Ekoturystyka w Grecji
EKOTURYSTYKA W GRECJI
Kluczowe znaczenie dla gospodarki Grecji ma turystyka, tworząca znaczną część PKB. Grecja jest głównym odbiorcą funduszy pomocowych Unii Europej-skiej, których wysokość sięga 4% PKB. W 2004 roku Grecja przyjęła około 15 mln turystów, a wpływy z turystyki zagranicznej wyniosły ok. 11 mld $.
W starożytnej Grecji jedną z rozrywek były podróże. W momencie stabili-zacji polis popularne stały się podróże turystyczne, w które wybierano się dla poznania kultury innych regionów lub nauki. Najczęściej odbywano podróże morskie. Chętnie przemierzano drogi pieszo, konno, a sporadycznie używano wozu. Często odwiedzanymi przez greków rejonami były bliskiego wschodu i Egipt, a wczasach hellenistycznych niektórzy docierali nawet do Indii.
Tysiąc lat wyrębu lasów i wypasu owiec oraz kóz spowodowało zreduko-wanie naturalnych do 1/5 powierzchni kraj. Obecnie lasy występują głównie na północy. Twardo listne zarośla typu maki przeważają na nizinach i na całym półwyspie Peloponezu. Rośliny kwiatowe, głównie krokusy zawilce tworzą wio-sną urzekającą scenerie. Bujniejsza roślinność rozwija się na wyspach Korfu i Lefkas w archipelagu Wysp Jońskich, gdzie występują większe opady. Lasy na północy są schronieniem dla większości ssaków, które prawie zniknęły w pozo-stałej części Europy. Na południu występuje wiele gatunków gadów, w tym ka-meleon. Turyści i zanieczyszczone plaże są zagrożeniem dla żółwi morskich, które składają swoje jaja w ciepłym piasku na wybrzeżu.
Pindos National Park
Park Narodowy Pindos, zajmujący powierzchnię zaledwie 69 km2, leży w środkowej części górskiego łańcucha Pindos, pomiędzy głębokimi dolinami rzek Wenetikos i Aos. Jest to region Dhytiki Makedhonia w środkowej Grecji. Objęty ochroną rejon - to wysoki górski masyw, dochodzący do 2117 m n.p.m., pocięty siecią dolin rzecznych.
Góry Pindos
Góry te, objęte tylko w niewielkiej części ochroną, są osią południowych Bałka-nów. Biegnący przez terytorium Grecji i południowej Albanii łańcuch górski zbudowany jest ze skał osadowych, głównie wapieni, rogowców i łupków. Kulminacją Pindos jest Smolikas o wys. 2637 m n.p.m. W najwyższych partiach gór zachowały się ślady zlodowacenia plejstoceńskiego. Są one wielką atrakcją turystyczną, ale i dużym utrudnieniem komunikacyjnym między wschodnią i zachodnią Grecją (Epirem i Tesalią). Gęstość zaludnienia tych trudno dostęp-nych gór jest bardzo mała. Na północy, za jeziorami Prespa i Ochrydzkim, góry Pindos przechodzą w Góry Dynarskie.
Fauna i flora
Roślinność parku Pindos jest bardzo bujna, a jego większą część porastają lasy - w wyższych partiach - bukowe, sosnowe i jodłowe, w dolinach rzek - liściaste z kasztanem jadalnym, jesionem i olchą czarną. Ze zwierząt spotkać można dzika, sarnę, kozicę. Piechurzy mogą też natknąć się na niedźwiedzia brunatnego, wil-ka, a nawet szakala.
Góry Olimp N.P.
Góra Olimp leży w Macedonii - północnej części Grecji. Jest ona najwyższą, a zarazem najbardziej znaną górą w Grecji: została przecież rozsławiona przez mitologię, zgodnie, z którą mieszkali na niej bogowie wraz z gromowładnym Zeusem. Współcześnie masyw Olimpu objęty jest ochroną i przysługuje mu sta-tus parku narodowego. Najwyższym szczytem jest Mitikas (wys. 2917 m n.p.m.), który tonie w chmurach, przez co sprawia wrażenie miejsca naprawdę magicznego.
Atrakcje i zwiedzanie
Do parku można wjechać samochodem i pokonać nim pierwsze 6 kilometrów, a po drodze - w punkcie informacyjnym - otrzymać fachową literaturę.
Przyjemna jest też trasa piesza. Na górę bogów prowadzą dwa szlaki:
a) z Prionii - łatwiejszy, mniej malowniczy
b) z Diakladosi lub Gortsia - trudniejszy, ale i ciekawszy
W połowie obu tras można skręcić w drogę, wiodącą do klasztoru Agiou Dioni-siou - w czasie II W.Ś. zniszczonego przez hitlerowców, dziś odbudowywanego.
Na szczycie Mitikas, do którego w ostateczności dochodzimy po kilkugodzinnej wędrówce, wita nas wiatr, grecka flaga wykonana z blachy, księga pamiątkowa i pokryta kamieniami platforma z punktem trygonometrycznym. Nieco na północ od Mitikas znajduje się szczyt Tron Zeusa, oficjalnie zwany Stefni.
U stóp Olimpu, w wiosce Dion, znajdują się znaleziska starożytnego miasta o tej samej nazwie. Lawina błota, która po trzęsieniu ziemi w V w n.e. pokryła mia-sto, znakomicie zakonserwowała jego zabytki: sanktuaria Demeter i Afrodyty, łaźnie publiczne oraz dwie chrześcijańskie bazyliki. Oprócz wykopalisk w lo-kalnym muzeum możemy obejrzeć to, co już wykopano: rzeźby, stele nagrobne, ołtarze i pozostałości organów piszczałkowych z I w n.e.
Rezerwat leśny Daida
Rezerwat leśny Dadi, znajduje się na północ od Alexandrupolis, trzeba skręcić w boczną drogę w lewo, 1 km za Likófos. Jest atrakcją dla miłośników przyro-dy. Leży w samym sercu chronionych lasów dębowych i sosnowych (o po-wierzchni 35 tys. ha), rosnących na wzgórzach pochodzenia wulkanicznego. Różnorodność krajobrazów i roślinności i sąsiedztwo ważnych szlaków ptasich wędrówek wpływają na niezwykłe bogactwo fauny i flory: dumą rezerwatu i przyczyną, dla której powstał, są ptaki drapieżne.
Samochody, poza wyruszającym kilka razy dziennie specjalnym pojazdem wycieczkowym (2,20 €), nie mają prawa wstępu na najgłębiej położony obszar wielkości 7200 ha, natomiast dla pieszych zostały wytyczone dwa szlaki: dwu-godzinny na najwyższy szczyt rezerwatu, Gbrenę (520 m), gdzie znajdują się ruiny bizantyjskiego zamku, i półtoragodzinny do punktu obserwacyjnego nad kanionem Mavrórema.
Rezerwat Dadi uważany jest za ostatnie w Europie (poza Hiszpanią) siedlisko sępa kasztanowatego; te właśnie ptaki oraz ścierwniki białe można obserwować nad Mavróremą. W punkcie obserwacyjnym znajdują się tablice identyfikacyjne ptaków, niestety wyłącznie po grecku, warto, więc mieć własny atlas. Zapaleni obserwatorzy ptaków na pewno będą chcieli zostać na noc, zwłaszcza, że w lecie najlepiej jest obserwować drapieżniki przed godziną 9 lub po 18 (przez cały dzień od października do marca). Obok centrum turystycznego znajduje się bardzo czyste „schronisko ekoturystyczne”, w którym pokoje z łazienkami zamiast numerów noszą nazwy ptaków.
Przyroda Grecka
Przyroda grecka, a zwłaszcza flora dla wielu turystów okazuje się nieocze-kiwanym źródłem fascynacji. Wiosną kolory, zapachy i sama ilość gatunków dzikich kwiatów i owadów po prostu zapierają dech w piersiach. W odizolowa-nych regionach kraju, na wyspach bądź odludnych górach jak np. w paśmie Olimpu, przez tysiące lat niczym nie zakłóconej ewolucji rozwinęły się często oryginalne, nigdzie nie spotykane gatunki.
Około 8000 lat temu Grecje porastały gęste lasy. Nad morzami dominowa-ły sosny alpejskie i morskie, które na wzgórzach w głębi lądu ustępowały srebr-nym i kefallońskim jodłom i czarnym sosnom.
Wszystko zmieniło się wraz z nadejściem człowieka, większość Grecji, podob-nie zresztą jak większość regionów Europy, to sztuczna mozaika środowisk po-wstałych na skutek wycinania lasów, uprawy ziemi i wypasu bydła.
Już w IV w. p.n.e. Platon rozpaczał nad wykarczowaniem dziewiczych lasów na wzgórzach Aten. Następstwem dla przyrody nie były jednak tak tragiczne, bo-wiem w miejscu dawnych lasów bardzo szybko pojawiły się w ogromnych ilo-ściach nowe gatunki roślin i zwierząt.
W tym stuleciu Grecji udało się uniknąć intensyfikacji rolnictwa, tak powszech-nej w północnej Europie. Zboża w dalszym ciągu uprawia się głównie na nie-wielkich polach, z rzadka spryskiwanych pestycydami i herbicydami, zaś stada kóz pasą się na stokach niemal tak jak przez ostatnie kilka tysięcy lat.
Ze zjawisk negatywnych należy wymienić: gwałtowny rozwój przemysłu, masowe wycinanie lasów i turystykę, którą promuje się bez odpowiedniej troski o środowisko naturalne.
Zanieczyszczenia, zwłaszcza wokół Aten i Pireusu, są przerażające, a nowe ho-tele i nadmorskie kurorty często przyczyniają się do wyginięcia wielu gatunków flory i fauny. Np. na Wyspach Jońskich gwałtowne zagospodarowanie plaż na potrzeby turystów zagroziło żółwiom morskim, które utraciły odwieczne miej-sce składania jaj.
Ciekawostką w Grecji jest to, że tutejsza przyroda była najprawdopodobniej pierwszą opisaną przez człowieka. Wielkim jej miłośnikiem był Arystoteles, Teofrast zyskał sobie miano „ojca botaniki”, a Dioskurides był autorem obszer-nego dzieła o ziołolecznictwie.
Najlepsza porą do podziwiania flory jest wiosna, która na południowym wybrzeżu Krety rozpoczyna się wczesnym marcem, natomiast w północnej czę-ści gór Pindos dopiero pod koniec czerwca.
Wczesnym latem w miejsce zawilców, orchidei i posłonków pojawiają się takie rośliny jak janowce i chryzantemy. Nadejście lata również zależy od położenia geograficznego: na południowej Krecie przypada na koniec kwietnia, w wyż-szych partiach gór na północy kraju na koniec sierpnia, a nawet początek wrze-śnia.
Kiedy miną najgorsze upały i zaczyna się jesień, przyroda znowu ożywa, poja-wiają się takie kwiaty jak fiołki i jesienne krokusy, kwitnące od października na północy do grudnia na południu. A pierwsze kwiaty wiosenne zakwitają już w styczniu.
Wydmy są w Grecji rzadkością, ale czasem plażą ciągną się płaskie pastwi-ska, gdzie spotkać można orchidee. Jesienią na skarpach nieopodal morza warto poszukać wielkich białych kwiatów, morskich żonkili oraz jesiennych kroku-sów.
Wielkich plantacji lepiej unikać, a zamiast tego poszukać niedużych łąk, z których zbiera się siano. Ich ozdoba są kwitnące późną wiosną „chwasty”, czyli rozmaite gatunki chryzantem, dzikich mieczyków i tulipanów.
Wzgórza mają szczególnie bogatą florę. Drzewa i krzewy, aromatyczne zioła (tymianek, lawenda), różnego rodzaju gatunki orchidei, które wszystkim kolorami tęczy wabią do siebie owady niezbędne do zapylenia delikatnych, nie-zwykłych kwiatów. Równie piękne są irysy. Na Nowy Rok na kwaśnych zbo-czach różowią się wrzosy.
W górach podziwiać można ostatnie greckie lasy iglaste i liściaste, w których na polankach rosną goryczki, fiołki i lilie, jak np. szkarłatna.
Podglądanie ptaków jest w tym kraju szczególnie wielka przyjemnością, ponieważ jeśli wybrać odpowiednia porę roku, można obserwować równocze-śnie gatunki wędrowne jak i osiadłe.
W Grecji żyje kilka niespotykanych w Europie gatunków jerzyków i jaskółek. Tutaj składają jaja oba europejskie gatunki pelikana. Najciekawsze ptaki można spotkać w górach. Tutaj żyją wszystkie 4 europejskie gatunki sępa.
1. Czarno-biały sęp grecki (1 metr rozpiętości skrzydeł)
2. Sęp czarny
3. Sęp płowy (3 metry rozpiętości skrzydeł)
4. Orłosęp (niemal wyginął w Europie, podobny do płowego, ma jednak węższe skrzydła)
Charakterystycznym zwierzakiem jest jeż z biała piersią. W górach natomiast żyją ostatni przedstawiciele zwierząt, które niegdyś zamieszkiwały góry i lasy całej Europy: rysie, giemzy, dziki, niedźwiedzie brunatne i wilki. Bardzo rzad-kie koziorożce zwane przez tubylców kri-kri, pojawiają się niekiedy w rejonie wąwozu Samaria na Krecie.
Niezwykle rzadka i zagrożona zupełnym wyginięciem, śródziemnomorska foka biało-brzucha żyje na niektórych bardziej odludnych odcinkach wybrzeża.
Gorący, skalisty kraj, jakim jest Grecja, bardzo odpowiada gadom, których żyje tu aż 40 gatunków. Należy wymienić: agamy zwane smokami rodyjskimi, bałkańską jaszczurkę zielona, nocnych żerowników, gekony. We wschodniej części Krety i na niektórych Wyspach Egejskich, jak np. Samos widuje się ka-meleony.
W Grecji żyją też wszystkie 3 europejskie gatunki żółwi. Ich liczba poważnie zmniejszyła się z powodu kłusowników, zaopatrujących sklepy zoologiczne, ale nadal można je stosunkowo łatwo spotkać. M.in. żółwie wodne i morskie. Naj-częściej spotykanym gatunkiem jest żółw śródziemnomorski karetta, dochodzą-cy do 1 metra długości. Żółw ten jako zagrożony wyginięciem objęty jest ścisłą ochroną.
Węże w Grecji tak jak w innych krajach są bojaźliwe i łatwo je przestraszyć. Większość węży jest niejadowita, ale kilka gatunków posiada trujący jad. W Grecji żyje ropucha zielona z marmurkowym zielono-szarym grzbietem. Żaby nadrzewne są małe i w nocy bardzo głośno rechoczą.
Żuki to najczęściej spotykane owady, a także cykady, które większość ludzi omylnie uważa za rodzaj konika polnego albo szarańczy.