Walka narodowowyzwoleńcza
Historia Polski i trudna droga Polaków do odzyskania niepodległości miały ścisły związek ze sztuką. Najbardziej wrażliwi, czyli artyści postrzegali Ojczyznę jako jedną z wartości najważniejszych. Często, gdy prawie całe społeczeństwo traciło nadzieję na odzyskanie niepodległości i było zniechęcone do dalszej walki i wolność, właśnie artyści- pisarze, poeci i malarze próbowali wskrzesić w narodzie ducha walki. Nie wszyscy jednak Polacy tracili wiarę w odzyskanie niepodległości. Wielkie zrywy powstańcze i działalność konspiracyjna stały się dla społeczeństwa tak ważne, że zostały uwiecznione w wielkich dziełach sztuki. Walka niepodległościowa stała się jednym z najważniejszych tematów w literaturze i sztuce XIX wieku.
Problem walki narodowowyzwoleńczej najwyraźniej uwydatnił się w romantyzmie, co miało związek z najcięższą sytuacją polityczną Polaków w tym okresie, gdy nie mieli własnego państwa, zaś kolejne zrywy niepodległościowe kończyły się klęską. Adam Mickiewicz poruszył ten problem w „Konradzie Wallenrodzie” gdzie przedstawił swoją koncepcję walki narodowowyzwoleńczej, polegającej na pokonaniu wroga poprzez podstęp i zdradę. Dzięki „Konradowi Wallenrodowi" Mickiewicz przekonuje, że w walce o niepodległość państwa nie liczą się żadne koszty, ani środki służące osiągnięciu upragnionego celu. Ukazuje więc, że dotychczasowe - nieskuteczne sposoby walki zgodne z etyką rycerską i prostotą zadań żołnierskich, należy zastąpić sposobami skutecznymi, choć niekoniecznie zgodnymi z etyką chrześcijańską. Postawę pełną patriotyzmu i poświęcenia prezentuje młodzież z III części Dziadów. Jest ona gotowa do najwyższych poświęceń w imię ratowania ojczyzny. Główny bohater Gustaw odnajduje sens życia i doznaje przemiany duchowej, co jest symbolicznie ukazane w scenie w celi więziennej. Odrodzony Konrad odnajduje swe miejsce w życiu w roli bojownika o wolność ojczyzny i gotów jest poświęcić swe życie. Dziesięcioletnie dziecko wywożone w kibitce na Sybir krzyczy, że „Jeszcze Polska nie zginęła” Ksiądz Piotr w swoim widzeniu określa Polskę „Chrystusem narodów”, utożsamia ją z Mesjaszem, który poprzez cierpienie i śmierć, a następnie zmartwychwstanie odkupi świat. W „Panu Tadeuszu” poeta przedstawia wydarzenia z okresu wyprawy napoleońskiej na Moskwę. Główny bohater Jacek Soplica współpracuje z przedstawicielami całego narodu, by porwać go do walki w imieniu obrony Ojczyzny. Drugi wieszcz epoki romantyzmu Juliusz Słowacki również porusza sprawę narodu polskiego.
W „Kordianie” autor krytykuje przywódców powstania listopadowego i podkreśla negatywne cechy narodu polskiego. Arystokracja była zafascynowana potęgą cara i nie rozumiała, że akt koronacji jest klęską dla narodu polskiego. Społeczeństwo polskie nie było jednomyślne, jedni traktowali spisek na cara za niemoralny, drudzy byli chętni oddać życie w walce o wolność. Przykładem tych drugich był główny bohater, który sam jeden podjął próbę uratowania Ojczyzny.
Młode pokolenie pozytywistów, które doszło do głosu po 1864 roku, widząc daremność zrywów niepodległościowych, zaczęło nawoływać do skupienia wysiłków na działaniach ekonomicznych, gospodarczych i kulturowych, aby w przyszłości móc poprzeć zryw narodowy. Dla pozytywistów patriotyzm to praca dla narodu i społeczeństwa. „Lalka” Bolesława Prusa jest jednym z utworów epoki pozytywizmu, który porusza sprawę powstania styczniowego. Główny bohater Stanisław Wokulski zmuszony zostaje do przerwania wymarzonych studiów w Szkole Głównej i wzięcia udziału w powstaniu. Po klęsce zrywu Stanisław został zesłany na Syberię i dopiero po kilku latach mógł wrócić do Warszawy. W odzyskanie niepodległości gorąco wierzy syn byłego legionisty-stary subiekt Rzecki, uczestnik kampanii węgierskiej i powstania styczniowego, człowiek, który do końca życia pozostał wierny sobie i swoim ideałom. W jego osobie Prus zgromadził najważniejsze wartości moralne: uczciwość, niezłomny patriotyzm i optymistyczną wiarę w nadejście czasów wolności i sprawiedliwości.
Sytuacja popowstaniowa ukazana została w utworze Elizy Orzeszkowej pt. „Nad Niemnem”. Autorka przedstawia rozległy obraz społeczeństwa polskiego na wsi po klęsce powstania styczniowego. Ukazuje wartości moralne i etyczne, wyznawane przez społeczeństwo, które pozwalają mu przetrwać represje rosyjskie. Legenda o Janie i Cecylii poucza Polaków, że praca dla kraju jest równie ważna jak walka z bronią w ręku o niepodległość. Mogiła powstańców z 1863 roku, w której znaleźli ostatni spoczynek między innymi Jerzy Bohaterowicz i Andrzej Korczyński, jest symbolem jedności narodowej w walce o wolność Ojczyzny. Orzeszkowa przekonuje czytelnika, że tylko zjednoczony i pracowity naród ma szansę ponownie zaistnieć na mapie Europy. W „Potopie” Henryk Sienkiewicz pokazał, że Polacy w sytuacjach krytycznych potrafią się zjednoczyć i walczyć w obronie ojczyzny. Pisarz wskrzesza chwile minionej chwały, przedstawia optymistyczną wizję narodowej przeszłości, prezentuje zwycięstwa i niepospolite bohaterstwo, potępia zdradę i paktowanie z wrogami. Daje dowody, że nawet z sytuacji beznadziejne zawsze znajdzie się jakieś wyjście.
Do powstania styczniowego nawiązywali również poeci Młodej Polski. Na podstawie „Ludzi bezdomnych” Stefana Żeromskiego możemy zaobserwować, jak ciężkie warunki materialne miała większość Polaków po powstaniu styczniowym. Przyczyna tkwiła między innymi w tym, że nie mieli oni własnego państwa. Widzimy to w powieści na przykładzie chociażby ulicy Ciepłej, z której wywodził się główny bohater powieści- Tomasz Judym. W nieludzkich warunkach żyli również chłopi w Cisach i robotnicy z Zagłębia, na których postanawia pracować główny bohater. Historia Wiktora Judyma i jego rodziny świadczy o tym, z jakimi trudnościami borykali się polscy robotnicy. Mimo iż Wiktor i jego żona pracują, nie są w stanie utrzymać rodziny i dlatego zmuszeni są do opuszczenia kraju i emigrują do Szwajcarii. Prawdziwą wielkość i tragizm zrywu z 1863 roku odnajdujemy w opowiadaniu S. Żeromskiego pt. „Rozdziobią nas kruki, wrony”. Pisarz opisuje końcową fazę powstania i dokonuje analizy przyczyn klęski poniesionej wówczas przez powstańców. Opowiada historię Winrycha, który walczył w powstaniu. Zryw powoli upadał, Rosjanie rozbijali resztki polskich oddziałów, ale Winrych zamiast ratować siebie, dowoził Polakom broń. W końcu zginął rozstrzelany przez Rosjan. Jego ciało stało się łupem nie Moskali, ale pozbawionych ubrań i żywności rodaków, dla których chciał zrobić tyle dobrego. Żeromski obwiniał szlachtę o to, że zaniedbywana przez stulecia warstwa chłopska, żyjąca w nędzy i poniżeniu nie ukształtowała w sobie poczucia tożsamości narodowej ·nie rozumiała idei powstania. Wiejski nędzarz nie zdawał sobie sprawy, że postępuje niegodnie, ponieważ nikt nie uświadomił mu jak ważną rolę może odegrać w toczącej się walce i co zwycięstwo może zmienić w jego życiu. Żeromski z ogromną odwagą przypomniał prawdę, że egoistyczne postępowanie wyższych warstw, utrudniało związanie walki o niepodległość z wyzwoleniem ludu od niewoli społecznej. Wyraźnie sugeruje, że gdyby warstwa chłopska miała wyższą świadomość narodową i została włączona do powstania, jego koniec mógłby być zupełnie inny. Sugeruje również, że jeśli nic się nie zmieni- „rozdziobią nas kruki, wrony” symbole zaborców. „Wierna rzeka” S.Żeromskiego również zawiera w swojej treści motyw powstania styczniowego. Autor eksponuje ofiarność i heroizm
powstańców, poddaje ich najtrudniejszym próbom, stawia ich oko w oko z cierpieniem i śmiercią, egoizmem i zdradą, bezsilnością i osamotnieniem wśród własnego narodu. Głównego bohatera- Odrowęża poznajemy na polu małogoskiej klęski, rannego, a mimo to pałającego chęcią walki. Odrowąż pragnie pomścić klęskę, śmierć towarzyszy, chce mścić się za okrucieństwo, z jakim rosyjscy żołnierze dobijali rannych i znęcali się nad zabitymi. Pragnienie walki w młodym księciu było bardzo silne i głębokie. W życiu zawsze kierował się głosem sumienia i obowiązku. Podobnie Salomea kierowała się w swoim życiu zasadą „dla ojczyzny jest najpierwszy obowiązek Polska, a dopiero na drugim miejscu stoi familia”. Jednak główny bohater boryka się również z wielkimi przeciwnościami. Początkowo z „ciemnotą” chłopów, odrzucających z szyderstwem jego wyjaśnienia, że poszedł bić się o ich wolność, później z oddziałami armii zaborczej przetrząsającej dwór niezdolski w poszukiwaniu rannego powstańca.
Utworem, w którym została poruszona sprawa społeczeństwa polskiego wobec wyzwolenia jest „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego. Twórca dzieła wykazał, iż upragniony sojusz chłopsko-inteligencki nie jest możliwy. Inteligencja jest przywiązana do myśli o niepodległości, ale nie jest gotowa do walki. Nawet gdyby chciała zorganizować powstanie, nie posiadałaby żadnej większej siły, a nie traktuje chłopstwa na tyle poważnie, aby wraz z nim rozpocząć walką przeciwko zaborcy. Stanowisko chłopów wobec niepodległości jest różne. Młodsze pokolenie jest zainteresowane światem, polityką, pragnie, aby inteligencja była przywódcą. Starsze pamięta wypadki z przeszłości, krzywdy wyrządzone przez szlachtę, której spadkobiercą jest inteligencja. Czepiec pragnie brać czynny udział w życiu politycznym i w walce o niepodległość, Jasiek też jest zainteresowany walką, ale to on gubi złoty róg powierzony mu przez Gospodarza. Oznacza to, że również młode pokolenie nie jest dojrzałe i gotowe do wspólnej z inteligencją walki o niepodległość. Podział społeczeństwa na inteligencję oraz chłopów, a także brak porozumienia między tymi dwiema warstwami społecznymi, powodował, iż odzyskanie niepodległości było niemożliwe.
Cała literatura polska od romantyzmu do Młodej Polski ukazywała dramat Polaków, którzy byli pozbawieni przez przeszło sto lat państwowości. Nawoływała ona do walki zbrojnej, zastanawiała się nad przyczynami klęski, opowiadała o wielkich zrywach narodowych, uczyła pracy na rzecz kraju i przypominała o tradycjach i kulturze aż do momentu odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku.