Idąc brzegiem morskim, nuciłem sobie jedna z marynarskich piosenek. Szedłem i szedłem brzegiem morza i znalazłem malutką bezbronna foczkę. Myślałem, że jak każdy turysta nazbieram muszelek i może uda mi się znaleźć kawałek bursztynu, a ja spotkałem zwierzątko. - Skąd się tu wzięłaś?- powiedziałem niby do niej, a właściwie głośno pomyślałem. – Co ja teraz z tobą mam zrobić? Wziąć ze sobą? Zostawić?- w dalszym ciągu głośno się zastanawiałem. Rozglądnąłem się dokoła, szukając pomocy. Na szczęście na plaży pracował ratownik i akurat był niedaleko ode mnie. Może on też zauważył foczkę, pomyślałem. Ale na wszelki wypadek zawołałem: - Proszę pana, proszę tu podejść. Coś panu pokażę. Ratownik prędko podbiegł i zauważywszy zwierzątko, był tak samo zdumiony jak ja. Szybko porozumiał się przez radio z biurem ratownictwa, które zawiadomiło instytut morski. Kilka minut czekaliśmy na przybycie pracowników instytutu, którzy natychmiast zajęli się maleństwem. Foczka była trzydniowym noworodkiem i nie chwaląc się, dzięki mnie, została uratowana. A ja do tej pory mile wspominam to wydarzenie. Dzięki małej foczce mogłem zwiedzać instytut, kiedy tylko chciałem i do woli bawić się z delfinami.
W tym roku na wakacje wraz z rodzicami i z moją najlepszą koleżanką pojechałyśmy nad Morze Bałtyckie. Wybrałyśmy miejscowość położoną nad samym morzem o nazwie Dąbki. Zakwaterowano nas w dużym drewnianym domku z piękną werandą. Ja wraz z moją przyjaciółką dostałyśmy pokoje z widokiem na morze. Gdy już się rozpakowałyśmy pobiegłyśmy z koleżanką na piaszczystą plaże. Chciałyśmy się wykąpać, bo było bardzo gorąco. Tam poznałyśmy dwóch kolegów, którzy także przyjechali z rodzicami na wakacje. Umówiłyśmy się potem z nimi na wieczór, aby obejrzeć zachód słońca. Gdy przybyłyśmy na plaże wieczorem, płonęło już ognisko, a jeden z nowych kolegów wspaniale grał na gitarze romantyczne piosenki. Ten wieczór był bardzo wyjątkowy , a zwłaszcza zachód słońca przy muzyce i ognisku. Na koniec wieczoru wymieniliśmy się telefonami z nowo poznanymi kolegami i do dzis mamy ze sobą kontakt telefoniczny i mailowy. Bardzo miło wspominamy ten wspaniały czas spędzony na plaży. Te wakacje były dla mnie wyśmienite i chyba najlepsze jak do tej pory w moim życiu.
Mam napisać opowiadanie z wakacji [wstęp , rozwinięcie i zakończenie.] napiście opowiadanie [wakacje spędziłam w Mielnie ja chcecie wiedzieć więcej więcej to pytajcie] daje 60 punktów
Mam napisać opowiadanie z wakacji [wstęp , rozwinięcie i zakończenie.] napiście opowiadanie [wakacje spędziłam w Mielnie ja chcecie wiedzieć więcej więcej to pytajcie] daje 60 punktów...
Napisz opowiadanie z wakacji na co najmniej jedną stronę . Opowiadanie może być wymyślone.
Napisz opowiadanie z wakacji na co najmniej jedną stronę . Opowiadanie może być wymyślone....
krótkie opowiadanie z wakacji basenu
krótkie opowiadanie z wakacji basenu...
Mam napisać opowiadanie z wakacji w Olszynach? Proszę pomóżcie
Mam napisać opowiadanie z wakacji w Olszynach? Proszę pomóżcie...
daję 106pkt pkt plss Napisz opowiadanie z wakacji. Co musi być : bylem w armeni poznalem kolege przeżylem z nim jakąś przygode i wrócilem do polski z nowym przyjacielem (ten kolega tez przyjechal na wakacje do armeni).plss daje najjj
daję 106pkt pkt plss Napisz opowiadanie z wakacji. Co musi być : bylem w armeni poznalem kolege przeżylem z nim jakąś przygode i wrócilem do polski z nowym przyjacielem (ten kolega tez przyjechal na wakacje do armeni).plss daje najjj...