Funkcje turystyki
Funkcje turystyki
Bibliografia:
1.Wiesław Alejziak „Turystyka w obliczu wyzwań XXI wieku”
Wydawnictwo „Albis”, Kraków 2000
2.Krzysztof Przecławski „Człowiek a turystyka”
Wydawnictwo „Albis”, Kraków 1996
3.Władysław Gaworecki „Turystyka”
Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 2000
Na początku rozważań na temat funkcji turystyki chciałabym przytoczyć definicję zarówno turystyki jak i funkcji. W przypadku pierwszego pojęcia poznaliśmy szereg definicji, które wzajemnie przenikają się i uzupełniają. Nie jest celem mojej pracy przytaczać teraz wszystkich przykładów, dlatego ograniczę się do jednej, moim zdaniem najbardziej ogólnej definicji i uzupełnię ją o elementy charakterystyczne z pozostałych:
Turystyka wg GUS to zjawisko przestrzennej ruchliwości ludzi związane z dobrowolną czasową zmianą miejsca pobytu, środowiska i rytmu życia.
To bardzo szerokie określenie turystyki, można wzbogacić o elementy takie jak:
- zaspokajanie potrzeb kontaktu osobistego z innymi środowiskami –
wg definicji Skórzyńskiego
- brak podjęcia jakiejkolwiek działalności zarobkowej w czasie podróży -
wg definicji Hunzikiera i Krafta
- uprawianie zamiłowań uczestników ruchu turystycznego, przekształcanie
środowiska geograficznego – wg definicji Rogalewskiego
- interakcje turystów i społeczności odwiedzanych – wg definicji McIntosha
i Goeldnera
- podróż i pobyt poza miejscem zamieszkania nie dłuższe niż rok –
wg definicji Światowej Organizacji Turystyki
W ten oto sposób możemy przybliżyć sobie zjawisko turystyki. Szczegółowe wnikanie w poszczególne elementy charakterystyczne nie jest w mojej pracy koniecznie, jednak należało je zaznaczyć , albowiem łączą się one z funkcjami turystyki. Przejdźmy teraz do pojęcia funkcji. Pierwsze skojarzenie które przychodzi na myśl to takie, że funkcja jest czymś co jest spełniane przez daną osobę, urządzenie lub zjawisko. Pytamy często w życiu codziennym „jaką Kowalski pełni funkcję w firmie?” lub „jaka jest funkcja tego urządzenia w samochodzie?”. Rozumiemy przez to coś narzuconego i oczekiwanego co dana osoba czy urządzenie ma wykonać. W przypadku pojęcia funkcji turystyki jest nieco inaczej. Wg Gaworeckiego, który z kolei korzysta z Przecławskiego „mówiąc o funkcjach turystyki, należy mieć na uwadze całokształt skutków jej rozwoju”. Gaworecki zaznacza też, że „skutki turystyki mogą być oczekiwane, postulowane a także rzeczywiste”. Wypływa z tego jasny wniosek, że rzeczywistość może nie pokrywać się z oczekiwaniami, nie spełniać ich lub wręcz przerastać.
Jeżeli połączymy ogólne rozumienie pojęcia funkcji oraz to które przytacza Gaworecki, zauważymy że skutki turystyki są nierozerwalnie związane z oczekiwaniami i potrzebami jej uczestników. Jak zresztą zauważyliśmy na wykładzie turystyka jest zjawiskiem bardzo szerokim, złożonym i dynamicznym a jej elementy przenikają się wzajemnie i uzupełniają. Podkreśla to Alejziak: „Ostre rozgraniczenie funkcji przypisywanych turystyce jest dosyć trudne, ponieważ najczęściej mamy do czynienia z sytuacją, w której części z nich wzajemnie się łączy i przenika (...) Może to powodować, że w naszych analizach czasami natkniemy się na punkty styczne, co z pewnością będzie utrudniać jednoznaczne zaklasyfikowanie oraz interpretację niektórych zjawisk.”
Wychodząc z takiego założenia postaram się w dalszej części pracy przeanalizować poszczególne funkcje turystyki oraz ich zależności z potrzebami i oczekiwaniami samych uczestników.
Na początku należy przedstawić w kilku słowach jak został ten temat opracowany w źródłach z których korzystałam. Na wykładzie podaliśmy 10 funkcji turystyki i krótko je scharakteryzowaliśmy. Gaworecki podaje również te same funkcje i omawia je nieco szerzej a potem poświęca jeszcze oddzielny rozdział na dysfunkcje. U Alejziaka jest jeszcze szerszy opis każdej z funkcji i od razu przeciwstawione dysfunkcje oraz odrębnie wyszczególnione zjawisko powstawania patologii społecznych poprzez turystykę. Z kolei Przecławski traktuje temat nieco przewrotnie: jeden z rozdziałów zatytułowany „Pojęcia, podziały i funkcje turystyki” nie omawia tak naprawdę funkcji a motywacje. Eufunkcje i dysfunkcje omówione są w rozdziale „Turystyka a wychowanie”. Taki podział tematyki najlepiej dowodzi zróżnicowania turystyki i wielu możliwości rozumienia zachodzących w niej zjawisk. Jednak zarówno podział na eufunkcje i dysfunkcje jak i rola turystyki w procesie wychowania są oddzielnymi tematami dlatego postanowiłam skupić się mimo wszystko na pierwszym rozdziale i korzystając z opisu samych motywacji wykazać właśnie dynamiczność i niejednorodność zjawiska jakim jest turystyka.
Przyjęłam następujący sposób analizy: każdą z funkcji krótko scharakteryzuję korzystając z opisów Gaworeckiego i Alejziaka, następnie postaram się dopasować do ten funkcji motywację wymienioną przez Przecławskiego (nie do wszystkich funkcji udało mi się przyporządkować motywację – w takim przypadku postaram się stworzyć ją samodzielnie).
Funkcja wypoczynkowa: wypoczynek jest pierwszym skojarzeniem, które przychodzi na myśl kiedy myślimy o turystyce. Nie od dziś wiadomo, że aby człowiek mógł prawidłowo funkcjonować w życiu zawodowym i prywatnym, musi mieć czas na relaks. Jest to korzystne nie tylko dla niego samego, ale także dla wykonywanej przez niego pracy, bo jest bardziej efektywna i wydajna. Taką zależność między wypoczynkiem i ekonomią podkreśla Gaworecki: „Turystyka wypoczynkowa sama w sobie może sprawiać przyjemność i być źródłem radości życia. Jej rozwój jest również konieczny z ekonomicznego punktu widzenia – do odnowy i utrzymania sił fizycznych i psychicznych człowieka wydatkowanych w czasie pracy i poza nią.” Także Alejziak widzi podobny związek: „Brak właściwie zorganizowanego wypoczynku zmniejsza wydajność i efektywność pracy, powodując straty zarówno w pojedynczych przedsiębiorstwach jak i całej gospodarce. (...) ...między rozwojem społeczno-gospodarczym a wypoczynkową funkcją turystyki zachodzi dodatnie sprzężenie zwrotne. Im wyższy jest poziom rozwoju danego kraju, tym lepiej realizowana jest wypoczynkowa funkcja turystyki.” Z podanych definicji wniosek wypływa taki, że głównym oczekiwaniem jest regeneracja sił mająca na celu dalszą wydajność organizmu w pracy i życiu codziennym. Taką też motywację podaje Przecławski, podkreślając ogromną chęć wyjazdu na jakiś czas, potrzebę zmiany otoczenia i środowiska: „...podstawowym pragnieniem staje się wyjechać, wyjechać za wszelką cenę, oderwać się od środowiska codziennego chociaż na jakiś czas”.
Należy założyć że rynek turystyczny rozwija się, rosną wymagania klientów jak również oferta programowa i w przyszłości programy będą dopasowywane do oczekiwań odpowiednich grup wiekowych, zainteresować oraz stanu zdrowia turystów.
Funkcja zdrowotna: łączy się dość ściśle z funkcją wypoczynkową, może mieć charakter naprawczy lub zapobiegawczy. Alejziak zauważa znaczenie środowiska w którym ma mieć miejsce turystyka zdrowotna: „Aby można było mówić o zdrowotnych funkcjach turystyki, miejsce wypoczynku musi posiadać odpowiednie walory środowiska przyrodniczego: czyste powietrze, dobry klimat, wody mineralne itp”. Gaworecki wymienia różnego typu zagrożenia zdrowia, które możemy w jakiś sposób redukować poprzez turystykę zdrowia – zakłada, że „zdrowie” to nie tylko brak choroby ale pełnia energii i ogólne dobre samopoczucie.: „Funkcjonowanie turystyki w sferze ochrony zdrowia jest widoczne zwłaszcza wtedy, kiedy się patrzy na jej rolę w zmniejszaniu negatywnych skutków współczesnej cywilizacji, odbijających się na stanie zdrowia człowieka.”. Najczęściej niestety na co dzień nie dbamy o swoje zdrowie i dopiero pod wpływem zaleceń lekarskich udajemy się np. do miejsc uzdrowiskowych w celu poprawy naszego stanu. Przecławski określa to jako motyw związany z zaspokajaniem potrzeb biologicznych: „... związany z regeneracją sił i potęgowanie zdrowia oraz leczeniem (...lecznictwo sanatoryjne i uzdrowiskowe)”. W jakim stopniu oczekiwania zostają spełniane pozostaje oczywiście odrębną kwestią.
Funkcja wychowawcza: funkcja ta uwzględnia inne niż tylko biologiczno-zdrowotne walory turystyki. U Gaworeckiego: „...uprawianie turystyki to nie tylko obcowanie z przyrodą. Jest to jednocześnie kontakt z kulturą, życiem społecznym i ludnością odwiedzanych miejscowości”. Poprzez kontakt ten kształtują się różnorodne umiejętności, cechy osobowościowe. Proces wychowawczy możemy zaobserwować szczególnie podczas wyjazdów rodzinnych, kiedy następuje integracja członków rodziny, wzajemnie zbliżenie się i powrót do tradycyjnych wartości. Problem ten jest szczególnie istotny w dzisiejszych czasach o czym pisze Alejziak. Ten sam autor wspomina też o innych relacjach wychowawczych: „Wychowawcza funkcja turystyki nie ogranicza się tylko do rozwoju osobowości samych turystów. Dotyczy także osób zamieszkujących odwiedzane przez nich tereny.” Zauważamy więc ponownie sprzężenie zwrotne. Analizując motywacje wymienione przez Przecławskiego dopasowałam aż dwie: pragnienie zawarcia nowych znajomości oraz zaspokajanie potrzeb twórczych. Oba te punkty udowadniają, że istnieje w ludziach potrzeba obcowania z innymi ludźmi a także potrzeba kształcenie i doskonalenie swoich umiejętności, sprawdzenie siebie samego w nowych warunkach.
Funkcja kształceniowa: nazwa od razu nasuwa nam powiedzenie „podróże kształcą” i jest to chyba najlepsze streszczenie wartości tej funkcji. Kształcenie poprzez poznanie możemy traktować jako część procesu wychowania, a więc ta funkcja wchodzi niejako w skład elementów funkcji wychowawczej. Toteż podobne będą obserwacje na jej temat, Alejziak podkreśla przewagę poznawania rzeczy na własne oczy nad przekazem z książek i mediów a także znaczenie tej funkcji turystyki dla krajoznawstwa. Gaworecki zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt: „Turystyka daję także okazję do praktycznego wykorzystania umiejętności językowych. Opanowana wcześniej wiedza o życiu społeczno-kulturalnym innych krajów może stymulować aktywność intelektualną turystów”. Jest to faktycznie bardzo motywujące, by umiejętności i wiedzę zdobytą w szkole wykorzystać np. podczas wakacji, wyjazd do innego kraju zachęca do poszukania dodatkowych wiadomości, podszlifowania języka, co potem ułatwia kontakty z ludnością miejscową i uatrakcyjnia cały wyjazd. Motywacje są praktycznie takie same jak w przypadku funkcji wychowawczej, dlatego nie będę ich już wymieniać.
Funkcja miastotwórcza: jest to kolejna funkcja, zupełnie jednak inna od poprzednich. Kładzie nacisk na aspekt urbanistyczny i ekonomiczny, gdzie po raz kolejny dostrzegamy podwójną zależność, Alejziak: „turystyka wpływa na procesy urbanizacyjne, powodując ich przyśpieszenie, zaś urbanizacja wpływa na tempo i kierunki rozwoju turystyki”. Dotyczy to oczywiście terenów wiejskich, które z czasem przekształcają się w miasteczka i miasta żeby spełnić oczekiwania turystów. Oznacza to nie tylko poprawienie jakości samych usług turystycznych ale także zorganizowanie odpowiedniej komunikacji, wybudowanie nowych dróg, mostów i innych elementów uatrakcyjniających daną miejscowość czy region. W kwestii przekształcania wsi w miasteczka czy miasta ważną rolę spełnia zjawisko coraz mniejszego odpływu ludności, a szczególnie młodzieży do większych miast w celu zatrudnienia. Rozwój turystyki tworzy nowe możliwości i sprawia, że coraz więcej ludzi decyduje się na pozostanie w rodzinnej miejscowości, ewentualnie powrót do niej po uzyskaniu odpowiedniego wykształcenia. Pisze o tym Gaworecki: „Obserwuje się, iż tworzenie nowych miejsc pracy oraz osiąganie dodatkowych dochodów również z tytułu sprzedaży turystom i organizacjom obsługi ruchu turystycznego usług noclegowych, artykułów żywnościowych itp. poprawiają warunki życia ludności wiejskiej i podtrzymują funkcjonowanie niektórych gospodarstw wiejskich, często zagrożonych ekonomicznie”.
Funkcja edukacji kulturowej: edukacją kulturową określamy wg Gaworeckiego „zjawisko dające wyraz nowej potrzebie turystycznej, zasługującej na upowszechnienie w warunkach masowości współczesnej turystyki. Termin ten odnosi się do różnych dziedzin życia”. Funkcja ta jest bardzo szeroka, obejmuje zagadnienia społeczne, religijne, patriotyczne, naukowe zarówno współczesne jak i należące do dziedzictwa przeszłości. Funkcja ta powiązana jest z funkcjami wychowania i kształcenia, wprowadza element poznania, zgłębienia wiedzy i wykorzystania teorii w praktyce. Należy podkreślić, że ta funkcja wyjątkowo wyraźnie wpływa zarówno na turystów jak i mieszkańców terenów odwiedzanych, którzy widząc zainteresowanie przyjezdnych historią, folklorem, językiem zaczynają sami bardziej dbać o swój dobytek i udostępniać go w postaci muzeów regionalnych, skansenów itp. Przecławski podaje wyraźną motywację, którą określą zaspokajaniem potrzeb emocjonalnych i estetycznych: „motyw nawiązania lub odnowienia kontaktu z pięknem natury, z pięknem dzieł ludzkich lub ludźmi, ich zwyczajami i kulturą”.
Funkcja ekonomiczna: oczywistą sprawą jest, że turystka to obrót pieniędzmi. Turyści są nośnikiem popytu na wszelkiego rodzaju usługi i atrakcje, rozwój turystyki powoduje rozszerzanie sieci noclegowych, usług gastronomicznych, transferowych i innych. Alejziak wyjątkowo dużo uwagi poświęca tej właśnie funkcji, dzieląc aspekt ekonomiki turystyki na 4 etapy: etap przygotowania, etap podróży „tam”, etap pobytu i etap podróży „z powrotem”. W przygotowanie każdego z tych elementów jest zaangażowanych mnóstwo instytucji i osób, co stwarza rozwój ekonomiczny i gospodarczy. Zarówno ekonomia jak i turystyka są zjawiskami bardzo dynamicznymi, ich połączenie daje więc efekt wpływający na dużą skalę na życie społeczne, jak zauważa Gaworecki: „W wyniku inspiracji rynku powstaje i rozwija się infrastruktura turystyczna i sieć jednostek gospodarczych, gwarantujących warunki bytowania turystycznego. Jednocześnie powstają liczne i tanie miejsca pracy”. Funkcja ekonomiczna nierozerwalnie łączy się przede wszystkim z funkcją miastotwórczą ale nie tylko, w zasadzie prawie w każdej funkcji turystyki można doszukać się aspektu ekonomicznego.
Funkcja etniczna: jako że etniczność związana jest z poszukiwaniem swoich korzeni, funkcja etniczna turystyki opiera się głównie na podróżach zagranicznych związanych z miejscem swojego pochodzenia. Grupa biorąca udział w tym rodzaju turystyki to oczywiście emigranci i ich potomkowie. Tego typu wyjazdy mogą mieć charakter indywidualny ale coraz częściej stają się zorganizowane, co możemy zaobserwować na licznych przyjazdach ludności żydowskiej do Polski jak również coraz większym rozwoju turystyki polonijnej. Powstaje też coraz więcej organizacji umożliwiających odwiedzenie i poznanie kraju pochodzenia, np. instytuty kultury, ośrodki historyczne, muzea. Turystyka etniczna powoduje duży ruch turystyczny między państwami sąsiadującymi co pozwala na wzajemne bliższe relacje i dobre kontakty. Gaworecki upatruje korzystnych skutków w przyszłości dla naszego kraju: „Można też przewidywać, że rozwój turystyki etnicznej do Polski i z Polski wzmocni budowę wspólnego domu europejskiego. Ostatecznie bowiem wszystkie narody muszą szukać tego co je łączyło lub nadal łączy”. Alejziak wspomina przy okazji tej funkcji o zjawisku diaspory czyli rozproszenia danej narodowości na obczyźnie i podkreśla że w takich wypadkach bardzo ważna jest tworzenie organizacji kultywujących kulturę oraz język danej narodowości w obrębie mniejszości narodowej. Umacnia to nie tylko tożsamość grupy ale ogólną świadomość całego narodu. Według niego funkcja etniczna może mieć też związek z rozwoje ekonomicznym i gospodarczym kraju: „Zdarza się bowiem, że powracający z takiego wyjazdu turysta zachęca do inwestowania w swoim dawnym kraju ojczystym (...)”.
Funkcja kształtowania świadomości ekologicznej: turystyka pozostaje w bardzo silnym związku z ekologią. Jest to jednak związek trudny – z jednej strony przyczynia się do prawidłowego zagospodarowania środowiska naturalnego (rezerwaty, parki narodowe) z drugiej zaś nadmierne eksploatowanie terenów prowadzi do ich degradacji. Walory przyrodnicze pozostają wciąż największą atrakcją turystyczną, która przyciąga odwiedzających. Jest to pewnego rodzaju koło zamknięte: rejony najatrakcyjniejsze turystycznie przyciągają najwięcej osób, co z kolei powoduje ich największe zniszczenie i w efekcie może prowadzić do zatrzymania ruchu turystycznego. Gaworecki wyraża obawę, że świadomość zagrożeń dla przyrody wynikających z turystyki wśród ludzi pracujących w tym sektorze jest wciąż za mała, chociaż wciąż wzrasta: „Deklarowane często świadomość ekologiczna, gotowość działania i zrozumienie problemu budzą pewne wątpliwości, gdy się dokładnie przyjrzy praktyce w miejscowościach turystycznych. Chodzi tu o brak wzajemnego dostosowania techniki, gospodarki, poziomu zamożności i czasu wolnego do dopuszczalnego obciążenia potencjału przyrody.” W chwili obecnej problem ekologii jest szeroko poruszany na wielu poziomach, modne jest życie w zgodzie z naturą – zaprzestanie palenia, zdrowa żywność, aktywność ruchowa. Należy mieć nadzieję, że i turyści będą coraz lepiej rozumieli problem i swoją postawą dadzą przykład kolejnym pokoleniom.
Funkcja polityczna: w 1987 roku w Shanon odbyła się konferencja ONZ pod hasłem „Tourism – Passport to Peace”. Tematem przewodnim była rola turystyki w kreowaniu i utrzymywaniu pokoju na świecie. Turystyka jako zjawisko na skalę międzynarodową, zjawisko złożone łączące elementy kultury, historii, wychowania, współpracy, ekologii, zdrowotne i wiele innych może być czynnikiem pokojowym w procesie polityki międzynarodowej. Ruch turystyczny to także turystyka biznesowa, która wiąże się z nawiązaniem stosunków między państwami, współpracy i integracji. Zarówno Alejziak jak i Gaworecki cytują w swoich podręcznikach fragment Deklaracji Haskiej z 1989 roku: „..turystyka jest pozytywnym i wszechobecnym czynnikiem promocji wzajemnego zrozumienia a tym samym pokoju i odprężenia. [...] Wszystkie rządy powinny więc podejmować działania na rzecz zapewnienia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, które są niezbędne dla rozwoju krajowej i międzynarodowej turystyki”. Turystyka jest więc postrzegana jako zjawisko prowadzące do wykształcenia świadomości i postaw pozytywnych zarówno na terenie własnego kraju jak i na arenie międzynarodowej.
W ten oto sposób przeanalizowaliśmy wszystkie 10 funkcji turystyki. Należy pamiętać, że do każdej z nich istnieją niestety odpowiednie dysfunkcje. Podstawową z nich jest degradacja środowiska naturalnego poprzez nadmierną jego eksploatację a także rozwój urbanistyki. W kwestiach zdrowia turystyka może prowadzić do rozwoju epidemii i chorób np. AIDS. Podczas wyjazdów bowiem jesteśmy rozluźnieni i nie tak ostrożni jak na co dzień. Alejziak wspomina też o zjawisku „choroby pourlopowej”. Turystyka bywa też oceniana jako przyczyna upadku zainteresowania kulturą i religią, jest to związane z np. ogromnymi kurortami nadmorskimi do których przybywają ludzie spragnieni jedynie plaży i ciepłej wody. Kreują oni wizerunek turysty znudzonego, skomercjalizowanego i nie zainteresowanego miejscem do którego przybył. Inną dysfunkcją jest coraz większy ruch komunikacyjny i związane z nim wypadki. Również w dziedzinie ekonomii i gospodarki możemy obserwować negatywne skutki rozwoju turystyki.
My jako turyści powinniśmy jak najbardziej starać się zapobiegać negatywnym skutkom turystyki i propagować jej pozytywny wizerunek.