Jeśli nie szata zdobi człowieka, to w czym tkwi jego wartość?
Jeśli nie szata zdobi człowieka, to w czym tkwi jego wartość?
W pracy posłuż się przykładami z literatury, historii bądź sztuki.
Wszystkim nam znane jest powiedzenie "nie szata zdobi człowieka". Często jednak używamy go bezmyślnie, nie zastanawiając się nad jego sensem i znaczeniem. A powinniśmy - bo słowa te są ważne i znaczą bardzo wiele we współczesnym świecie. Skoro nie wygląd decyduje o prawdziwej wartości człowieka, to co w takim razie naprawdę się liczy?
Często, poznając kogoś nowego, od razu wyrabiamy sobie o nim jakąś opinię. Mimo że nie znamy tej osoby, wydaje nam się, że już sporo o niej wiemy, chociaż opieramy się tylko na wyglądzie. Jest to trochę niesprawiedliwe i pochopne. Mówi się: "pozory mylą" i jest to prawda. Człowiek wyglądający na miłego, uczciwego i łagodnego może okazać się oszustem lub kimś okrutnym i bezlitosnym. Taka osoba może wykorzystywać swój niepozorny wygląd, aby oszukać innych ludzi. Dlatego nie możemy zaufać tylko temu, co widzimy. Powinniśmy najpierw poznać daną osobę, a dopiero potem ją oceniać. Nie znając człowiea, można osądzić go niesprawiedliwie - a z pewnością nie było to naszym zamiarem.
Spoglądając w przeszłość możemy trafić na wiele dowodów, że wygląd nie jest najważniejszy. Przykładem może być choćby święty Franciszek. Jako młody chłopak lubił dobrą zabawę, nosił drogie ubrania i prowadził życie hulaki. Gdy poczuł powołanie do służby Bogu, porzucił taki styl życia. Żył i ubierał się bardzo skromnie. Uznał, że nie potrzebuje pięknych szat, aby służyć Bogu. Św. Franciszek pomagał ludziom i kochał ich, był gotów oddać wszystko dla ich dobra. Pod wizerunkiem biedaka i nędzarza krył się dobry, uczynny i pomocny człowiek.
Antoine de Saint-Exupery w swej książce "Mały Książę" zawarł wiele pięknych i mądrych myśli. Z pewnością najważniejszą z takich myśli będą słowa Lisa kierowane do Małego Księcia: "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu". W tych dwóch zdaniach znajduje się esencja tego, czym powinniśmy kierować się w uczuciach i relacjach z innymi ludźmi. Nie kocha się przecież za wygląd, tylko za charakter, cechy danego człowieka i "wspólny język". Wygląd może być dopełnieniem osobowości, może być też jednak swego rodzaju rekompensatą.
Nie ma wątpliwości, że szata nie zdobi człowieka. Jest na to wiele dowodów i przykładów w historii, literaturze i sztuce, a także życiu codziennym. Nie oceniajmy ludzi po wyglądzie - możemy ich tym skrzywdzić. Dla każdego ktoś inny jest atrakcyjny, ale charakter może podobać się już większej ilości osób. Wygląd bardzo się zmienia z biegiem czasu, a osobowość nie ulega tak dużym zmianom. Prawdziwą wartością człowieka są jego cechy charakteru, zdolność do komunikacji z innymi ludźmi, urok osobisty i osobowość, a nie wygląd.