Człowiek współczesny wobec ideałów i wzorców średniowiecza.
System ideałów, wartości i autorytetów przez wieki ulegał zmianom i przeobrażeniom. O tym, jak bardzo dzisiejszy sposób spojrzenia na świat różni się od panującego w czasach nam odległych, może przekonać się każdy, kto choć raz miał do czynienia z tekstami średniowiecznymi. Często niektóre z ideałów średniowiecznych wywołują na twarzach ludzi współczesnych zdumienie, niedowierzanie i mieszane uczucia.
Taki stan rzeczy jest wynikiem odmiennego stylu życia współczesnego człowieka, związanego z osiągnięciami cywilizacyjnymi, polegającymi na wprowadzeniu nowych technologii i kształtowaniu się ideologii, w której na pierwszym miejscu stawia się dobra doczesne, jednak najważniejszą przyczyną niezrozumienia dla wartości średniowiecznych jest upadek wartości moralnych i społecznych.
Człowiek średniowiecza patrzył na świat przez pryzmat spraw ostatecznych: śmierci, sądu bożego, czy końca świata. We wczesnych wiekach średnich ludność Starego Kontynentu dziesiątkowały nie tylko liczne wojny, ale też i różne klęski, jak choćby epidemie dżumy. Wobec ulotności i znikomości życia ziemskiego, ludzie średniowieczni zwracali się w stronę zaświatów, z drugiej jednak strony szukali oparcia w czymś trwałym i niezmiennym. Dziś, w epoce wysoko rozwiniętej medycyny, ludzie nie obawiają się już panicznie śmierci i prawdopodobnie to jest przyczyną oddalenia się od Kościoła i wiary (co w średniowieczu byłoby rzeczą nie do pomyślenia), tudzież podporządkowania życia wielu ludzi wartościom niechrześcijańskim, takim jak mamona, czy chociażby dobra materialne. Jest to postawa całkowicie sprzeczna z wyznawaną w średniowieczu zasadą „memento mori” („pamiętaj, że umrzesz”).
Propagowane w średniowieczu wzorce osobowe miały najczęściej charakter uniwersalny. Jednakże na przykład wzór idealnego rycerza odnosił się do jednej, określonej elity, wszak rycerstwo stanowiło w tamtych czasach jeden z najważniejszych stanów. Idealny rycerz średniowieczny musiał być wierny królowi, pewny siebie i oddany jedynemu Bogu, cechować musiały go: odwaga, męstwo i waleczność. Ponadto zawsze powinien nieść pomoc słabszym i potrzebującym, być prawym i szlachetnym, ale również i uczuciowym. Gdyby porównać rycerza z niektórymi z współcześnie żyjących osób, zajmujących wysokie miejsce w hierarchii społecznej, z całą pewnością można stwierdzić, że system wartości przeszedł od średniowiecza do współczesności długą drogę ewolucji. Niewiele jest dziś osób, które potrafią bezinteresownie stanąć w obronie słabszych. Owszem, gdy chcemy dociekać swoich praw, możemy wynająć adwokata, jednakże wiąże się to w większości przypadków z ogromnymi kosztami finansowymi (w końcu dzisiejszym światem rządzi zasada, że „nic nie ma za darmo”)… Słowo „szlachetny” praktycznie wyszło z użycia w niektórych grupach społecznych. Każdy pilnuje dziś przeważnie swoich interesów, a dola bliźniego wielu ludzi po prostu interesuje. Patriotyzm to cecha, o której istnieniu większość dzieci wie jedynie z opowiadań dziadków. Jedyne cechy rycerza, które przetrwały do dziś, to chyba wyłącznie ambicja (choć i tak nie dotyczy to wielu ludzi), egoizm i dbanie o dobrą sławę. Niestety taka jest prawda…
Inny ważny ideał średniowieczny to motyw „świętego ascety”, czyli człowieka, który dla osiągnięcia zbawienia wyrzeka się wszelkich dóbr doczesnych: rezygnuje z życia w przepychu, odcina się od rodziny i skazuje się na poniewierkę. Postawie takiej towarzyszyło w średniowieczu dobrowolne umartwianie się i drastyczne ograniczenie wszelkich potrzeb cielesnych dla doskonalenia swego ducha. Przykładem ascety jest z całą pewnością postać św. Aleksego, któremu już za życia, a zwłaszcza po śmierci towarzyszyły widoczne oznaki aprobaty Boga dla takiej postawy. Takie życie mógł zacząć prowadzić każdy, bez względu na wiek, wykształcenie, czy ilość posiadanego majątku. Jednakże dla większości ludzi współczesnych, taki styl życia to czysta abstrakcja. Z własnego doświadczenia wiem, że przeciętnemu zjadaczowi chleba trudno jest wytrzymać nawet jeden dzień bez wygód takich jak np. telewizor, czy kuchenka mikrofalowa. Natomiast w grę kompletnie nie wchodzi asceza w pełnym tego słowa znaczeniu. Tak więc ten ideał średniowieczny w zupełności nie przetrwał do czasów dzisiejszych (poza naprawdę nielicznymi wyjątkami) i nie przyjął się w żadnym z cywilizowanych społeczeństw.
Na zakończenie pragnę tylko dodać, że średniowieczny system wartości i inny od współczesnego punkt widzenia, choć być może na pierwszy rzut oka zbyt rygorystyczne i zacofane, były jak najbardziej pożyteczne i sprawdzone. Średniowiecze zbudowało w ten sposób solidne fundamenty dla epoki nowożytnej. Nawet gdy oglądamy współczesne „kino akcji”, zaobserwować możemy, że twórcy filmów tego typu nadają głównym bohaterom wiele cech zaczerpniętych z dorobku tej „zacofanej epoki”. Z pewnością była to epoka barwna i mądra.