Aborcja
ABORCJA
Aborcja to zabieg celowego przerwania ciąży. Aborcja, w medycynie zabieg przerwania ciąży, sztuczne poronienie. Aborcji dokonuje się gł. z przyczyn medycznych. W terminologii prawniczej aborcja to przestępstwo, polegające na niezgodnym z prawem przerwaniu ciąży. W Polsce wg nowego kodeksu karnego aborcja zagrożona jest karą pozbawienia wolności do 3 lat. Sprawcą tego występku może być w zasadzie każda osoba, nie wyłączając podżegacza i pomocnika, z wyjątkiem kobiety, której zabieg przerwania ciąży dotyczy (nawet gdyby wyraziła zgodę na jego dokonanie).
Polskie prawo przewiduje okoliczności legalnego przerwania ciąży, którymi są:
? zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
? duże prawdopodobieństwo (poparte badaniami lekarskimi) ciężkiego i nieodwra-calnego uszkodzenia płodu,
? nieuleczalna choroba zagrażająca płodowi,
? ciężkie warunki życiowe, trudna sytuacja osobista kobiety ciężarnej.
Aborcja nie jest uznana za przestępstwo w Chinach, natomiast w Irlandii nie dopuszcza się w ogóle zgodnego z prawem przerwania ciąży (w innych krajach aborcji można dokonywać legalnie pod pewnymi warunkami).
Większość państw Unii Europejskiej dopuszcza aborcję podczas trzech pierwszych miesięcy ciąży na życzenie kobiety, a po tym okresie - z innych powodów:
? z przyczyn społecznych,
? ze względu na zagrożenie zdrowia i życia,
? na okoliczności, w jakich doszło do ciąży
? oraz w przypadku choroby dziecka poczętego.
W Szwecji i Holandii nie ma szczegółowych regulacji prawnych dotyczących warunków, jakie trzeba spełnić, aby aborcja była ?legalna?. Nic nie wskazuje na to, że szczegółowe procedury obowiązujące w innych krajach mają wpływ na zmniejszenie liczby aborcji i poszanowanie życia poczętego.
Warto też zdawać sobie sprawę, że w 11 krajach Unii Europejskiej (Austria, Belgia, Dania, Francja, Finlandia, Grecja, Hiszpania, Holandia, Luksemburg, Niemcy, Szwecja) dopuszczona jest do użytku pigułka wywołującą poronienie - czyli nie rejestrowaną nigdzie aborcję chemiczną.
W dniach 18-22 września 2002r. odbyła się w Genewie w siedzibie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) konferencja na temat bezpiecznej aborcji z udziałem międzynarodowych ekspertów, przedstawicieli rządów, lekarzy i organizacji pozarządowych. Obrady poświęcone były planowanej na przyszły rok akcji, której celem jest poprawa jakości i dostępności usług przerywania ciąży na świecie. Aborcja jest prawnie dopuszczalna w przeważającej większości krajów, przynajmniej w określonych przypadkach. Tymczasem prawo często jest interpretowane i realizowane w sposób znacznie bardziej restrykcyjny, przez co aborcja jest praktycznie bardzo trudno dostępna, jak to ma miejsce w Polsce.
W rezultacie kobiety korzystają z usług gorszej jakości, narażając przez to swoje życie i zdrowie. Bo chociaż przerywanie ciąży jest z medycznego punktu widzenia zabiegiem nieskomplikowanym i bezpiecznym, to jednak wykonywanie tego zabiegu w warunkach odbiegających od określonych przez medycynę standardów może spowodować komplikacje, a często nawet i śmierć kobiety.
Poprawa jakości i dostępności przerywania ciąży nie zwiększa liczby aborcji, natomiast przeszkody na drodze do bezpiecznej aborcji zwiększają umieralność i zachorowalność kobiet. Tzw. niebezpieczna aborcja jest w skali całego świata przyczyną śmierci około 80 tysięcy kobiet rocznie. Organizacja WHO ocenia, że 1/4 tych przypadków ma miejsce w Europie Wschodniej.
Przerywanie ciąży jest doświadczeniem życiowym większości kobiet. Z danych WHO wynika, że co roku na świecie ma miejsce około 210 milionów ciąż, z których blisko połowa jest nieplanowanych lub/i niechcianych, zaś 22% kończy się aborcją. Znaczna część kobiet miała w swym życiu przynajmniej jedną aborcję. Znaczna część mężczyzn przyczyniła się do aborcji wielu kobiet.
Kobiety mają prawo do korzystania z osiągnięć współczesnej medycyny, do zapewnienia czego rządy zobowiązane są międzynarodowymi konwencjami i innymi dokumentami z dziedziny praw człowieka. Niestety, w wielu krajach, w tym również w Polsce, aborcje wciąż przeprowadzane są przestarzałą metodą. Tania i bezpieczna metoda próżniowa, stosowana od lat w krajach rozwiniętych, w Polsce - za względów pozamedycznych - praktykowana jest tylko przez nielicznych lekarzy. W wielu krajach wciąż oficjalnie niedostępne jest również przerywanie ciąży za pomocą tabletki RU-486. Jednym ze sposobów poprawy dostępności przerywania ciąży jest dopuszczenie średniego personelu medycznego do przeprowadzania zabiegów, jak to ma już miejsce w wielu krajach rozwiniętych.
METODY PRZERYWANIA CIĄŻY
Na świecie rozwijane są techniki bezpiecznego przerywania ciąży w celu zapewnienia kobietom maksymalnego bezpieczeństwa i komfortu. Dobór metody zależy najczęściej od długości trwania ciąży.
Łyżeczkowanie - metodę wciąż najczęściej stosowaną w Polsce - zastąpiono w krajach rozwiniętych metodą próżniową. Jest ona stosowana do 14 tygodnia ciąży (do 12 tygodnia przy pomocy próżniociągu ręcznego, w 13-14 tygodniu - elektrycznej pompki próżniowej). Inną metodą, zwaną na świecie aborcją medyczną i stosowaną we wczesnym etapie ciąży (do 7-9 tygodnia) jest zahamowanie rozwoju zarodka i wywołanie poronienia preparatami antyprogesteronowymi lub methotreksatem w połączeniu z prostaglandyną. Na tej zasadzie działa tabletka RU-486. Metoda ta jest na razie stosowana w ograniczonym zakresie, ale jest coraz szerzej znana i badana. Stosowana jest pod ścisłą kontrolą lekarską.
PROBLEMY PROABORCYJNE
Syndrom proaborcyjny
W Hiszpanii stwierdzono długotrwałe problemy u kobiet po zabiegu aborcyjnym:
61% - uzależnia się od alkoholu;
65% - myśli o samobójstwie;
81% - ma częste napady płaczu.
Syndrom proaborcyjny w liczbach
Anna Speckhard w 1985 na Uniwersytecie Minnesota badała kobiety 5-10 lat po aborcji:
100% - doświadczało smutku, poczucia utraty;
92% - przeżywało poczucie winy;
85% - było zaskoczonych intensywnością smutnych przeżyć postaborcyjnych;
81% - odczuwało obniżone poczucie własnej wartości;
81% - miało świadomość doznania krzywdy;
81% - wciąż myśli o abortowanym dziecku;
73% - cierpiało na depresję;
73% - czuje się nieswojo w obecności niemowląt i małych dzieci;
73% - odczuwa niemożność rozmawiania o przeżytej aborcji;
69% - przeżywa niechęć do współżycia seksualnego;
65% - miało tendencje samobójcze;
61% - zaczęło nadużywać alkoholu;
31% - podejmowało próby samobójcze;
23% - przeżywało skrajnie ciężkie poczucie winy.
WSTRZĄSAJĄCE WIADOMOŚCI NA TEMAT ABORCJI
? Jak donosi New Zealand Herald w szpitalu Green Lane w Auckland przechowuje się ok.300 serc wyjętych, bez wiedzy rodziców, z abortowanych płodów dla celów badawczych.
? W ciągu roku w Rosji w jednym szpitalu dokonywano 50.000 aborcji. Do dzisiaj jeden "lekarz" zabija dziennie 2-3 dzieci.
? Średnio co trzy minuty dokonywany jest w Polsce jeden zabieg pozbawienia życia dziecka nienarodzonego.
? W statystyce dotyczącej całego świata tylko 6,1% aborcji dokonywanych jest z powodu ryzyka utraty zdrowia. Reszta przypadków to wszelkiej maści przyczyny społeczne i psychiczne. Niechęć do wychowywania dziecka jest z nich największą - 25%. 25% czyli 11.000.000 rocznie bezbronnych dzieci zabijanych jest, bo ktoś inny po prostu nie chce aby były na świecie.
? W ubogim okręgu Huaiji jest wiele rodzin wielodzietnych. Rząd nakazał w tym roku wykonanie 20.000 aborcji i sterylizacji co daje 14% rodzin.
? Władze transportu miejskiego w Nowym Jorku zakazały rozwieszania na stacjach metra plakatów w obronie życia. Plakaty promujące aborcję i inne pomysły cywilizacji śmierci można reklamować bez przeszkód.
? Urzędnicy watykańscy ujawnili, że proponowano Watykanowi miliony dolarów za ogłoszenie dopuszczalności aborcji.
CO NA TO KOŚCIÓŁ?
Dekalog; V. Przykazanie: "Nie zabijaj".
Katechizm Kościoła Katolickiego:
"2270 Życie ludzkie od chwili poczęcia winno być szanowane i chronione w sposób absolutny. Już od pierwszej chwili swego istnienia istota ludzka powinna mieć przyznane prawa osoby wśród nich nienaruszalne prawo każdej niewinnej istoty do życia (...)
2271 Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnym każde spowodowane przerwanie ciąży. (...) Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym."
Zapewne każdy ma odmienne stanowisko wobec problemu aborcji. Jest ono inne w zależności od społeczeństwa, w którym się żyje, panującej w nim religii, występujących innych problemów. Myślę, że każda kobieta powinna traktować aborcję jako ostateczność i przed jej dokonaniem przemyśleć dokładnie możliwości innego rozwiązania sytuacji. Mimo iż, nie potępiam aborcji sądzę, że jest ona do uniknięcia chociażby przez wprowadzenie do rejonów, które tego najbardziej potrzebują odpowiedniego programu edukacji seksualnej. Istotną sprawą jest znajomość sposobów zapobiegania ciąży i ich stosowanie. Jednakże ze względu na czynniki takie jak: dezaprobata Kościoła wobec antykoncepcji, brak dostępu oraz środków na jej zakup oraz wspomnianą niewiedzę tworzy się błędne koło i w konsekwencji dla wielu kobiet aborcja staje się ostatecznością. A przecież nie musi nią być. Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i dojrzałości, by nagle nie stawać przed wielkim problemem przedwczesnego, niechcianego, nieplanowanego rodzicielstwa.