....Pewnego dnia gdy wstałem rano w ferie to wybrałem się na spacer. Wziąłem ze sobą swojego psa Chrupka. Szliśmy drogą i podziwialiśmy drzewa , na których było dużo śniegu. Przypominały one bajkowy krajobraz. Poszłem z psiną dalej , doszliśmy do ośnieżonej górki gdzie było mnóstwo dzieci. ....Chrupek pociągnął mnie z górki , i sturlałem się z niej . Oblepiony śniegiem jak bałwan dzielnie trzymałem smycz psa. Wtedy podeszła do mnie mała dziewczynka . Miała na sobie różową czapeczkę i blado-zieloną kurtkę. -Przepraszam ... Uciekł mi kotek , czy pomożesz mi go złapać ? -Oczywiście bym Ci pomógł , ale mam ze sobą psa . -To nie możesz ? -No nie , bo właśnie mój Chrupek pociągnął mnie z górki . Podejrzewam że biegł za Twoim kotem. -Przykro mi . -Muszę już iść , nim Chrupek znowu mnie gdzieś pociągnie . Ruszyłem do domu . Prze oczyma wciąż miałem twarz tej dziewczynki której uciekło zwierzątko . Nie mogła mieć przecież więcej nić dziesięć lat... ....Zostawiłem Chrupka w domu i pobiegłem na górki . Dziewczynka siedziała na schodach i płakała . -Już nie mam psa , chętnie Ci pomogę . -Mojego kotka przejechało auto... Nie żyje... -Aha... ....Zrozumiałem , że gdybym od razu jej pomógł , np. przywiązał gdzieś Chrupka to jej kotek by żył.
Gdy zaczęły się ferie zimowe wyjechałam w góry do Zakopanego z rodzinką. Gdy już tam dojechaliśmy weszliśmy do Hotelu , wynajeliśmy pokój i się rozpakowaliśmy.Tego samego dnia również wybraliśmy się na spacerek do lasu. Na zajutrz poszliśmy na wielką krokiew i wjechaliśmy wyciągiem na górę . Jak już dojechaliśmy podziwialiśmy piękne widoki. Później byliśmy bardzo zmęczeni i poszliśmy do hotelu. Gdyż następnego dnia mieliśmy niezwykłą przygodę . Pojechaliśmy konikami nad Morskie Oko było świetnie. Gdy już mieliśmy wracać zaczoł padać deszcz i weszliśmy do małej kawiarni gdzie rodzice zamówili nam naleśniki. jak zjedliśliśmy przestało padać i wróciliśmy do hotelu . W hotelu była sauna i basen Rodzice poszli do sauny a my do basenu. Jutro już mieliśmy wyjeżdżać ale rodzice postanowili że zostaniemy jeszcze jeden dzień . Wjechaliśmy wyciągiem na Kasprowy wierch były tam niespotykane widoki . Byliśmy tam cały dzień. Nazajutrz gdy wracaliśmy do domu były duże korki. Ja z bratem wtedy spaliśmy bo wracaliśmy zmęczeni. Gdy zajechaliśmy do domu czekała na nas babcia z gorącym obiadem.
Napisz opowiadanie z Ferii zimowych Proszę nie za długie opowiadanie ma być na kartce "A4"
Napisz opowiadanie z Ferii zimowych Proszę nie za długie opowiadanie ma być na kartce "A4"...
Napisz opowiadanie z ferii zimowych może być zmyślone możecie napisać że byłam w domu i coś tam robiłam za odpowiedź daje naj i aż 75 punktów za odpowiedź Z góry dzięki i prosze to pilne bo to mam na jutro :)
Napisz opowiadanie z ferii zimowych może być zmyślone możecie napisać że byłam w domu i coś tam robiłam za odpowiedź daje naj i aż 75 punktów za odpowiedź Z góry dzięki i prosze to pilne bo to mam na jutro :)...
Napisz,opowiadanie z ferii zimowych ja cały czas byłam w domu <3 szybkooo
Napisz,opowiadanie z ferii zimowych ja cały czas byłam w domu <3 szybkooo ...
napisz opowiadanie o przygodzie, która miała miejsce podczas ferii zimowych. Może to być opowiadanie twórcze ale realistyczne. minimum 400słow.
napisz opowiadanie o przygodzie, która miała miejsce podczas ferii zimowych. Może to być opowiadanie twórcze ale realistyczne. minimum 400słow. ...
NAPISZ OPOWIADANIE NA TEMAT FERII ZIMOWYCH FERIE NAD MORZEM W MIELNIE NA OBOZIE ZAPAŚNICZYM PILNE NA WCZORAJ
NAPISZ OPOWIADANIE NA TEMAT FERII ZIMOWYCH FERIE NAD MORZEM W MIELNIE NA OBOZIE ZAPAŚNICZYM PILNE NA WCZORAJ...