Czy podobnie jak autor tekstu sądzisz, że obecna młodzież dokończy ustrojową rewolucję zapoczątkowaną w Polsce w 1989 roku i zbuduje lepsze państwo oraz społeczeństwo? Czym różni się od poprzedniego pokolenia?
Szok przełomu, szok reform, szok elit i szok integracji rodzą stan stale reprodukującej się traumy. Symptomy tej społecznej choroby to przede wszystkim brak zaufania do instytucji, do ustroju, rosnące w pewnych środowiskach nastroje nostalgiczne wobec przeszłości, rezygnacja i wycofanie z aktywnego uczestnictwa obywatelskiego. Wszystko razem blokuje kształtowanie proustrojowych motywacji. Sytuację pogarsza jeszcze jeden czynnik- niedokończona rewolucja. Trwanie reliktów dawnego ustroju oznacza bowiem podtrzymanie dawnych wartości, dawnych wzorców, a równocześnie przez zderzenie z wzorami nowymi, pogłębia chaos i dezorientację. „to tak jakby na jednym boisku obowiązywały różne reguły gry, jakby jednocześnie grano w football i rugby.”
Dużym problemem społecznym, który dotarł do szkół jest narkomania. Obecnie narkomania stała się jednym z największych zagrożeń dla młodych ludzi. Młodzież sięga po narkotyki przede wszystkim z ciekawości, chęci przeżycia czegoś niecodziennego, jak również aby zapomnieć o problemach. Często przyczyną sięgania po używki jest moda, pewien lansowany przez media styl bycia. Obecnie w Polsce narkomania jest zjawiskiem stałym się dającym się całkowicie wyeliminować, można jedynie ograniczyć i łagodzić jej skutki. Przyczyn tego zjawiska możemy dopatrywać się w transformacji ustrojowej, w poczuciu utraty kontroli nad własnym życiem, braku autorytetów i rozpadanie więzi rodzinnych.
Jednak narkomania to nie jedyne zagrożenie dla współczesnej młodzieży. Przestępczość to równie negatywne zjawisko. Ze statystyk policyjnych z 2004 roku wynika, że w Polsce działa około 300 zorganizowanych grup przestępczych. Są to na tyle „inteligentne” organizacje, że legalizują uzyskane z przestępstw dochody i utrzymują stałe kontakty z funkcjonariuszami państwowymi i politykami. Wszystko to sprawia, że często ich działalność jest ciężka do wykrycia. Jednak w porównaniu z krajami Europy Zachodniej wcale nie stoimy na czele. Zapoczątkowana w 1989 roku reforma ekonomiczna państwa sprzyja rozwojowi przestępczości gospodarczej. Analiza demograficzna przestępczości w Polsce wykazuje, że stale rośnie liczba przestępstw popełnianych przez młodzież.
Sekty to grupy o silnie rozwiniętej strukturze władzy, które są ukierunkowane głównie na ludzi młodych. Najistotniejszą cechą odróżniającą sekty od innych zbiorowości jest całkowite uzależnienie jednostki od grupy. W rezultacie członkowie sekty są izolowani od świata, rodziny czy przyjaciół. Częstym warunkiem członkostwa jest przekazanie całego majątku na rzecz grupy. Członkowie sekt to najczęściej ludzie młodzi, których życie z różnych powodów uległo destabilizacji lub posiadają niezaspokojone potrzeby psychiczne lub społeczne. Szczególne niebezpieczeństwo niosą ze sobą sekty o charakterze destrukcyjnym.
Powodem narastania tych w najwyższym stopniu niepokojących zjawisk według prof. Ireny Namysłowskiej (krajowy konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, jest- nie zawsze bezpośrednio- trwająca w kraju transformacja ustrojowa). Często przyczyną zaburzeń bywa napięcie psychiczne utrzymujące się w rodzinach, gdzie jedno lub oboje rodziców są bezrobotni, bądź dla odmiany, przeciążenie rodziców pracą zarobkową, powodujące zaniedbywanie dzieci. Spora część dorosłego społeczeństwa niechętnie akceptuje lub zgoła nie chce akceptować odchodzenia w procesie transformacji od wielu dotychczas uznawanych wartości i norm społeczno-moralnych. Transformacja wywołała w zasadzie pozytywne zjawisko uświadomienia sobie przez dzieci i młodzież, że decydujące znaczenie dla ich dalszego życia, kariery i dobrobytu będzie miało wykształcenie. Dlatego niepowodzenia w nauce o wiele częściej niż dawniej bywają przyczyną głębokich depresji i postaw lękowych, albo aktów agresji wobec kolegów i nauczycieli.
Moim zdaniem obecna młodzież nie dokończy rewolucji ustrojowej. Uważam, że wszyscy myślący i wykształceni młodzi ludzie nie pozostaną długo w kraju, w którym nie ma dla nich przyszłości. Większość polskiej inteligencji opuści granice kraju. Aby to zmienić należy doprowadzić do intensywniejszej dyskusji wokół kwestii moralnych, degradacji elit politycznych, korupcji i spadku zaufania do państwa. Zmobilizowanie jeszcze szerszej refleksji społecznej nad naszym społeczeństwem, jego przypadłościami i szansami, to sprawa najwyższego priorytetu.
Młodzież różni się od poprzedniego pokolenia przede wszystkim tym, że w Polce nie ma dla niej realnych perspektyw, a kapitał i wzorce moralne, na których mogłaby bazować, są w stanie zapaści. Życie codzienne przenika korupcja, za kulisami władzy ujawniają się raz po raz gorszące afery, autorytet państwa uległ niemal kompletnej erozji. Więzi moralne: zaufanie, lojalność, współczucie są bardzo słabe. Altruizm w masowej skali znajduje ujście jedynie w momentach spektakularnych akcji w rodzaju ”Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy”. Dlatego, aby inteligentna i wykształcona młodzież w przyszłości mogła doprowadzić do końca rewolucję ustrojową należy podjąć zdeterminowaną i konsekwentną walkę z korupcją, strukturami mafijnymi, układami personalnymi na styku biznesu i polityki, oczyścić szeregi elity, a więc bezwzględnie eliminować tych, którzy z uwagi na status społeczny mają obowiązek stanowić wzory moralne, a stają się zaczynem powszechnej demoralizacji.