Człowiek średniowiecza, a człowiek XXI wieku.
Średniowiecze jest okresem w kulturze i sztuce przypadającym na czasy od XV do XV wieku. Dla nas ludzi XXI wieku jest epoką raczej odległą wręcz obcą, przez niektórych uważana jako lata zacofania w sposobie myślenia i w tworzeniu, inni natomiast doceniają ja powołując się na wspaniałych twórców takich jak Francis Villon czy Gall Anonim. Okres średniowiecza ze światem współczesnym różni się prawie pod każdym względem. Kultura, obyczaje, niepokoje i pragnienia ludzi średniowiecznych są zupełnie inne od naszych . Rozważając podobieństwa i różnice miedzy człowiekiem żyjącym w obu tych epokach muszę stwierdzić, że zdecydowanie więcej jest różnic. Po olbrzymich zmianach cywilizacyjnych, społecznych i obyczajowych jakie dokonały się na przestrzeni minionych pięciu wieków trudno mówić o podobieństwach. Mimo, iż dzisiaj nadal żywe jest wspaniałe dziedzictwo średniowiecza widoczne w architekturze, malarstwie, rzeźbie i literaturze wciąż inspirujące współczesnych twórców, jednak wspaniały skarbiec wartości społecznych i moralnych wywodzący się z tejże odległej epoki uległ zapomnieniu i niewiele znaczy dla współczesnego człowieka.
Przeciętny średniowieczny człowiek był analfabetą, wykształceni byli jedynie duchowni chociaż to właśnie w tej epoce powstały pierwsze uniwersytety cieszące się wysoką renomą do dnia dzisiejszego. Teraz trudno sobie wyobrazić życie bez jakiejkolwiek wiedzy, człowiek musi być wykształcony by coś osiągnąć, żyć na przyzwoitym poziomie. Do średniowiecznego człowieka najsilniej przemawiały wizualne przekazy np. śmierć przedstawiano w formie tańca śmierci, ponieważ obraz ten więcej mówił niż słownikowe pojęcie. Taką tendencję coraz częściej możemy zaobserwować u współczesnego człowieka. Chociaż potrafi czytać i pisać często nie rozumie tego. Główną przyczyna takiego zjawiska są silnie rozwinięte środki przekazu audiowizualnego jak telewizja, video, internet.
W epoce średniowiecza ukształtowały się literackie wzorce godne naśladowania niestety chociaż ponadczasowe zapomniane w dzisiejszym świecie. Dawniej wartością najwyższą był Bóg. Wierzono, że człowiek dzięki pobożnemu życiu na ziemi osiągnie po śmierci szczęście wieczne. Religia była najważniejszą częścią ludzkiego życia, człowiek poświęcał swoje życie Bogu. Dominował model średniowiecznego ascety. To w średniowieczu spotykamy się z osobami, które wyrzekają się wszelkich dóbr materialnych, żyją pokutując, cierpiąc oraz wciąż umartwiając swoje ciała co ma stanowić dowód ich wiary. Przykładem na to może być Św. Aleksy. Pozostawił żonę w dniu swojego ślubu i wybrał życie pobożnego żebraka. Przez 16 lat znosił wszystkie upokorzenia, leżąc pod schodami własnego domu. Umartwiał się świadomie i dobrowolnie. Takie zamierzone cierpienie było bardzo popularne wśród ludzi średniowiecznych ponieważ człowiek bardzo dużą uwagę zwracał na czystość duszy, powszechne było kupowanie odpustów by uzyskać rozgrzeszenie co w dzisiejszych czasach wydaje się być absurdem. Ideał ascety stracił swoje znaczenie. Dla człowieka XXI wieku, takie zachowanie jest niedorzeczne i niehumanitarne. Często nie potrzebuje już Boga, nie jest On jego nadrzędną wartością. Chociaż zdaje sobie sprawę , że jeżeli zasłuży to naprawdę szczęśliwy będzie dopiero po śmierci, lecz nie chce uczynić swojego życia na ziemi nieprzyjemnym, żyć w ciągłym cierpieniu. Ważne dla niego jest aby chwile spędzone na tym świecie były pełne zarówno dobrych uczynków, jak i przyjemności. Dzisiaj człowiek, który zrezygnuje z dóbr, jakie posiada na rzecz tułaczki po świecie, biedy i ciągłego umartwiania swojego ciała uważany jest za dziwaka, człowieka potrzebującego pomocy. Godna uwagi jest też sprawa tolerancji chrześcijan, wobec wyznawców innych religii. W średniowieczu każdy człowiek musiał być chrześcijaninem w przeciwnym wypadku był nawracany lub zabijany. Natomiast dzisiaj człowiek jest tolerancyjny wobec ludzi innych religii. Wie że każdy ma prawo do wyznawania takiej wiary jaka mu odpowiada.
Kolejną różnicą między człowiekiem średniowiecznym a człowiekiem XXI wieku jest inne rozumienie słowa pokora. Dawniej przejawiała się ona skromnością, czystością duszy, wiarą w to, iż wszystkie cierpienia pochodzą od Boga i są karą za grzechy. Człowiek pokorny nie wymagał więcej niż posiadał. Doskonałym przykładem takiej postawy może być Św. Franciszek, który znosił z uśmiechem wszelkie cierpienia. Uczył, że jedyną drogą wiodącą do Boga jest życie pełne miłości, ubóstwa, służby innym i radości. We współczesnym świecie pokora postrzegana jest zupełnie inaczej. Człowiek pokorny stara się przestrzegać podstawowych cnót takich jak uczciwość czy skromność jednak w miarę swoich możliwości walczy z przeciwieństwami losu w celu zapewnienia sobie i swoim bliskim jak najlepszych warunków bytu, co coraz częściej powoduje odejście od uczciwości, jednego z elementów pokory. Wraz z przypływem osiągnięć i zdobyczy staje się coraz bardziej próżny, pyszny co kłóci się z podstawą pokory-skromnością. W XXI wieku bardzo powszechny jest pogląd że wszystko co człowiek posiada jest wyłączną zasługą jego pracy i umiejętności a nie jak w średniowieczu Boga.
Dawniej pełno było wojen, walk. Ludzie nie potrafili ze sobą konstruktywnie rozmawiać i nie umieli znajdować kompromisów. Średniowieczny rycerz oprócz tego że zabijał odznaczał się także szeregiem wspaniałych cech. Przede wszystkim był lojalny i ponad wszystko cenił sobie honor jak np. Roland, bohater „Pieśni o Rolandzie”. W dzisiejszych czasach nie ma już miejsca dla rycerzy , teraz wszystkie kwestie sporne próbuje się rozstrzygnąć na płaszczyźnie dyplomatycznej. Człowiek walczy jedynie o sukces często bez skrupułów. Dbając o własne dobro zapomina o innych, danym komuś słowie, nie jest lojalny wobec przyjaciół, lecz stara się jak najwięcej zagarnąć dla siebie.
Podsumowując między człowiekiem średniowiecza a XXI jest bardzo dużo różnic. Można doszukiwać się podobieństw ale jest ich nie wiele. Wprawdzie nie ma już ascetów czy rycerzy, klasztory wciąż istnieją a zakonnicy starają się służyć Bogu i innym ludziom. Chociaż nieliczne jednak istnieją zakony rycerzy, których celem jest działalność charytatywna. Przez wieki zmieniły się formy religijności, obyczaje np. ubiór. Możliwe, że kiedyś proporcje ulegną zmianie ,cechy średniowiecznych ludzi staną się bliższe człowiekowi XXI wieku ponieważ świat wciąż się zmienia. Gdybyśmy przejęli od nich trochę tych cnót i walorów świat z pewnością byłby lepszy.