Dlaczego mówimy, że książka to nasz przyjaciel?

Nie wszyscy lubią czytać książki. Mama narzeka, że najmłodsze pokolenie woli oglądać telewizję. Nauczyciele zachęcają nas do czytania. Mówią, że książki są naszymi przyjaciółmi. Myślę, że to prawda.
W naszym domu leżą na półkach różne książki dla dzieci i dorosłych. Są wśród nich szkolne lektury, albumy, encyklopedie i słowniki. Często z nich korzystam. Dzięki nim zdobywam wiedzę o świecie i ludziach, którzy żyli w różnych epokach, krajach. Kiedy przeczytałam 'Historię żółtej ciżemki' Antoniny Domańskiej, dowiedziałam się, jak powstał ołtarz Wita Stwosza w Kościele Mariackim i jak wyglądał średniowieczny Kraków. Dzięki lekturze 'W pustyni i w puszczy' Henryka Sienkiewicza poznałam świat roślin i zwierząt afrykańskich oraz zwyczaje plemion murzyńskich.
Książki dostarczają także rozrywki. Śmiałam się czytając wesołe przygody Tomka Sawyera czy gromadki dzieci ze szwedzkiej osady Bullerbyn. Inne utwory dostarczają nam wielu wzruszeń, zawierają też wskazówki, jak należy postępować. Ich autorzy uczą nas, co jest dobre, a co złe. Należż do nich nowele 'Katarynka', 'Kamizelka' Bolesława Prusa i 'Janko Muzykant' Henryka Sienkiewicza.
Bardzo lubię czytać bogato ilustrowane albumy z serii 'Dzieje człowieka'. W każdym z nich zostało szczegółowo przedstawione życie ludzi w różnych epokach (epoka kamienna, starożytność, średniowiecze itd.)
Myślę, że książki są najwierniejszymi przyjaciółmi. Są świetnym sposobem na nudę i na samotność. Można je wszędzie ze sobą zabrać. Warto je czytać i polecać kolegom i koleżankom.

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

Opracowanie lektury "Ten Obcy" I. Jurgielewiczowej.

"Ten obcy" - streszczenie w 12 zdaniach.


Książka zaczyna się przedstawieniem bohaterów: Pestki, Uli, Mariana i Julka, których miejscem zabaw stała się niewielka wysepka. Któregoś dnia wakacji przybył na nią nieznajomy z rann�...