Depresja i jej wpływ na rolnictwo.
Depresja i jej wpływ na rolnictwo.
Upowszechnienie się gospodarki folwarcznej w Polsce w XVI w. początkowo nie spowodowało żadnych trudności w rozwoju produkcji rolniczej, a nawet ułatwiło jej szybki wzrost, odpowiadający potrzebom rynkowym. Rozwój produkcji agrarnej uległ pewnemu zakłóceniu pod koniec XVI w. W tym czasie ściśle od lat osiemdziesiątych tego wieku nastąpiło zahamowanie zwyżki cen na żywność, najpierw na mięso, potem także na zboże. Z czasem zaczęła się zarysowywać zniżki cen na zboże, która najsilniej miała się zacząć w drugiej połowie XVII w. Rzeczpospolita rychło odczuła te zmiany. Na eksporcie płodów rolnych opierał się dodatni bilans Polski w handlu zagranicznym. Trudności ekonomiczne szlachty pogłębił bowiem kryzys monetarny, który przeszedł ok. 1620r. przez całą niemal Europę w tym także przez Polskę. Był on spowodowany wielkim napływem kruszców, zwłaszcza srebra do Europy. Prowadziło to do spadku wartości kruszców, także zmniejszenia się siły nabywczej opartego na nich pieniądza. Ustalona poprzednio relacja między monetami bitymi ze złota i ze srebra uległa zachwianiu; kurs złotych monet okazał się za niski w stosunku do ilości srebra znajdującego się na rynku, co wywołało wycofanie złotych monet z obiegu. Do tego dołączyły się spekulacje monetarne krajów powiązanych monetarnie gospodarczo z Polską, a także samego cesarza. Na początku lat dwudziestych trzeba było zmniejszyć ilość srebra w monetach polskich ( o 41%), co wywołało gwałtowny skok cen i zaburzenia gospodarcze. Odbiło się to ujemnie na wszystkich dziedzinach gospodarki.
Zmiana warunków rynkowych w handlu płodami rolnymi nie pozostała bez wpływu na przekształcenia w gospodarce rolnej. Szlachta chwytała się różnych sposobów, byle rozmiary jej produktu dodatkowego nie uległy zmniejszeniu. Pierwszym krokiem w tym kierunku było zwiększenie produkcji, ale nie przez intensyfikację, lecz przez ekstensyfikację, przez poszerzenie areału ziemi folwarcznej.