"Zemsta" Charakterystyka porównawcza Cześnika i Rejenta.

Głównymi bohaterami komedii Aleksandra Fredry „Zemsta” są Rejent Milczek i Cześnik Maciej Raptusiewicz. Te dwie postacie bardzo się od siebie różnią, co najlepiej wyraził Wacław mówiąc „Tych dwóch ludzi – ogień, woda”.
Cześnik to tęgi mężczyzna, aczkolwiek z problemami zdrowotnymi, nosi okulary. Jego nazwisko – Raptusiewicz – już ukazuje charakter Macieja. Jest porywczy i gwałtowny. Mówią o tym inni bohaterowie, np. Papkin: „Cześnik – wulkan aż niemiło”. Także zachowanie Cześnika nie pozostawia złudzeń co do jego raptowności – podczas „bitwy” o mur graniczny, kłócąc się z Rejentem krzyczy:
Hej! Gerwazy! daj gwintówkę!
Niechaj strącę tę makówkę!
Jednak Maciej na pewno nie mógłby strzelić do innego szlachcica bez wyraźnego powodu – był honorowy i podtrzymywał szlacheckie tradycje. Nawet kiedy w jego domu znalazł się Wacław – syn znienawidzonego sąsiada – przyjął go gościnnie.
Cześnik był patriotą – wspomina swój udział w konfederacji barskiej. Nie przeszkadzało mu to jednak, by w przeszłości być gotowym bić się na sejmie, gdy tylko ktoś miał inne zdanie.
Raptusiewicz to stary kawaler. Na swoim utrzymaniu ma bratanicę Klarę. W stosunku do kobiet jest niezwykle nieśmiały – by oświadczyć się Podstolinie wysłał Papkina.
Rejent różni się od Cześnika pod każdym względem. Milczek jest drobnym człowiekiem, ręce trzyma złożone w modlitewnym geście, powołując się od czasu do czasu na „wolę nieba”.Rejent jest wdowcem. Ma jednego syna – Wacława.
Milczek, jak sugeruje nazwisko, jest spokojny, wygląda na człowieka pokornego, bogobojnego i niekłótliwego, ale to tylko pozory:
„Słodki, cichy, z kornym licem,
Ale z diabłem, z diabłem w duszy.”
(Cześnik o sąsiedzie)
Rejent jest przebiegły i nieuczciwy – namawia murarzy, korzystając z ich prostoty, do składania fałszywych zeznań przeciwko Cześnikowi. Jest też chciwy – nie wypłaca należności murarzom, ale odsyła ich do sąsiada. Jego pobożność także jest pozorna – w pewnym momencie życzy Raptusiewiczowi nagłej śmierci.
Milczek jest niesympatycznym bohaterem: skąpiec, intrygant, powołuje się na wolę Bożą w swoich niecnych planach, ale nie jest pozbawiony honoru: przyjmuje wyzwanie rzucone przez Cześnika.
Ta dwójka bohaterów – tak bardzo sobie niepodobna – dostarcza w „Zemście” dużej dawki humoru. Ich nienawiść wobec siebie oraz niecne plany knute przez obu panów stwarzają niepowtarzalny klimat na scenie.


Chyba 4 za to dostałem