Po co żyjemy? jaki jest sens życia?
Istnienie to wartość najważniejsza, nie można jej stracić,ani zgubić.Faktem jest jednak,że życie może być piękne,może też byc straszne.Pamiętajmy że życie to jest nasze,to i teraz, jedno jedyne,a więc i niepowtarzalne,bo przecież kiedyś nastąpi kres.Do szczęścia potrzeba tak niewiele. Trzeba tylko chcieć go osiągnąć. Każdego dnia powinniśmy więc odnajdywać nowe powody do radości istnienia,nawet jeśli będą one malutkie.
Zaczynając od dalekiej przeszłości,spotykamy się z archetypem idealnego władcy,któremu oddany jest cały (szanujący go) lud. Takim właśnie władcą wydaje się być król Edyp. Jednak gdy w rolę wchodzi walka z własnym losem,a moze i samym sobą,nawet najlepszy król staje się bezradny.Chęci do posiadania wladzy a także zazdrość i pycha sa przyczynami morderstw.Możemy wziąć pod uwagę,np. biblijną przypowieść o synach pierwszych ludzi- Kainie i Ablu.
Dla niektórych sensem życia może być praca. Poddawanie się życiu zawodowemu,karierze 9 bo przecież model szczęsliwej rodziny siedzącej przy stole jest już passe) sprawia,że zapominamy o prawdziwych wartościach.Najczęsciej na spotkania z przyjaciółmi czy rozmowy z najbliższymi nie ma już czasu. Bo jak w natłoku codziennych spraw wygospodarować dodatkowe parę godzin i przeznaczyć je na kontakty z innymi?W końcu umieramy jako starzy bogacze z milionami na kontach,których, niestety, nikt po nas nie dziedziczy.Przepracowanie,ciągle zmeczenie-to wszystko swiadczy o naszedj blyskotliwej karierze,lecz czy po śmierci zostanie po nas coś cwięcej niż tylko nagrobek?
Sensem zycia dla ludzi młodych może być chęć stania się idealnym. Jednak przekraczanie wlasnych mozliwosci nie moze skonczyc sie pomyslnie. Motyw ten mozemy spotkac w micie o Dedalu i Ikarze. młody,a więc i niedoświadczony Ikar również zbytnio się przecenił. Swoją nadgorliwość i ambicje musiał przyplacić życiem.
Wszystkei te "sensy" życia łączy jedno- chęć posiadania.Nie jest tu ważne czy pragniemy być,czy pragniemy mieć,ważne że toczymy wieczną walkę o zdobycie.
Zatem CO jest największym, prawdziwym sensem życia? Czy takowy wogóle istnieje/ Bo przecież dla każdego liczą sie inne wartości. Dopiero spoglądając na moich dziadków, rodziców odnajduję ten "sens". Miłość. Uścisk dłoni, uśmiech potrafiący złagodzić wszystkie smutki, lek na każdą dolegliwość. Mimo upływu lat- niezmiennie silna. Mimo kłopotów i problemów- tak samo piękna i prawdziwa. Nawet po śmierci będzie trwała w sercu drugiej osoby. Wielka miłość łącząca bohaterów literackich- Romea i Julię, Tristana i Izoldę, Odysa i Penelopę. Potęgę tego uczucia możemy odnaleźć także w liscie sw. pawla do Koryntian:
" Gdybym [...] znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką możliwą wiarę, tak iżebym góry
przenosił
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym".