Jak żyć w świecie marności.
„Marność nad marnościami, wszystko to marność”, tak powiada Kohelet. Czy tak jest rzeczywiście? Te słowa zostały napisane pod natchnieniem Ducha Świętego, więc są prawdziwe. Wielu ludzi nie wie, jaką drogę obrać z życiu i często się nad tym zastanawiają. Jednak musimy pamiętać, że ponad wszystkim jest miłość. To ona i tylko ona sprawia, że człowiek jest bogaty przed Bogiem.
W Biblijnej Księdze Koheleta poruszone jest zagadnienie marności. Księga ta zawiera wiele wskazówek dotyczących życia ludzkiego, jego sensu, nietrwałości i przemijalności. Ukazuje ona również tymczasowość rzeczy materialnych i ziemskiego szczęścia. Księga Koheleta radzi by człowiek zwrócił się ku Bogu i sprawom wiecznym, aby był gotowy na Sąd Ostateczny. Człowiek powinien zawsze pamiętać o nieuniknionej śmierci i postępować tak, aby później pójść do nieba. Kohelet ukazuje myśli smutne i pesymistyczne na temat życia. Sens życia jest nie znany dla człowieka. Życie przedstawione w księdze Koheleta jest pełne utrapień, cierpienia i trudu. Wszystko przemija, a zatem dzieła ludzkie i wartości ziemskie, do których człowiek dąży, nie mają znaczenia. Pamiętajmy jednak, że ze wszystkiego dobra, co uczynimy możemy mieć satysfakcję i będzie ono wynagrodzone przez Boga. Mimo wszystko człowiek musi szukać mądrości w życiu i drogi w nim. Powinniśmy żyć według prawa bożego, gdyż Bóg nie przemija, jego mądrość jest wieczna, niezmienna. Pamiętajmy, że wszystko co posiadamy jest od Boga i On będzie sądził człowieka.
W Księdze Hioba również możemy znaleźć wskazówki, jak żyć w świecie marności. Na Hioba zostało zesłanych wiele nieszczęść, mimo wszystko nie przestał on wierzyć w miłosierdzie Boga. Cierpienie nie musi być zesłane za grzechy, gdyż nie pojęte są czyny Boże. Człowiek tak jak Hiob powinien z pokorą znosić cierpienie i nie tracić nadziei, że kiedyś będzie lepiej. Każdy powinien zapamiętać słowa Hioba: ,,Dobro przyjęliśmy z ręki Boga. Czemu zła przyjąć nie możemy? ”. Przeciw cierpieniu nie powinniśmy się buntować, gdyż ono prędzej czy później zostanie wynagrodzone. Cierpienie może być wielką próbą dla człowieka. Życie jest tajemnicą. Cierpienia nie da się pojąć trzeba je przyjąć z godnością i z nim żyć. Cierpienie umocniło Hioba w wierze. Hioba możemy nazwać symbolem cierpienia niezawinionego, starajmy się, aby nasze też nim było i pamiętajmy, że da się z nim żyć. Jeżeli mimo wszystko będziemy tak kochać i miłować Boga jak Hiob możemy być pewni, że wszystko będzie nam wynagrodzone.
W Antygonie Sofoklesa także możemy znaleźć wskazówki jak żyć. Główna bohaterka ma swoje zasady i według nich postępuje. Antygona kieruje się w życiu wiernością bożemu prawu i miłością: ,,Współkochać przyszłam, nie współnienawidzieć.” mówi Antygona do Kreona. Antygona ponad wszystko miłuje prawdę, jest wierna sobie i wyznawanym przez siebie wartościom. Jedną z wartości najwyższych dla Antygony jest miłość do brata, to za nią umarła. Antygona ukazuje, że wartości według których żyje są dla niej najważniejsze i będzie według nich żyć mimo wszystko.
Człowiek stawia sobie w życiu wiele różnych celów. Dąży do zdobycia dobrego zawodu, do założenia rodziny, do osiągnięcia dobrobytu, pragnie on wielu dóbr, nie tylko materialnych, które, jak sądzi, należą mu się od życia. Nieraz człowiek potrafi wykazać bardzo wiele samozaparcia, by dobra te stały się jego udziałem. Nie zawsze jest to dobre. Powinniśmy zastanowić się, co w moim życiu wyglądałoby inaczej, gdybym zrobił coś nie dla własnych ambicji czy ze względu na to, co powiedzą ludzie, ale naprawdę dla Boga. Wydaje mi się, że jeżeli byśmy coś w taki sposób uczynili to poczulibyśmy ogromną satysfakcję i jeszcze zostali wynagrodzeni u Boga.
Także święty Paweł zachęca nas do zweryfikowania naszej hierarchii wartości słowami ,,Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi.”. Oto, czym mamy się w życiu kierować, by osiągnąć szczęście. Kiedy będziemy tak postępować Bóg będzie błogosławił naszym poczynaniom.
Czasami czujemy się źle i tracimy już całkowicie nadzieje, że da się coś naprawić. Pamiętajmy, że Bóg czeka i zawsze jest gotów, by swoim miłosierdziem odbudować coś jeszcze piękniejszego.
Wydaje mi się, że żyjąc według wskazówek zawartych w Piśmie Świętym i wielu innych dziełach literackich życie nie będzie wydawało się marnością. Pamiętajmy, że trzeba żyć według przykazań bożych i woli Boga. Musimy wiedzieć, czego chcemy od życia i do czego w nim dążymy. Powinniśmy żyć własnym życiem i nie przejmować się jak otoczenie na to zareaguje, ważne jest tylko to żeby żyć jak Bóg przykazał. Musimy uwierzyć, że to miłość jest moim prawdziwym bogactwem. Pamiętajmy, że Bóg swoją miłością potrafi uleczyć każdą ranę. Próbujmy życie przeżyć godnie, z uśmiechem na ustach i nie róbmy w nim nić przeciw sobie. Wszystko, co dobre uczynimy Bóg nam wynagrodzi gdyż bardzo nas kocha. Bóg zawsze nas przyjmie z powrotem jednak nie róbmy nic w brew niemu. Przeżyjmy swoje życie tak abyśmy wspominając je byli z niego zadowoleni i abyśmy nie chcieli nic w nim zmieniać.