Czy postep w nauce ma tylko dobre skutki?

W ciągu ostatnich stu lat cywilizacja posunęła się do przodu w bardzo wielu dziedzinach nauki: w technice, medycynie. Jednak temu szybkiemu rozwojowi towarzyszyły nie tylko sukcesy, dobrodziejstwa dla człowieka, ale także następstwa negatywne.
Najważniejszymi skutkami postępu w nauce jest wydłużenie długości życia człowieka i podniesienie jego standardu. Wynika to z rozwoju poziomu intelektualnego współczesnego człowieka, gdyż mając większą świadomość, potrafi lepiej o siebie zadbać, jest również bardziej odporny na stres. Przyczynił się też do tego postęp w naukach medycznych, wynalezienie przeróżnych lekarstw, antybiotyków, szczepionek. Dzięki rozwojowi poszczególnych gałęzi nauki lekarze potrafią wykonywać przeszczepy całych organów np. serca, nerki. Największym osiągnięciem ostatnich lat jest odkrycie DNA i kodu genetycznego człowieka.
Negatywem osiągnięć medycyny i chemii jest opracowanie biologicznych środków zagłady, a także dżumy XX wieku – wirusa HIV.
Życie człowieka ułatwił także rozwój techniki. Ludzie od zawsze marzyli o możliwości szybkiego, niezależnego przemieszczania się. Lecz tego nie dostarczały im ani rowery, ani parowozy – jak było w wieku XIX. Dopiero samoloty i automobile dawały to, czego ludzie bardzo potrzebowali. Lecz i temu sukcesowi towarzyszy wciąż spory problem ekologiczny. Gwałtowny rozwój motoryzacji, wzrost liczby samochodów i innych maszyn napędzanych silnikami spalinowymi spowodował, że do atmosfery wydzielane są ogromne ilości trujących związków chemicznych, stanowiących zagrożenie dla środowiska naturalnego. Również inne „wynalazki” przyczyniły się do skażenia naszego środowiska. Jest to postępujące skażenie ziemi – wywołane zanieczyszczeniem gleb chemikaliami – sztucznymi nawozami itp., a także zanieczyszczenie rzek i jezior toksycznymi ściekami. Innymi klęskami są dziura ozonowa i efekt cieplarniany. Obie są „skutkami ubocznymi” postępu.
Przerażają też śmietniska zapełnione tonami odpadków, których nikt nie stara się przetwarzać.
Powróćmy jednak do kolejnych osiągnięć nauki. Rzeczami, bez których obecnie nie wyobrażamy sobie życia są na pewno telefony komórkowe i komputery. Są one ogromnym ułatwieniem dla każdego, ułatwiają szybki i bezpośredni kontakt. Umożliwił to ogromny postęp nauki w ostatnim stuleciu, dzięki któremu też pierwsi ludzie polecieli w kosmos, wylądowali na Księżycu. Dzięki uświadomieniu sobie, że nie jesteśmy sami we wszechświecie, naukowcy poczynili tez badania nad najmniejszą cząstką materii – atomem. Odkryli promieniotwórczość i wykorzystanie energii rozszczepienia jądra atomowego, co spowodowało rewolucyjne zmiany w medycynie (leczenie nowotworów) i w energetyce. Powstały elektrownie jądrowe, które, jak wykazał przykład Czarnobyla, stanowią jednak pewne zagrożenie ekologiczne.
Tragiczną stroną wykorzystania energii jądrowej jest budowa bomb i pocisków jądrowych, które były wykorzystane (pod koniec II Wojny Światowej) i dalej mogą być wykorzystane przeciwko ludzkości.
Jak widać więc po przytoczonych przeze mnie przykładach, postęp w nauce ma zarówno blaski jak i cienie. Nie możemy jednoznacznie określić, czy jest dobry czy zły. Na pewno jest bardzo potrzebny, a tylko od nas, ludzi, zależy czy negatywne aspekty zostaną zredukowane do minimum.