Patologie życia społecznego
W swojej pracy chciałabym zająć się tematem, który nurtuje bardzo wielu ludzi niezależnie od wieku, płci, wykształcenia itp. Nurtuje on zarówno tych, którzy patrzą na niego z pewnej perspektywy, jak i tych dotkniętych szeregiem patologii. I tak właśnie chciałabym zająć się omówieniem patologii życia społecznego.
Rozpocznę jednak od krótkiego wprowadzenia. Proces transformacji ustrojowej w naszym kraju, który miał swój początek w roku 1989, spowodował demokratyzację życia, wprowadzenie mechanizmów rynkowych, z drugiej strony przyczynił się do powstania wielu zagrożeń, m.in. wzrost niepewności, bezrobocie, zagrożenia bezpieczeństwa socjalnego i równości, rozszerzenie się strefy biedy i niedostatku, pogorszenie dostępu do usług społecznych w sferze edukacji, ochrony zdrowia, mieszkalnictwa, kultury, wzrost zagrożenia przestępczością i nasilenie wielu patologii społecznych. Patologia społeczna to zjawisko społeczne, związane z zachowaniem się jednostek lub grup społecznych niezgodne z obowiązującymi wartościami danej kultury. Terminu patologia społeczna używa się również dla określenia ,,nauki zajmującej się socjologicznym badaniem przyczyn i zwalczaniu patologicznych zjawisk społecznych takich jak: przestępczość, prostytucja, alkoholizm, itp.”
Chciałabym zająć się teraz omówieniem szerokiego zjawiska jakim jest alkoholizm. Należy sobie najpierw zadać pytanie: czym właściwie jest alkoholizm? Uzależnienie od alkoholu, czyli alkoholizm, jest chorobą, która zaczyna się i rozwija podstępnie, bez świadomości zainteresowanej osoby. Polega na niekontrolowanym piciu napojów alkoholowych i może doprowadzić do przedwczesnej śmierci. Powszechnie w naszym kraju uważa się, że spożywanie alkoholu stanowi normalny składnik życia dorosłych, a abstynencja jest charakterystyczna przede wszystkim dla dzieci oraz osób dorosłych z powodów zdrowotnych, przekonań osobistych, religijnych itp. W odniesieniu do dzieci spożywających alkohol używane jest często pojęcie alkoholizacji. Definiuje się je jako ,,zjawisko będące faktem spożywania napojów alkoholowych bez względu na okoliczności, motywy i sposoby picia”. Alkoholizacja odnosi się zarówno do osób pijących w sposób umiarkowany, którzy nie wpadają w chorobę, ani nie stają się niebezpieczni dla otoczenia, jak również dla pijących nadmiernie, u których może wystąpić jedna z tych cech lub obydwie. Alkoholizowanie się dzieci w Polsce nie jest czymś wyjątkowym. Spożywanie przez nie alkoholu jest przede wszystkim wynikiem naśladowania dorosłych i ich obyczajów. Dzieci bacznie obserwują i wyciągają wnioski z faktu, że alkohol pije się przy każdej okazji. Zaczynają więc same próbować. Wystarczy impreza sportowa, koncert by spotkać tłum nastolatków pijących alkohol i to w takich ilościach, które nie pozwalają na racjonalne ocenianie otaczającej ich rzeczywistości. W parze z powszechnością upijania się kroczy społeczna aprobata picia alkoholu. Powszechność picia w domu i poza nim, na spotkaniach, wczasach, wycieczkach, szkoleniach, przy wielu różnych okazjach – przybrały rozmiary zastraszające. Uczestnicy pijaństwa nie widzą tego zjawiska. A społeczeństwo bardzo często nie chce, woli nie widzieć, co dzieje się wokół nich. Ludzie są często tak zabiegani, że nie zauważają innych obok siebie. Wolą udawać, że ich to nie dotyczy i bardzo rzadko pomyślą w taki sposób, że może warto byłoby pomóc osobie uzależnionej, może nie potrafi sama sobie poradzić z nałogiem i czeka aż ktoś wyciągnie do niej rękę. Społeczna aprobata picia wytwarza także obojętny stosunek do pijących dzieci. Dorośli nie przeszkadzają pić dzieciom. Z reguły obojętnie przechodzą obok tego zjawiska, a czasami sami zachęcają do picia alkoholu.
Kolejne, ostatnio coraz bardziej rozpowszechnione zjawisko to narkomania. Jej rozwój jest związany z rozwojem cywilizacji, który oprócz wielu osiągnięć w różnych dziedzinach życia, spowodował także skutki negatywne. Gwałtowne tempo życia, wymagające nadmiernego wysiłku psychicznego, ustawiczne napięcie nerwowe z tym związane, stały się przyczyną wielu niepowodzeń życiowych, konfliktów interpersonalnych oraz związanych z tym zaburzeń nerwowych. Szukanie sposobów rozwiązywania problemów życiowych i rozładowywania napięć, prowadzi do masowego występowania uzależnień między innymi właśnie narkomanii. Chociaż znane jest ono od setek lat, mimo to żadne dotychczasowe działania zmierzające do jego usunięcia lub ograniczenia złych skutków nie przyniosły pożądanych efektów. Zjawisko to obejmuje swoim zasięgiem coraz młodsze osoby, granica wieku osób mających pierwszy kontakt z narkotykami ciągle się obniża. Duży wpływ na popularyzację narkotyków mają mass media. Filmy, czasopisma, internet, gry komputerowe są swego rodzaju przewodnikiem po świecie narkotyków. Młodzież pod ich wpływem utożsamia się z bohaterami i pragnie naśladować ich postawy i styl życia. Często to naśladownictwo wiąże się właśnie z sięganiem po te używki. Można, więc stwierdzić, że młodzi ludzie coraz częściej i chętniej sięgają po narkotyki pod wpływem niewłaściwej atmosfery rodzinnej, grupy rówieśniczej i masmediów, ale także w celu poznania czegoś nowego, chęci ucieczki od rzeczywistości. Sięgają po nie ci, którzy są słabi psychicznie, ale także ci, którzy radzą sobie świetnie i mają silną osobowość. Nie zdają sobie jednak bardzo często sprawy, jakie sieją one spustoszenie w naszych organizmach i w jak silny sposób uzależniają. Potrzebna jest wówczas pomoc specjalistów, aby uwolnić się od niego. Służą temu między innymi programy z zakresu profilaktyki uzależnień przeznaczone zarówno dla osób uzależnionych jak też ich rodzin. Szczególnie wartościowe są spotkania z osobami, które zmagały bądź nadal walczą z problemem uzależnień. Ich doświadczenia pozwalają zrozumieć, że narkotyki czy alkohol to przede wszystkim dramat osobisty, rodzinny, a nie tylko wątpliwa przyjemność.
Inna patologią życia społecznego jest prostytucja. Jej rozmiar oraz znaczenie dla spójności społeczeństwa został zauważony w trakcie dokonującej się w Polsce transformacji ustrojowej. Wcześniej zjawisko to nie wzbudzało szczególnego zainteresowania środowisk naukowych, jak również było świadomie ukrywane przez tamtejsze władze. Dziś prostytucja spostrzegana jest w wielu aspektach: społecznym, psychologicznym i medycznym. Prostytucja w Polsce nie jest karana, co nie znaczy jednak, że podobnie jak w Holandii czy Niemczech została zalegalizowana. W naszym kraju nawet nie planuje się wprowadzać tego typu zmian legislacyjnych. Karze podlegają jednak ci, którzy zmuszają do nierządu lub przedstawiciele zorganizowanych grup przestępczych, zbierający haracze za możliwość pracy na ulicy określonego miasta. W rejonie pogranicza usługi seksualne sprzedaje około tysiąca kobiet różnych narodowości, ale najczęściej są to obywatelki Polski, Rosji, Bułgarii, Ukrainy. Obywatelki krajów byłego ZSRR pracują najczęściej na drogach dojazdowych do wielkich miast przygranicznych, okazjonalnie na przejściach granicznych. Kobiety pochodzące z innych krajów np. Chin, państw afrykańskich, jeśli pracują, to w agencjach towarzyskich i są prostytutkami ekskluzywnymi. Większość prostytuujących się kobiet stanowią osoby w wieku 35-39 lat oraz 40-44. Wśród mężczyzn są to osoby w wieku do 25. Wbrew stereotypom wśród osób zaliczających się do środowiska prostytuujących się kobiet i mężczyzn, znajdują się ludzie pochodzący z rodzin o różnym statusie ekonomiczno-społecznym, zróżnicowanym poziomie wykształcenia, różnych wyznań (także osoby niewierzące) i narodowości.
Według L.Starowicza prostytucja to ,,różnorodne w formie kontakty hetero i homoseksualne uprawiane w celach zarobkowych z większą liczbą osób. Stosunek prostytucyjny jest traktowany w kategoriach rzeczowych (usługowych) i wyklucza więź emocjonalną”. Prostytucja wywołuje określone sądy moralne i różnorodne opinie społeczne. Obecnie często spotkać można doniesienia prasowe, radiowe czy relacje reporterów telewizyjnych na temat handlu młodymi kobietami, wywożeniu ich i sprzedaży do domów publicznych na Zachodzie. ,,Przyczyną, dla której kobiety (przede wszystkim) oddają się prostytucji jest: ubóstwo i nędza, pogoń za zyskiem, brak odpowiednich wzorców moralnych, dysfunkcjonalność rodziny, własna wola kobiety, przymus czy namowa innej osoby”. Prostytucja wywołuje wiele następstw. Są to między innymi: wzrost zachorowalności na choroby przenoszone drogą płciową, zaburzenia osobowości, zanik szacunku dla pracy i inne.
Coraz częściej spotykamy się w ostatnich latach ze wzrostem innych patologii, m.in. jest to popełnianie samobójstw oraz wzrost przestępczości.
Samobójstwo jest rezygnacją człowieka z życia społecznego. Przyczyny podejmowania przez młodzież prób samobójczych nie różnią się od motywacji dorosłych. Najczęściej są to: odrzucenie, poczucie krzywdy, niezrozumienie, brak odporności na stres, nieumiejętność radzenia sobie z sytuacją finansową, samotność, choroba. ,,Dość często można spotkać się ze stwierdzeniem, że zdecydowana większość młodych samobójców pochodziła z rodzin, które nie wypełniały prawidłowo swych funkcji pełnych konfliktów, rodzin rozbitych. Takich rodzin, w których rodzice stosują przemoc lub jawnie okazują lekceważenie w stosunku do swoich dzieci, gdzie nie ma autorytetu lub nie uznaje się autorytetu osób najbliższych. To w rodzinie właśnie powinny być wytwarzane takie postawy jak: miłość, szacunek, wzajemna akceptacja, uznawanie własnych i cudzych praw oraz poczucie własnej i cudzej wartości. Jeżeli te potrzeby nie zostaną zaspokojone, to często w późniejszych latach występują skłonności do zachowań agresywnych, autoagresywnych, destruktywnych i samobójczych”. Inną z przyczyn podejmowania przez młodzież prób samobójczych są kłopoty szkolne. Nie są to tylko problemy z nauką, lecz także odrzucenie przez kolegów szkolnych, brak poprawnych stosunków z nauczycielami i kolegami, brak sukcesów w zajęciach pozaszkolnych. Często zdarza się, że niepowodzenia szkolne powstają na skutek błędów dydaktycznych szkoły. Bardzo istotnym jest problem przeciążeń szkolnych. Uważa się, że nadmierne obciążanie obowiązkami prowadzi do gorszych efektów nauczania i odbija się ujemnie na zdrowiu. Szkoła podobnie jak dom czy grupa rówieśnicza ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój młodzieży. Duże znaczenie odgrywa właściwe współdziałanie między tymi ogniwami. Dlatego bardzo ważne jest, aby ta współpraca odbywała się w sposób harmonijny i ciągły.
Coraz częstszym problemem jest przestępczość. Dotyczy ona nie tylko dorosłych, ale też dzieci i młodzież. W ostatnich latach wzrosła liczba nieletnich sprawców najcięższych przestępstw. Szczególnie groźna jest tendencja wzrostowa przestępczości dzieci od lat 13. Nieletni sprawcy pochodzą najczęściej z rodzin rozbitych, żyjących w ubóstwie, niezdolnych do zaspokajania elementarnych potrzeb materialnych i wychowawczych dzieci. Brakiem czasu tłumaczą się również robiący karierę rodzice nieletnich przestępców. Innym środowiskiem wychowawczym wpływającym na powstawanie patologii jest szkoła z przepełnionymi klasami, rozbudowanym programem nauczania. Nauczyciele coraz rzadziej reagują na coraz częstsze zjawiska przemocy uczniów starszych wobec młodszych. Szkoła i jej otoczenie stają się miejscem popełniania kradzieży, bójek wymuszeń, handlu narkotykami. Zachowania agresywne band szkolnych występują nie tylko wobec uczniów słabszych fizycznie, lecz także w stosunku do nauczycieli, co w ostatnich latach zostało rozpowszechnione w telewizji, radio itp. Dużym problemem jest też problem wandalizmu. Wandale niszczą i uszkadzają wyposażenie szkół, boisk sportowych, sal kinowych, autobusów, pociągów, a nawet dewastują nagrobki cmentarne, co jest wg mnie przykładem ogromnej bezduszności i braku szacunku do osób zmarłych. Bardzo często zastanawiam się, jaki w takim razie te osoby mają stosunek do osób żyjących, bliskich.
Podsumowując można stwierdzić, że negatywne zjawiska społeczne są wynikiem rozkładu więzi i zachwiania równowagi w funkcjonowaniu istniejących instytucji, upadku tradycyjnych autorytetów i nieadekwatności wzorców zachowań Jako przyczynę powstawania różnych patologii społecznych bardzo często podaje się czynniki niezależne od jednostki – zaburzenia zdrowia psychicznego, zaniedbania wychowawcze mające swoje korzenie w dzieciństwie, demoralizujący wpływ środowiska rodzinnego czy rówieśniczego, ubóstwo, chęć bycia lepszym, chęć odreagowania stresów życia codziennego i wiele innych czynników. Przez dłuższy czas uważano, że decydującą rolę w kształtowaniu dziecka odgrywa rodzina. Aktualnie reprezentowany jest pogląd, że istotny wpływ na proces socjalizacji wywierają także inne środowiska: grupy rówieśnicze, szkoła, mass media, środowisko lokalne i my sami.
Bibliografia:
1. Markowski, Pawelec; „Słownik wyrazów obcych i trudnych”, wyd. Wilga, Warszawa, 2001 r.
2. Jarosz; „Dewiacyjne zachowania młodzieży i ich determinanty środowiskowe”, wyd. WSiP, Warszawa, 1992 r.
3. Ziemska; „ Rodzina i dziecko”, WSiP, Warszawa, 1988 r.
4. Okoń; „Słownik pedagogiczny”, Warszawa, 1980 r.
5. Praca zbiorowa, „Mała encyklopedia medycyny”, PWN, Warszawa, 1979 r