Przejawy kultury polskiej w innych krajach oraz kultur obcych w Polsce.
Na kulturę polska przez setki lat wpływały inne kultury m.in. prawosławie, islam, kultura radziecka. Ślady tych oraz innych kultur możemy dostrzec w naszym kraju do dziś. Co ciekawe ciągle pojawiają się nowe rzeczy, wywodzące się z innych kultur. Naszą ojczystą kulturę możemy dostrzec też daleko za granicami naszego kraju. Przykłady takich zjawisk postaram się przedstawić poniżej.
Myślę, że najlepszym przykładem obecności kultury polskiej za granicą jest Polonia w Chicago. Ludzie, którzy przybyli tu głównie w poszukiwaniu lepszego życia starają się robić wszystko, aby ich rodzima kultura i tradycja nie zanikła. Nasi rodacy stworzyli tam własna dzielnicę, dzięki czemu mogą czuć się prawie tak samo jak w Polsce. Nawet takie szczegóły jak szyldy na sklepach są napisane językiem polskim. Zadbano również o to, aby dzieci nie zapomniały języka swoich „dziadów”, dlatego w szkołach uczą się polskiego. Jak donosi oficjalna strona Polonii, 3 maja młodzież zorganizowała paradę ulicami Chicago z okazji uchwalenia Konstytucji 3- iego Maja. Październik został nazwany Miesiącem Dziedzictwa Polskiego w USA.
Dobrym przykładem obecności kultury obcej w Polsce może być obecność włoskiej potrawy, pizzy, w Polsce. Potrawa ta po raz pierwszy pojawiła się w naszym kraju podczas wieczerzy weselnej Królowej Bony i Zygmunta Starego. Okrągły placek przyprawiony serem, mięsem i innymi specyfikami, wzbudził zachwyt i przypadł do gustu gościom. Pizza w Polsce jest popularna aż po dzień dzisiejszy. Powstaję coraz to więcej lokali, które nawet dekoracją przypominają najlepsze pizzerie w Neapolu, skąd wywodzi się pizza.
Kolejnym przykładem kultury obcej w naszym kraju jest coraz częstsze naśladowanie obywateli USA, a mam tu na myśli obchodzenie Halloween. W Stanach Zjednoczonych święto to wypada w przeddzień naszego Wszystkich Świętych. W tym dniu ludzie, a w szczególności dzieci, bawią się, przebierając w straszne stroje ( w tym roku najpopularniejszy był kostium Georga W. Busha) i chodząc po domach proszą o słodycze. Jakże olbrzymie było moje zdziwienie, gdy 31 października do drzwi mojego mieszkania zapukały przebrane dzieci z sąsiedztwa, każde z odpowiednio wyciętą dynią w rękach. Jak widać niektórym nasze polskie tradycje nie wystarczają i są skłonni zapożyczać inne, nie zawsze lepsze, z innych kultur. Choć nie mam nic do pizzy, to myślę, że obchodzenie Halloween w Polsce jest co najmniej nie na miejscu.
Jak widać w naszym kraju możemy odnaleźć wiele wpływów kultur obcych na naszą. Nie brakuję też miejsc, gdzie można doszukać się obecności kultury polskiej. Choć nasza kultura posiada wiele pięknych tradycji, to my ujawniamy skłonność do naśladowania innych. Jest to dobre do tego momentu, do kiedy „nie wejdzie to w krew Polaków”.