Od jakiego momentu zaczęła się historia???

Od jakiego momentu zaczęła się historia???
Odpowiedź

Historia to nauka badająca cały postęp cywilizacyjny człowieka. Historia zaczęła się więc od momentu pojawienia się pierwszych ludzi (od 4mln - 1 mln lat temu, różne źródła różnie twierdzą)   naj ;)

Historia zaczęła się od momętu pojwienia się żródeł pisanych.     krótko i na temat..  tak jest dobrze.. na 100% :)

Historia zaczeła sie od momentu powstania świata[latex][/latex][latex][/latex]

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

"Dzieje Tristana i Izoldy" czyli historia miłości i cierpienia.

Tristan i Izolda po dziś dzień są symbolem cierpień i zarazem szczęścia w miłości. To na ich dziejach wzorowali się kolejni twórcy w późniejszych epokach. Co sprawia, że średniowieczny poemat o miłości stał się ponadczasową histor...

Socjologia

Socjologia - wykłady i materiały na egzamin prof. Rewers, UAM

LEKTURY
1) Ortega Y Gasset “Bunt Mas”
2) Christopher Lash “Bunt Elit”
3) Jean F. Lyotand “Kondycja ponowoczesna”, “Postmodernizm dla dzieci”
4) Bauman „Globalizacja”
5) Baudzillard „Rozmowy przed końcem”<...

Język polski

Opracowanie wszystkich epok, dokładna interpretacja wszystkich lektur i wierszy

A N T Y K
1. RAMY CZASOWE
Początek: VIII w.p.n.e. - Homer
Koniec: IV w.n.e. - upadek imperium Rzymskiego
2. TYPOWE CECHY SZTUKI GRECKIEJ, HELLEŃSKIEJ I RZYMSKIEJ
1. Domy, w których GRECY były budowane z umiarem, wszyscy prowa...

Język polski

„Polskie, arcypolskie...” Podejmij dyskusję o tradycji narodowej jako szansie wyzwolenia dla sztuki.

W literaturze polskiej autorzy i poeci często wykorzystywali swoje utwory do „pokrzepiania serc” Polaków w walce o niepodległość ojczyzny. Ukazywali Polskę dawną, wolną, piękną. Zwykle posługiwali się obrazem arkadyjskiej krainy, gdz...

Język polski

Powtórka do matury z polskiego.

Słowem wstępu
Mi pomogło mam nadzieje, że i wam pomorze. Siedziałam nad tym ponad mies. Jest tego dużo ale wszystko co potrzeba na 100%. Mature zdałam więc jest chyba ok :) Tym bardziej że nauczycielka patrzyła i czytała z niedowierza...