Transformacja ustrojowa w Polsce.
Transformacja polityczna w krajach Europy Środkowej i Wschodniej odnosi sie do działań, które wiążą się z przechodzeniem od komunistycznego systemu monopartyjnego do pluralizmu politycznego, to jest do otwartej konkurencji o głosy wyborców jako sposobu uzyskiwania i utrzymywania władzy w kraju. Transformacja gospodarcza oznacza przechodzenie od gospodarki socjalistycznej, szczególnego przypadkunierynkowego systemu gospodarczego, do gospodarki rynkowej, w której rośnie udział własniści prywatnej. Transformacja gospodarcza jest więc synonimem reformy rynkowej. Ponadto transformacja gospodarcza obejmuje, tam gdzie jest to konieczne, stabilizację makroekonomiczną.
Istotą transformacji gospodarczej i politycznej jest zatem zmiana systemu instytucjonalnego danego kraju, to znaczy jego infrastruktury prawnej
i organizacyjnej, którą tradycyjnie dzieli się na system polityczny i gospodarczy.1
Transformacja systemowa nie była pierwszą próbą zmiany modelu funkcjonowania gospodarki nakazowo-rozdzielczej w gospodarkę rynkową. Próby takie podejmowano w Polsce od połowy lat 50-tych. Reformatorzy dążyli do poprawy systemu a nie do zrywania z nim. Szukano sposobów realizacji tak zwanej trzeciej drogi w postaci socializmu rynkowego. Dla zasadniczych zmian brakowało szerszego i trwalszego poparcia społecznego oraz zdecydowanej pomocy zewnętrznej.
Gospodarka polska u progu transformacji systemowej charakteryzowała się następującymi cechami:
• Malejąca aktywność wykorzystania zasobów
• Wadliwa struktura przemysłowa, która odznaczała się nadmiernym rozwojem branż ciężkich i niedorozwojem lekkich oraz słabym rozwojem gałęzi stosujących nowoczesne technologie
• Nierównowagą gospodarczą w postaci niedoboru dóbr konsumpcyjnych
i inwestycyjnych
• Dominacja sektora państwowego w przemyśle
• Rozregulowaniem sfery finansów, mający swój wyraz w rosnącej inflacji, sztucznym systemie cen i kursów walutowych, rozbudowanych dotacjach
i deficycie budżetowym.
W końcu lat osiemdziesiątych długotrwały kryzys i rozkład nakazowo-rozdzielczych mechanizmów zarządzania doprowadził do całkowitego upadku gospodarki . Niedostatek podaży towarów był coraz większy w stosunku do strumienia pieniądza. Nasiliła się hiperinflacja, a wraz z nią postępowała deprecjacja złotego. Stopa życiowa obniżała się z każdym mięsiącem.
W tym czasie zaktywizowała swoją działalność „solidarnościowa” opozycja, która domagała się oprócz żądań ekonomicznych, spełnienia podstawowych postulatów politycznych, tj. Uznania pluralizmu związkowego i dopuszczenia opozycji do władzy. Sytuacja w kraju zmusiła wladze do podjęcia rozmów z opozycją.
Z inicjatywy generalów Wojciecha Jaruzelskiego i Czelawa Kiszczaka doszło do obrad tzw. „Okrągłego Stołu” (6 luty – 5 kwietnia 1989 roku).
Po długich negocjacjach uzgodniono podstawowe kierunki przeobrażeń systemowych w Polsce, tj. wprowadzenie pluralizmu politycznego i społeczno-zawodowego. Władze zgodziły się na częściowo demokratyczne wybory, przywrócono drugą izbę parlamentu – Senat oraz urząd Prezydenta. W płaszczyźnie ekonomicznej porozumienie dotyczyło m. in. rozwoju samorządności i partycypacji pracowniczej, swobodnego kształtowania się struktury własnościowej, rozwoju stosunków rynkowych i konkurencji, likwidowania pozostałości systemu nakazowo-rozdzielczego, prowadzenia jednolitej polityki finansowej wobec przedsiębiorstw oraz podporządkowania selekcji kadr kierowniczych w przedsiębiorstwach kryterium fachowości.
Rząd Rakowskiego, który podjął działania liberalizujące gospodarkę, równocześnie okazał się bardzo hojny w podnoszeniu płac oraz udzielaniu oraz udzielaniu przedsiębiorstwom państwowym rozmaitych ulg i dotacji. Związane to było po części z wykonywaniem ustaleń zawartych przy Okrągłym Stole i z przedwyborczą chęcią pozyskania elektoratu, po części zaś ze słabością rządzącej ekipy, niezdolnej do przeciwstawienia się narastającym tendencjom roszczeniowym. Po ustawowym wprowadzeniu indeksacji płac (lipiec) oraz urynkowieniu cen żywności (sierpień) nastąpił gwałtowny wzrost inflacji. W sierpniu wyniosła ona 39,5%, we wrześniu 34,4%, zaś w październiku 54,8%. Nowy rząd zmuszony był rozpocząć urzędowanie od wystąpienia do Sejmu o podwyższenie deficytu budżetowego o 1,5 bln złotych, ponieważ w pustej kasie brak było środków na bieżące wydatki. W efekcie deficyt budżetowy w 1989 roku osiągnął skalę 8% PKB. Rozwijająca się inflacja była najgroźniejszym przejawem kryzysu ekonomicznego, ale na zły stan gospodarki wpływały także czynniki o strukturalnym charakterze: marnotractwo i nieefektywna produkcja, spowodowane brakiem mechanizmów rynkowych, praktyki monopolistyczne, wadliwa struktura zatrudnienia, ogromne zadłużenie zagraniczne, niska wydajność pracy.
Wybory do Sejmu i Senatu 4 czerwca 1989 roku były wydarzeniem historycznym. Wygrała je zdecydowanie tzw. „drużyna” Lecha Wałęsy. „Solidarność” uzyskała, zgodnie z warunkami ustalonymi przy Okrągłym Stole 35% miejsc w Sejmie i 99% w Senacie, do którego wybory były w pełni wolne. W ten sposób zakończył się monopol władzy jednej partii. W sierpniu stanowisko premiera objął Tadeusz Mazowiecki,
dotychczasowy działacz „solidarnościowej” opozycji.
PLAN BALCEROWICZA
Premier Tadeusz Mazowiecki w przemówieniu sejmowym w końcu sierpnia 1989 roku przedstawił program reform polityczno-gospodarczych. W Polsce rozpoczął się okres transformacji ustrojowo-systemowej. W nowym rządzie komuniści zachowali tylko 4 teki. Wicepremierem do spraw gospodarczych i ministrem finansów został Leszek Balcerowicz, ekonomista i działacz „Solidarności”. Nowa ekipa gospodarcza jeszcze w 1989 roku podjęła pierwsze działania mające na celu zmiejszenie deficytu budżetowego. Doprowadzono do szybkiego zwiększenia stopy procentowej w bankach, co ograniczyło rozmiary strat, na jakie narażały skarb państwa udzielane wówczas kredyty. Zrezygnowano z większości istniejących jeszcze dotacji do cen mięsa, chleba i innych artykułów, a także ograniczono zakres indeksacji płac. Podniesiono ceny alkoholu, opłaty celne i opodatkowano kantory wymiany walut. Natomiast podjęta wówczas decyzja o nieustalaniu minimalnych cen skupu płodów rolnych, stanowiła początek konflikturządu Mazowieckiego ze środowiskami wiejskimi. Równolegle z tymi dziłaniami przygotowano uałożenia pakietu stabilizacyjego, mającego wejść w życie wraz z nowym rokiem. Program, którego podstawowe założenia ołoszono w październiku 1989 roku przewidywał trzy podstawowe kierunki działania: reformę finansów państwa i odzyskanie równowagi budżetowej, wprowadzenie mechaniznów rynkowych, zmianę struktury własnościowej gospodarki.
Pierwszy z wymienionych celów zamierzano osiągnąć przede wszystkim poprzez zniesienie automatycznej indeksacji płac i gwałtowne zahamowanie ich wzrostu.
Te z cen, które miały pozostaćpod kontrolą rządu (np. węgla, energii elektrycznej, gazu, paliw, biletów PKP i PKS), zostały radykalnie podniesione.
Mechanizmy rynkowe w gospodarce miały zadziałać dzięki uwolnieniu większości cen, urealnieniu oprocentowania kredytów oraz wprowadzeniu wewnętrznej wymienialności złotówki. Jej sztywny początkowo kurs ustalono na poziomie 9 500 zł za 1 dolara amerykańskiego. W dalszej kolejności zamierzano doprowadzić do jej zewnętrznej wymienialności, a także do demopolizacji i dekoncentracji gospodarki, zorganizowania rynku papierów wartościowych, reformy systemu ubezpieczeń
i strefy budżetowej. Natomist zmianę struktury własnościowej gospodarki umożliwić miała szeroka prywatyzacja, a także wyodrębnienie mienia komunalnego oraz zniesienie ograniczeń e obrocie ziemią, budynkami i mieszkaniami.
Dla powodzenia realizacji tego programu jego autorzy zakładali konieczność spełnienia conajmniej dwóch warunków: społecznej akceptacji i współpracy z Międzynarodowym Funduszem walutowym i Bankiem Światowym. Akceptacja społeczeństwa była konieczna, gdyż program zakładał spadek realnego poziomu życia ludności w pierwszym okresie. Natomiast późniejsza poprawa miała się dokonywać przez stopniowe obniżanie tempa wzrostu cen, lepsze zaopatrzenie rynku, bardziej racjonalną pracę przedsiębiorstw i wzrost płac realnych.
Komisję Nadzwyczajną do Rozpatrzenia Projektów Ustaw Związanych ze Stabilizacją Gospodarczą oraz Zmianami Systemowymi w Gospodarce Sejm powołał 17 grudnia po wielkiej odsłonie, jaką było przedstawienie przez wicepremiera Leszka Balcerowicza projektów 11 ustaw zmieniającyvh reguły gospodarowania i projektu budżetu na 1990 rok. Jeszcze tego samego dnia przed północą odbyło się jej pierwsze posiedzenie, na którym utworzono 6 zespołów zajmujących się poszczególnymi ustawami. Przewodnicyącym całości został Andrzej Zawiślak. Komisji Nadzwyczajnej zlecono zakończenie prac do 20 grudnia. Cały pakiet nazywany wówczas także sylwestrowym, musiał bowiem zostać przyjęty na plenarnym posiedzeniu w dniach 27-28 grudnia, potem miał go uchwalić Senat, a następnie podpisać prezydent. Termin startu reformy wyznaczono na 1 stycznia 1990 roku. Leszek Balcerowicz przyznaje, że terminy były mordercze i nawet rząd miał wątpliwości, czy ich dotrzymanie będzie możliwe. Komisja Nadzwyczajna wprawdzie nie zakończyła prac 20 grudnia, w Wigilię nad ranem wszystko było gotowe.
Już pierwszych kilka tygodni obowiązywania nowych reguł gry ekonomicznej pokazało, że realizacja programu będzie trudniejsza, niż to pierwotnie zakładano. Co prawda kurs dolara ustabilizował się, a w sklepach – w miejsce kolejek – zaczęło pojawiać się coraz więcej towarów, ale ceny były szokująco wysokie. W styczniu, zamiast planowanych 45%, inflacja wyniosła aż 78,6%. W następnych miesiącach wzrost cen był już jednak wyraźnie niższy: w lutym wyniósł jeszcze 23,8%, ale w marcu tylko 4,3%, a w kwietniu 7,5%. Symbolem rozwoju wolnego rynkubyło pojawienie się na szeroką skalę handlu ulicznego, który – stosując niskie marże –
łagodził nieco skutki obniżenia stopy życiowej. Zaskoczeniem dla ekipy Balcerowicza był znacznie wyższy od przewidywanego spadek produkcji, a w konsekwencji większa od zakładanej stopa bezrobocia.
W pierwszych czterech miesiącach 1990 roku społeczeństwo dosyć spokojnie reagowało na kurację, zaaplikowaną gospodarce przez Balcerowicza. Jednak z nastaniem wiosny rząd zmuszony był stawić czoła coraz częstszym protestom różnych grup społecznych, szczególnie zagrożonych rozpoczętą transformacją gospodarki.
Rozpoczęły się strajki kolejarzy i rolników. Napięcie na wsi nieco opadło dopiero po przekazaniu dodatkowych środków na rzecz rolnictwa, sprawną organizacją skupu zboża po żniwach oraz ogólnym złagodzeniem restrykcyjnej polityki gospodarczej.
Rząd, zaskoczony rozmiarami recesji a równocześnie ostro krytykowany przez popierającą Wałęsę większość obozu solidarnościowego, zdecydował się na wprowadzenie modyfikacji planu stabilizacyjnego. Jeszcze w czerwcu podwyższono wskaźnik indeksacji płac do 0,6, a w lipcu osiągnął on jednorazowo poziom 1,0.
Jednak niespodziewany wzrost cen ropy naftowej, a przede wszystkim niechęć przedsiębiorstw państwowych do pogodzenia się z twardymi realiami rachunku ekonomicznego, co zaowocowało falą podwyżek płac, które sprawiły, że manewr nie przyniósł spodziewanych reyultatów. Zamiast produkcji wzrosła inflacja, która z 1,8% w sierpniu skoczyła do 4,6% we wrześniu i 5,7% w październiku. W celu ratowania programu stabilizacyjnego, w październiku ponownie podniesiono stopę procentową.
SKUTKI SPOŁECZNO-GOSPODARCZE REFORM
W okresie transformacji systemu gospodarczego szczególnego znaczenia nabiera rynek pracy, na którym wystąpiło nie odnotowywane w warunkach gospodarki nakazowej bezrobocie. Było ono wynikiem rozpadu RWPG, załamania się handlu z byłym Związkiem Radzieckim, przejścia na rozliczenia dolarowe między krajami Europy Wschodniej i Środkowej oraz upadku sektora militarnego. Bezrobocie wywołane zostało też przez przycuyny systemowe, związane z niską efektywnością poprzedniego systemu gospodarczego. Uwolnienie cen, liberalizacja handlu zagranicznego, przestarzały majątek produkcyjny, nieodpowiednia struktura kwalifikacji oraz przerosty zatrudnienia stanowiły przyczynę niskiej konkurencyjności produkcji, prowadzącą do bezrobocia. W Polsce przeważa bezrobocie stukturalne. Jest ono skutkiem niedostosowania liczby poszukujących pracy i wolnych miejsc pracy w gospodarce w poszczególnych rejonach i gałęziach z powodu nieodpowiednich kwalifikacji pracowników w stosunku do potrzeb gospodarki. Bezrobocie stukturalne pojawia się w rezultacie wprowadzenia innowacji techniczno-organizacyjnych eliminujących pracę ludzką, zmian konkurencyjności gałęzi produkcji, zmian w strukturze popytu konsumpcyjnego oraz otwarcia gospodarki.
Ze względu na negatywne skutki społeczne i ekonomiczne bezrobocia państwo podjęło działania mające na celu zmiejszenie rozmiarów tego zjawiska. Od 1 stycznia 1990 roku istnieje Fundusz Pracy. Gromadzone przez Fundusz środki pieniężne służą finansowaniu polityki państwa na rynku pracy.
Zgodnie z art. 57 Ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu zadania państwa w tym zakresie obejmują: finansowanie zasiłków dla bezrobotnych, finansowanie kosztów związanych z przyuczeniem do zawodu lub zmianą kwalifikacji, finansowanie zasiłków szkoleniowych, udzielanie pożyczek dla bezrobotnych na podjęcie przez nich samodzielnej działalności gospodarczej oraz dla zakładów pracy na utworzenie dodatkowych miejsc pracy, wydatki na finansowanie robót publicznych i prac interwencyjnych, na stypendia dla absolwentów skierowanych ny szkolenia lub odbycie stażu pracy, a także refundację wynagrodzeń młodocianych pracowników zatrudnionych w celu przyuczenia zawodowego.
Kolejnym problemem makroekonomicznym, z którym boryka się gospodarka polska jest inflacja. Na początku lat 80-tych ujawniła się ogromna dysproporcja między popytem a podażą artykułów konsumpcyjnych, będący rezultatem preferowania w poprzednim okresie produkcji przemysłu ciężkiego i jednoczesnego zaniedbywania produkcji artykułów konsumpcyjnych. Niski jej poziom oraz nie zmieniane przez lata ceny urzędowe doprowadziły do nierównowagi rynkowej. Choć inflacja oficjalnie nie występowała, jednak widoczne były kilometrowe kolejki przed sklepami, czarny rynek, reglamentacja podstawowych artykułów konsumpcyjnych i kartki na żywność. Począwszy od 1989 roku, zjawiska te wymusiły liberalizację cen, prowadzącą do inflacji, która, mierzona wskaźnikiem cen detalicznych, osiągnęła w 1989 roku 251%. Występujący wówczas spadekprodukcji, masowa ucieczka od złotego, destabilizacja gospodarki przyśpieszyły tempo inflacji do 585,8% w 1990 roku. Działania stabilizacyjne, przewidziane w planie Balcerowicza, obniżyły poziom inflacji oraz miesięczne jej przyrosty. Głównymi instrumentami do wygaszania hiperinflacji było utrzymanie realnych stóp procentowych, stosowanie ostrych limitów kredytowych w stosunku do banków państwowych, administracyjne ograniczenie płac i dotacji, ustawowe obniżenie skali waloryzacji rent i emerytur oraz przejściowe utrzymanie stałego kursu walutowego. Spośród byłych krajów RWPG Polska najbardziej skutecznie likwidowała zastaną inflację i co charakterystyczne – radykalnej obniżce stopy inflacji towarzyszył najmniejszy skumulowany spade PKB, konsumpcji i inwestycji.
Na poziom inflacji oraz stan finansów państwa ogromny wpływ mają podatki obowiązujące w danym państwie. Istniejący od 1989 roku system podatkowy w Polsce, jako całkowicie nie odpowiadający wymogom gospodarki rynkowej, został zreformowany. 31 sierpnia 1997 roku Sejm, po wielu latach prac legislacyjnych, uchwalił tzw. Ordynację podatkową, zawierającą przepisy ogólnie odnoszące się do całego systemu podatkowego oraz regulujące całość procedury podatkowej.
Podatki jako pieniężne, bezwrotne, przymusowe świadczenia na rzecz państwa możemy podzielić na bezpośrednie i pośrednie. Obie grupy podatków zostały w Polsce zreformowane, tak by odpowiadały wymogom systemu podatkowego Unii Europejskiej. Od 1992 roku obowiązuje powszechny podatek dochodowy od osób fizycznych z trzema stawkami podatkowymi, uzależniony od wysokości uzyskanych dochdów.
Od 1993 roku obowiązuje w Polsce podatek od towarów i usług (VAT) ze stawkami podstawowymi 0,7 i 22%. Zastąpił on wielofazowy podatek obrotowy. Ponadto obowiązuje podatek akcyzowy od wyrobów alkoholowych, tytoniowych, paliw oraz innych towarów luksusowych.
Jednym z największych osiągnięć Leszka Balcerowicza była sanacja waluty i finansów. Twarda polityka monetarna przynisła pozytywne efekty. W szybkim tempie rosła siła nabywcza polskiego złotego. Początkowo kurs dolara utrzymywał się na poziomie 9 500 zł. Później wprawdzie rósł i podniósł się w 1995 roku do 24 200 zł, ale jego dynamika była mniejsza od tempa inflacji, co prowadziło do dalszego zwiększenia siły nabywczej rodzimej walutz. Sytuacja ta skłaniała do wymiany obcych walut na złote.
Ukoronowaniem polityki monetarnej była denominacja złotego w 1995 roku. Pieniądz zaczął pełnić czynną rolęze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami. Bankowi centralnemu udało się zapewnić niezależną pozycję. Powstała sieć banków komercyjnych, które włączały się w tryby gospodarki rynkowej.
Poważne trudności towarzyszyły uzdrawianiu finansów publicznych. Rząd Tadeusza Mazowieckiego przejął finanse publiczne w złym stanie, ale mu się udało doprowadzić do zrównoważenia budżetu. W 1990 roku osiągnięta została nawet niewielka nadwyżka budżetowa, głównie dzięki likwidacji dotacji cen. W 1991 roku w budżecie państwa powstał, pomimo dużej redukcji wydatków, szybko rosnący deficyt. W1992 roku stanowiż on 6% PKB. W następnych latach sytuacja uległa poprawien i w okresie 1993-1995 deficyt nie przekraczał 3 % PKB, a w 1998 zmniejszył się do 1,1%. Wpynęły na to następujące pryzczyny: poprawa płatności przedsiębiorstw wobec państwa, pozytywne efekty wprowadzenia VAT i podatku dochodowego od osób fizycznych, duże wpływy prywatyzacji, zmniejszenie zadłużenia zagranicunego.
Pozytywne znaczenie dla procesu urynkowienia gospodarki miało utworzenie Giełdy Papierów Wartościowych. Pierwsza sesja GWP odbyla się 12 kwietnia 1991 roku. Notowano na niej akcje 5 spółek. W październiku 1994 roku na giełdzie pojawiło się 36 spółek. W maju 1999 roku liczba spółek giełdowych wzrosła na rynku podstawowym do 118, na rynku równoległym – do 58.
PRYWATYZACJA
Balcerowicz zdawał sobie sprawę, że ożywienie gospodarcze będzie możliwe tylko dzięki przekształceniom własnościowym. W lipcu 1990 roku zostały uchwalone ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych i utworzenia urzędu Ministerstwa Przekształceń Własnościowych, które oprócz już istniejących uregulowań prawnych, dotyczących przedsiębiorstw państwowych, stanowiły podstawę prawną zmian własnościowych. Do kwietnia 1997 roku przeprowadzono prywatyzację, stosując metodę kapitałową oraz likwidacyjną. Likwidację przewidywała również ustawa z 25 września 1981 roku o przedsiębiorstwie państwowym w odniesieniu do przedsiębiorstw nierentownych, co często prowadziło do niejasności, przeciw której protestowały nie tylko załogi prywatyzowanych przedsiębiorstw, ale też praktycy i teoretycy gospodarczy. Odpowiedzią na krytykę była ustawa o komercializacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, która weszła w życie 8 kwietnia 1997 roku.
Przewiduje ona dwie metody prywatyzacji – pośrednią i bezpośrednią, co upraszcza procedurę prywatyzacyjną. Pierwsza metoda składa się z dwóch etapów: komercializacji oraz zbycia akcji powstałej spółki, przy czym pierwszy z nich jest warunkiem koniecznym do przeprowadzenia drugiego. Komercjalizacji dokonuje minister Skarbu Państwa. Komercjalizacja polega na przekształceniu formy prawnej przedsiębiorstwa, które ze swej dotychczasowej formy, tj. przedsiębiorstwa państwowego, staje się spółką prawa handlowego. Taka zmiana formy prawnej gwarantuje zachowanie przez firmę osobowości prawnej, a powstała spółka stanowi w 100% własność Skarbu Państwa. Po przekształceniu następuje drugi etap prywatyzacji pośredniej, polegający na zbyciu przez Skarb Państwa akcji osobom fizycznym lub prawnym.
Drugą metodą dopuszczoną przez ustawę stanowi prywatyzacja bezpośrednia, do której przeprowadzenia ustawodawca dopuszcza trzy warianty:
1) Rozporządzenie majątkiem przedsiębiorstwa
2) Wniesienie go do innej spółki
3) Oddanie do odpłatnego korzystania
Można powiedzieć, że dotyczy ona niewielkich przedsiębiorstw.
Drugi wariant prywatyzacji bezpośredniej stanowi utworzenie przez Skarb Państwa z innymi podmiotami spółki prawa handlowego. Skarb Państwa wnosi do niej aport w postaci sprywatyzowanego przedsiębiorstwa, a w zamian obejmuje maksymalnie 75% akcji.
Nowością w ustawie o komercializacji i prywatyzacji przedsiębiorstw są bony prywatyzacyjne. Ich emisję inicjuje Sejm na wniosek Rady Ministrów, podejmując uchwałę. Bony mają służyć do zapłaty za: nabycie praw akcji powstałych w wyniku przekształcenia przedsiębiorstw państwowych, nabycie tytułów uczestnictwa w instytucjach finansowych, dysponujących akcjami powstałymi w wyniku przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego i nabycie przedsiębiorstw. Bony prywatyzacyjne zgodnie z ustawą przydzielane nieodpłatnie w równej liczbie wszystkim obywatelom Rzeczpospolitej Polskiej zamieszkałym w kraju.
Specyficzną metodą prywatyzacji jest tzw. Program Powszechnej Prywatyzacji (PPP), realizowany od grudnia 1994 roku. Został on wdrożony z myślą o wzroście konkurencyjności i efektywności przedsiębiorstw oraz poszerzeniu dla nich rynków zbytu. U podstaw PPP tkwi idea narodowych funduszy inwestycyjnych, tworzonych w celu gromadzenia i obrotu akcjami prywatyzowanych przedsiębiorstw oraz odpłatnego przekazania świadectw udziałowych NFI wszystkim pełnoletnim obywatelom. NFI powinny działać przez 10 lat, ale po tym okresie mogą przekształcić się w fundusze powiernicze . Celem funduszy jest pomnażanie majątku spółki. Fundusz może nabywać też akcje innych firm.
Eksperci OECD oraz Unii Europejskiej wypowiadają się na ogół pozytywnie o stanie polskiej gospodarki, podnosząc jednocześnie sprawę zbyt wolnego tempa prywatyzacji.
ZMIANY USTROJOWE
29 grudnia 1989 roku, po zakończeniu prac nad pakietem ustaw gospodarczych, Sejm dokonał nowelizacji konstytucji: wprowadzono nazwę Rzeczpospolita Polska zamiast Polska Rzeczpospolita Ludowa, usunięto zapisy o kierowniczej roli PZPR i sojuszu
z ZSSR, a także zdania o socialiźmie i gospodarce planowej. Jeszcze przed wprowadzeniem tych poprawek, przystąpiono w parlamencie do prac nad przygotowaniem nowej ustawy zasadniczej. 7 grudnia Sejm i Senat powołały dwie odrębne komisje konstytucyjne, na których czele stanęli Bronisław Geremek i Alicja Grześkowiak.
Stworzenie demokratycznego, w pełni suwerennego państwa, wymagało ogromnego wysiłku skierowanego na zasadniczą przebudowę całego aparatu państwa. Tymczasem ani premier Mazowiecki, aninikt inny w obozie „Solidarności”, nie dysponował nawet ogólnikowym planem takiej przebudowy. W rezultacie proces ten przebiegał w sposób chaotyczny i pozbawiony wewnętrznej logiki.
Pierwszą instytucją państwową, która uległa likwidacji był Urząd do Spraw Wyznań. Wiosną 1990 roku zniesiono cenzurę, milicję zastąpiła policja, rozwiązano Służbę Bezpieczeństwa i utworzono Urząd Ochrony Państwa. W oparciu onowe przepisy policjantami zostali automatycznie dotychczasowi funkcjonariusze MO, natomiast przyjęcie pracowników Sbdo UOP miało nastąpić po przeprowadzeniu indywidualej weryfikacji.
W styczniu 1990roku gabinet Mazowieckiego podjął decyzję o przyśpieszeniu wyborów samorządowych. Inicjatywa w tej sprawie, na tle ogólnej powolności przemian ustrojowych, wydaje się najważniejszym osiągnięciem rządu w zakresie polityki wewnętrznej. Kadencja istniejących rad narodowych kończyła się dopiero w 1992 roku, było zaś oczywiste, że bey ich zmiany nie uda się pobudzić lokalnych społeczności do większej aktywności. W tej sprawie zarówno rząd, jak i parlament wykazały dużą determinację i już 8 marca 1990 roku uchwalono nie tylko nową, w pełni demokratyczną „Ordynację wyborczą do rad gmin”, ale także ustawę
„O samorządzie terytorialnym”, tworzącą rzeczywisty samorząd, a zarazem stanowiącą istotny krok w dziele decentralizacji państwa.
Źródła:
Antoni Dudek, Pierwsze lata Rzeczpospolitej 1989-1995
Polityka w Polsce w latach 90. Wybrane problemy, pod redakcją Andzeja Antoszewskiego i Ryszarda Herbuta
Mieczysław Nasiłowski, Dwufazowy model transformacji systemowej w Polsce, „Ekonomista” nr. 2/ 1997
Makro i Mikro ekonomia, Podstawowe problemy, Wydawnictwo Naukowe PWN
Ekonomia, Zagadnienia elementarne, Wydawnictwo Naukowe PWN
10 lat na wolności, „Polityka” nr.23/ 1999
Siedem dni, które wstrąsnęły Polską, „Polityka” nr.52/ 1999
Leszek Balcerowicz, Związki między trnsformacją gospodarczą a polityczną, „Sprawy międzynarodowe” nr. 3-4/ 1996