Arabowie i rekonkwista w Hiszpanii
Ostatni z Gockich królów Roderyk, objął tron mimo sprzeciwu części dostojników, którzy zwrócili się o pomoc do Arabów. W tym czasie Arabowie rozprzestrzenili się już w całej północnej Afryce, a wraz z nimi szerzył się islam. Wezwani na pomoc, w krótkim czasie doprowadzili do upadku Wizygotów. Swoje zwycięstwo nad Roderykiem wykorzystali do osiedlenia się na Półwyspie Iberyjskim.
Tarik, wysłannik władcy Damaszku Musy ibn Nusajra, wylądował na Gibraltarze. Pobił wojska Roderyka pod Guadalate i dotarł do Toledo. Za nim szedł z posiłkami Musa, który zajął Sewillę i Meridę. W ciągu kilku następnych lat podbili całą Hiszpanię, z wyjątkiem nielicznych miejscowości w Pirenejach i górskich rejonach Asturii, z których potem rozpocząć się miała chrześcijańska kontrofensywa Reconquista. Przez pierwsze 40 lat Hiszpania nazywała się Al.-Andalus, była prowincją Damaszku. W roku 755 przybył do Hiszpanii z Bagdadu potomek Omajjadów, któremu udało się uniknąć pogromu, jaki jego rodzinie zgotowała dynastia Abbasydów. Ów przybysz, Abd ar-Rahman I (756-788), i jego następcy przejęli władzę w Al.-Andalus i założyli niezależny emirat w Kordobie.
Islam stał się oficjalną religią. Mimo to chrześcijanie i żydzi mogli bez przeszkód wyznawać swoje religie pod warunkiem że płacili podatki gruntowe. Wielu wieśniaków przeszło na islam z powodu tych właśnie podatków. Ludzi takich nazywano Muladies. Zaś tych którzy nie zmienili religii Mozarabes. Dzięki Mozarabom chrześcijanie zetknęli się z wieloma wybitnymi osiągnięciami cywilizacji Arabskiej.
W początkach X wieku Al.-Andalus osiągnęła szczyt swego politycznego i kulturalnego rozwoju. Almeria stała się jednym z najbogatszych portów zachodu, pomostem łączącym Emirat Kordobański z Kalifatem Bagdadzkim, stolica emiratu olśniewała bogactwem, kulturą i elegancją. Właśnie bogactwo pozwoliło Abd ar-Rahmanowi III zgłosić swoja prawa do dziedzictwa Omajjadów. Ogłosił się kalifem i stał się przywódcą duchowym hiszpańskich muzułmanów. Za czasów Kalifatu Kordobańskiego (912-1031) królestwo mauretańskie osiągnęło największy zasięg terytorialny. Zajmowało ¾ powierzchni Półwyspu Iberyjskiego oraz Tanger i północne Maroko. Młody kalif Abderrmn III podporządkował sobie całe królestwo, wzmocnił granice, stale zagrożone przez chrześcijan, oraz rozbudował stolicę.
Ostatnim kalifem Kordoby był Almanzor. W rzeczywistości piastował funkcję wojskowego zarządcy, wprowadził dyktaturę wojskową i urządzał szybkie wypady na terytorium chrześcijan. W 987 dotarł do Barcelony, a około 997 do Santiago de Compostela. Z katedry miasta zabrał dzwony i prowokacyjnie powiesił je w meczecie kordobańskim. Pozostały tam przez 200 lat, dopóki nie odzyskał ich Ferdynand III. Mauretański królestwo rozpadło się na wiele części {taifas}:Sewillę, Huelvę, Grenadę, Nieblę, Walencję, Badajoz, Malagę itd. Którymi rządziły różne dynastie.
Gdy w 1085 Alfons VI doprowadził rekonkwistę do rzeki Tag i zdobył Toledo, taifas musiały wezwać na pomoc Almorawidów. Była to dynastia berberyjska pod której panowaniem pozostawały obszary Afryki Północnej i Złoty Szlak do Sudanu. Pod wodzą Jasufa Ben Taszfina przebyli cieśninę Gibraltarską, pokonali Alfonsa Vi i zajęli się jednoczeniem mauretańskich państewek. Dokończyli dzieła zdobywając Grenadę, Malagę i Sewillę. Byli wyznawcami ortodoksyjnego islamu, więc narzucili reżim polityczny i kulturalny. Na południu Almorawidzi zostali zaatakowani przez Almohadów, którzy przejęli kontrolę nad Złotym Szlakiem do Sudanu, a w roku 1147 nad całym Marokiem.
Jedynymi taifas, jakie pozostały niezależne, były Badajoz i Saragossa. Walencję zdobył El Cid Campedor(mozambicki szlachcic). Gdy zginął Walencja ponownie dostała się w ręce Arabów i została wyzwolona dopiero 100 lat później przez Jaimę I Zdobywcę.
Almohadzi panowali w Al.-Andalus i w Afryce północnej przez niemal cały wiek. Po szybkim wypadzie zbrojnym z Maroka zdobyli Tarifę i Algricas. Stolicę założyli w Marakeszu, a Sewilla stała się centrum administracyjnym i kulturalnym. Powstrzymali marsz chrześcijańskich wojsk na południe, a nawet sami atakowali Kastylię i Nawarrę.
Wobec powtarzających się najazdów Almohadów na terytoria Kastylii, Nawarry i Aragonii, trzy królestwa sprzymierzyły się przeciw wspólnemu wrogowi. Do decydującej walki doszło w roku 1212 pod Las Navas de Tolosa, kiedy to wojska chrześcijańskie wyparły Almohadów aż za pasmo Sierra Morena. Po tym zwycięstwie rodzi się idea chrześcijańskiej rekonkwisty jako świętego posłannictwa, a walka przeciw Arabom i podbój ich terytorium uzyskują większe znaczenie. Królestwo arabskie ponownie rozpada się na tajfas, z których tylko Grenada opiera się chrześcijanom do końca XV wieku.
Ferdynand III Kastylijski zdobył Kordobę, Jan i Sewillę, a w roku 1244 uczynił z rejonu Murcji protektorat kastylijski. Ale wzdłuż granicy nie ustawały starcia i potyczki. Ziemie zdobyte w Andaluzji Ferdynand rozdzielił między lojalnych palatynów, którzy wspierali go zbrojnie podczas wojny. W związku z tym zmieniły się granice między starymi tajfas. Krótkie powstanie wzniecone przez wieśniaków zakończyło się ich klęską i wygnaniem.
Cały ciężar rekonkwisty wzięła na siebie od XIII wieku Kastylia, osłabiona dodatkowo kłótniami o sukcesję i zagrożona buntem arystokracji. Gospodarka zaczęła się jednak rozwijać, zapewniając krajowi dostatek przez następne dwa stulecia. W roku 1273 Alfons X stworzył Mestę (system wypasy owiec), by wspomóc rozwój rozległych terenów swego kraju.
Natomiast Grenadą od XII wieku rządziła Dynastia Nasrydów. Kiedy Królowie Katoliccy przypuścili pierwszy szturm na Grenadę, królestwo mauretańskie było pogrążone w wojnie domowej. Tak zaczęło się oblężenie, które miało trwać 10 lat. W 1492 roku padła Grenada, ostatni bastion islamu na ziemiach Europy, co jednocześnie zakończyło okres rekonkwisty na ziemiach Hiszpanii.