Zachowania ludzi w święto zmarłych
1 Listopada obchodzone jest przez Polaków Święto Zmarłych. Gdy nadejdzie ten dzień wszyscy niezależnie od tego, w co wierzymy odwiedzamy cmentarze i miejsca śmierci drogich nam osób. Każdy chciałby spędzić te święta przy mogiłach najbliższych. Jest to dobry moment na refleksje, także nad własnym życiem, nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Jest to okazja do wspomnień, do dzielenia się troskami, kłopotami i radością. Często ten dzień jest jedyną okazją w roku, aby spotkać całą rodzinę. Pozwala na spotkanie po latach z ludźmi, z którymi dawno straciło się kontakt. Ludzie przyjeżdżają do oddalonych wiele kilometrów cmentarzy, aby odwiedzić bliską osobę.
Ten świąteczny, jedyny w swoim rodzaju dzień poprzedzają jednak chwile, gdy porządkujemy groby i nekropolie. Zazwyczaj rano, przed mszą ludzie idą sprzątnąć mogiły, kupują lampki, lampiony, świece, różnokolorowe chryzantemy i wiązanki, aby tego dnia groby wyglądały wyjątkowo.
Następnie całymi rodzinami udają się na mszę i procesję. Zapalają znicze, układają kwiaty, a przede wszystkim modlą się i wspominają tych, których już między nimi nie ma.
W tym dniu chodzimy również na miejsca krwawych bitew i na cmentarze wojenne. Nie możemy zapomnieć o tych, dzięki którym żyjemy w kraju wyzwolonym, w kraju wolnym politycznie, dlatego każdy z nas powinien się pomodlić za poległych za ojczyznę, powinien zapalić znicz na Grobie Nieznanego Żołnierza.
Dzień Zmarłych jest zachętą do zadumy, do przemyśleń o przemijającej historii, którą warto utrwalić dla potomnych. Kultywowanie pamięci zmarłych członków rodziny to także dobra lekcja dla naszych dzieci. Aby kiedyś, nad naszym grobem, spotykały się nasze dzieci, wnuki, prawnuki, kuzyni, kuzyni kuzynów…. Pamięć o zmarłych jest świadectwem rytuałów pogrzebowych, jest również rysem naszej obyczajowości. Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim. Dlatego ten szczególny dzień jest dla nas tak ważny, podtrzymujemy dzięki temu naszą pamięć o zmarłych, co pozwala im w pewien sposób być wciąż wśród nas-żywych.