Kryzys kubański 1962
W 1953 r. na Kubie pojawił się młody, ambitny adwokat Fidel Castro, który jak się później okazało, zdominował życie polityczne całego państwa na długie lata. W początkowym okresie Fidel Castro nie był komunistą, nie był tez tak odbierany przez Amerykanów.
F. Castro 26 lipca 1953 r. podjął próbę zdobycia władzy siłą, ale atak na koszary Moncada odparto. Próba nie powiodła się, Castro został uwięziony. Lecz jego ruch znany pod nazwą „ruchu 26 lipca” zyskał znaczna popularność. Po dwóch latach Castro został zwolniony i wyemigrował do Meksyku, by tam przygotować kolejny spisek zbrojny. Jesienią 1956 roku wybuchło na Kubie powstanie, a w grudniu 1956 r. bracia Castro i sformowany przez nich kilkudziesięcioosobowy oddział wylądowali na wyspie. Desant został rozbity przez wojska Batisty, ale niewielkiej części oddziału udało się przedrzeć w góry Sierra Madre (Sierra Maestra) na południu Kuby, gdzie Castro zaczął tworzyć oddziały partyzanckie. Wojna domowa trwała ponad dwa lata i kosztowała ok. 20 tys. istnień ludzkich. W 1958 r. Castro otrzymał pomoc radziecką. Umożliwiła mu ona podjęcie jesienią tego roku ofensywy. 1 I 1959 r. Batista uciekł, następnego dnia oddziały kierowane przez Argentyńczyka Ernesto Che Guevarę zajęły Hawanę.
Istotną rolę w obaleniu dyktatury Batisty odegrał także spisek wojskowy w armii dyktatora, na którego czele stał gen. Cantilla. Na czele nowego rządu stanął początkowo działacz demokratyczny – Miro Cardona. Po kilku tygodniach został jednak odsunięty od władzy, po którą sięgnął sam Castro.
W dniu 20 stycznia 1961 r. John Fitzgerald Kennedy został zaprzysiężony na trzydziestego piątego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Pierwsze miesiące przyniosły prezydentowi dotkliwą klęskę. Co gorsza niezawinioną przez niego samego. Poprzedni prezydent D. Eisenhower, pozostawił swojemu następcy bombę z włączonym zapalnikiem zegarowym - Kubę. J. Kennedy obejmują urząd prawdopodobnie nie wiedział, że w 1960 r. Centralna Agencja Wywiadowcza rozpoczęła przygotowania do obalenia Fidela Castro. Przygotowaniom interwencji na Kubie miało służyć m.in. utworzenie w 1960 r. w Gwatemali pod opieką CIA wojskowego obozu szkoleniowego ponad 5 tyś. antykastrowskich Kubańczyków, a w Nikaragui bazy dla 16 bombowców mających osłaniać przyszłą inwazję z powietrza .
21 marca 1961 r. została utworzona rada rewolucyjna z Miro Jose Cordoną na czele, a kilka dni później Departament Stanu USA ostrzegł reżim Castro przed dalszym rozszerzaniem wpływów komunistycznych w kraju. 15 kwietnia bombowce B-52 startujące z lotnisk w Nikaragui rozpoczęły niszczenie lotnictwa kubańskiego, jednak akcja nie skończyła się pełnym powodzeniem.
17 kwietnia o świcie do działania przystąpiła Brygada 2506 (ok. 1400 żołnierzy) lądując w Zatoce Świń. W ciągu kolejnych 72 godzin oddziały Castro najpierw zniszczyły część barek desantowych, następnie przystąpiły do likwidacji interwencyjnych. Z 1400 uchodźców, którzy wzięli udział w inwazji, zginęło 120, a ponad 1200 dostało się do niewoli. Nielicznym udało się powrócić na Florydę. Z czasem uwięzieni zostali wykupieni z rąk władz kubańskich za dostawy leków wartości 55 mln dolarów. Prezydent Kennedy, choć niewiele wiedział o przygotowaniach do tej awantury, honorowo wziął na siebie odpowiedzialność za poczynania swoich tajnych służb. Niepowodzenie akcji w Playa de Giron doprowadziło do dalszego wzmocnienia pozycji marksistowskiego reżimu Fidela Castro na Kubie, gdzie już wkrótce nastąpiła pierwsza część represji wobec przeciwników dyktatury.
Polityka zagraniczna Castro stawała się odtąd coraz wyraźniej proradziecka i antyamerykańska. Administracja prezydenta USA J. F. Kennedy’ego, pragnąca ratować prestiż USA w Ameryce Łacińskiej zdołała przeforsować 22 stycznia 1962 r. podczas Konferencji ONZ w Punta del Este rezolucję potępiającą reżim Castro, wykluczającą Kubę ze struktur organizacji i nakładającą na członków OPA zakaz eksportu broni na wyspę. Ponadto 7 lutego 1962 r. USA ogłosiły restrykcyjne embargo na handel z Kubą, którym nie objęto jedynie żywności i medykamentów.
Na początku września 1962 r. pojawiły się pierwsze, pochodzące z kręgów emigracji kubańskiej, informacje o potajemnym umieszczeniu na Kubie radzieckich wyrzutni pocisków średniego zasięgu z możliwością zainstalowania głowic nuklearnych. Taka ewentualność godziła już w bezpieczeństwo samych Stanów Zjednoczonych, oddzielonych od Kuby jedynie Cieśniną Florydzką. Nadsyłane odtąd regularne raporty wywiadu amerykańskiego potwierdzały, iż jedynie do połowy października 1962 r. sto okrętów radzieckich dostarczyło na wyspę m.in. 42 wyrzutnie rakiet balistycznych średniego zasięgu typu „ziemia-ziemia”, 144 wyrzutnie rakiet SAM typu „ziemia-powietrze”, 42 myśliwce bombardujące IŁ-28, oraz 42 myśliwce MiG-21, przybyło także 22 tysiące radzieckich żołnierzy i techników. Informacje o dostawach radzieckich zostały potwierdzone kolejnymi lotniczymi zdjęciami wywiadowczymi. Administracja Kennedy’ego, obawiając się podjęcia przez Kreml ewentualnych działań odwetowych w Berlinie Zachodnim lub w Ameryce Łacińskiej, nie zdecydowała się jeszcze na bardziej radykalne środki w stosunku do Kuby. Waszyngton ograniczył się początkowo jedynie do telewizyjnego wystąpienia prezydenta USA, zawierającego wyraźne ostrzeżenia dla dyktatora z Hawany przed stwarzaniem zagrożenia dla interesów amerykańskich na Karaibach. Przywódca radziecki Nikita Chruszczow odpowiedział na wystąpienie Kennedy’ego, za pośrednictwem ambasadora ZSRR w Waszyngtonie Anatolija Dobrynina, groźbą, że ewentualna amerykańska interwencja przeciw Kubie mogłaby zagrozić pokojowi światowemu.
Sytuacja zmieniła się zasadniczo, gdy 15 października 1962 r. amerykański samolot wywiadowczy typu U-2 odkrył i sfotografował w rejonie San Cristbal zamontowane już wyrzutnie radzieckich rakiet średniego zasięgu typu „ziemia-ziemia”. Już 16 października w Białym Domu nadzwyczajne posiedzenie Komitetu Wykonawczego Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym oprócz prezydenta wzięli udział przedstawiciele Departamentu Stanu (z sekretarzem Deanem Ruskiem na czele), i Obrony (sekretarz Robert Mc Namara) oraz nowy przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów Maxwell Taylor i dyrektor CIA John Mc Cone .
W toczących się w Białym Domu, przez cały okres kryzysu kubańskiego, dyskusjach pojawiło się sześć wariantów rozwiązania konfliktu:
1) brak reakcji ze strony USA;
2) naciski dyplomatyczne i ostrzeżenia w stosunku do Moskwy;
3) poufne kontakty z samym Castro;
4) blokada wojskowa Kuby (wybrana ostatecznie przez Kennedy’ego;
5) zbombardowanie wyrzutni i innych celów wojskowych;
6) inwazja na Kubę w celu obalenia Castro.
Mimo pojawienia się oczywistych faktów radziecki minister spraw zagranicznych Andriej Gromyko starał się 18 października w osobistej rozmowie z prezydentem USA twierdzić nadal, że na Kubie nie rozlokowano żadnych radzieckich wyrzutni. Prezydent Kennedy, po otrzymaniu kolejnych informacji i fotografii wywiadowczych, zdecydował się 22 października na wystąpienie telewizyjne, w którym poinformował naród amerykański o powadze sytuacji, odrzucając kłamliwe zapewnienia Chruszczowa i Gromyki, oraz zapowiadając zastosowanie szczelnej blokady morskiej Kuby i wzięcie pod uwagę także możliwości dokonania prewencyjnego ataku na Kubę. Siły strategiczne ZSRR i USA zostały postawione w stan najwyższej gotowości bojowej, a przedstawiciele ZSRR i Kuby zażądali zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa. Sekretarz generalny U Thant zaproponował swoją mediację w sporze. Papierz Jan XXIII apelował o pokój, gdyż ten lokalny konflikt groził wybuchem wojny nuklearnej .
24 października, zgodnie z telewizyjną zapowiedzią Kennedy’ego, na wodach terytorialnych Kuby zaczęła obowiązywać kwarantanna. Tego samego dnia radziecki konwój zmierzający do Hawany zatrzymał się na linii blokady. W obliczu narastania konfliktu nawiązano poufne kontakty między Kennedym a Chruszczowem za pośrednictwem ambasadorów w Moskwie - Foya Kohlera i w Waszyngtonie Dobrynina. 25 października prezydent USA przesłał Chruszczowowi kategoryczne żądanie wycofania rakiet z Kuby w zamian za zniesienie amerykańskiej blokady i obietnicę niepodejmowania przez USA interwencji zbrojnej na wyspie.
W finale oba mocarstwa powstrzymały się od ostatecznych kroków. ZSRR zawrócił okręty płynące na Kubę i zobowiązał się usunąć wyrzutnie rakietowe, a Stany Zjednoczone wycofały swoje rakiety z Turcji, by nie zagrażały one ZSRR.
Kuba uzyskała gwarancje USA. Pomiędzy Białym Domem a Kremlem zainstalowano bezpośrednie połączenie, tzw. „gorącą linię”. W ślad za tym w 1963 r. podpisano porozumienie o ograniczeniu doświadczeń z bronią jądrową. Kryzys kubański w świecie uznano za porażkę ZSRR, który musiał zrezygnować ze swej polityki wobec Ameryki Łacińskiej i ograniczyć pomoc dla Kuby do broni konwencjonalnej. Była to również porażka Chruszczowa, jego pozycja w ZSRR i w międzynarodowym ruchu robotniczym została zachwiana, co w finale doprowadziło do jego upadku w 1964 r .
Castro z kolei rozczarował się co do szczerości intencji Moskwy, przystępując tym razem samodzielnie do umacniania swojej dyktatury. Uważał, że Chruszczow jest za słaby i nie potrafi się przeciwstawić USA. Zwrócił się jednocześnie w stronę Chin. Poziom życia Kubańczyków szybko się pogarszał. Dawno skończył się okres korzystania z zasobów amerykańskich, a kolektywizacja rolnictwa zniechęciła do uprawy roli, pomimo korzystnych warunków. Bardzo rozbudowano aparat szpiegowski i aparat nacisku - nieliczne były organizacje opozycyjne.
Nasiliły się ucieczki z Kuby, wykazujące znaczną okresowość: gdy sytuacja na wyspie byłą zła, liczba ucieczek szybko rosła, gdy sytuacja gospodarcza poprawiała się, uciekinierów było mniej. Castro jednak prawdopodobnie regulował ten proces, aby pozbyć się niezadowolonych. Było to ponadto źródło pieniędzy, gdyż rodziny na Kubie otrzymywały w formie transferów znaczące wsparcie finansowe z zagranicy. In plus można zaliczyć rozwój edukacji oraz opieki medycznej, która objęła wszystkich obywateli. Wiele szpitali kubańskich zaczęło się specjalizować w operacjach plastycznych, co przynosiło duże dochody od obcokrajowców, którzy tłumnie nawiedzali wyspę chcąc zmienić swój wizerunek. Rozwinięciu uległa także turystyka, a wraz z nią prostytucja, która została zalegalizowana .
Prezydent Kennedy odniósł natomiast wielki sukces, który utwierdził jego pozycję, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i wśród szerokich mas społeczeństwa amerykańskiego .
BIBLIOGRAFIA
• Patko, J. Rydel, J. J. Węc, Najnowsza historia świata, tom I, Wyd. Literackie,
• Czubiński, Historia Powszechna XX wieku, Wyd. Poznańskie, Poznań 2003,
• M. Borecki, Historia powszechna do 2004 roku, Wyd. „Mada”, Warszawa 1004,
• Gniewomir Kuciapski, 40 rocznica Kryzysu Kubańskiego, www.stosunki.pl,