuacja rodzinna
- konflikty i nieporozumienia
- błędy wychowawcze rodziców
3)przyczyny tkwiące w środowisku rówieśniczym
- poszukiwanie akceptacji
- chęć zaimponowania
- wzorowanie się na rówieśnikach
- namawianie przez osoby odurzające się
- chęć poprawy kontaktów rówieśniczych
4) przyczyny tkwiące w społeczeństwie
- brak dostatecznej wiedzy na temat narkomanii
- protest przeciwko rzeczywistości
- brak możliwości atrakcyjnego spędzenia czasu wolnego
- przyczyny polityczne
- przypadkowy kontakt ze środkiem odurzającym
5) przyczyny tkwiące w sferze funkcjonowania osobowości
- kryzys egzystencjalny
- zaspokojenie wiedzy poznawczej
- poszukiwanie wolności
- przymus (jako skutek nałogu)
- reakcje ucieczkowe
- niedojrzałość
- poczucie odrzucenia
- skutek porażek życiowych
Na narkomanię można patrzeć między innymi jako na problem socjologiczny oraz psychologiczny. W literaturze socjologicznej narkomania jest oceniana jako odpowiedź na lęki i problemy egzystencjalne, pozostające w ścisłym związku z brakiem rozpoznania celu i sensu życia, kryzysu współczesnej cywilizacji technicznej, czy wreszcie istnienie typu osobowości mających predyspozycje do zażywania narkotyków. Natomiast w literaturze psychologicznej autorzy najczęściej poszukują przyczyn narkomanii w defektach osobowości jednostki powstałych często w następstwie patologicznie funkcjonujących układów rodzinnych. Zażywanie narkotyków można uogólniając podzielić na:
- środki psychostymulujące dla „łatwiejszego uczenia się”, zwiększenia
zapału do pracy lub dodania sobie odwagi
- środki halucynogenne dla osiągnięcia głębszego zrozumienia siebie i
otaczającego świata
Nałogowe przyjmowanie środków odurzających powoduje nieodwracalne zmiany w organizmie człowieka. Nadużywanie środków odurzających prowadzi do uzależnienia uniemożliwiającego bytowania bez stałego ich zażywania i zwiększania dawek. Większość środków prowadzi do zaburzeń w sferze charakteru i psychiki, powoduje osłabienie woli, zanik odpowiedzialności, osłabienie krytycyzmu, zmienność nastroju, objawy otępienia, spadek sprawności umysłowej, nadmierne stany pobudzenia, ogólne rozdrażnienie i chwiejność emocjonalną, a także tendencje samobójcze. Narkomania oprócz szkodliwego działania na organizm człowieka jest także chorobą społeczną. Powoduje zanikanie poczucia wartości społecznych. Obniża morale jednostki, czyniąc ją nieprzystosowaną społecznie. Niesie to niebezpieczeństwo dla rodzin i przyszłego pokolenia. Fakt założenia rodziny przez osoby uzależnione nie powoduje powstrzymania się nich od brania narkotyków. Jest to szczególnie szkodliwe dla dziecka wychowującego się w takiej rodzinie. Narkomania powoduje też wiele problemów w sferze ekonomiczno – społecznej. Szkodzi zarówno organizmowi, psychice człowieka jak i społeczeństwu gdyż jest formą patologii której należy przeciwdziałać.