Recenzja "Quo vadis" Sienkiewicza.
„Quo vadis”, powieść polskiego noblisty Henryka Sienkiewicza na tle historii miłości rzymskiego patrycjusza Winicjusza i pięknej Ligii, opowiada o początkach chrześcijaństwa w starożytnym cesarstwie rzymskim. Tytuł powieści oznacza „Dokąd zmierzasz?”, według legendy słowa te miał wypowiedzieć uciekający z Rzymu św. Piotr do objawiającego się mu Jezusa Chrystusa. Odnoszą się one do przemian, jakie zachodzą w bohaterach – Winicjuszu, który za sprawą ukochanej przyjmuje chrzest i Chilonie, który swój marny żywot kończy męczeńską śmiercią.
Głównym atutem „Quo vadis” są wyraziste postacie, które wywołują silne emocje u czytelnika. Zakochany w sobie Neron, charyzmatyczny Petroniusz i wspomniany już oszust Chilon Chilonides tworzą niepowtarzalną gamę barwnych charakterów. Razi jednak, że w porównaniu z nimi para głównych bohaterów wydaje się być strasznie nijaka. Wątek Winicjusza i Ligii blednie przy potyczkach Tygellina i Petroniusza, lub szaleństwie Nerona.
Poza tym, mocną stroną powieści są wspaniale odwzorowane realia historyczne. Autor wiernie opisał kulturę i obyczajowość starożytnego Rzymu, udało mu się uchwycić atmosferę tego miasta. Pełne dramaturgii sceny nabożeństwa w katakumbach i igrzysk, podczas których mordowano chrześcijan, wywierają silne wrażenie na czytelniku.
Chociaż powieść Sienkiewicza nie cieszy się już dziś taką popularnością, jak kiedyś, to jednak „Quo vadis” po ponad stu latach od czasu pierwszego książkowego wydania wciąż pozostaje jednym z najważniejszych dzieł polskiej literatury i zasługuje na uwagę współczesnego czytelnika.