Ja napisze Ci jak Ja napisałam i dostałam z tego 5:) Niedawno pewna rodzina wprowadziła się do pięknego domo w małej miejscowości.Dom był duży.Wokół niego ogródek z pięknymi kwiatami. Weszli do nowego domu,rozpakowali się i zrobili herbatę,gdyż na dworze było ponuro,zimno,jak to bywa w listopadzie.Wieczorem zostali zaproszeni do sąsiadów na kolację,by pogadać i lepiej się poznać.Jednak córka pani Heleny nie miała żadnej ochoty wychodzić z nowego domu,gdyż źle się czuła.Rodzice postanowili zostawić córkę w domu i oboje wybrali się do sąsiadów.Ania siedziała na fotelu w salonie i oglądała swój ulubiony film.Nagle zaczął wiać silny wiatr,więc poszła i zamknęła okna,aby nie było przeciągu między pokojami.Poszła do pokoju po swój ulubiony koc i okryła się nim.Schodząc z góry po schodach usłyszała krzyk.To nie był zwykły krzyk,gdyż dochodził wyraźnie z pomieszczenia,w którym znajdowała się wcześniej.Przestraszyła się i nie wiedziała co ma począć.Wyjęła nóż z szuflady i powoli szła w stronę swego pokoju.Otworzyła drzwi i zobaczyła osobę,która leżała na jej łóżku.Z przerażenia krzyknęła.Krzyk zbudził tą osobę,a po chwili przeniknęła przez okno.Ania ze strachem zeszła na dół.Gdy zobaczyła w jakim stanie jest salon przeraziła się.I powiedziała:Przecież jestem sama w tym domu.Kto tu mógłby być?Czy to przypadek,że przed chwilą w swoim pokoju widziała istotę,która leżała na jej łóżku i teraz ten salon jakby przeszło w nim jakieś tornado? Postanowiła opowiedzieć wszystko rodzicom jak tylko wrócą do domu.Czekała na nich niecierpliwie i coraz bardziej bała się.Nagle usłyszała stukanie do drzwi.Nie wiedziała czy otworzyć,czy nie.Podeszła do drzwi i spytała-Kto tam?Lecz nikt nie odezwał się.W końcu zadzwoniła do mamy i poprosiła ją aby razem z ojcem już wrócili,gdyż bardzo się boi.Po paru minutach przyszli rodzice.Roztrzęsiona i zapłakana powiedziała: -W tym domu są chyba duchy?Bardzo się bałam. -Co ty córeczko mówisz?Naprawdę?Może Ci się tylko tak zdawało? -Nie,przysięgam.Krzyk był w pokoju,poszłam zobaczyć i co zobaczyłam?Dziewczynę,która leżała na łóżku,potem salon wyglądał strasznie,a jeszcze potem ktoś zapukał do drzwi,więc nie mam żadnych omamów. -Mam dość.Proszę wróćmy do starego domu.Tam mam również koleżanki,kolegów,a tu nikogo nie znam. -Dobrze.-powiedziała mama. Następnego dnia spakowawszy swoje rzeczy wyprowadzili się z tego domu.Ania ma nadzieję,że szybko o tym zapomni.
Napisz opowiadanie z elementami opisu i dialogiem dotyczące zdarzenia ,którego nie można racjonalnie wytłumaczyć. Możesz przedstawić wymyśloną sytuację lub przygodę. która przytrafiła ci się naprawdę. NA DZISIAJ PLIS...
Napisz opowiadanie z elementami opisu i dialogiem dotyczące zdarzenia ,którego nie można racjonalnie wytłumaczyć. Możesz przedstawić wymyśloną sytuację lub przygodę. która przytrafiła ci się naprawdę. NA DZISIAJ PLISS ! ! !...
Napisz opowiadanie z elementami opisu i dialogiem dotyczące zdarzenia ,którego nie można racjonalnie wytłumaczyć. Możesz przedstawić wymyśloną sytuację lub przygodę. która przytrafiła ci się naprawdę....
Napisz opowiadanie z elementami opisu i dialogiem dotyczące zdarzenia ,którego nie można racjonalnie wytłumaczyć. Możesz przedstawić wymyśloną sytuację lub przygodę. która przytrafiła ci się naprawdę....
Napisz opowiadanie z elementami opisu i dialogiem dotyczące zdarzenia którego nie można racjonalnie wytłumaczyć. Możesz przedstawić wymyśloną sytuację lub przygodę która przytrafiła Ci się naprawdę....
