Wady narządów zmysłów u dzieci. Słuch
Człowiek dysponuje pięcioma zmysłami, które informują go o tym co się dzieje wokół niego. Są to: wzrok, słuch, dotyk, węch i smak. Zajmiemy się opisaniem jednego z nich, a mianowicie słuchu.
Ucho zewnętrzne widoczne na boku głowy, skierowuje dźwięk do przewodu słuchowego. W uchu środkowym dźwięki uderzają w napiętą błonę bębenkową wprawiając ją w drżenie. Wywołuje ono grzechotanie trzech malutkich kosteczek słuchowych. W uchu wewnętrznym znajduje się spiralnie skręcona rurka wypełniona płynem, tak zwana ślimakiem. Drżenie w kosteczkach słuchowych przynosi się na płyn zawarty w ślimaku wywołując jego falowanie. Fale te poruszają drobniutkimi włoskami pokrywającymi ściany ślimaka. Wzbudza to sygnały przesyłane do mózgu przez nerw słuchowy.
Dziecko słyszy dźwięki cichsze niż szmer liści(10 decybeli) i głośniejsze niż praca silnika odrzutowego (140 decybeli). Głośne hałasy są odczuwane boleśnie.
Encyklopedyczna definicja mówi, że zmysł słuchu- zdolność do odbierania i przetwarzania bodźców docierających w postaci fal dźwiękowych; słuchem rozpoznaje się szmery, dźwięki i tony, oceniając jej wysokość, siłę, barwę i kierunek; człowiek odbiera dźwięki o częstotliwości 16- 20 000 Hz.
Higiena narządu słuchu obejmuje przede wszystkim unikanie długotrwałych lub częstych ekspozycji na głośne dźwięki(powyżej 80 fonów), ponieważ może to prowadzić do trwałego ubytku słuchu z powodu zaniku komórek zwojowych w uchu wewnętrznym. W praktyce oznacza to np. rozsądne ograniczenie seansów głośnej muzyki słuchanej indywidualnie czy zbiorowo(dyskoteki, niektóre koncerty)
Ważnym zaleceniem jest dbałość o drożność przewodów słuchowych. Duża ilość woszczku lub ciało obce w przewodzie (zwykle zdarza się to u małych dzieci) prowadzić mogą do przejściowego upośledzenia słuchu. Nie wolno również bagatelizować stanów zapalnych ucha, gdyż późno leczone lub nie leczone mogą prowadzić do powikłań i upośledzeń lub nawet całkowitej utraty słuchu.
Upośledzenia prawidłowego funkcjonowania może wystąpić w obrębie każdego ze znanych zmysłów, choć oczywiście nie wszystkie pociągają ze sobą równie istotne skutki dla naszego rozwoju czy przyszłości dziecka. Okresem, w którym szczególnie łatwo powstają wady narządów zmysłów jest okres formowania się tych narządów, co ma miejsce w pierwszym trymestrze życia wewnątrzłonowego. Nieprawidłowy program genetyczny lub działanie czynników uszkadzających(np. wirus różyczki) prowadzą do powstania wad wrodzonych. Drugim krytycznym okresem jest wiek młodszy szkolny, kiedy to nasilają się istniejące wady lub powstają nowe w związku z rozwojem pourodzeniowym tych narządów oraz znacznym ich obciążeniem w procesie nauczania. Z powodów, o których wspomniano wyżej, najpoważniejsze konsekwencje będą miały zaburzenia wzroku i słuchu, przez nas zostaną omówione wady słuchu.
Zaburzenia słuchu mogą być związane z uszkodzeniem ucha lub wyższych pięter analizatora słuchowego(droga słuchowa, kora mózgowa). Typowymi schorzeniami narządu słuchu są głuchota oraz zapalenie uch środkowego. Stopień utraty słuchu może być różny, od lekkiego niedosłuchu do totalnej głuchoty. Ustalenie stopnia niedosłuchu i klasyfikacja dzieci z punktu widzenia percepcji słuchowej ma duże znaczenie praktyczne, gdyż organizacja nauczania i metody terapii słuchowej muszą uwzględnić warunki słuchowe dziecka. Dlatego też zostały opracowane zasady klasyfikacji dzieci z wadami słuchu.
Stopień utraty słuchu ma oczywiście bardzo duże znaczenie dla percepcji doznań akustycznych, a tym samym dla procesu uczenia, ale nie jest jedynym kryterium przy kwalifikowaniu dziecka do określanego rodzaju szkoły. Możliwości percepcyjne zależne są nie tylko od stopnia, ale także od rodzaju wady słuchu. Na przykład słyszalność przy wzmacnianiu bodźców akustycznych przebiega inaczej w przypadku uszkodzenia części przewodzącej narządu słuchowego, aniżeli przy uszkodzeniu części odbiorczej narządu słuchu. U dzieci z uszkodzeniami organu odbiorczego często nie można wzmacniać bodźców, gdyż próg słyszalności leży blisko progu bólu. Ponadto zasadniczy wpływ na zakwalifikowanie dziecka ma jego ogólny rozwój psychiczny i ogólny stan zdrowia.
Wyróżnić możemy trzy zasadnicze zespoły czynników powodujące:
1. głuchotę dziedziczną
2. głuchotę wrodzoną
3. głuchotę nabytą
Głuchota: polega na niezdolności ucha do odbierania fal dźwiękowych i przetwarzania ich na impulsy nerwowe. Jak to bywa w przypadku innych, może ona mieć charakter dziedziczny, rozwinąć się jako wada wrodzona, powstawać w okresie okołoporodowym lub być nabyta później. Można określić ja jako dziedziczną, jeśli występuje również u innych członków tej samej rodziny. Głuchotę dziedziczną dzieli się na dominującą i recesywną. Głuchota dziedziczna dominująca łączy się często z innymi zaburzeniami. Nie zawsze ujawnia się od urodzenia, nieraz dopiero po kilkunastu latach i może być wtedy mylnie oceniana jako głuchota na tle innych czynników etiologicznych, występujących już w trakcie życia osobniczego. Dokładne określenie wpływów genetycznych nie jest, więc sprawą łatwą i prostą.
Głuchota dziedziczna recesywna może pojawić się nie w każdym pokoleniu. Prześledzenie przebiegu dziedziczenia recesywnego jest utrudnione.
W stosunku do innych czynników etiologicznych dziedziczenie głuchoty nie zajmuje wysokiego miejsca pod względem częstotliwości.
Przyczyny wrodzonej głuchoty mogą być różne: choroby matki w czasie ciąży, zwłaszcza choroby wirusowe; czynniki toksyczne uszkadzają płód i działające szkodliwie na narządy słuchu: zaburzenia hormonalne; konflikt serologiczny na tle niezgodności czynnika Rh u matki i dziecka.
Głuchota nabyta spowodowana jest przyczynami działającymi w okresie porodu i w czasie dalszego rozwoju jednostki.
W czasie porodu słuch dziecka może ulec uszkodzeniu na skutek urazu powodującego krwotok i niedotlenienie, a także urazu związanego z koniecznymi zabiegami przy utrudnionym porodzie.
W okresie postnatalnym należy wyróżnić przyczyny powodujące głupotę w pierwszych 2 – 3 latach i w dalszych latach życia.
Rozpoznanie głuchoty nabytej we wczesnym okresie życia dziecka jest niejednokrotnie trudne. Czynniki chorobowe mogą, bowiem działać nieostro, a w ciągu dłuższego czasu wpływać uszkadzająco na organ słuchu. Tak jest na przykład w przypadku przewlekłego zapalenie ucha środkowego. Ponadto osłabiona jest w tym okresie czujność matki, gdyż gaworzenie dziecka z uszkodzonym słuchem stwarza sugestię, że mowa dziecka rozwija się normalnie. Gaworzenie pojawia się zwykle i u dzieci głuchych od urodzenia znika ok. 16 m-ca życia.
Jedną z najczęstszych przyczyn głuchoty nabytej w pierwszych latach życia jest zapalenie opon mózgowych. W dalszych latach wzmaga się wpływ chorób zakaźnych (łonica, odra, gruźlica i inne) i wpływ urazów (silne urazy akustyczne, urazy przypadkowe); rzadziej zdarza się głuchota spowodowana czynnikami psychogennymi, np. po silnym wstrząsie psychicznym.
Narząd równowagi znajduje się w bliskim sąsiedztwie narządu słuchu: organ słuchu w ślimaku, a organ równowagi w przedsionku i kanałach półkulistych. Stąd z uszkodzeniami ucha wewnętrznego wiąże się nie tylko zaburzenie zmysłu słuchu, ale często także zmysłu równowagi. Wśród dzieci z wadami słuchu na tle uszkodzeń ucha wewnętrznego znacznie wyższy jest procent dzieci z zaburzeniami równowagi, niż w ogólnej populacji dzieci tego samego wieku. O tym powinien pamiętać nauczyciel wychowawca nie tylko w czasie zajęć z zakresu wychowania fizycznego, ale także w czasie przerw, zabaw poza lekcyjnych i w internacie.
Głuchota wpływa też na rozwój psychiczny dziecka. Zaburzenia słuchu utrudniają przyswajanie języka słownego i w konsekwencji powodują ograniczenie z zakresu otrzymywanych informacji oraz utrudnienie kontaktów społecznych. Stopień i rodzaj ubytku słuchu i związane z tym zniekształcenie percepcji są u każdego dziecka inne.
Ogólnie można stwierdzić, że mowa dziecka rozwija się spontanicznie – jeśli nie działają inne zaburzenia rozwojowe – u dzieci o lekkim i umiarkowanym niedosłuchu w granicach do 45db (D. R Frisina 1967), jakiekolwiek utrudnienie słyszenia powoduje zazwyczaj pewne zniekształcenie języka, przy ubytkach w granicy do 60 db dziecko ma już znaczne trudności z rozumieniem języka i prawidłową budową zdań, a przy ubytkach poważniejszych nie zauważa się już rozwoju spontanicznego języka.
Jednostki z znacznym nawet ubytkiem słuchu mogą osiągnąć dobry poziom szkolny i dobre przygotowanie do pracy zawodowej, a przez to korzystne warunki przystosowania do przyszłych zadań życiowych w środowisku słyszących. Jednak wymaga to starannej pracy rewalidacyjnej, gdyż możliwości rozwojowe dziecka z wadami słuchu są bardzo utrudnione.
Defekt słuchu ogranicza lub umożliwia dziecku słyszenie mowy, a nawet recepcję wszelkich bodźców akustycznych. Odbiór informacji przekazywanych drogą głosową jest ograniczony lub niemożliwy, więc kontakt ze środowiskiem społecznym jest słabszy. Na skutek nie słyszenia mowy dziecko głuche – drogą sprzężenia zwrotnego – nie ma możliwości kontrolowania własnej wymowy. Jego głos jest mnie dźwięczny, często bezbarwny, pozbawiony rytmu, nieprawidłowo modelowany. Dziecko głuche, które w szkole – w wyniku treningu mowy i długotrwałych ćwiczeń artykulacyjnych – zdołało opanować mowę ustną, łatwo ją tracić w późniejszym okresie, jeśli jej nie traktuje jako podstawowego środka porozumiewania się. Mowa głosowa jest dla dziecka głuchego mową trudną, więc łatwo i chętnie posługuje się innymi formami porozumiewanie: mimiką, gestami, migami, mową palcową.
Mowa migowa jest mową obrazową, za pomocą znaków. Posługując się mową migową, dziecko łatwo określa sytuację konkretne, ale trudniej wyraża zależności funkcjonalne, gdyż mowa migowa nie zawiera form gramatycznych. Mowa migowa, mowa znaków, gestów i mimiki jest w treści uboższa, gdyż przy tej pomocy treści abstrakcyjne dają się wyrazić tylko w ograniczonej mierze. Dziecko, które posługuje się przede wszystkim mową migową, ma trudności z uogólnieniem i myśleniem abstrakcyjnym. Dlatego też w nauczaniu dzieci głuchych wyraźnie preferowana jest mowa ustna, głosowa. Między rozwojem sprawności w odczytywaniu mowy z ust i rozwojem mowy ustnej, a postępami w nauce istnieje wyraźna korelacja.
Rozwój mowy ustnej ma zasadniczy wpływ na rozwój intelektualny dziecka, więc działania rewalidacyjne w stosunku do dziecka głuchego idą przede wszystkim w kierunku rozwoju i kształtowania mowy ustnej. W tym celu należy dziecko objąć specyficzną opieką pedagogiczną jak najwcześniej, to znaczy, gdy już stwierdzono wadę słuchu i w miarę możliwości jej przyczynę. U dzieci z głuchotą dziedziczną, wrodzona lub okołoporodową opieka ta powinna być zapewniona w zakresie przedszkolnym, ok. 2 roku życia. Im młodsze dziecko, tym większe szanse ukształtowania kompensacyjnych mechanizmów recepcyjnych w zakresie odbioru wyrażeń komunikatywnych, a także ukształtowanie gotowości do posługiwania się mową ustna i formami językowymi. W tym wczesnym okresie życia dziecka opiekę nad nim sprawują rodzice. Pedagog specjalny tak powinien kierować postępowaniem rewalidacyjnym rodziców, aby ich świadoma i racjonalna opieka zapewniała dziecku najlepszy rozwój. Do niedawna opieka pedagogiczna nad dzieckiem głuchym zaczynała się wraz z początkiem jego nauki w szkole. Często tak bywa jeszcze i obecnie. Dziecko takie, nad którego rozwojem mowy nie zaczęto pracować wcześniej, przychodzi do szkoły praktycznie głuchonieme. Szkoła staje wtedy wobec dużych trudności i pomimo najlepszej i mozolnej pracy nie zdoła w pełni przezwyciężyć niedostatków rozwojowych. Po latach uciążliwej dla dziecka i nauczyciela nauki szkolnej, słownik dziecka pozostaje ubogi, formy językowe uproszczone i nieprawidłowo stosowane, zasób pojęć abstrakcyjnych skromny, rozumienie tekstów pisemnych ograniczone, mowa bezdźwięczna i nie zawsze łatwo dla otoczenia zrozumiała.
Rozwój mowy wspierany jest przez inne formy porozumiewania wzrokowego, a mianowicie mową pisaną i palcową. Mowa pisana często wyprzedza mowę dźwięczną (szczególnie w przypadkach zaniedbań w zakresie rozwoju mowy ustnej), a z reguły stosowana jest jako forma porozumiewania towarzysząca i wspierająca kształtowanie mowy dźwiękowej. Dla dalszego rozwoju dziecka opanowanie sztuki czytania, rozumienie tekstów drukowanych i sprawne posługiwanie się pismem ma ogromne znaczenie. Możliwość korzystania z informacji książkowych i kontakt z czasopismami i pracą codzienną, stwarza jednostce lepsze warunki współuczestniczenia w sprawach społecznych i zawodowych oraz udział w życiu kulturalnym. Umiejętność czytania w układzie sprzężonym wywiera też korzystny wpływ na rozwój dziecka. Symbole optyczne, ujmowanie wzrokowe układów gramatycznych, fleksyjnych, składniowych, wpływają także na doskonalenie języka ustnego.
Mowa palcowa również może być wykorzystana jako środek pomocniczy w kształtowaniu mowy ustnej. Mowa palcowa, w odróżnieniu od mowy migowej, umożliwia stosowanie form gramatycznych, a więc porozumiewanie w języku poprawnym. Dlatego też w niektórych krajach, a u nas w niektórych szkołach – mowa palcowa jest w szkole dla głuchych wykorzystywana metodycznie jako środek porozumiewania się we wstępnym okresie nauki, gdy jeszcze występują duże trudności w porozumiewaniu się mową ustną.
Mowa palcowa(,,daktylografie”, dylos- palce) opanowuje dziecko głuche z reguły łatwiej i szybciej.
Duże zaznaczenie w kształtowaniu i rozwoju mowy głosowej maja nowoczesne protezy słuchowe. Obecnie już powszechne jest przekonanie, że aparatura elektroakustyczna powinna być traktowana jako nieodzowny środek pomocniczy w rewalidacji głuchych (jeśli nie ma przeciwwskazań ze strony lekarza). Im słabszy jest kontakt audiologiczny dziecka z otoczeniem, tym większe występują trudności w opanowaniu mowy. Protezy słuchowe wzmacniają bodźce akustyczne, ułatwiają, więc odbiór wrażeń słuchowych także i wtedy, gdy słuch jest bardzo osłabiony, tym samym poprawiają warunki i możliwości rozwoju mowy.
Tak jak dziecko słyszące uczy się początkowo kojarzyć dźwięki z dostrzeżonymi zjawiskami, tak jak i dziecko niedosłyszące musi nauczyć się interpretowania szczątkowych wrażeń słyszanych. Dlatego powinno jak najwcześniej przyzwyczaić się do aparatu słuchowego i do stałego jego używania. Oczywiście, że niezbędne są wskazania otolaryngologa i dłuższa kontrola, czy aparat jest właściwie stosowany.
Dziecko głuche ma trudności z rozumieniem otoczenia, bo z konieczności musi polegać na wzrokowych doznaniach w kontakcie ze środowiskiem społecznym. Stąd wynikają nieadekwatne do sytuacji reakcje. Na tym tle kształtują się swoiste formy zachowania się: większa zależność od członków rodziny, przejawy przekory i negatywizmu.
Dziecko źle słyszące lub niesłyszące, częściej na ogół niż dzieci normalnie słyszące przejawia stany wzmożonej pobudliwości nerwowej, określane powszechnie jako nerwowość. Przyczyny tęgo faktu? Brak równowagi uczuciowej u rodziców, traktowanie w sposób nierówny, raz z nadmierną czułością wypływająca z litości, innym razem niemal z wrogą niechęcią. Dziecko odczuwa niepewność swojej sytuacji, co łączy się z brakiem poczucia bezpieczeństwa. Rezultatem jest wzmożona pobudliwość nerwowa dziecka i stabilności jego reakcji uczuciowych w stosunku do otoczenia…
Drugą zasadniczą przyczyną tzw. Nerwowości u małego dziecka niesłyszącego są trudności w porozumiewaniu się z otoczeniem, nie mogą skutecznie wyrazić swoich potrzeb, a z drugiej strony często nie rozumieją, czego id nich chce otoczenie, dziecko denerwuje się, złości i nieraz wchodzi w ostry konflikt ze swoimi najbliższymi.
U starszych dzieci wytwarza się często poczucie mniejszej wartości, odczuwają bowiem, że ich sytuacja jest inna niż dzieci słyszących. Na tym tle łatwo kształtuje się postawa nieufności wobec otoczenia i grawitowanie di dzieci z upośledzonym słuchem, z którymi dziecko głuche ma łatwiejszy kontakt i prostsze możliwości porozumiewania się.
Dorośli głusi cenieni są w pracy zawodowej. Są skupieni, a zręczność i sprawność wyróżnia ich często wśród innych pracowników. Wyostrzona spostrzegawczość optyczna i większa wrażliwość na doznania dotykowe czynią ich szczególnie podatnymi do pracy na określonych stanowiskach i w niektórych zawodach. Z dużą przyjemnością uprawiają sport i turystykę, która im daje nowe, żywe optyczne doznania. Chętnie uprawiają sport motorowy, a jest przy tym znamienne, że głuchym stosunkowo rzadziej niż słyszącym zdarzają się wypadki drogowe.
Wczesne rozpoznanie głuchoty na zasadnicze znaczenie, ponieważ umożliwia podjecie odpowiednich zabiegów rehabilitacyjnych. Jest o tyle ważne, że prawidłowy słuch warunkuje rozwój mowy u dziecka. Utrata słuchu we wczesnym dzieciństwie prowadzi do niedorozwoju mowy u dziecka. Stan taki nazywa się głuchoniemotą. W pewnych przypadkach głuchoty możliwe jest leczenie operacyjne, w innych objawowe. Pomocą dla wielu są aparaty słuchowe.
Przejściowe lub trwałe upośledzenie słuchu może także nastąpić na skutek zatkania przewodu słuchowego, zapalenia ucha środkowego lub uszkodzenia toksycznego w następstwie przejścia niektórych chorób zakaźnych. Jednym z najczęstszych schorzeń ucha, zwłaszcza u dzieci, jest zapalenie ucha środkowego. Powstaje ono wskutek zakażeń bakteryjnych lub wirusowych, przechodzących z jamy nosowo- gardłowej przez trąbkę słuchową. Objawia się bólem ucha, niedosłyszeniem i gorączką. Przy zapaleniu ropnym może dojść do pęknięcia błony bębenkowej i wycieku ropy z ucha. Schorzenie nie leczone lub źle leczone przechodzi w postać przewlekłą, która może prowadzić do trwałego upośledzenia słuchu.
Stan funkcjonalny narządów zmysłów ocenia się za pomocą różnych metod. Część z nich wymaga dość skomplikowanego sprzętu i może być przeprowadzona jedynie w specjalistycznych gabinetach lekarskich. Istnieją także metody mniej dokładne, za to łatwe do wykonania w gabinecie higienicznym czy nawet przez nauczyciela podczas lekcji.
Zdolność słyszenia u małych dzieci najprościej zbadać obserwując ich reakcję na bodźce dźwiękowe( zwrócenie oczu o głowy w kierunku dźwięku, przerwanie płaczu i ssania, budzenie z płytkiego snu). U dzieci szkolnych sprawdzamy zdolność prawidłowego słyszenia polecając powtórzyć na głos wypowiadane szeptem pojedyncze słowa. Jeśli nie ma dodatkowych zakłóceń dźwiękowych uczeń stojący bokiem w odległości 3-4 metrów od badającego nie powinien mieć kłopotów z wykonaniem polecenia. Opisana metoda daje ogólne rozeznanie stanu czynnościowego ucha. Dokładne badanie słuchu przeprowadza się za pomocą przyrządu zwanego audiometrem.
Prawidłowe funkcjonowanie narządów zmysłów jest jednym z istotnych czynników, warunkujących właściwy rozwój dziecka w otaczającym go świecie. Dziecko przychodzi na świat wyposażone we wszystkie zmysły jakimi dysponuje człowiek dorosły. W okresie pourodzeniowym podlegają one jednak pewnym zmianom, polegającym na powiększeniu rozmiarów i doskonaleniu funkcji. Z tego względu zasadniczego znaczenia nabiera dbałość o zapewnienie optymalnych warunków dla ich prawidłowego funkcjonowania, ponieważ w znacznym stopniu zapobiega to ich zmęczeniu oraz powstawaniu zaburzeń i wad. Jak wspomniano powyżej głównymi kanałami odbioru informacji o świecie są zmysły wzroku i słuchu, stad też przede wszystkim dysfunkcje tych zmysłów maja istotny wpływ na przebieg rozwoju psychosomatycznego dziecka oraz procesy jego kształcenia i wychowania.
Literatura
Góralówna M., Romańska A.: Dziecko niedosłyszące w rodzinie, 1996, PZWL
Mitrynowicz A., Modrzejewska: Głuchota wieku dziecięcego, 1968, PZWL
Tułodzieccy I. i W.: Kształtowanie i rozwijanie mowy dziecięcego głuchego w szkole podstawowej, 1967, PZWS
Lipowski O. Pedagogika specjalna, 1981, PWN