Granica - Zofia Nałkowska
Zofia Nałkowska
BIOGRAFIA
CHRONOLOGIA: Zofia Nałkowska urodziła się 10 XI 1884 r. w Warszawie, tam też zmarła 17 XII 1954 r. Jej ojciec był wybitnym pedagogiem, geografem i publicystą o lewicowo-marksistowskich poglądach.
MŁODOŚĆ: W domu Nałkowska uzyskała staranne wykształcenie. W 1901 r. ukończyła z wyróżnieniem pensję pani Hoene. Nie podjęła studiów, ale uczęszczała na wykłady tajnego Uniwersytetu Latającego. Interesowała się problemami filozo-ficzno-społecznymi. Nałkowska debiutowała w 1898 roku wierszem Pamiętam, pierwsze opowiadanie wydrukowała w 1903 roku, zaś pierwszą powieść - w 1904 roku. W 1904 roku wyszła za mąż za Ludwika Rygiera, poetę i pedagoga i zamieszkała z nim w Kielcach. Po rozstaniu z mężem powróciła do Warszawy i mieszkała tam do 1922 roku. W 1916 roku poznała swojego drugiego męża, działacza PPS i dowódcę żandarmerii Legionów, Jana Gorzechowskiego (pseudonim Jur). Ślub odbył się w 1922 roku, po siedmiu latach małżonkowie rozeszli się. Nałkowska była silnie zaangażowana w życie społeczne i kulturalne. Występowała z żądaniami równouprawnienia kobiet, zabiegała o utworzenie Zawodowego Związku Literatów Polskich, uczestniczyła w pracach Pen Clubu. W 1933 roku jako jedyna kobieta została członkiem Polskiej Akademii Literatury. Wiele podróżowała po Europie. W okresie dwudziestolecia międzywojennego związała się z literackim ugrupowaniem „Przedmieście", którego twórcy głosili lewicowo-socjalistyczne poglądy, a w swoich utworach eksponowali problematykę społeczno-polityczną.
IATA II WOJNY ŚWIATOWEJ: Lata okupacji pisarka spędziła w Warszawie, utrzymując się z prowadzenia sklepu tytoniowego. Angażowała się w konspiracyjne życie kulturalne.
LATA POWOJENNE: W 1945 roku wyjechała do Krakowa, a następnie podjęła pracę w Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Po wojnie była posłem na sejm, należała do KRN, pracowała w redakcji tygodnika „Kuźnica", w Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Francuskiej oraz w warszawskiej Komisji Kultury i Sztuki. W 1947 roku została wybrana do Sejmu Ustawodawczego, a w 1952 r. do Sejmu PRL. Otrzymała wiele nagród: nagrodę państwową (1936, 1953), nagrodę literacką miasta Łodzi (1929), Złoty Wawrzyn PAL (1936). Do końca życia prowadziła salon literacki, propagując twórczość młodych artystów (m.in. B. Schulza). Pochowana została na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
TWÓRCZOŚĆ: W pierwszej fazie twórczości Nałkowska znajdowała się pod wpływem różnych tendencji artystycznych. Fascynowała się modernizmem: filozofią Schopenhauera i Nietzschego, irracjonalizmem, symbolizmem, dekadentyzmem, psychologizmem, ideą „sztuki dla sztuki", tematyką erotyczną i estetyczną. Jednocześnie bliskie jej były tendencje realistyczne, problematyka społeczno-polityczna. We wczesnych utworach prozatorskich poruszała problemy tajników duszy kobiecej, miłości, relacji między mężczyzną a kobietą. Taka tematyka pojawia się m.in. w powieściach: Lodowe pola (1904), Kobiety (1906), Książę (1907), Rówieśnice (1907), Narcyza (1910), Węże i róże (1915). Od 1918 roku Nałkowska zaczęła odchodzić od indywidualizmu na rzecz uniwersalizmu. Coraz bardziej interesowała ją problematyka społeczna i polityczna. Sama Nałkowska tak pisała o tej zmianie: „ To się zmieniło, gdy wybuchła wojna. Ujrzałam wtedy czym jest drugi człowiek, czym są ludzie, zobaczyłam rzecz mało mi dotąd znaną, cudze cierpienie". W tym czasie powstały takie utwory jak: Hrabia Emil (1920), Charaktery (1922), Romans Teresy Hennert (1924), Dom nad łąkami (1925), Niedobra miłość (1928) oraz dramaty Dom kobiet (1930), Dzień jego powrotu (1931). W 1935 roku ukazuje się powieść Granica, a w 1936 r. - Niecierpliwi.
Po wojnie pisarka wydała Medaliony (1946), zbiór opowiadań powstałych w czasie pracy w Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich. W 1948 roku ukazała się pisana od 1939 roku powieść Węzły życia. Nałkowska opublikowała także zbiory miniatur Charaktery dawne i ostanie (1948), wspomnienia Mój ojciec (1953). Za zgodą Nałkow-skiej wydano również jej Dzienniki, prowadzone od 1899 aż do śmierci. Pośmiertnie opublikowano także zbiór esejów Widzenie bliskie i dalekie (1957).
Granica
GENEZA, MIEJSCE I CZAS POWSTANIA
Powieść była pisana w latach 1932-1935. W tym okresie w prozie polskiej ścierały się ze sobą dwa modele powieściowe: XIX-wieczna tradycja realistyczna oraz nowy model powieści awangardowej. W pracy nad powieścią widoczne są niepokoje twórcze Nałkowskiej, wynikające z tej sytuacji w literaturze. Fragmenty utworu były drukowane od 1934 roku w różnych czasopismach, ostatecznie powieść ukazała się w 1935 roku w Warszawie. Początkowo utwór miał nosić tytuł Schematy, co służyło podkreśleniu schematyzmu fabularnego i stereotypowości losów ludzkich: małżeński trójkąt i jego dramatyczne zakończenie. W powieści odzwierciedlają się zainteresowania pisarki. Obecna jest tutaj tematyka społeczno-polityczna, bliska Nałkowskiej ze względu na jej poglądy. Utwór pisany był w latach nasilającego się w kraju kryzysu, który prowadził do niepokojów społecznych, zwolnień robotników, bankructw przedsiębiorstw. Jednocześnie ważną rolę w powieści odgrywa tematyka psychologiczna. Nałkowska, dwukrotnie zamężna, już wtedy autorka wielu powieści, w których analizowała duszę kobiety, potrafi wnikliwie analizować schematy zdrady, miłości, fascynacji erotycznej. W ten sposób Granica jest także niejako podsumowaniem życia autorki.
ELEMENTY ŚWIATA PRZEDSTAWIONEGO
TYTUŁ: tytuł powieści jest wieloznaczny, a jego znaczenia są związane z różnorodną problematyką utworu. Tytuł Granica można interpretować na kilka sposobów:
- granica jako bariera społeczno-obyczajowa: między poszczególnymi grupami społecznymi istnieje nieprzekraczalna granica, która uniemożliwia przejście z jednej warstw) do innej. Najbiedniejsi nie mają żadnych szans na zrealizowanie swoich celów życiowych, żyją w skrajnej nędzy. Symboliczną granicą jest podłoga w domu Kolichowskiej. Pod ziemią mieszkają najbiedniejsi. Granica zaznacza się również w domu w Boleborzy. Zenon może mieć romans z Justyną, ale nie mógłby się z nią ożenić, gdyż w ten sposób straciłby szansę na zrobienie kariery;
- granica moralna: przekroczenie granicy moralnej, którą w powieści wyznacza drugi człowiek, prowadzi do nieszczęścia i tragedii. Zenon swoim romansem unieszczęśliwia zarówno Justynę, jak i Elżbietę. Granicę moralną w wypadku Zenona wyznacza ilość zła, na które potrafi on przystać;
- granica odporności psychicznej: po przekroczeniu tej granicy człowiek może odczuwać wyrzuty sumienia i niepokoje, tak jak Justyna, która zdecydowała się usunąć ciążę. Zenon pod wpływem presji otoczenia traci cechy swojej osobowości;
- granica psychologiczna: jest związana z próbą odpowiedzi na pytanie, kim jest człowiek. Zenon ocenia własne postępowanie tylko z jednego punktu widzenia, nie biorąc pod uwagę opinii i uczuć innych. Dla Ziembiewicza jego własna sytuacja jest wyjątkowa, dla innych jest pospolitym romansem pozamałżeńskim;
- granica poznania (filozoficzna): w powieści pojawia się pytanie, czy możliwości ludzkiego poznania są ograniczone czy nieograniczone (dyskusja między Karolem a księdzem Czerlonem). Według Nałkowskiej człowiek ma ograniczone możliwości poznawania siebie i świata.
CZAS I MIEJSCE AKCJI: akcja powieści rozgrywa się w czasach współczesnych pisarce, w pierwszej połowie lat 30., w prowincjonalnym mieście oraz w Warszawie, gdzie wyjeżdża Elżbieta. W utworze pojawiają się także nazwy innych miejscowości, np. Boleborza - miejsce urodzenia Zenona.
BOHATEROWIE:
Zenon Ziembiewicz - główny bohater powieści, mąż Elżbiety, kochanek Justyny; robi karierę, w końcu zostaje prezydentem miasta. Na jego przykładzie autorka ukazała skutki przekraczania kolejnych granic. Ostatecznie Zenon popełnia samobójstwo.
Justyna Bogutówna - córka kucharki, pochodziła z biednej rodziny. Dziewczyna nie znała swojego ojca, matka wychowywała ją samotnie. Kiedy matka pracowała u hrabiostwa Tczewskich, Justyna bawiła się z małymi hrabiankami. Kontakty z tym towarzystwem wyrobiły w niej wrażliwość i delikatność. Ostatnimi pracodawcami matki Justyny byli Ziembiewiczowie. Pierwsze spotkanie Justyny z Zenonem nie przyniosło żadnych konsekwencji. Dopiero drugie spotkanie i stan emocjonalny Zenona, który właśnie dowiedział się o śmierci Adeli, zapoczątkował romans. Justyna kochała Zenona i ufała mu. Była dziewczyną wrażliwą i pełną temperamentu, nie potrafiła się oprzeć sile własnych instynktów. Romans został przerwany wyjazdem Zenona, ale Justyna wierzyła, że jeszcze spotka swojego kochanka. Po śmierci matki Justyna zamieszkała u Jasi Gołąbskiej, lokatorki w kamienicy pani Kolichowskiej. Na ulicy przypadkowo spotkała Zenona. To spotkanie pociągnęło za sobą odnowienie romansu. Justyna wierzyła Zenonowi, ufała, że on jej nie opuści: „A ja wiedziałam, że wrócisz (...) Ciągle o tobie wtedy myślałam, nawet w sam dzień maminej śmierci mi się śniłeś. Wiedziałam, że się wrócisz, że już nie będę taka sama na świecie". Kiedy Justyna uświadamia sobie, że jest w ciąży, informuje o tym Zenona. Jego zachowanie upewniają, że Ziembiewicz nigdy się z nią nie zwiąże. Przyjmuje pieniądze od kochanka i decyduje się na usunięcie ciąży. Zabieg wywołuje w niej wyrzuty sumienia i poczucie winy. Justyna wpada w depresję, co prowadzi ją do załamania nerwowego i zaburzeń psychicznych. Przy pomocy Elżbiety Zenon umożliwia byłej kochance podjęcie pracy. Justyna jednak rezygnuje z posady w sklepie i pracy w cukierni. Popada w apatię, nie wychodzi z domu, ma czarne myśli. Zenon, w poczuciu winy i lęku, odwiedza ją regularnie. Justyna wini swojego kochanka za zaistniałą sytuację, aż wreszcie grozi mu: „ Często myślę, żeby tobie albo jej zrobić co złego". Choroba doprowadza Justynę do nieudanej próby samobójczej, a następnie do zamachu na Zenona.
Justyna posiada cechy postaci tragicznej. Jest ofiarą. Przyczynę jej nieszczęścia stanowi splot różnorodnych czynników: brak właściwego wychowania i normalnej rodziny, nieprzystosowanie do życia w mieście, zła sytuacja materialna, zbytnie zaufanie do Zenona, cechy charakteru oraz dokonany przez dziewczynę zabieg przerwania ciąży, który doprowadził ją do załamania nerwowego. Tak naprawdę Justyna u nikogo nie znajduje pomocy. Jej charakter ma dwoistą naturę. Justyna potrafi być delikatna i wrażliwa, innym razem sprawia wrażenie grubiańskiej i prostackiej. Zdolna jest do głębokich, bezinteresownych uczuć, ale jest zbyt bezwolna i pozbawiona umiejętności decydowania o własnym życiu.
Elżbieta Biecka - Elżbieta pochodzi z rodziny mieszczańskiej. Jej rodzice rozwiedli się, gdy Elżbieta była dzieckiem. Matka wyszła powtórnie za mąż i zamieszkała w Szwajcarii. Między tymi dwiema kobietami nie ma porozumienia, a istnieje wręcz rywalizacja. Elżbieta nie rozumie swojej pięknej matki, którą otaczają adoratorzy, i która w swoim małżeństwie ma ciągle nowych kochanków. Nie traktuje jej jak matkę, ale jak obcą kobietę. Od dzieciństwa Elżbieta wychowuje się w domu ciotki Kolichowskiej. Jej światem jest kamienica ciotki, z jej podziałami społecznymi. Elżbieta współczuje biednym lokatorom i stara się im pomóc. W czasie choroby ciotki sama zarządza kamienicą. W młodości uczęszczała do gimnazjum i pobierała korepetycje u Zenona. W tym czasie przeżyła platoniczną miłość do rotmistrza Awaczewicza. Jednak erotyczne zainteresowanie, jakie w końcu okazał jej rotmistrz, odstręczyło ją od niego. Elżbieta zakochuje się w Ziembiewiczu i zaręcza się z nim. Kiedy jednak dowiaduje się, że Justyna jest z nim w ciąży, opuszcza dom ciotki i wyjeżdża do matki do Warszawy. Chce usunąć się z drogi Justyny i Zenona. W końcu jednak, namawiana przez Zenona, decyduje się wyjść za niego za mąż. Od tej pory będzie mu pomagać w sprawie z Justyną. Elżbieta jest kobietą rozsądną i skomplikowaną. Potrafi wczuć się w psychikę drugiego człowieka, jak również dokonać głębokiej autoanalizy. Ma świadomość, że i ona sama, jak inni, poddana jest prawom otaczającego świata. Stara się zrozumieć Zenona, ale też pełnić rolę jego sumienia. Zbyt łatwo jednak mu wybacza i przyjmuje na siebie odpowiedzialność za jego błędy. W wielu wypadkach Elżbieta jest poniekąd porte-parole Nałkowskiej. W swoim życiu ciągle musi stawać pomiędzy wyborami: między własnym szczęściem a krzywdą Justyny, między racjami ciotki a racjami najbiedniejszych lokatorów, miedzy miłością do Zenona a obiektywną oceną słabości jego charakteru. Elżbieta nie jest jednak kryształową postacią: pomoc, której udziela Justynie jest w dużym stopniu wynikiem samousprawiedliwiania się. Właśnie to zarzuca Elżbiecie Zenon: „Robiłaś wszystko, żeby być ze sobą w porządku ".
Cecylia Kolichowska - Cecylia Kolichowska, ciotka Elżbiety, jest właścicielką kamienicy, w której obie mieszkają. Cecylia miała dwóch mężów i z żadnym z nich tak naprawdę nie zaznała szczęścia. Jej pierwszy mąż, Konstanty Wąbrowski, lewicowiec, zostawił ją z małym dzieckiem i wyjechał za granicę. Tam popełnił samobójstwo. Drugi, piętnaście lat starszy, Aleksander Kolichowski, dręczył ją zazdrością. Jedyny syn Kolichowskiej, Karol, mimo długotrwałego leczenia w Szwajcarii, pozostał kaleką. Z matką spotyka się ponownie dopiero pod koniec jej życia. Cecylia bała się starości i nie mogła pogodzić się z upływem czasu: „Pani Cecylia Kolichowska wyraziła się raz tak: «Wszystkiego się spodziewałam, ale tego, że będę stara, to nigdy» ". Swoje życie już w wieku pięćdziesięciu lat uważała za zakończone. Nie wychodziła z domu, raz w roku we własne imieniny, spotykała się ze swoimi starymi przyjaciółkami, określając te spotkania w myślach jako „kongres czarownic". Kamienica, w której piwnice przerobiła na dodatkowe mieszkania, nie przynosiła jej oczekiwanych dochodów. Pani Cecylia była zgryźliwa i zgorzkniała. Bez skrupułów podwyższała czynsze swoim lokatorom, nie interesowała się ich losem. Czuła się pokrzywdzona przez los, a to pozbawiało ją radości życia i nieprzyjaźnie nastawiało do świata i innych ludzi. Kochała Elżbietę, była do niej przywiązana, ale nie umiała jej tego okazać. Silnie odczuła jej brak, gdy Elżbieta wyjechała do matki do Warszawy. Pani Cecylia umiera mając przy sobie najbliższych: syna i Elżbietę.
Karol Wąbrowski - syn pani Kolichowskiej. Ciężko chory przebywa na leczeniu za granicą. Po licznych nieskutecznych kuracjach godzi się w końcu ze swoją chorobą. W Paryżu zaprzyjaźnia się z Zenonem. Przed śmiercią matki powraca do kraju i na nowo nawiązuje z nią porozumienie, przezwyciężając dziecinne żale. W powieści jest ideowym przeciwnikiem księdza Czerlona. Wierzy w siłę rozumu i dobroci człowieka, uważa, że człowiek może coraz bardziej poszerzać granice własnego poznania.
Żańcia Ziembiewiczowa - matka Zenona, pełna optymizmu. Kochała swojego męża i wybaczała mu zdrady, sama nawet podsuwała mu kochanki. Zajmowała się gospodarstwem. Po śmierci męża nigdy o nim źle nie myślała ani nie mówiła. Z życzliwością przyjęła Elżbietę jako swoją synową. Po urodzeniu się wnuka zamieszkała z synem i jego rodziną. Zawsze była pogodna i nie narzekała. Cieszyła się ze szczęścia Ziembiewiczów: „Karmiła się do syta ich życiem i ich powodzeniem". Z poświęceniem i radością zajmowała się wnukiem. Umiała pogodzić się ze swoją starością.
Walerian Ziembiewicz - ojciec Zenona. Nie umiał pogodzić się z utratą majątku i pozycji. Nie umiał gospodarować majątkiem, gdyż jego życie wypełniały polowania i romanse z folwarcznymi dziewczynami. Nienawidził chłopów i traktował ich jak złodziei. Przyzwyczaił się do tego, że żona mu wszystko wybaczała. Nie potrafił wychować syna na moralnego człowieka. Zenon, który w młodości zacznie dostrzegać hipokryzję i amoralizm ojca, w dorosłym życiu stanie się jego naśladowcą.
Jasia Gołąbska - przyjaciółka Justyny. Mieszkała w kamienicy Kolichowskiej. W jednym pomieszczeniu gnieździła się z chorą matką, bratem Frankiem i córką -jej ostatnim dzieckiem, które jeszcze żyło. Jasia była chora na gruźlicę. Jej mąż -pijak - związał się z przestępcami i opuścił rodzinę. Brat Franek wyrzucony z pracy, zginął w manifestacji robotników pod magistratem. Ostatnie z jej dzieci umarło, wcześniej tracąc wzrok. Sama Jasia zmarła na gruźlicę. Jasia i jej rodzina żyli w skrajnej nędzy. Kobieta, pozbawiona środków do życia, całą swoją rodzinę żywiła jednym obiadem, wydawanym codziennie przez opiekę społeczną. Utraciła wszystkie dzieci, nie mogąc ich wyżywić i leczyć z chorób. Mimo własnej tragicznej sytuacji umiała współczuć i pomagać ludziom. Przygarnęła Justynę, gdy ta po śmierci matki nie miała gdzie mieszkać. Losy Jasi są formą oskarżenia rządu, który w latach Wielkiego Kryzysu nie pomagał warstwom najbiedniejszym. W latach 30., na skutek kryzysu, zamykano zakłady i fabryki, wielu robotników straciło pracę, zostając bez środków do życia. Taka sytuacja stawała się przyczyną strajków i manifestacji. Najbiedniejsi mieszkali w tragicznych warunkach, urągających zasadom higieny; pozbawieni byli podstawowej opieki medycznej i socjalnej, a przez to - skazani na wyniszczające choroby i szybką śmierć w młodym wieku.
Inni lokatorzy domu Kolichowskiej - Wylamowie, Posztrascy (pani Łucja Posztraska była kiedyś bogatą i ładną kobietą, przyjaciółką pani Kolichowskiej, ale do ruiny doprowadził ją mąż - alkoholik), Gorońscy, Marian Chąśba -jako dziecko chętny do nauki, w wieku lat dwudziestu zdał maturę. Pracował w fabryce. Przyjaźnił się z Frankiem Borbockim (bratem Jasi). Usunięty z fabryki z przyczyn politycznych, redagował w „Niwie" rubrykę „zdarzeń".
Ksiądz Adolf Czerlon - w młodości studiował na Sorbonie. Potem podróżował po Europie, podejmował się różnych zajęć, żył w biedzie, poznał ludzką nędzę i poniżenie. W końcu został księdzem i proboszczem w Chązebnej. Podejrzewano go o romans z hrabiną Tczewską. W powieści reprezentuje postawę człowieka, który nie wierzy w nieograniczone możliwości poznania ludzkiego.
Czechliński - plenipotent Tczewskich, losy folwarku w Boleborzy nie obchodziły go nadmiernie „obrabiał bowiem przy wojnie i polityce własne sprawy". Pomagał finansowo Zenonowi w zamian za tendencyjne artykuły. Czechliński umożliwia Zenonowi objęcie funkcji redaktora „Niwy". Jest człowiekiem pozbawionym skrupułów, dba jedynie o własne interesy, potrafi manipulować ludźmi.
Hrabiostwo Tczewscy - Hrabina urodziła dziewięcioro dzieci, czas spędzała z księdzem Czerlonem. Jej mąż Wojciech, miał romans z aktorką, którą chciał wypromować dzięki swej pozycji.
GŁÓWNE WĄTKI:
- kariera Zenona Ziembiewicza;
- trójkąt miłosny między Zenonem, Justyną i Elżbietą;
- los najbiedniejszych - na przykładzie Jasi Gołąbskiej i jej rodziny.
ZENON ZIEMBIEWICZ - CHARAKTERYSTYKA
ELEMENTY BIOGRAFII: Zenon, główna postać powieści, urodził się w rodzinie rządcy folwarku w Boleborzy. Folwark ten, dawniej należący do Ziembiewiczów, był częścią majątku państwa Tczewskich. W dzieciństwie Zenon bardzo szanował swoich rodziców. Zenon uczęszczał do szkoły w mieście, uczył się dobrze. Na wakacje przyjeżdżał do rodziców. Za każdym razem widział ich w nowy sposób. Przestawali być dla niego ideałami: „ Ostatnich wakacji dopiero Zenon zrobił to niesłychane odkrycie - ojciec przecież nic nie robi!". W mieście Zenon mieszkał na stancji u nauczyciela gimnastyki. W tym czasie poznał dom pani Kolichowskiej oraz Elżbietę Biecką, której udzielał korepetycji. W Boleborzy po raz pierwszy spotkał Justynę, córkę kucharki. Po zakończeniu nauki w gimnazjum Zenon wyjechał do Paryża, gdzie studiował. Tam zaprzyjaźnił się z synem pani Kolichowskiej z pierwszego małżeństwa, Karolem Wąbrowskim. W Paryżu związał się ze starszą od niego i nieuleczalnie chorą Adelą. Ona kochała go bardzo, on nie darzył jej uczuciem, ale był do niej przywiązany. Po powrocie do Polski, z listu Karola z Paryża, dowiedział się, że Adela umarła. Wtedy nawiązał romans z Justyną. Ze względu na trudności materialne zwrócił się o pomoc do pana Czechlińskiego, właściciela gazety „Niwa". Za cenę kompromisu (pisanie tendencyjnych artykułów) uzyskał pieniądze umożliwiające mu ukończenie studiów. W czasie pobytu w mieście odnowił znajomość z Elżbietą Biecką. Po powrocie do Polski ożenił się z Elżbietą, kontynuując jednocześnie romans z Justyną. Elżbieta wiedziała o romansie męża, pomagała Justynie w znajdowaniu kolejnych posad. W mieście Zenon rozpoczął swoją karierę. Wkrótce został redaktorem naczelnym „Niwy", a następnie, dzięki poparciu swoich opiekunów- prezydentem miasta. Jego żona w tym czasie urodziła dziecko, a Justyna po usunięciu ciąży popadła w załamanie nerwowe. Zenon jako prezydent miasta usiłował zrealizować plany budowy domów dla bezdomnych na Przedmieściu Chązebiańskim, zaadaptował starą cegielnię na noclegownię dla bezdomnych, stworzył park i boiska, a dansing o złej reputacji zamienił na pijalnię mleka dla dzieci. Po zamknięciu Huty Hettnera tłum robotników wychodzi na ulice, padają strzały, są ofiary śmiertelne. Odpowiedzialność spada na prezydenta. W swoim gabinecie Ziembiewicz zostaje zaatakowany przez Justynę Bogutównę, która oblewa mu twarz „żrącym płynem". Poparzony ciężko Ziembiewicz po wyjściu ze szpitala popełnia samobójstwo.
POSTAWA MORALNA BOHATERA: Zenon jako dziecko kocha swoich rodziców bezkrytycznie. W miarę jak dorasta, dostrzega płytkość ich życia, łamanie zasad moralnych, obłudę. „Młodość Zenona jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością, cierpieniem. Zenon wracał i oczami coraz bardziej dorosłymi patrzył na rodziców. Od tego widzenia stygło mu serce i gorzki wstyd ściskał gardło, jak łzy". Wchodząc w dorosłe życie Zenon postanawia „(...) żyć uczciwie. Jego program był naprawdę minimalny ". W życiu Zenona odegrały dużą rolę trzy kobiety. Poznanej w Paryżu Adeli nie kochał, ale czuł się wobec niej winny. Z Justyną łączył go związek fizyczny, Elżbietę kochał i poważał, ale też traktował jak matkę, która wszystko wybacza. Wszystkie te trzy kobiety Zenon unieszczęśliwił. Mimo że Zenon wkracza w dorosłe życie z ideałami moralnymi, powoli zacznie z nich rezygnować. Karierę zrobi dzięki kompromisom. Aby uzyskać pożyczkę od Czechlińskiego, będzie pisał tendencyjne artykuły. Jako redaktor naczelny „Niwy" podporządkowując się swoim wpływowym opiekunom, zrezygnuje z obiektywizmu i prawdy. Ta droga kompromisów i układów doprowadzi go do urzędu prezydenta miasta. Jako prezydent dostrzega trudną sytuację mieszkańców miasta. Podejmuje pewne kroki w celu poprawy ich życia, ale brak mu konsekwencji oraz pieniędzy. Zenon staje się coraz bardziej uległy. W końcu jego postępowanie doprowadzi do tragicznego końca. W swoim prywatnym życiu Zenon powtarza schemat rodzinnego domu. Od Elżbiety oczekuje wybaczenia. Romans z Justyną kontynuuje mimo narzeczeństwa z Elżbietą. I to właśnie Elżbietę obarczy winą za swoją sytuację. Zenonowi brakuje silnej woli, gdy Justyna zachodzi w ciążę, podejmuje pewne działania ze strachu. Po jego śmierci wielu ludzi zmienia o nim zdanie, widząc w nim zwykłego uwodziciela. Bohater powieści Nałkowskiej jest człowiekiem inteligentnym, wrażliwym, rzeczowym. Daje się jednak ponieść złudzeniom, mistyfikacjom, nie kontrolowanym namiętnościom, co doprowadzi go do zguby. Zenon zdolny jest jednak do wnikliwej autoanalizy (scena z Justyną w hotelu). Autorka nie formułuje jednolitego sądu na temat bohatera. Pokazuje go z różnych punktów widzenia. W ostatniej rozmowie z matką Zenon mówi: „Jest się takim, jak myślą ludzie, nie jak myślimy o sobie my, jest się takim, jak miejsce, w którym się jest".
ZENON ZIEMBIEWICZ - OSKARŻENIE I OBRONA
Zenon Ziembiewicz nie jest postacią jednoznaczną. Analizując jego postępowanie, można więc przytaczać argumenty zarówno na jego korzyść, jak i na niekorzyść.
OSKARŻENIE:
- powtarza w swoim życiu schemat z domu rodzinnego, który wcześniej tak krytykował. Tak jak ojciec ma kochankę i tak jak ojciec wymaga od swojej żony, aby mu wybaczyła;
- swoją karierę buduje na serii kompromisów;
- unieszczęśliwia dwie kobiety: Justynę i Elżbietę;
- decyduje się na małżeństwo z Elżbietą, ale nie potrafi zrezygnować z romansu z Justyną;
- jest bezwolny, nie potrafi podjąć właściwych decyzji;
- postępuje niemoralnie;
- za swoje czyny obciąża poczuciem winy Elżbietę.
OBRONA:
- uwikłany w romans z Justyną stara się jej pomóc (wspierają finansowo, szuka jej pracy);
- jako publicysta próbuje początkowo być niezależny i obiektywy;
- pełniąc urząd prezydenta podejmuje kroki w celu poprawy bytu mieszkańców miasta;
- jego postępowanie jest dla niego źródłem rozterek i cierpienia;
- w dużym stopniu Zenon ukształtowany jest przez środowisko, w jakim dojrzewał - przez własny rodzinny dom.
GRANICA JAKO POWIEŚĆ MORALNO-PSYCHOLOGICZNA
POWIEŚĆ PSYCHOLOGICZNA. Jest to odmiana powieści, w której autor eksponuje przeżycia wewnętrzne bohatera, jego myśli, wyobrażenia, uczucia. Szczególną popularność zyskała w XX wieku, w dobie rozwoju psychologii i psychoanalizy. Wtedy artyści opracowali własne techniki pisarskie. Posługiwano się mową pozornie zależną i monologiem wewnętrznym. Do najwybitniejszych powieści psychologicznych XX wieku należy m.in. cykl M. Prousta W poszukiwaniu straconego czasu.
TEMATYKA PSYCHOLOGICZNA W GRANICY. W pierwszym okresie twórczości Nałkowska uprawiała powieść psychologiczną, koncentrując się głównie na relacjach między mężczyzną a kobietą oraz na analizie psychiki kobiecej. Również w Granicy problematyka psychologiczna zajmuje znaczące miejsce:
- wnikliwe portrety psychologiczne głównych bohaterów, analiza ich uczuć, przeżyć, myśli, np. wyeksponowanie strachu Kolichowskiej przed starością: „Dla pani Cecylii starość była rzeczą najdziwniejszą, jaka się może przytrafić. Młodość stanowiła jej najdawniejsze przyzwyczajenie ";
- stosowanie mowy pozornie zależnej, co pozwala uzewnętrznić myśli i stany emocjonalne bohaterów, np. Elżbieta po zajściu z Awaczewiczem biegnie przera-
żona po ulicy: „Elżbieta biegła, byle nie krzyczeć i nie rozpłakać się na głos na ulicy. Płakać także1? Jak tamta?";
- autoanaliza bohaterów i jej granice: bohaterowie analizują swoje czyny, rozważają swoje racje (tak jak Zenon), ale do końca nie potrafią obiektywnie ocenić przejawów swojej osobowości;
- ukazywanie człowieka z różnych punktów widzenia: Zenon jest oceniany z różnych punktów widzenia; sam dochodzi do wniosku: „Jest się takim, jak myślą o nas ludzie, nie jak myślimy o sobie my, jest się takim jak miejsce, w którym się jest". Sam uważa się za człowieka uczciwego, postępującego w sposób moralny; przez jednych uważany jest za człowieka przyzwoitego, przez innych - za mężczyznę, który uwiódł biedną dziewczynę i zdradził żonę. Czytelnik sam ma wyrobić sobie zdanie na temat bohatera. Autorka ukazuje, że nie ma jednej prawdy o człowieku i nikogo nie można oceniać w sposób jednoznaczny. Jednostka w powieści Nałkowskiej ukazana jest w sieci subiektywnych motywacji. W momencie śmierci te wszystkie racje znikają i pozostają same obiektywne czyny. Zenon popełnia samobójstwo i teraz „wszelkie przesłanki subiektywne, motywy, konieczności, wszelkie imponderabilia zapadły się wraz z nim. Był widziany już tylko od zewnątrz, od strony tej ulicy, która go sądziła z jego czynów, z jego publicznych słów, która znała tylko fakty". Nałkowska stawia pytanie o istotę człowieczeństwa osoby ludzkiej jako jednostki i jako członka społeczeństwa. Podstawowe pytanie powieści - kim jest człowiek - nie zostaje rozstrzygnięte w sposób jednoznaczny;
- Nałkowską mniej interesuje intryga, a bardziej odpowiedź na pytanie: jak to się stało, co do tego doprowadziło? Dlatego też czytelnik już na wstępie powieści dowiaduje się o tragicznym finale losów Zenona i dopiero w miarę rozwoju akcji poznaje wszystkie motywy i przyczyny, które do tego doprowadziły.
PROBLEMATYKA MORALNA:
- Nałkowska stawia pytanie o granicę kompromisu moralnego. Pyta o to, jak daleko może się posunąć człowiek w swoim egoizmie i nieuczciwości. Dla pisarki tą granicą jest inny człowiek. Rezygnacja z zasad moralnych pozbawia człowieka jego człowieczeństwa. Elżbieta wypowiada tę prawdę do Zenona: „Nie, chodzi o to, ze musi coś przecież istnieć. Jakaś granica, za którą nie wolno przejść, za którą przestaje się być sobą ". Zenon przekracza tę granicę, unieszczęśliwiając Elżbietę i Justynę, a także robiąc karierę przy pomocy serii kompromisów. Bohater zdradza swoje młodzieńcze ideały;
- człowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny i ponosi ich konsekwencje. Zenon godzi się na kontynuowanie romansu z Justyną, mimo że winą za to stara się obarczyć Elżbietę. Jako człowiek dorosły sam wybiera własne drogi życiowe i sam musi ponosić za to konsekwencje
PROBLEMATYKA FILOZOFICZNA
W powieści pojawia się pytanie o granice poznania ludzkiego. Tematyka ta uwypuklona jest w dyskusji między księdzem Czerlonem a Karolem Wąbrowskim. Według Karola horyzonty ludzkie coraz bardziej poszerzają się wraz z rozwojem nauki i cywilizacji. Karol stoi więc na stanowisku materialistycznym i postuluje zaufanie do ludzkiej natury oraz wiarę w nieograniczone możliwości poznawcze ludzkiego rozumu: „ Uwierz mi - tłumaczy Czerlonowi - że granice ludzkiego zrozumienia są ruchome, ze świat w istocie swojej jest widzialny, że człowiek... Chciałem powiedzieć, ze świadomość człowieka jest najwyższą instancją". Z kolei Czerlon uważa, że człowiek tkwi w stanie nieświadomości i może jedynie zaufać Bogu. Racje księdza mają więc charakter metafizyczny: „Nie czyny nasze mówią, czym jesteśmy. Nie można człowieka sądzić z czynów. Ważny jest niepokój towarzyszący uczynkom naszym. I cierpienie. 1 strach". Według Nałkowskiej człowiek ma ograniczone możliwości poznania prawdy, zarówno tej absolutnej, jak i tej o nim samym.
GRANICA JAKO POWIEŚĆ SPOŁECZNO-OBYCZAJOWA
CHARAKTERYSTYKA I OCENA SPOŁECZEŃSTWA POLSKIEGO. W swojej powieści Nałkowska kreśli obraz społeczeństwa Polski sanacyjnej lat 30. Pisarka prezentuje wszystkie ówczesne warstwy społeczne:
- ziemiaństwo: rodową arystokrację reprezentują w powieści hrabiostwo Tczewscy. Hrabina flirtuje z mężczyznami, niewykluczone, że jej kochankiem jest ksiądz Czerlon. W obrazie jej postaci uwypuklony został obłudny klerykalizm i odgrywana na pokaz działalność filantropijna. Z kolei hrabia jest miłośnikiem sztuki teatralnej, co w powieści wiąże się z jego romansem z aktorką. Dzięki swojej pozycji i wpływom hrabia starał się wypromować swoją kochankę. Pan Wojciech i jego żona to groteskowe postacie budzące niesmak. A jednak to oni faktycznie rządzą całym miasteczkiem i stanowią podporę systemu sanacyjnego. Tczewskim podporządkowana jest „Niwa", oni decydują o karierze Czechlińskiego i Ziembiewicza;
- szlachta: szlachta to w powieści „wysadzeni z siodła" Ziembiewiczowie. Utracili majątek i teraz pełnią rolę zarządców Boleborzy. Ojciec Zenona w dalszym ciągu jednak zachowuje się nie jak zarządca, ale jak właściciel. Brutalnie traktuje chłopów, sam pozbawiony jest elementarnych zasad moralnych. Nie umie gospodarować i w istocie, jak zauważa Zenon, nie robi nic pożytecznego;
- drobnomieszczaństwo: przedstawicielami tej warstwy są: Kolichowska, Chązowicz i Toruciński. Kolichowska utrzymuje się z kamienicy. Narrator podkreśla drobnomieszczańskie cechy pani Cecylii: manię gromadzenia przedmiotów, które zagracają cały salon, brak gustu, jednostronne widzenie świata, przyziemność.
- biedota miejska, robotnicy: do tej grupy, najliczniej w powieści reprezentowanej, należą m.in.: Gołąbscy, Borboccy, Chąśbowie, Bogutowa. Wszyscy oni są ofiarami systemu politycznego i tragicznych warunków społecznych. Nałkowska w naturalistyczny sposób opisuje realia ich życia, nękające ich choroby, głód, nędzę. Jednocześnie pisarka podkreśla, że ludzie ci mogą stanowić zagrożenie, czego przykładem jest manifestacja robotników w końcowych scenach powieści. Praca jest dla najbiedniejszych jedynym źródłem utrzymania, chociaż pozwala im jedynie wegetować. Jednocześnie brak pracy pozbawia nie tylko dochodów, ale także demoralizuje człowieka. Grupa ta jest wewnętrznie zróżnicowana. Niektórzy z rezygnacją znoszą swój los, inni, szukając wsparcia w ruchach politycznych, próbują się buntować, czego przykładem jest Marian Chąśba.
MIŁOŚĆ W POWIEŚCI. Nałkowska, podobnie jak w swoich poprzednich powieściach, interesuje się fenomenem miłości między mężczyzną a kobietą. W powieści w zasadzie nie ma przykładu idealnie szczęśliwego związku. Nieszczęśliwa była Kolichowska w obu swoich małżeństwach - z pierwszym mężem, który wolał od niej politykę i z drugim, który okazał się zazdrosnym tyranem. Małżeństwo rodziców Elżbiety rozpadło się, a związek rodziców Zenona przetrwał lata, gdyż pani Żańcia świadomie godziła się na romanse swojego męża. Jasię Gołąbską opuścił mąż - alkoholik i przestępca, a przyjaciółkę pani Kolichowskiej, panią Łucję, dawniej piękną i bogatą, doprowadził do ruiny mąż alkoholik. Małżeństwo Tczewskich jest czystą fikcją.
Najwnikliwiej przedstawia Nałkowska dzieje dwóch związków Zenona: erotycznego z Justyną i duchowo-psychicznego z Elżbietą.
- Zenon i Justyna - miłość zmysłowa: związek, który łączy Zenona z Justyną ma charakter zmysłowy. Justyna nie jest dla Ziembiewicza partnerem intelektualnym. Jest jednak dla niego na tyle atrakcyjna, że nie potrafi zerwać z nią znajomości. Romans Zenona i Justyny jest wynikiem splotu wielu okoliczności: Zenon jest przygnębiony wiadomością o śmierci Adeli, a Justyna jest radosna, ładna i młoda. Ziembiewicz, nawiązując z nią erotyczną znajomość, naśladuje ojca, wchodzi w „uświęcone od wieków koleje boleborzańskiego obyczaju". Zenon, tak jak Justyna, jest bezwolny. Obydwoje przystają na romans również dlatego, że łatwo im on przychodzi. W czasie pobytu Zenona w Boleborzy ich spotkania są codziennością. Gdy Zenon wyjeżdża, kontakt urywa się. Kolejne spotkanie w mieście jest przypadkowe. Zenon jest już zaręczony z Elżbietą, ale pociąg do Justyny jest silniejszy od jego woli. Początkowo Zenon nie myśli nawet o kontynuowaniu romansu, ale przywiązanie Justyny i jego własne uczucia sprawiają, że do tego dochodzi: „Była bardzo stęskniona, udręczona i kochająca, była znowu miła, dobra i młoda. Nie mógł jej odepchnąć i już nie chciał. Uczuł, ze wszystkie zmiany zaszły w nim jakby poza nią, że nie naruszyły zupełnie jego do niej stosunku". Justyna jest dziewczyną pełną temperamentu i zaspokaja najbardziej pierwotne i instynktowne potrzeby Zenona; ten pełen namiętności związek jest równie silny jak więź między Zenonem i Elżbietą. Siła namiętności stanie się niszcząca dla obojga bohaterów. Konsekwencją, w wypadku Justyny, będzie niechciana ciąża i choroba psychiczna, Zenon stanie się obiektem zemsty byłej kochanki. Nałkowska ukazuje ciemne strony miłości, nad którymi bohaterowie nie są w stanie zapanować.
- Zenon i Elżbieta - związek duchowy i psychiczny: Zenon zakochuje się w Elżbiecie jako młody chłopak. Dziewczyna fascynuje go. Darzy ją szacunkiem i liczy się z jej zdaniem. Jako dorosły mężczyzna prosi ją o rękę. Bardzo długo w związku z Elżbietą nie odczuwa takich silnych namiętności, jak w wypadku romansu z Justyną: „Jego miłość do Elżbiety nie zestąpiła jeszcze w te ciemności instynktu, w których panowała dotąd Justyna". Elżbieta jest dla Zenona partnerem do dyskusji. Ale jednocześnie pełni w tym związku rolę matki, która kocha miłością bezwarunkową i wszystko wybacza. Zenon żąda od Elżbiety pełnego zrozumienia dla własnych błędów. Elżbieta wybacza Zenonowi zdradę, gdyż - od dzieciństwa przyzwyczajona, że matka miała kochanków - czuje się winna rozpadowi związku rodziców. Jednocześnie Zenon wtłaczają w „schemat boleborzański". Elżbieta ulega mu, myśląc: „Widocznie byłam winna, widocznie coś takiego jest we mnie, jeżeli to mogło się stać". Związek Zenona i Elżbiety jest oficjalny, po okresie narzeczeństwa przychodzi małżeństwo i narodziny dziecka. Bohaterowie tworzą nie tylko miłosny związek, ale także rodzinę. Rodzinę, w której Elżbieta pełni jednocześnie rolę żony, kochanki i matki Zenona.
POLITYKA W GRANICY
Granica jest również powieścią polityczną, jedną z wielu, jakie ukazywały się w Polsce w latach 30. Nałkowska poruszała już wcześniej problematykę polityczną w powieściach: Romans Teresy Hennert i Niedobra miłość.
ANALIZA I OCENA RZĄDÓW SANACYJNYCH. Akcja powieści rozgrywa się w na przełomie lat 20. i 30. Są to czasy rządów sanacyjnych i narastającego kryzysu ekonomicznego. Społeczeństwo polskie jest podzielone, bogaci nie interesują się losem biednych. Nałkowska ukazuje skutki takiej sytuacji: protesty robotnicze, nędza, choroby i bieda. Pisarka jednocześnie obnaża mechanizmy rządów sanacyjnych. Na przykładzie sfer rządzących małego miasteczka analizuje rządy w całym kraju. Prezydentem miasta zostaje Zenon, protegowany Tczewskich, którzy faktycznie rządzą miastem. Swoją karierę bohater zawdzięcza serii kompromisów i chociaż początkowo w swoim programie politycznym zakłada rozwój ekonomiczny i pomoc dla najuboższych, to jednak niewiele z tego udaje mu się zrealizować. Za sytuację w kraju Nałkowska obwinia sfery rządzące.
MITY POLITYCZNE. Nałkowska ukazuje funkcjonowanie w społeczeństwie mitów politycznych, których dokładna analiza obnaża ich bezużyteczność i kłamliwość. W utworze można wyróżnić kilka takich mitów:
- mit Zenona Ziembiewicza jako niezależnego prezydenta: Zenon wytwarza sobie szereg samousprawiedliwień, które mają go chronić przed wyrzutami sumienia. Bohater nie chce dopuścić do siebie myśli, że jego kariera to skutek kompromisów i że w rzeczywistości jego decyzje są uzależnione od wpływowych protektorów;
- mit „Niwy" jako pisma bezpartyjnego: Zenon, który w młodości pragnął pisać w sposób bezkompromisowy o sprawach aktualnych, staje się dziennikarzem
ulegającym wpływom. W zamian za finansową pomoc Czechlińskiego dostarcza mu tendencyjne teksty, potem sam zostaje redaktorem naczelnym „Niwy". Jego niezależność jest fikcją, właścicielami „Niwy" są bowiem Tczewscy i to oni dyktują ton pisma;
- mitem jest przekonanie Ziembiewicza, że problemy społeczne można rozwiązać na drodze działań filantropijnych. Zenon podejmuje kroki zmierzające w kierunku polepszenia sytuacji najbiedniejszych, ale nie jest w stanie zapanować nad skutkami kryzysu. Zamknięcie fabryki, która była źródłem utrzymania dla wielu robotników staje się przyczyną manifestacji robotniczej.
OCENA SYTUACJI POLITYCZNEJ: Nałkowska oskarża rządy sanacyjne o zachowawczość i nieliczenie się z potrzebami społeczeństwa. Oskarża także społeczeństwo, a szczególnie warstwę arystokracji i posiadaczy o demoralizację i przedkładanie interesów prywatnych nad narodowe. Wypadki opisane w Granicy są nawiązaniem do faktów historycznych, jakie miały miejsce w ówczesnej Europie i Polsce.
SKANDAL W ŻYCIU SPOŁECZNYM I POLITYCZNYM
CO TO JEST SKANDAL? Skandal to wydarzenie, sytuacja, ciąg zdarzeń, które wywołują oburzenie oraz zgorszenie, ponieważ są sprzeczne z ogólnie przyjętą moralnością. Skandal wzbudza niechęć w stosunku do osób w tym skandalu uczestniczących oraz może stać się powodem dramatu osoby, która jest przyczyną skandalu.
GRANICA JAKO POWIEŚĆ O SKANDALU. Nałkowska analizuje w swojej powieści mechanizmy, przebieg i skutki skandalu obyczajowego i politycznego. Bohaterem jednego i drugiego jest Zenon. Po śmierci Ziembiewicza, kiedy rację bytu straciły wszystkie subiektywne motywacje bohatera i jego własne sądy, dla opinii publicznej wszystkie wydarzenia wyglądały jednoznacznie: „Sprawa była taka, jak wyglądała: pospolity skandal, ujawnienie się romansu z wychowanką czy protegowaną własnej żony, rzecz niesmaczna, której nie umiał przyzwoicie ani ostatecznie, po męsku załatwić". Widownią skandalu i jego sędzią jest opinia publiczna. W wypadku Zenona niesmak społeczeństwa jest tym większy, że Ziembiewicz był postacią publiczną. Od prezydenta, który stoi na straży przestrzegania praworządności, społeczeństwo wymaga nieskazitelnej postawy moralnej. Zenon nie spełnił jednak oczekiwań społecznych i dlatego też nie wzbudzał współczucia, ale oburzenie. Opisana w powieści sytuacja ma cechy trywialnego stereotypu. Młody inteligent, a potem redaktor naczelny „Niwy" i prezydent miasta, żonaty (Zenon) ma romans z prostą wiejską dziewczyną (Justyną), która będzie zmuszona usunąć ciążę. Tego typu opowieści najlepiej sprzedają się w środkach masowego przekazu. Społeczność z jednej strony pragnie idealnego przedstawiciela władzy, a z drugiej - z zawiścią czeka na jego potknięcie. To co w realiach przeciętnego człowieka byłoby jedynie tematem plotek, w wypadku prezydenta miasta staje się ogólnospołecznym skandalem. Opinia publiczna, śledząc finał losów Zenona, zyskuje przekonanie, że brak moralności został słusznie ukarany. Przypadek Zenona i jego skandalu spełnia w społeczeństwie rolę swoistego katharsis (oczyszczenia). Skandal pozwala opinii publicznej tworzyć nowe mity i jednocześnie samousprawiedliwiać się z własnych grzechów.
KOMPOZYCJA, NARRACJA, JĘZYK
KOMPOZYCJA:
- Granica w zakresie kompozycji jest przykładem nowego typu powieści społeczno-obyczajowej, w której od budowania napięcia ważniejsza jest analiza przyczyn zdarzeń i stanów psychicznych bohaterów;
- Nałkowska zastosowała odwrócenie kompozycji fabularnej, czyli antycypację. Na samym początku powieści czytelnik zostaje poinformowany o finale losów bohaterów: „Krótka i piękna kariera Zenona Ziembiewicza, zakończona tak groteskowo i tragicznie, dała się teraz od strony tego niedorzecznego finału rozważać całkiem na nowo";
- autorka nie buduje napięcia, w powieści brak niespodzianek fabularnych;
- w części retrospektywnej czas traktowany jest jak czas w powieści realistycznej (narrator wymienia zdarzenia w porządku chronologicznym - lata młodzieńcze Zenona) lub jak czas w powieści psychologicznej (czas subiektywny - dla Kolichowskiej czas zatrzymał się na jej starości);
- paralelizm (równoległość) wątków i motywów - romans Zenona z Justyną to powtórzenie modelu życia starego Ziembiewicza; Elżbieta spełnia wobec Zenona tę samą rolę co pani Żańcia wobec Waleriana; syn Elżbiety i Zenona, tak jak Elżbieta, nie będzie wychowywany przez rodziców;
- technika różnych punktów widzenia: autorka przedstawia każde zdarzenie z różnych punktów widzenia (romans Zenona jest oceniany przez niego samego, przez Elżbietę, Justynę, a po śmierci bohatera - przez opinię publiczną);
- Nałkowska w oryginalny sposób ujmuje banalny i wyeksploatowany temat trójkąta małżeńskiego. Pisarka ukazuje złożoność tego problemu oraz powikłania natury ludzkiej. Jednocześnie ma świadomość, że sam temat jest banalny, ale podporządkowuje go problematyce psychologicznej i filozoficznej.
NARRATOR I NARRACJA:
- narratorem jest fikcyjna osoba, nie należąca do świata przedstawionego, krytycznie obserwująca rzeczywistość;
- narrator ma tendencje do wyrażania refleksji o charakterze ogólnym, aforystycznym: „Umiera się w byle jakim miejscu życia";
- narrator prezentuje fakty, analizuje je i ocenia (np. zachowanie Ziembiewicza) ;
- w powieści pojawia się rozbudowany komentarz odautorski, często w postaci mowy pozornie zależnej lub bezpośrednich wypowiedzi narratora, np.: „Dotąd Zenon nie był wolny od niepokojów tych przeciwstawień. I wejście sobą w jakiś gotowy schemat wyczuwał jako nowe potwierdzenie, że należy do tej rzeczywistości, którą przez to tylko poznać możemy, że nam się całkowicie przeciwstawia";
- narratora cechuje dociekliwość, krytycyzm i obiektywizm; - narrator nie jest wszechwiedzący.
STYL I JĘZYK:
- tendencja do formułowania wypowiedzi o charakterze sentencji: „Jest się takim, jak myślą ludzie, nie jak myślimy o sobie my, jest się takim, jak miejsce, w którym się jest";
- indywidualizacja wypowiedzi, umiarkowana stylizacja, np. w kwestiach Justyny widać zabarwienie gwarowe: „Gorsza jestem niż nie wiem co, niż pies wściekły. Takie to we mnie siedzi złe i tak mnie dusi";
- w relacji odautorskiej - zdania wieloczłonowe, o dużej liczbie wyrazów abstrakcyjnych: „W Paryżu życie zdawało się odmienne, przewekslowane na inne relsy. Tutaj rozważania genewskie, pacyfizm, Paneuropa już były groźną nowoczesnością".
ODBIÓR POWIEŚCI PRZEZ ÓWCZESNĄ KRYTYKĘ
Za Granicę Nałkowska otrzymała w 1936 roku nagrodę państwową. W 1938 roku powieść została zekranizowana. Ukazanie się utworu było wydarzeniem literackim. Pisarka stworzyła bowiem nowatorską formę powieści obyczajowo-społecznej, a jednocześnie poruszyła aktualną problematykę polityczną. O Granicy pisali m.in. Jan Kott, Karol Irzykowski, Kazimierz Wyka.
PLAN WYDARZEŃ - STRESZCZENIE
1. Skandal związany ze śmiercią Zenona Ziembiewicza - prezydenta miasta. Po mieście krążą plotki o jego kochance, o niechcianym dziecku. Nikt nie wie jednak nic pewnego. Panuje nastrój podniecenia, wszyscy są zainteresowani prawdziwymi powodami tragedii.
Wydarzenia z przeszłości - retrospekcja
2. Ziemiańskie pochodzenie i lata nauki Zenona. Nowe spojrzenie bohatera na rodziców i sytuację panującą w domu rodzinnym. Zenon, pochodzący z rodziny ziemiańskiej, zdobył wykształcenie dzięki zapobiegliwości rodziców. Studiował w Paryżu, a powróciwszy do domu zaczął inaczej oceniać postępowanie rodziców. Zauważył, że całym gospodarstwem zajmuje się matka. Ojciec zdradza ją z chłopkami, ale pani Żancia toleruje wybryki męża, patrzy na nie przez palce. Bohater obiecuje sobie, że nigdy nie będzie tak postępował.
3. Warszawska znajomość z Elżbietą Biecką, krewną pani Cecylii Kolichowskiej. Elżbieta bardzo się podoba Zenonowi, czuje jednak jej dystans, co wzbudza w nim respekt.
4. Kilka lat później: imieniny u pani Kolichowskiej, kontrast pomiędzy młodością i świeżością Elżbiety a starością przyjaciółek pani Cecylii.
5. Uczucie panny Bieckiej do rotmistrza Awaczewicza i utrata złudzeń co do szczerości męskich uczuć.
6. Powrót Zenona z Paryża, wakacje w Boleborzy; poznanie Justyny Bogutówny, romans z dziewczyną.
7. Zenon udaje się po pomoc finansową do radcy Czechlińskiego. Spotkanie z Elżbietą Biecką - narodziny uczucia. Wyjazd bohatera do Paryża w celu ukończenia studiów.
8. Elżbieta zostaje prawą ręką pani Kolichowskiej, w rzeczywistości sama zajmuje się sprawami dotyczącymi kamienicy, wyręczając ciężko chorą panią Cecylię.
9. Choroba Bogutowej, matki Justyny, przenosiny do Warszawy, śmierć starej służącej.
10. Powrót Zenona do kraju. Spotkanie z Justyną i odnowienie romansu.
11. Zenon zostaje redaktorem „Niwy" - czasopisma, które podlegało bezpośrednio radcy Czechlińskiemu. Od tej pory Ziembiewicz zaczyna kroczyć drogą kompromisu.
12. Przedłużający się romans z Justyną, a jednocześnie - uczuciowe deklaracje składane Elżbiecie, która zostaje jego narzeczoną.
13. Wiadomość o tym, że Justyna spodziewa się dziecka. Pomoc finansowa. Zgoda dziewczyny na zabieg przerwania ciąży.
14. Kolejne stopnie kariery Ziembiewicza. Zostaje prezydentem miasta. Zenon wyznaje Elżbiecie swój romans z Justyną. Biecka spotyka się z Bogutówną i decyduje się na rozstanie z narzeczonym.
15. Wyjazd Bieckiej do matki.
16. Pojednanie z Zenonem. Wspólna decyzja pomocy Justynie. Ślub Ziembiewiczów.
17. Pogarszający się stan Justyny. Do kraju wraca z kuracji syn pani Kolichowskiej -Karol Wąbrowski, następuje jego pojednanie z matką.
18. Wzrasta popularność Zenona wśród mieszkańców miasta. Pojawiają się jednak również pierwsze trudności.
19. Umiera Cecylia Kolichowska.
20. Choroba Justyny związana z niedawnym zabiegiem aborcji. Bogutówną obwinia Zenona za swoje nieszczęścia.
21. Z powodu wciąż pogarszających się warunków bytowych wybuchają demonstracje robotnicze. Zenon wydaje rozkaz strzelania do demonstrantów.
22. Justyna, powodowana cierpieniem i chęcią pomszczenia swoich krzywd, oblewa twarz Ziembiewicza kwasem solnym. Zenon traci wzrok. Jest załamany. W końcu popełnia samobójstwo.