Reformacja i kontrreformacja w Polsce
I. Przyczyny reformacji w Polsce
Główną przyczyną powodzenia reformacji w Polsce była szczególna, uprzywilejowana pozycja Kościoła katolickiego i to zarówno w sferze materialnej jak i w sferze prawnej, co spotykało się z krytyką ze strony dobrze wykształconych ludzi renesansu.
Hierarchia kościelna dysponowała w Polsce majątkami większymi niż na Za-chodzie Europy i z całą pewnością większymi od majątków szlacheckich, a nawet współczesnej jej magnaterii. Biskup krakowski posiadał w XV wieku 240 wsi, arcy-biskup gnieźnieński 292 wsie i 13 miast, klasztor benedyktynów w Tyńcu, 44 wsie i 5 miast.
Z drugiej strony Kościół Katolicki pobierał od ogółu ludności znaczne ciężary podatkowe, to jest: dziesięcinę, tzn. co dziesiąty snopek z urzątku, a sam nie płacił na rzecz Państwa podatku w tej samej wysokości co ogół obywateli. Chłopi z dóbr kościelnych płacili jedynie 2 grosze z łana. Kościół nie spełniał też powinności w stosunku do Państwa w zakresie obronności kraju tzn. nie wysyłał żołnierzy ze swoich dóbr na wojnę w przeciwieństwie do szlachty i możnowładców.
Współczesnych denerwowało również to, iż znaczne ciężary ponosił Kościół w Polsce, a w zasadzie ogół ludności na rzecz Papieża. Niezależnie od stałej ofiary – podatku tzw. świętopietrza wymagano również płacenia na rzecz Papieża tzw. annatów to jest rocznych dochodów z godności kościelnej przy objęciu funkcji.
Szczególnie drażniło szlachtę uprzywilejowanie prawne Kościoła. Sądy Kościoła katolickiego orzekały nie tylko co do księży, lecz co do ogółu obywateli w dosyć szerokiej kategorii spraw, a mianowicie w zakresie odstępstwa od wiary katolickiej, uchylenia od płacenia dziesięcin, kradzieży mienia kościelnego, ale także w sprawach małżeńskich, obyczajowych i spadkowych. Istotnym elementem władzy sądowej Kościoła było to, iż orzeczenia kościelne wykonywali starostwie, a więc władza świecka. Szlachcie w tym czasie podatnej na ideologię husycką bardzo nie odpowiadało pozywanie przed sądy kościelne. Modny był pogląd prawny, iż szlachta nie może podlegać jurysdykcji obcej Kościoła i Papieża, a jedynie jurysdykcji królewskiej.
Z krytyką współczesnych spotykało się zgoła świeckie życie wyższej hierar-chii kościelnej. Jak pisze Jasienica Rafał Leszczyński otrzymawszy wiadomość o mianowaniu go biskupem płockim, obyczajem swym zasiadł między dworzanami i kilku klientkami Wenery, gratulującymi mu i pijącymi, a biskup Andrzej Zebrzydowski zwykł mawiać: „wierz sobie i w kozła bylebyś dziesięcinę płacił”.
Pewne znaczenie dla przyjęcia się w Polsce reformacji miało rozpowszechnienie się w XV wieku w Polsce ideologii Jana Husa.
II. Okoliczności sprzyjające reformacji w Polsce
Mieszczaństwo polskie, zwłaszcza z terenu Prus Królewskich i Wielkopolski było prawie w całości narodowości niemieckiej, a w innych dużych miastach jak np. Krakowie, Wilnie czy Lwowie Niemcy stanowili również znaczny procent ludności. Mieszczaństwo to utrzymywało ścisłe związki handlowe, kulturowe, lecz także rodzinne i osobiste z hanzeatyckimi miastami niemieckimi, w których zrodziła się ideologia protestancka.
Ożywcze prądy końca średniowiecza i początków renesansu doprowadziły do istotnego rozwoju szkolnictwa w II-giej połowie XV wieku. W tej sytuacji kształciła się nie tylko młodzież szlachecka lecz także chłopska i mieszczańska. Otworzyły się przed nią zatem bramy wyższych uczelni Europy Zachodniej. Wpływało to na rozwój świadomości ideowej i społecznej oświeconej części kleru, nauczycieli uniwersyteckich a także urzędników państwowych i mieszczaństwa.
III. Początki reformacji w Polsce
Ruch reformacyjny w Europie, a zwłaszcza w Niemczech rozprzestrzeniał się niezwykle szybko. Praktycznie natychmiast reformacja ogarnęła Śląsk, Bran-denburgię, Pomorze i Prusy Krzyżackie. Stąd już praktycznie w drugim roku po wystąpieniu Lutra przeszła do Prus Królewskich i Wielkopolski obejmując Gdańsk, Toruń i Elbląg, gdzie w ciągu 20 lat w znacznej mierze wyznanie luterańskie wyparło katolicyzm. Prawie natychmiast wspólnoty luterańskie powstały w Krakowie, Poznaniu, Lwowie i Wilnie.
Znaczna ilość duchownych przyjęła poglądy Lutra i porzuciwszy parafie, klasztory i zarzuciwszy celibat w wystąpiło przeciwko hierarachii kościelnej. W ślad za myślicielem z Wirtembergii krytykowano wszystko: majątki kościelne, sprzedawanie odpustów, życie klasztorne, język łaciński w liturgii i sakramenty, niezrozumiałe dla ludzi prostych.
IV. Rozwój reformacji w Polsce
Po śmierci Zygmunta Starego w 1548 roku, który był zdecydowanym wrogiem nowinek religijnych reformacji nabrała istotnego tempa. W tym też roku – 1548 – przybyła do Polski grupa innowierców z Czech – tzw. Braci Czeskich wywodzących się z radykalnego nurtu w husycyźmie. Bracia Czescy głosili kult pracy fizycznej, byli przeciwni posiadaniu dóbr, odrzucali większość sakramentów, mieli duchownych z wyboru.
Prześladowani przez Habsburgów znaleźli w Polce możnych protektorów wśród bogatej szlachty wielkopolskiej prowadzących wówczas walkę z przywilejami duchowieństwa (Górkowie, Ostrorogowie, Leszczyńscy). Jakub Ostroróg przyjął omawiane wyznanie i oddał Braciom Czeskim kościoły w swych dobrach.
W Małopolsce rozwijał się natomiast kalwinizm. W kilka lat po wystąpieniu Jana Kalwina w Genewie – 1541 rok, jego idee rozpowszechniły się wśród wśród szlachty polskiej. Idee te były dla Polaków o tyle atrakcyjniejsze od luteranizmu, że przychodziły niezeznienawidzonych Niemiec, lecz z frankojęzycznej Szwajcarii. Elementem zachęcającym do tego wyznania było propagowanie niezależności od władzy państwowej i kościelnej poszczególnych zborów i taniość organizacji. Nadto szlachta mając wpływ na powołanych ze swojej inspiracji plebejskich duchownych tzw. ministrów sama zasiadała w radzie senioralnej zboru, a więc zarządzała ziemią i majątkiem parafii, nie rzadko zagarniając dochody zboru. Tak więc w II-giej połowie XVI wieku kalwinizm objął znaczną część Wielkopolski, Małopolski i Litwy. W tej ostatniej znalazł wielkich protektorów w najpoważniej-szych rodach Radziwiłłów i Kiszków.
W siódmym dziesięcioleciu XVI wieku pojawili się w Polsce emigranci wło-scy wyznania kalwińskiego tzw. antytrynitarze. Wyznawali oni skrajny racjonalizm co do uznawanych przez inne kierunki reformacje prawd wiary chrześcijańskiej. Odrzucili między innymi dogmat Trójcy Świętej i zaprzeczali boskości Chrystusa. Akcentowali samodzielną interpretację Biblii. Antytrynitarze zwani w Polsce Aria-nami lub Braćmi Polskimi i tworzący tzw. Zbór Mniejszy cechowali się również znacznym radykalizmem społecznym.
Jak pisze Jasienica „przybył raz na Sejm szlachcic Ożarowski, człowiek zacny, zwrócił przywilej na wieś Przybysławice w województwie lubelskim oświadczając, że nie może z niej korzystać nic w zamian Państwu nie dając. Na perswazję odpowiedział: wzięć mi Panie mój, gwałtem co możesz; ale dać mi gwałtem nie możesz. Nie stanowił wyjątku. Byli tacy – którzy i sami zchłopieli, sami rękoma swoimi robili...
Byli drudzy, którzy ludzie zacne a nabożne wiedli do tego, że urzędy porzucali, broń odpasali, prawowania się w największym ukrzywdzeniu i przysięgi w powtarzaniu zakazowali.” Trudna wiara ariańska nie znajdowała zbyt wielu chętnych. Jak to już pisano rozwijająca się za czasów Zygmunta Augusta reformacja odnosiła znaczne sukcesy.
W roku 1552 Sejm Piotrkowski wspólnie z Zygmuntem Augustem zawiesił dotychczas obowiązujące prawo o wykonywaniu wyroków trybunałów duchownych przez władze państwowe. W 1562 roku Sejm egzekucyjny ostatecznie uchwalił zniesienie starościńskiej egzekucji wyroków sądów kościelnych.
Ukoronowaniem zaś sukcesu wolności religijnej była tzw. konfederacja warszawska to jest ustawa uchwalona w 1573 roku na Sejmie konwokacyjnym w Warszawie po śmierci Zygmunta Augusta. Potwierdzała ona i poszerzała przywilej z roku 1562 wydany dla innowierczej szlachty litewskiej. Przyznawała ona całej szlachcie prawo do swobodnego wyboru wyznania zakazując równocześnie władzy świeckiej stosowania jakichkolwiek prześladowań czy ograniczeń prawnych wobec dysydentów. Nie po-wiodły się natomiast lansowane przez Andrzeja Frycza Modrzewskiego i Jana Łaskiego idee utworzenia Kościoła narodowego, na wzór angielskiego na czele z Zygmuntem Augustem. Sejm z 1555 roku przedłożył królowi inicjatywę w tej sprawie.
Zygmunt August wysłał poselstwo do Papieża pod przewodem Stanisława Maciejowskiego z prośbą o zezwolenie na: odprawianie mszy i innych nabożeństw w języku polskim, zniesienie celibatu, komunię pod dwiema postaciami, zwołanie soboru narodowego. Król obiecywał Papieżowi, że uda się w ten sposób utworzyć katolickie wyznanie słowiańskie i przyłączyć prawosławny kościół wschodni do katolików. Papież Paweł IV nie zgodził się. Jak cytuje Jasienica: „Z niemałym smutkiem i goryczą serca Ojciec Święty słuchał tych żądań – nie mógł nawet utaić żalu, że choćby naglony natrętnymi domaganiami, czy to narodu, czy to kilku osób, tak się dalece zapomniał, że na ich przedstawienie zezwolił.”
Trzeba także podkreślić, że reformacja w Polsce nie objęła całego, czy większości społeczeństwa jak w krajach niemieckojęzycznych czy w Czechach. Ruchom religijnym nie poddało się prawie wcale chłopstwo i zawsze wierna ciem-na szlachta mazowiecka.
V. Reformacja a kultura narodowa
Polscy innowiercy podobnie jak i zachodni odpowiednicy chcąc osiągnąć ideowe zwycięstwo musieli tworzyć własne, niezależne od Kościoła katolickiego szkolnictwo. Powstawały gimnazja: luterańskie w Toruniu w 1557 r. i Gdańsku w 1558 r., kalwińskie w Pińczowie, Secyminie, Lewatrowie, Łańcucie, Braci Czeskich w Lesznie. Arianie otworzyli swoją szkołę najpierw w Pińczowie, a następnie w założonym w 1567 roku przez Wojewodę Jakuba Sienińskiego Rakowie. To ostatnie gimnazjum z uwagi na niezwykle wysoki poziom nauczania i zasięg międzynarodowy szkoły nazywane było Akademią Rakowską albo też armackimi Atenami.
Innym dziełem reformacji jest rozwój polskiego języka pisanego i literatury, a zwłaszcza drukarstwa. W XVI wieku było ponad 20 różnowierczych drukarni. Tłumaczono na polski i wydawano Pismo Święte. Każde wyznanie protestanckie osobno. I tak w 1551 roku w Królewcu wydano Nowy Testament Stanisława Murzy-nowskiego tzw. Biblię Królewiecką. Kalwini pod przewodnictwem Jana Łaskiego przetłumaczyli w 1563 roku całość Starego i Nowego Testamentu. Została ona wydana w Brześciu Litewskim i od tego miasta nazywana Biblią Brzeską lub Radziwiłłowską. Z kolei Arianie wydali tzw. Biblię Nieświeską – 1570 rok.
Po polsku drukowano również katechizmy, postylle, kancjonały i wyznania wiary. Zatem innowiercy realizowali w praktyce hasło kalwina – Mikołaja Reja „wżdy Polacy nie gęsi, iż swój język mają.”
VI. Kontreformacja
Próby zahamowania reformacji pojawiły się w Polsce co najmniej na 50 lat przed uchwałami Soboru Trydenckiego. Katolicka Polska i tradycyjnie myślący Zygmunt Stary od razu przeciwstawili się reformacji. W latach 1520 (a więc w 3 lata po manifeście Lutra) – 1540 r. Zygmunt Stary wydał szereg edyktów antyreformacyjnych, które zakazywały sprowadzania do Polski pism reformatorów religijnych, podróży do krajów objętych reformacją i wysyłania dzieci na uniwersytety niemieckie. Przepisy te nie były czczą regulacją prawną bowiem rykoszetem uderzały także i w innych odstępców od wiary. Jak pisze Jasienica w 1539 roku spalono w Krakowie 70-letnią mieszczankę Katarzynę Melherową-Weiglową oskarżoną o przyjęcie judaizmu. Królewskie dekrety nie wstrzymały jednak reformacji w miastach pruskich i jako niezgodne z konstytucją nihil novi sub sole nie zostały zatwierdzone przez Sejm.
Nie pomogła również krwawa rozprawa z heretykami gdańskimi z roku 1526, którzy za żądanie skasowania mszy, postów, śpiewów kościelnych zostali skazani na ścięcie. 14 przywódców ścięto publicznie przed Dworem Artusa i przywrócono dawne władze księży i zakonników. Ale jak to wyżej przedstawiono nie na długo. W tym też czasie bezradny, w odniesieniu do nowinek był również Kościół katolicki. Bezskutecznie arcybiskup Jan Łaski, stryj wspomnianego wyżej Jana Łaskiego – reformatora zwoływał synody lokalne do Gniezna i uchwalał tam statuty antyluterańskie (1527 rok).
Kolejne próby walki z innowiercami podjął za czasów Zygmunta Augusta Synod Piotrkowski (1551 rok). Na Synodzie ułożono wyznanie wiary i postanowiono, że każdy przyjmujący święcenia kapłańskie musi wpierw publicznie wygłosić ów akt, zakazano duchowieństwu zadawania się z heretykami, czytania ich ksiąg i zobowiązano kler do walki z odszczepieństwem.
Każdy biskup musiał powołać w swojej diecezji „inkwizytora heretyckiej nieprawości”. Te działania nie przyniosły rezultatów, ponieważ wielu hierarchów było zwolennikami protestantyzmu, np. biskup Jan Drohojowski, który nawet na łożu śmierci przyjął protestantyzm.
Prawdziwa kontreformacja w Polsce z uwagi na oportunizm hierarchów katolickich rozpoczęła się dopiero w 1577 roku na Synodzie w Piotrkowie, a więc w 14 lat po zakończeniu Soboru Trydenckiego. Szczególną rolę we wdrażaniu działań kontreformackich mieli w Polsce Nuncjusz apostolski Alojzy Lippomono, biskup warmiński Kardynał Stanisław Hozjusz i jezuita Piotr Skarga. Stanisław Hozjusz zwalczając reformację i krytykując ją wydał wiele prac polemicznych, między innymi przeciw Andrzejowi Fryczowi Modrzewskiemu. On to właśnie był autorem wspomnianego piotrkowskiego wyznania wiary z 1551 roku. Gorąco przeciwstawiał się projektowi utworzenia Kościoła narodowego w Polsce.
W 1558 roku wyjechał do Rzymu i aktywnie uczestniczył w pracach Soboru Trydenckiego. Doprowadził w 1564 roku do zatwierdzenia przez Zygmunta Augusta uchwał Soboru Trydenckiego i w tym też roku sprowadził do Braniewa jezuitów. Założył tam pierwsze w diecezji i w Polsce Kolegium Jezuickie – Collegium Hossianum, pierwowzór uczelni kształtującej ultrakatolickie społeczeństwo szlacheckie XVII i XVIII wieku.
Z kolei Piotr Skarga (prawdziwe nazwisko Powęski) był jezuitą, pierwszym rektorem akademii wileńskiej (założonej jako odpowiedź na reformację) i założycielem Kolegiów Jezuickich w Połocku, Rydze i Dorpacie. Skarga był nadwornym kaznodzieją Zygmunta III Wazy. Był szczególnie nietorerancyjny wobec innowierców, zwalczał uchwałę Konfederacji Warszawskiej. Był wspaniałym mówcą, wypowiadał się niezwykle żarliwie, wzruszająco i obrazowo. Był on pierwszym kaznodzieją wywołującym liczne konwersje szlachty polskiej z protestantyzmu na wiarę katolicką. Ruch konwersyjny doprowadził, że w XVII wieku znaczna część innowierców szlacheckich i magnackich powróciła do religii katolickiej.
Kontreformacji Kościół katolicki zawdzięcza porządek organizacyjny. Bi-skupi zaczęli zwoływać synody diecezjalne, prowadzić wizytacje parafialne, zakładać seminaria duchowne. Wprowadzono księgi parafialne rejestrujące chrzty, śluby i pogrzeby.
Kontrreformacja w Polsce nie zakończyła się w XVI wieku lecz trwała przez cały wiek XVII i XVIII. W 1658 roku Sejm uchwalił wygnanie Braci Polskich. W 1668 roku zabroniono pod karą banicji porzucania wiary katolickiej. W 1733 roku z ko-lei zakazano wybierania dysydentów na posłów do Sejmu i nadawania im urzędów dworskich i sądowych.
Trzeba powiedzieć, że kontrreformacja w Polsce zapoczątkowała niechlubny XVIII wiek Polski szlacheckiej.
Przy pisaniu niniejszej pracy korzystałem z Encyklopedii Szkolnej – Historia, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1993 r., „Polska Jagiello-nów” Pawła Jasienicy, PIW, Warszawa 1988 r., Historia – dzieje nowożytne, Tade-usz Cegielski, Katarzyna Zielińska, „Państwo bez stosów” J. Tazbir, Warszawa 1967.