W końcu wakacje! Czekałam na nie od września. Już od dawna planowałam każdy dzień. W te wakacje miałam jechać na dwa tygodnie nad morze, do Mielna. Miałam jeden dzien na spakowanie się i pożegnanie z przyjaciółmi. Wyciągnęłam czerwoną walizkę z szafy i wrzuciłam do niej stertę ubrań, włożyłam także kosmetyczkę, kilka książek i resztę niezbędnych rzeczy. Gdy już walizka była pełna, ledwo ją zapiełam i ciężko opadlam na łóżko. Po chwili uslyszalam dźwięk dzwonka do drzwi. Wstalam z łóżka i poszlam otworzyć drzwi wejsciowe. W drzwiach stała moja przyjaciółka usmiechajac się do mnie. - Hej, powiedzialam - gdy tylko ją zobaczyłam. - Cześć, mogę wejść? - zapytała nie pewnie - Oczywiście - powiedzialam wpuszczając ją do środka - Kiedy wyjezdzasz? - Dziś wieczorem - odparlam z uśmiechem na ustach - Ja jadę za godzinę, przyszłam się pożegnać - odparła ze smutkiem w głosie - Naprawde? Już dzisiaj? Myślałam że spędzony ten dzień razem... - Rodzice muszą jechać na kolejną delegację więc posyłają mnie do babci już dzis - Wielka szkoda - odparlam i przytulajac się do niej. Chwilę stalysmy w uścisku po czym Julia wyszła żegnając się a ja jeszcze chwilę patrzalam jak odchodzi. Poszlam znowu do mojego pokoju aby trochę posprztac, nie zdazylam bo przyszedł mój brat prosząc abym pojechała z nim po zakupy. Zgodziłam się, po zakończonych zakupach poszlismy jeszcze na jakis szybki obiad w mieście i wrocilismy do domu. Rodzice już na nas czekali. Po mogliśmy im spakowac wszystkie walizki do samochodu i ruszylismy w droge. Gdy się obudzilam znajdowałam się w samochodzie. Ujrzałam za oknem drzewa i morze. w końcu byliśmy nad morzem! Po kilku minutach dojechalismy do pensjonatu i zajelismy nasze pokoje. Nawet się nie rozapkowalismy tylko poszlismy na plaze. Razem z bratem biegalismy po plaży i kapalismy sie. Tak minęły nam prawie całe dwa tygodnie. Chodzilismy na wschody słońca, graliśmy w siatkowke, zwiedzalismy różne miejsca, chodzilismy na spacery i aktywnie spedzalismy czas. Nim się obejrzalam musieliśmy już wracać. Resztę wakacji spedzilam z przyjaciółmi, byłam także u babci i na wycieczkach jednodniowych. Podsumowując te wakacje uważam za udane. Teraz czekam na następne. Przepraszam za literowki, jestem na tablecie. Jeżeli coś się nie zgadza np. brat to można zmienić na siostrę czy tatę. zakończenie też możesz zmodyfikować jak by coś nie pasowało :)
