Chrześcijaństwo wobec kultury antycznej.
Postaram się wykazać na podstawie dostępnych mi źródeł, gdzie i kiedy narodziło się Chrześcijaństwo. Jak kształtowało i rozwijało się na przekroju wieków, a także będąc religią starożytną jaki miało wpływ na kulturę i wierzenia antyczne.
W co wierzyli Grecy i Rzymianie, czym jest Chrześcijaństwo, jak wpływają na siebie różne religie?
Ważnym elementem kultury ludów starożytnych były ich wierzenia religijne. Ludzie ówcześni nie umieli sobie wytłumaczyć wielu zjawisk otaczającego ich życia – zarówno zjawisk przyrody , jak i życia społecznego – i przypisywali je działaniu sił nadprzyrodzonych. Trudno też było pogodzić się ludziom ze śmiercią, tworzyli więc różne wyobrażenia życia pozagrobowego.
Grecy, tak jak ludzie starożytnego Wschodu, wierzyli w wielu bogów. Coraz częściej twierdzono, że bogowie posiadają ludzką postać i obdarzeni są typowymi dla ludzi cechami. Potrafią być wspaniałomyślni, dobroduszni, weseli, ale także kłótliwi. Jednak w przeciwieństwie do ludzi byli nieśmiertelni. W przekonaniu Greków bogowie mieszkali wszędzie: W lasach, górach, jaskiniach, rzekach i strumykach. Zanoszono do nich błagania o zdrowie, bogactwo, urodzaj w polu i w winnicy. Aby nie urazić żadnego z bóstw, wszędzie oddawano im cześć. Z dużej liczby bogów i bożków najważniejsi w Grecji byli: Zeus, Hera, Posejdon, Atena, Apollo, Hefajstos, Hermes, Afrodyta, Hades i Eryna.
Rzymianie podobnie jak Grecy, mieli bogów, którzy czczeni byli powszechnie. Jednym z ważniejszych był stwórca innych bogów i ludzi – Janus. Władcą niebios był Jowisz, który zsyłał życiodajne deszcze ale mógł również spowodować suszę. Wielką czcią otacza się boginię Westę – opiekunkę domowego ogniska.
Po podbiciu Grecji przez Rzymian, w imperium zapanowała moda na znajomość języka, literatury i sztuki greckiej. Rzymianie, którzy mieli początkowo odrębne wyobrażenia religijne, zetknąwszy się z grekami przyjęli ich religię. Zachowali jednak imiona swoich starych bogów, których upodobnili do greckich. Tak więc Jowisz stał się odpowiednikiem Zeusa, Junona – Hery, Minerwa – Ateny, Mars – Aresa, Diana – Artemidy.
Kryzys przeżywany przez cesarstwo rzymskie powodował wzrost zainteresowań religijnych, gdy ludzie stawali się bezradni wobec trudności życia, oczekiwali pomocy bogów. Ale ani religia starorzymska, ani jej zhellenizowana postać nie służyły ludziom oczekiwaną pomocą. Państwo rzymskie odnosiło się tolerancyjnie do nowych kultów, toteż ogłoszenie cesarzy rzymskich bogami, przyjęto jako rzecz naturalną, powoli przywykł do tego kultu także sam Rzym. Nie mogli przystać na oddawanie czci boskiej cesarzowi tylko wyznawcy monoteizmu, czyli wiary w jedynego, najwyższego boga. Taką monoteistyczną religią była religia Żydów, zwana też mozaizmem, od imienia ich legendarnego wodza i prawodawcy Mojżesza. Zasady religii Mojżeszowej były zawarte w świętych księgach nazwanych z grecka Biblią. Biblia obejmowała księgi proroków – zawierały one obietnicę, że Bóg ześle narodowi wybranemu Mesjasza, który zbuduje królestwo sprawiedliwości.
"Jakub zaś zrodził Józefa, męża Maryi, z której się narodził Jezus, zwany Chrystusem"
(Mt. 1, 1)
W I wieku n.e. w Imperium Romanum wyodrębniła się z religii żydowskiej nowa religia – chrześcijaństwo.
Jak poganie patrzyli na chrześcijaństwo, które jako mała sekta – prześladowana przez samych Żydów, jak i władzę rzymską – w ciągu trzech stuleci stało się religią dominującą?
Początkowo nikomu nie przeszkadzała nowa religia, lecz z czasem jak zaczęła się szerzyć Rzymianie zaczęli do niej wrogo podchodzić. Chrześcijanie nie brali udziału w uroczystościach państwowych, w czasie których oddawano cześć cesarzowi, ponieważ wiara w jednego Boga nie pozwalała im na to. Wprawdzie czci nie oddawali Żydzi, lecz to nikomu nie przeszkadzało, gdyż chodziło w tym przypadku o jedną grupę etniczną. Natomiast Chrześcijaństwo rozrastało się coraz bardziej, zaczęło do nich dołączać coraz więcej ludzi różnych narodowości, a co za tym idzie stawało się religią dominującą. Zaczęto prześladować chrześcijan, więc musieli potajemnie w podziemiach odprawiać swoje nabożeństwa. Naród rzymski coraz bardziej się ich bał, za każde klęski i niepowodzenia fałszywie oskarżano wyznawców nowej religii. Twierdzono że porywają i mordują niemowlęta aby pić ich krew. Toteż chrześcijan spotykały represje ; karano ich więzieniem a nawet śmiercią. Gdy w roku 64 n.e. w mieście wybuchł pożar cesarz Neron o spowodowanie go oskarżył chrześcijan. Zorganizowano wtedy w amfiteatrach igrzyska, schwytano wyznawców Jezusa i rzucono na pożarcie dzikim zwierzętom. Publiczność była bardzo zdumiona, gdyż przyjmowali śmierć z godnością i radością, wierząc że po śmierci czeka ich wielka nagroda w niebie. Pomimo prześladowań liczba wyznawców chrześcijaństwa coraz bardziej rosła. Powstawały nowe ośrodki również w Grecji, Rzymie, Egipcie, Hiszpanii i w wielu innych krajach. Nie tylko ludzie biedni jak to było na początku, ale także bogaci i wykształceni garnęli się w szeregi wyznawców Chrystusa. Chrześcijaństwo rozrosło się do takich rozmiarów że na początku IV w n.e. zostało uznane przez cesarza Konstantyna Wielkiego. Od tego czasu w wielu miastach zaczęły powstawać świątynie – później nazwano je kościołami, w których odbywały się nabożeństwa. Zaczęła natomiast maleć liczba wyznawców innych religii.
Stosunek chrześcijan do tradycji antycznej nie był jednoznaczny. Jak po przyjęciu chrztu traktowali dawne dziedzictwo?
Trzeba sobie zdawać sprawę, że to ogromnie skomplikowana rzecz. Dorobek kultury antycznej był oszałamiający. Proszę zwrócić uwagę na to, że do końca XVIII wieku myśmy ciągle żyli w tym obszarze, który wyznaczył antyk. I chrześcijanie żyjąc w tym społeczeństwie, odziedziczyli niewyobrażalny respekt przede wszystkim wobec literatury antycznego świata. Chrześcijaństwo wcale nie stworzyło swojego systemu szkolnego – do końca IV wieku, a nawet i później. Dopóki istniały miasta, ludzie nie wyobrażali sobie, że można zdobyć kulturę i wykształcenie nie chodząc do porządnej szkoły, w której czytano długo i drobiazgowo objaśniano pogańską poezję. Nawet wielcy moraliści chrześcijańscy (jak święty Bazyli z Cezarei) dobrze pamiętający o tym, że w szkołach czyta się dzieła nasycone mitologią (Homer, Hezjod, tragedie), nie próbowali odradzać takiej szkolnej edukacji. Przypominali, że Chrystus tego nie zakazał i Apostołowie nie zakazali (to prawda, że nie zachęcali), co zaś nie zostało zakazane, jest dopuszczalne. Natomiast kultura, zdobycie sprawności w mowie, w piśmie, w umiejętności przemawiania, jest niezbędna po to, żeby bronić religii, szerzyć religię.
Z dzisiejszej perspektywy prawda jest taka, że religia chrześcijańska stoi w sprzeczności z bardzo wieloma elementami kultury antycznej, nie da się tego ukryć. Lecz ani nasz umysł, ani kultura nie są zbudowane na zasadzie logiki Arystotelesa wykluczającej sprzeczności. Co więcej – jestem głęboko przekonana, że właśnie ta sprzeczność, która pozostała między elementami pochodzącymi z kultury antycznej a chrześcijaństwem, spowodowała, iż cywilizacja europejska wsparta i na dorobku pogańskiego antyku, i na chrześcijaństwie tak intensywnie się rozwijała. My dzisiaj, na przykład, patrzymy na Biblię (nawet jeżeli nie jesteśmy tego świadomi) w sposób historyczny. Nikomu nie przyjdzie do głowy wydłubać oka samemu sobie, gdy się czymś zgorszymy, choć Ewangelia nam to nakazuje. Mamy do niej dystans. Najważniejsze dziedzictwo antyku, poza literaturą, to dziedzictwo na poziomie języka – nasz sposób rozumowania, nasze pojęcia pochodzą z greki; zostały ukształtowane w kulturze i cywilizacji greckiej. W tym języku chrześcijanie myśleli, pisali o Bogu, stawiali wielkie teologiczne pytania. Stawiali pytania jak filozofowie greccy, z jedną różnicą – że ich odpowiedzi powinny się zamknąć w Biblii, powinny komentować, a nie zastępować Biblię.
Reasumując dochodzimy do wniosku, że rola i znaczenie chrześcijaństwa w antyku i średniowieczu była bardzo ogromna. Chrześcijaństwo jest zdecydowanie religią starożytną, gdyż jego początki sięgają czasów przed narodzeniem Chrystusa, było wtedy religią tolerowaną przez Greków i Rzymian.
Dopiero w I w n.e. gdy zaczęło się rozrastać, a tym samym zagrażać pozycji wierzeń i obrzędów ludów starożytnych wyznawcy Chrystusa byli prześladowani. Wiara Chrześcijan w Jezusa i życie po śmierci była tak wielka że mimo prześladowań, cierpień jakich doświadczali religia przetrwała do dzisiaj. A właściwie nie tylko przetrwała, ale została uznana za religię dominującą. Gdyby nie bardzo znacząca rola chrześcijaństwa w dawnych czasach, nie byłoby wielu pieśni, dobrej literatury, nie byłoby dzisiaj w szkołach takiego przedmiotu, jakim jest religia, a dawniej teologia, historia nie byłaby tak interesująca bez ciekawych, związanych z chrześcijaństwem wydarzeń.
Na mój gust chrześcijaństwo, w omawianych wiekach, było bardzo znaczącą instytucją i było popierane przez większość obywateli Antycznej i Średniowiecznej Europy.
Bibliografia:
- Historia dla klasy I technikum – Jerzy Dowiat,
- Antyczne korzenie Chrześcijaństwa – Danuta Musiał,
- Formowanie się chrześcijaństwa – Christopher Dawson,
- Podręcznik Historia kl. 5 – Grzegorz Wojciechowski,
- Podręcznik Historia dla kl. I liceum – Od dziejów najdawniejszych do schyłku starożytności. B. Burda, B Halczak, R. M. Józefiak, M. Szymczak
- Prezentacje lekcji – Chrześcijaństwo,
- http://6plus.interklasa.pl/szesc/strony/str994.htm,
- http://orbital9.webpark.pl/rzym_c_4.htm,
- http://www.starozytny-rzym.info/jezus-chrzescijanstwo.html