Zjawisko prostytucji wśród kobiet
ZJAWISKO PROSTYTUCJI WŚRÓD KOBIET
Wstęp
Rozdział I
Prostytucja
1. Definicje prostytucji. Podział.
2. Prostytucja w Europie. Normy prawne a stany faktyczne.
Rozdział II.
Metodologia badań własnych.
1. Cel i przedmiot badań.
2. Problemy badawcze.
3. Metody i narzędzia badawcze.
4. Teren, organizacja i przebieg badań.
Rozdział III.
Wyniki i ich interpretacje.
1.Charakterystyka badanej zbiorowości.
2.Etapy prostytucji:
Pierwszy krok.
Ciężkie chwile.
Stabilizacja.
Efekt „trudnego wyjścia”.
3. Zmiany w osobowości prostytutek
Efekt „poszerzania sumienia”
Fantazjowanie
Poszukiwanie uczuć
Zakończenie
Za i przeciw prostytucji.
Prostytucja.
1. Definicje prostytucji. Podział.
Terminem prostytucja określane jest w literaturze jako uprawianie stosunków seksualnych w celach zarobkowych, inaczej nierząd. Wg encyklopedii PEN nierząd to określenie prawne czynów naruszających normy moralno-obyczajowe danej epoki i społeczeństwa w zakresie stosunków seksualnych. Obie te definicje są poprawne, jednakże niedokładne. Prostytucja to nie tylko stosunki seksualne. Prostytucja to także szereg innych usług poczynając od zwykłej rozmowy (towarzystwa), a kończąc na usługach sadystycznych.
W trakcie pisania mojej pracy zetknęłam się z dwoma rodzajami prostytucji, które ze względu na ich specyfikę nazwałam:
• Prostytucją świadomą
• Prostytucją uwarunkowaną
Prostytucja świadoma – tym rodzajem prostytucji trudnią się przeważnie kobiety starsze (po 24 roku życia), posiadające dzieci i niejasną sytuacje rodzinną. Praca w klubie nocnym jest ich świadomym wyborem, mają najczęściej świadomość, iż to, co robią jest moralnie niepoprawne.
Prostytucja uwarunkowana – dominuje wśród kobiet z niskim wykształceniem, przeważnie bardzo młodych, często z rodzin patologicznych. Kobiety te najczęściej nie widzą nic niepoprawnego w tym rodzaju pracy. Prostytucja jest ich sposobem na życie.
Kobiety które uprawiają tzw. „prostytucje świadomą” są często prostytutkami z zasadami. Nie zrobią tego na co nie mają ochoty. Mają swoje zasady i raczej nie łamią ich dla pieniędzy. Jeżeli chodzi o drugi rodzaj prostytucji tzw. „prostytucje uwarunkowaną” kwestia zasad nie jest już sprawą priorytetową. Kobity trudniące się tym rodzajem nierządu za odpowiednią kwotę zrobią wszystko. Na pytanie czy zgodziłabyś się na stosunek płciowy z klientem bez zabezpieczenia za odpowiednią dopłatą 36% odpowiedziało tak! Ta sama grupa była skłonna zgodzić się na seks perwersyjny, analny itp. Oczywiście za odpowiednią dopłatą.
Warto tu nadmienić iż w gronie tym przeważały kobiety które nie ukończyły 24 lat, posiadały niskie wykształcenie, pochodziły z rodzin dysfunkcyjnych, oraz regularnie piły alkohol w dużych ilościach w miejscu pracy. Można tu wnioskować iż brak jakichkolwiek zahamowań spowodowany był brakiem norm i wartości moralnych (zaniedbania wychowawcze w rodzinie generacyjnej), ewentualnie regularnie tłumiony alkoholem bądź inną używką.
2. Prostytucja w Europie. Normy prawne, a stany faktyczne.
Globalizacja wciąga w swoją orbitę również prostytucje. Po upadku muru berlińskiego i zniesieniu kontroli granicznej w ramach układu w Schengen niekontrolowana fala zalała europejski rynek seksbiznesu. Ocenia się że około 300 tysięcy prostytutek przybyło z Europy Wschodniej do krajów Europy Zachodniej by Świadczyć tu swoje usługi; nie licząc prostytutek z anglojęzycznej Afryki. W ciągu ostatnich pięciu lat liczba kobiet zajmujących się prostytucją wzrosła o 30%. Ich liczbę szacuje się na 15 do 39 tysięcy z których cudzoziemki stanowią 70%. Większość dziewcząt ze Wschodu znajduje się w rękach niezwykle brutalnych organizacji mafijnych, które chcą osiągnąć zyski za wszelką cenę. W Strasburgu przeciętna prostytutka zarabia około 30–45 euro za tzw. amur. W tym kraju prostytucja jest dozwolona. Czynem karalnym jest tylko czerpanie korzyści z cudzego nierządu. Ale ta sytuacja może niebawem ulec zmianie. Minister Spraw Wewnętrznych Nicolas Sarcozy, który na wszystkich frontach walczy z przestępczością i upadkiem obyczajów chce ukrócić zjawisko prostytucji. Prostytucja nadal nie będzie traktowana jako przestępstwo, Sarcozy dąży do tego aby zaczepianie klientów, choćby wyzywającą postawą i ubiorem było karane 6 miesiącami więzienia i grzywną w wysokości 3750 euro. Oczywiście wywołało to falę protestów ze strony prostytutek a Sarcozy dostał przydomek „smutny klaun”.
Wielkiej Brytanii szacuje się że około 70 tysięcy mężczyzn i kobiet trudni się prostytucją jednak ich status i prawa są ledwie tolerowane. Wielka Brytania dopuszcza teoretycznie prostytucje, jednak utrudnia ją poprzez ustawodawstwo zabraniające nagabywanie klientów, prowadzenia domów publicznych i lokowaniu w bankach pieniędzy od klientów. Najbardziej wpływowymi osobami które decydują o losie prostytutek są lokalni radni i policja. W dzielnicy Westminster w Londynie prostytutki ogłaszające się poprzez przylepianie kartek w budkach telefonicznych są obecnie ścigane przez policję. W innych częściach kraju policja jest bardziej tolerancyjna. Założona 3 lata temu organizacja JUSW prowadzi walkę o zalegalizowanie prostytucji oraz o podstawowe prawa swoich członków. Jak dotychczas bezskuteczna walkę.
W Niemczech od 1 stycznia 2002 roku na mocy nowych przepisów „pracownicy świadczący usługi seksualne” nie prowadza działalności „sprzecznej z dobrymi obyczajami” jak to dotychczas ujmował to Kodeks Karny. Każdego dnia w Niemczech całkowicie legalnie prostytuuje się od 40 do 60 tysięcy kobiet. Świadczą one usługi dla 1,2 miliona klientów (roczne obroty tej branży to 6,4 miliarda euro) i są one objęte podatkiem dochodowym. W świetle nowych przepisów prostytutki mogą pociągnąć do odpowiedzialności kłopotliwych klientów, mają prawo do świadczeń socjalnych, zasiłków dla bezrobotnych, odprowadzają składki emerytalne. W tym celu muszą zawierać umowy o prace z właścicielami agencji, lub co bywa trudne do wykonania bezpośrednio z klientami. A więc jest to zawód jak każdy inny. No, prawie... W projekcie ustawy znajdował się zapis umieszczający to zajęcie na oficjalnej liście zawodów, jednak w ostatniej chwili ręka ustawodawców zadrżała – obawiali się że środowisko będzie domagać się szkolnictwa zawodowego...
W Szwecji gdzie kobiety zawsze dużo miały do powiedzenia, klienci prostytutek już od dawna określani są wdzięcznym mianem „torsk” czyli dorszy. 1 stycznia 1999 roku weszła w życie ustawa zakazująca kupowania usług seksualnych. Ci którzy płacą za „miłość”, są nie tylko wytykani palcami, ale grozi im również kara grzywny, a nawet więzienia i to do 6 miesięcy bez zawieszenia. W ciągu 3 lat obowiązywania nowych przepisów prawnych policja przeprowadziła 272 dochodzenia z tego paragrafu. W 99 przypadkach sprawa zakończyła się grzywną. Jak dotychczas nikogo nie pozbawiono wolności. Te liczby są niskie, ale szwedzcy prawodawcy, którzy jako pierwsi zabrali się za klientów chcą przede wszystkim uświadomić społeczeństwu, że prostytucja jest formą przemocy wobec kobiet. Cel ten został osiągnięty – tak przynajmniej twierdzi Gunilla Ekberg doradca rządu i koordynatorka międzynarodowego skandynawsko – bałtyckiego programu walki z handlem z żywym towarem: „Klientów jest 5 razy mniej niż w 1999 roku. Spadek popytu przyczynił się do zmniejszenia o połowę liczby prostytutek na ulicach. Zostały głównie narkomanki. Spora część tych które odeszły, znalazły inną pracę.” Obecnie na ulicach Sztokholmu pracuje około 100 panienek. Przed wejściem ustawy w życie było ich 250. Za to kwitnie prostytucja utajniona: zamówienia na telefon, aluzyjne ogłoszenia w gazetach, agencje pod szyldem salonu masażu. Wszystko to poza kontrolą policyjną i sanitarną. W chwili obecnej Szwecja pracuje nad programem walki z zalewającą ich falą prostytutek z Europy Wschodniej. 1 lipca 2002 roku przemyt osób w celu wykorzystywania seksualnego został wpisany do szwedzkiego Kodeksu Karnego jako nowa kategoria przestępstwa.
Włoskie prostytutki mają najlepiej w Wenecji. Od 1994 roku Włochy wdrażają z powodzeniem eksperymentalny program „maksimum tolerancji”. Większość tutejszych prostytutek pochodzi z Albanii, Mołdawii, i Nigerii. Każda z nich ma prawo podpisać z władzami miasta coś w rodzaju kontraktu. Każda z nich może pracować oby nie w dzielnicach najczęściej uczęszczanych przez turystów. W Wenecji zorganizowano nieprzerwaną kampanie organizacyjną: dziewczyny są bardzo mobilne, często przemieszczają się z miasta do miasta. Rozlepiono afisze zachęcające do używania prezerwatyw. Po ulicach miasta krążą mikrobusy z wolontariuszami i tłumaczami mówiącymi po angielsku, rumuńsku czy w dialektach nigeryjskich. Dziewczyny mogą napić się herbaty, dostać prezerwatywy, komiksy z cennymi informacjami we wszystkich językach.
Eksperymentowi weneckiemu zagraża jednak inicjatywa rządu Silvio Berlusconiego. Zamierza on otworzyć zlikwidowane w 1958 roku domy publiczne oraz wprowadzić szereg zezwoleń sanitarnych, policyjnych oraz ograniczeń: przewiduje się m.in. całkowity zakaz prostytucji w miejscach „ogólnie dostępnych” pod karą grzywny (1000 – 3000 euro) dla klienta i 3 lat więzienia dla prostytutki. Dla włoskich prostytutek, które stanowią niecałe 20% przedstawicielek najstarszej profesji świata w swoim kraju, są zaawansowane wiekiem i stażem, doskonale zorganizowane i przyjmujące klientów w mieszkaniach zmiana przepisów nie będzie odczuwalna. Dla imigrantek, a jest ich ponad 40 tysięcy nowe prawo będzie oznaczać katastrofę. Zostaną pozostawione swojemu losowi na ulicy, zepchnięte do podziemia, jako osoby pozbawione dokumentów będą narażone na więzienie i deportacje. Wiele z nich trafi do nielegalnych agencji, gdzie zdane będą na łaskę wyzyskiwaczy.
Jeżeli chodzi o Polskę to ustalenie ilości prostytutek jest wręcz niemożliwe. Jak podają oficjalne źródła w 100 tysięcznym mieście jest około 5 – 6 prostytutek. Z informacji uzyskanych przeze mnie jest ich około 300 – 400. Większość prostytutek pracuje w klubach nocnych bądź w agencjach zwanych potocznie mieszkaniami. Ulica jest miejscem pracy głównie naszych sąsiadek ze Wschodu. Nie ma jako tako norm prawnych odnoszących się do zjawiska prostytucji. Jest to temat tabu, którym w naszym kraju nikt nie chce się zająć. Kodeks Karny odnosi się jedynie do sutenerstwa i zmuszania do prostytucji. Mówi o tym:
Art. 203 KK [Zmuszanie do prostytucji] „Kto przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub wykorzystując stosunek zależności lub krytyczne położenie, doprowadza inną osobę do uprawiania prostytucji podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat” i
Art. 204 KK 1 [Stręczycielstwo, sutenerstwo, handel żywym towarem] „Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej nakłania inną osobę do prostytucji lub jej to ułatwia podlega karze pozbawienia wolności do lat 3
2 Karze określonej w 1 podlega, kto czerpie korzyści majątkowe z uprawiania prostytucji przez inną osobę
3 Jeżeli osoba określona w 1 lub 2 jest małoletnia, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10
4 Karze określonej w 3 podlega, kto zwabia lub uprowadza inną osobę w celu uprawiania prostytucji za granicą.”
W praktyce jednak wygląda to całkiem inaczej. W Polsce istnieje mnóstwo salonów masażu gdzie właściciele czerpią korzyści majątkowe z pracy swoich dziewczyn i nikt ich za to nie skazuje. Podobnie jest z bezkarnymi sutenerami prostytutek pracujących na ulicy. Ale kto ma się tym zająć gdy policjanci i politycy są klientami którzy mają najwyższe zniżki bądź wcale nie płacą za usługi prostytutek...?
"Dotychczasowa historia nauki potwierdza jednoznacznie, że prawdziwy postęp w jakiejkolwiek dziedzinie wiedzy i działalności nie jest możliwy bez świadomego i celowego odwoływania się do ściśle określonych metod badawczych."
M.Łobocki "Metody badań pedagogicznych", Warszawa 1984 PWN s.3.
Metody badań pedagogicznych
W pedagogice spotykamy się z całkowitą swobodą w określaniu metod technik i narzędzi badawczych Choć niejasności w tej mierze nie rozstrzygają o efektach naukowych badań pedagogicznych to jednak w obrębie samej dyscypliny odbierają aparatowi pojęciowemu walor uniwersalności i prowadzą do nieporozumień Zważywszy na fakt, że na gruncie metodologii ogólnej zawsze panował pojęciowy porządek to pedagogiczną swobodę w terminologii badawczej tłumaczyć można tylko młodym wiekiem tego obszaru naukowej aktywności pedagogów Jednym tchem wymieniamy więc wśród metod ankietę i badania historyczno-porównawcze, test i introspekcję Nie nawołuję do ścisłych, schematycznych klasyfikacji Byłby to zabieg szkodliwy Uważam jednak, że na terenie jednej dyscypliny winien panować pewien ład pojęciowy oparty o ustalenia terminologiczne metodologii ogólnej oraz dyrektywę intersubiektywnej komunikowalności.
Metody – techniki – narzędzia badawcze
Sprawa takiego czy innego definiowania pojęć me jest tylko kwestią arbitralnych określeń lecz rezultatem dwojakiego rodzaju przyczyn Przyczyny pierwszego rodzaju to tradycja języka przypisująca określonemu pojęciu zbiór desygnatów, o których zgodnie z prawdą można dane pojęcie orzec Używając pojęć logicznych można orzec że jedną z podstaw określania znaczenia pojęcia jest funkcja denotacyjna tego pojęcia Drugi rodzaj przyczyn, który decydował będzie o zasadach typologii terminologicznej wywodzi się z logicznej funkcji pojęcia Oznacza to, że podstawą do definiowania będzie sens albo treść nadana temu pojęciu przez logikę czyli funkcja konotacyjna nazwy Kierując się więc względem na zbiór desygnatów tradycyjnie danemu pojęciu przypisywanych oraz na zespół cech współoznaczanych łącznie przez dane pojęcie postaram się wyróżnić i określić podstawowe pojęcia metodologii badań pedagogicznych.
W zgodzie zatem z tradycją oraz zasadami logiki przez metodę badań rozumieć będziemy "zespół teoretycznie uzasadnionych zabiegów koncepcyjnych i instrumentalnych obejmujących najogólniej całość postępowania badacza, zmierzającego do rozwiązania określonego problemu naukowego" Techniką badań zaś nazywać będziemy "czynności praktyczne, regulowane starannie wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie optymalnie sprawdzalnych informacji, opinii, faktów" (Kamiński A. 1974).
Techniki badań są zatem czynnościami określonymi przez dobór odpowiedniej metody i przez nią uwarunkowanymi. Czynności te w sensie logicznym są pojęciami podrzędnymi w stosunku do metody, a w sensie rzeczowym o znacznie węższym zakresie niż metoda. Technika badawcza ogranicza się do czynności pojedynczych lub pojedynczo jednorodnych. Metoda natomiast zawiera w sobie szereg działań o różnym charakterze, zarówno koncepcyjnym jak i rzeczowym, zjednoczonych celem generalnym i ogólną koncepcją badań.
Uzasadnienie zarówno takiego podziału pojęć jak i sposobu definiowania znajdzie czytelnik w cytowanej rozprawie Aleksandra Kamińskiego.
Aby zamknąć wstępną część ustaleń terminologicznych określić jeszcze wypada pojęcie narzędzia badawczego, które podobnie jak techniki z metodami bywa myląc z techniką badawczą Otóż narzędzie badawcze jest przedmiotem służącym do realizacji wybranej techniki badali O ile technika badawcza ma znaczenie czasownikowe i oznacza czynność, n p obserwowanie, prowadzenie wywiadu, to narzędzie badawcze ma znacznie rzeczownikowe i służy do technicznego gromadzenia danych z badań. W tym rozumieniu narzędziem badawczym będzie kwestionariusz wywiadu, magnetofon, arkusz obserwacyjny a nawet ołówek, który zresztą W.f. Beveridge w "Sztuce badań naukowych" uważa za podstawowy element wyposażenia każdego badacza.
Wyróżnione wyżej pojęcia zachowują względem siebie określony stosunek zakresowy Nadużywając trochę zasad logiki można jednak stwierdzić, że metoda jest pojęciem najszerszym i nadrzędnym w stosunku do techniki i narzędzia badawczego. Technika z kolei jest pojęciem podrzędnym wobec metody i nadrzędnym w stosunku do narzędzia badawczego. To ostatnie zaś ma zakres najwęższy i jest pojęciem podrzędnym zarówno wobec pojęcia metody jak i pojęcia techniki badawczej.
Taka kolejność ich omówienia oraz wyróżnień zakresowych znajduje swoje odbicie w procesie badawczym, kiedy przystępując do badań, albo inaczej -do rozwiązania określonego problemu w pierwszej kolejności wybieramy odpowiednią metodę -opracowując koncepcję założeń teoretycznych i praktycznego postępowania. Ta dopiero decyduje mniej lub więcej jednoznacznie o doborze stosowanej techniki badań a wybrana technika w sposób jednoznaczny wyznacza narzędzia badawcze.
W dalszej części czytelnik znajdzie bardziej szczegółowe omówienie spraw związanych z porządkiem i organizacją procesu badawczego. Teraz natomiast przystąpić można do omówienia poszczególnych metod i technik stosowanych W badaniach pedagogicznych. Pełne wyliczenie i szczegółowy opis metod badawczych w pedagogice wymaga wszechstronnych studiów i bardzo wiele miejsca Nie dysponując dostateczną ilością miejsca ograniczę się do wyliczenia najważniejszych i zwięzłego ich opisu.
Eksperyment pedagogiczny
Mimo różnych opinii pedagogów eksperyment pedagogiczny uznać należy za metodę badań pedagogicznych. Zasadność takiej kwalifikacji jest szczególnie przekonywująca jeśli spojrzeć na eksperyment z punktu widzenia dydaktyki Najbardziej trafną definicję tego pojęcia dał W. Zaczyński -,Eksperyment jest metodą naukowego badania określonego wycinka rzeczywistości (wychowawczej), polegającą na wywoływaniu lub tylko zmienianiu przebiegu procesów przez wprowadzenie do nich jakiegoś nowego czynnika i obserwowaniu zmian powstałych pod jego wpływem" (W Zaczyński 1968).
Treść definicji sugeruje, iż w działaniach eksperymentatorskich występuje zarówno czynnik "zabiegów koncepcyjnych", jak też i czynnik "zabiegów instrumentalnych". Zdaniem niektórych pedagogów eksperyment jest szczególnym przypadkiem obserwacji, ale od obserwacji różniący się bardziej złożoną strukturą, staranniej opracowanym zamysłem badawczym i posługiwaniem się większą i różnorodną ilością narzędzi badawczych Te różnice, w tym głównie złożona struktura zabiegów technicznych, wielość narzędzi badawczych (n p badanie dokumentacji szkolnej, arkusze lub dzienniki obserwacji, notatki z rozmów) oraz konieczność istnienia generalnej koncepcji wiążącej w celową jedność różnorodne poczynania badawcze, przemawia za zaliczeniem eksperymentu pedagogicznego do metod badawczych w pedagogice.
Charakter eksperymentu polega na wprowadzeniu do wybranego układu (zbiorowości społecznej, zespołu zdarzeń, zjawiska lub procesu) specjalnie przez nas wybranego czynnika w celu uzyskania pożądanych zmian układu lub w celu sprawdzenia jakie zmiany w obserwowanym układzie zajdą pod wpływem owego nowego czynnika zwanego zmienną niezależną. Celem eksperymentu jest więc wykrycie związków przyczynowo-skutkowych między zmienną niezależną a elementami badanego układu. Bardziej utylitarnie traktowany eksperyment dostarczy wychowawcy wiedzy o skuteczności poszczególnych działań, o efektach podejmowanych inicjatyw wychowawczych czy dydaktycznych, lub też o wartości nowych metod nauczania, bądź pracy wychowawczej. Rezultatem eksperymentu są więc zawsze określone zmiany. Zmiany nie tylko badanego układu, choć te są najważniejsze lecz także zasobu naszej wiedzy. "Zmiany te obserwować będziemy w przebiegu samego procesu, jak również w jego końcowych efektach.
Ze zmianami układu jako istotą eksperymentu wiążą się dwie sprawy. Pierwsza z nich jest natury metodologicznej i wiąże się z techniką wykrywania zależności między zmienną niezależną a innymi elementami badanego układu Otóż najdoskonalsze metody wykrywania wymienionej zależności oparte o zasady przyczynowości i rozumowania indukcyjnego opracował l. St. Miłl w postaci słynnych pięciu kanonów. Są to kanon jedynej różnicy, kanon jedynej zgodności, kanon połączonej różnicy i zgodności, kanon zmian towarzyszących, oraz kanon reszt Stanowią one fundamentalną zasadę dociekania istoty zachodzących zależności i podstawę zasadnych domysłów uogólniających.
Druga sprawa związana ze zmianami układu jest natury moralnej. W eksperymencie pedagogicznym owym zmienianym przez nas układem jest prawie zawsze jakaś grupa wychowanków, lub fragment rzeczywistości wychowawczej ściśle z młodzieżą lub w ogóle ze środowiskiem ludzkim związanym Nie można więc dopuścić aby w założeniach badawczych przyjęto świadomie działania szkodliwe dla określonej grupy; Więcej, etyka pedagoga nie dopuszcza nawet do zaniechania działań pożytecznych wobec jednej grupy jeśli stosujemy je wobec Innej grupy. Tak więc świadome wprowadzenie do eksperymentu zmiennej w postaci działań szkodliwych (n p budzenie agresji, celowa dezintegracja grupy) lub w postaci działań oczywiście pożytecznych (np. dodatkowe formy nauczania, wyposażenie w wartościowy sprzęt sportowy jednej grupy) ale tylko wobec celowo wybranego zespołu budzi Istotne i uzasadnione rozterki moralne Tych wątpliwości etycznych nie usuwa nawet fakt osiągnięcia pozytywnych efektów wychowawczych czy dydaktycznych w określonej grupie, jeśli istnieje domniemanie, ze mogą by c one rezultatem zaniedbania lub ujemnych skutków w innej grupie.
Nie są to jedyne problemy związane .z eksperymentem na gruncie pedagogicznym Metodzie tej stawia się i inne zarzuty sprowadzając się do podawania w wątpliwość jej funkcji poznawczej a nawet rzetelności naukowej Kotarbiński wręcz pisze, że aczkolwiek ta "metoda prowadzi do cennych domysłów, nawet do cennych uogólnień lecz na ogół bywa słusznie krytykowana, jako naiwna i mało wydajna (T. Kotarbiński 1960, s. 186) Oddała ona nieocenione usługi w rozwoju dydaktyki, lecz w praktyce wychowawczej ze względu na wątpliwości metodologiczne I etyczne jest rzadko stosowana Wydaje się, że podobną eksperymentowi rolę w nadaniach pedagogicznych mogłaby spełniać metoda porównawcza na gruncie pedagogiki bardzo mało upowszechniona i stosowana. Nie obciąża jej bowiem ani tak wielka ilość wątpliwości metodologicznych etycznych. Podobną opinię prezentuje także za M. Duvergerem -W. Zaczyński, który obszernie i niezwykle jasno opisał metodę eksperymentu w znakomitej książce pt. "Praca badawcza nauczyciela".
Monografia pedagogiczna
Na użytek badań pedagogicznych definicja metody monograficznej musi odbiegać swą treścią i zakresem od przyjętych potocznie znaczeń monografii w naukach społecznych. W socjologii np. monografią nazywa się min. badanie układów społecznych czy nawet zjawisk procesów społecznych. Tymczasem swoistość każdej metody badawczej w pedagogice polega min. na badaniu rzeczywistości wychowawczej dla celów wychowawczych. Dlatego też tak obszerne definiowanie monografii nie jest użyteczne dla praktyki pedagogicznej.
Wedle sugestii A. Kamińskiego za monografię na gruncie pedagogiki przyjąć należy taką metodę postępowania, która prowadzi do opisu instytucji wychowawczych, rozumiejąc pod pojęciem instytucji wychowawczej "struktury sformalizowane" takie jak Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Uniwersytet dla Rodziców, szkoła, spółdzielnia mieszkaniowa.
Dwa czynniki decydują o tym, że określony sposób postępowania badawczego możemy uznać za metodę monograficzną. Pierwszym z nich jest przedmiot badań Swoistym przedmiotem badań dla monografii jest instytucja wychowawcza lub inna instytucja dla celów wychowawczych badana. Chodzi tu w zasadzie o instytucje w rozumieniu placówki (dom kultury, pogotowie opiekuńcze) i niekiedy instytucjonalne formy działalności wychowawczej (spółdzielnia uczniowska, drużyna harcerska).
Drugi czynnik to sposób badania. W badaniach monograficznych dąży się do "sięgnięcia w głąb" danej instytucji i gruntownego, wielostronnego wejrzenia w jej funkcjonowania zarówno jako systemu społecznego, jak i jako związanego ze sobą zbioru osób" (Kamiński A. 1974). Dla przykładu: "przyczyny sieroctwa społecznego", nie jest problemem nadającym się do badań metodą monograficzną, ale problem. "kompensacyjna rola (wybranego) domu dziecka" w pełni nadaje się do zastosowania omawianej metody. Podobnie przedstawia się sprawa z inną parą problemów. przyczyny niepowodzeń w nauce dzieci wybranej szkoły i kurs przygotowawczy na studia jako forma uzupełniania wiadomości.
Najbardziej wyróżniającą cechą badań monograficznych w sensie formalnym jest ich ścisła lokalizacja instytucjonalna. Pod względem merytorycznym metoda monograficzna prowadzi do rozpoznania struktury i efektywności działań wychowawczych, do postawienia diagnozy określonych niedomogów i opracowania koncepcji ewentualnych ulepszeń. Wszystko w odniesieniu do badanej instytucji.
Dotychczasowe ustalenia pozwalają nam nazwać. monografią metodę badań której przedmiotem są instytucje wychowawcze w rozumieniu placówki lub instytucjonalne formy działalności wychowawczej, prowadzącą do gruntownego rozpoznania struktury instytucji, zasad i efektywności działań wychowawczych oraz opracowania koncepcji ulepszeń i prognoz rozwojowych".
Definicja pojęcia przez typologię zakresu i funkcji może budzić zastrzeżenia odnośnie jej poprawności Wydaje się jednak, że każda inna próba definicji (np. przez denotację czy definicja analityczna) byłaby znacznie trudniejsza Zaproponowana definicja częściowo projektująca, częściowo intencjonalna (przez konotację) ma tę zaletę, że w miarę jasno wyróżnia monografię od innych metod badawczych.
Metoda monograficzna w badaniach pedagogicznych oddaje nieocenione usługi. Będąc dość łatwa w realizacji nadaje się do systematycznej weryfikacji funkcji założonych danej instytucji, planowania ulepszeń i kontroli ich funkcjonowania. Przy badaniu podobnych instytucji pozwala na ostrożne porównywanie struktur, zasad funkcjonowania i ocenę przyjętych w tych instytucjach rozwiązań problemów wychowawczych.
Sprawa porównywalności wiąże się z prawem budowania uogólnień w oparciu o badania monograficzne. Ponieważ są to badania na organizmach jednostkowych, na "przypadkach" w pedagogicznym rozumieniu tego słowa, sądy uogólniające winny być ostrożne. Wszelako jak pisze A. Kamiński "słuszna obawa przed uogólnieniami zbyt szerokimi nie powinna ciążyć przesadnie nad badaczem... Wyobraźnia badacza jest cechą podobnie cenną jak i sceptyczny krytycyzm" (tamże s. 45).
Metoda monograficzna realizowana być może przez wiele różnorodnych technik. Prawie zawsze posługuje się badaniem dokumentacji, bardzo często wprowadza elementy obserwacji uczestniczącej, ankiety lub wywiady. Niekiedy mogą być wykorzystane elementy eksperymentu wychowawczego Jak każda inna metoda, zgodnie z zasadami poprawności metodologicznej, nie poprzestaje na jednej technice badań Łączy ich kilka, traktując je jako formę uzupełniania wiedzy i wzajemnej kontroli.
Metoda indywidualnych przypadków
Metoda indywidualnych przypadków zwana inaczej "studium indywidualnych przypadków" wywodzi się z metod pracy socjalnej rozwijanych W pedagogice opiekuńczej na przełomie -i rozpowszechnionych w latach dwudziestych naszego wieku. Działalność opiekuńcza wyrastając z ram filantropii szukała naukowych podstaw swej pracy i bardziej skutecznych form oddziaływania Ewolucja szła od filantropii do pracy socjalnej na naukowych podstawach opartej, od zwykłego ratownictwa do naukowej profilaktyki. Istota metody indywidualnych przypadków polegała na przekonaniu, że upadek i nędza mają przyczynę w słabości jednostki oraz, że Warunkiem wydźwignięcia człowieka w sytuacji kryzysowej jest wszechstronne rozpoznanie przyczyn konkretnego przypadku i zindywidualizowana pomoc przewidująca obok materialnych bodźców także wyzwalanie praktycznej aktywności człowieka i psychicznej zaradności oraz wiary we własne siły. Metoda indywidualnych przypadków wzbogacona potem o założenia metody grupowej i środowiskowej stanowiła metodologiczną podstawę, na której wyrosła jedna z ważniejszych metod badań pedagogicznych zwana dziś metodą indywidualnych przypadków
Z metody pracy opiekuńczej zostały na grunt metody badawczej przeniesione ogólne założenia poznawcze i generalna koncepcja wyrażająca się w skutecznej pomocy dla konkretnego przypadku.
Metoda indywidualnych przypadków w pedagogice sprowadza się do biografii ludzkich. Odrzuca się więc takie rozumienie tej metody wedle której odnosi się ona do badania układów społecznych, instytucji lub do badania dynamiki wewnętrznej i przeobrażeń zbiorowości społecznej. Ograniczenie zaś metody indywidualnych przypadków do analizy konkretnych, jednostkowych przypadków wychowawczych ma uzasadnienie w historycznym rodowodzie tej metody oraz utylitarnym sensie dla praktyki wychowawczej, której ta metoda służy.
Podnoszenie już po raz drugi służebnego znaczenia metod badawczych wobec praktyki wychowawczej jest podkreśleniem zasadniczej i swoistej cechy badań pedagogicznych, których cel poznawczy jest tylko środkiem dla celu głównego tych badań który polega na melioracji badanego fragmentu rzeczywistości wychowawczej. Badania w pedagogice sprowadzają się najczęściej do diagnozy, która stanowi punkt wyjścia dla badań naprawczych, swoistej terapii. Bez uwieńczenia badań pedagogicznych rezultatami praktycznymi, działalnością terapeutyczną odbiera im w zasadzie społeczny sens.
Przyjmując przeto przedmiot badań i funkcję metody indywidualnych przypadków za elementy konstytutywne definicję jej można sformułować następująco: metoda indywidualnych przypadków jest sposobem badań polegającym na analizie jednostkowych losów ludzkich uwikłanych w określone sytuacje wychowawcze, lub na analizie konkretnych zjawisk natury wychowawczej poprzez pryzmat jednostkowych biografii ludzkich z nastawieniem na opracowanie diagnozy przypadku lub zjawiska w celu podjęcia działań terapeutycznych w przedmiocie budowania uogólnień.
Wszelka pochopna generalizacja oparta na badaniach małych grup jest niebezpieczna. Rozciąganie prawidłowości poznanych przy badaniu wybranej populacji na populację generalną lub inne zbiorowości wymaga dużej ostrożności. Prawo do generalizacji rośnie w miarę kompetencji badającego oraz uzyskiwania podobnych wyników w innych badaniach na innych grupach lub przypadkach. Zakres ważności uogólnień teoretycznych z badań empirycznych stanowi odrębny problem metodologiczny, którego przedstawienie wykracza poza przedmiot i ramy niniejszego opracowania.
Metoda sondażu diagnostycznego
Wiele kontrowersji wiąże się z określeniem jednej z najpopularniejszych metod badań społecznych w tym także pedagogicznych jaką jest sondaż, zwany przez jednych sondażem diagnostycznym, przez innych sondażem ankietowym czy sondażem na grupie reprezentatywnej.
Ogólne założenia badań pedagogicznych uzasadniają przyjęcie nazwy sondażu diagnostycznego na użytek praktyki pedagogicznej. Pojęcia tego używa A. Kamiński i on też dał teoretyczny opis sondażu w literaturze pedagogicznej. Charakterystyka sondażu opracowana przez A. Kamińskiego jest rzadko spotykanym przykładem jasności i precyzji naukowej.
Co jest przedmiotem badań sondażowych? Tym czym dla studium indywidualnych przypadków są losy jednostek ludzkich określonego rodzaju. tym dla sondażu diagnostycznego jest określone zjawisko społeczne" (A Kamiński 1974 s. 41) Tak więc badania sondażowe obejmują wszelkiego typu zjawiska społeczne o znaczeniu istotnym dla wychowania. ponadto stany świadomości społecznej. opinii i poglądów określonych zbiorowości. narastania badanych zjawisko ich tendencji i nasilenia, Chodzi tu więc o wszystkie zjawiska, które nie posiadają instytucjonalnej lokalizacji a wręcz odwrotnie są jakby rozproszone w społeczeństwie. Badania sondażowe mają na celu wykrycie ich istnienia oraz ukazanie wszystkich atrybutów strukturalnych i funkcjonalnych.
Badania sondażowe jak wynika z samego sensu nazwy opierają się niemal zawsze na badaniu specjalnie dobranej próby reprezentacyjnej z populacji generalnej, którą nie zawsze można precyzyjnie określić. Np. podany przez A. Kamińskiego przykład alkoholizmu nie daje się umiejscowić terytorialnie ani demograficznie. Dopiero bardziej szczegółowe określenia pozwalają w miarę zwężać przedmiotowo i terytorialnie badania. Kiedy już mowa o alkoholizmie młodzieży jesteśmy w stanie bliżej zorientować się w istocie zadania badawczego.
A zatem precyzyjne określenie problemu badawczego pozwala na uściślenie zasięgu terytorialnego badanego zjawiska i dokonanie wyboru odpowiedniej próby do badań. Technika doboru próby aby była ona reprezentacją populacji generalnej to inna, odrębna sprawa, w której bardzo wiele do powiedzenia ma statystyka. Ogólnie należy stwierdzić, że od rzetelności doboru próby zależy nasze prawo do rozciągania uogólnień na całą populację i budowania teorii. Badający musi dążyć do wybrania takiej grupy do badań aby stanowiła ona możliwie najwierniejsze odbicie struktury, wszystkich elementów i wszystkich cech badanej populacji. Biorąc za przykład badanie nad alkoholizmem młodzieży, to w próbie znaleźć się powinny odpowiednie proporcje młodzieży wiejskiej i miejskiej, dziewcząt i chłopców, młodzieży uczącej się i pracującej, proporcja odpowiednich grup wiekowych itp.
Podany przykład nie jest zbyt szczęśliwy, jego zadaniem było tylko ukazanie ogólnej zasady. Bardziej precyzyjnych technik doboru próby dostarcza statystyka.
Kierując się powyższymi uwagami definicja omawianej metody może mieć postać następującą metoda sondażu diagnostycznego jest sposobem gromadzenia wiedzy o atrybutach strukturalnych i funkcjonalnych oraz dynamice zjawisk społecznych, opiniach i poglądach wybranych zbiorowości, nasilaniu się i kierunkach rozwoju określonych zjawisk i wszelkich innych zjawiskach instytucjonalnie nie zlokalizowanych -posiadających znaczenie wychowawcze w oparciu o specjalnie dobraną grupę reprezentującą populację generalną, w której badane zjawisko występuje.
Warto za A Kamińskim przytoczyć przykład, który ukazuje różnice w zastosowaniu omawianych metod. "Młodzież nadużywająca alkoholu może być objęta studium indywidualnych przypadków. Natomiast alkoholizm młodzieży jako zjawisko społeczne może być przedmiotem sondażu diagnostycznego" Dodajmy, że działalność komitetu antyalkoholowego może być przedmiotem monografii a wpływ uświadomienia i propagandy prowadzonej przez ten komitet na alkoholizm młodzieży przedmiotem eksperymentu.
W badaniach sondażowych najczęściej występujące techniki to wywiad, ankieta, analiza dokumentów osobistych, techniki statystyczne i inne. Wielkość badanej populacji zależy od stopnia dokładności badań, wielkości zespołu badającego, wybranych do badań technik i "dostępności poznawczej w sensie terytorialnym"
"W sondażu diagnostycznym stwierdzone prawidłowości mają najwyższy stopień prawdopodobieństwa w ramach ograniczonych doborem próby. Poza tymi ramami dostrzeżone prawidłowości przybierają charakter tym większego prawdopodobieństwa, im bardziej analizowaną populację możemy odnieść do podobnej całości" (tamże s. 43). Np. wyniki uzyskane w badaniach w rejonie płockim większe prawdopodobieństwo zyskują w rejonach uprzemysłowionych itp.
Charakterystyki omawianych metod ograniczają się w zasadzie tylko do opisu ich podstawowych cech. Całkowicie prawie pominięta została technika ich stosowania i organizacja badań. Nieprawidłowe zaś stosowanie najlepszej metody może całkowicie wypaczyć obraz badanej rzeczywistości. Dlatego nie można poprzestawać na tak ogólnych opisach. Nosząc się z zamiarem zastosowania wybranej metody badań, konieczne jest sięgnięcie zarówno do literatury metodologicznej, jak i do opracowań empirycznych powstałych w rezultacie stosowania odpowiedniej metody.
Żadna z omawianych metod nie występuje w stanie czystym. Nader często mamy do czynienia z mieszaniną różnych metod Jest to zjawisko konieczne i pożyteczne. Konieczne bo rzeczywistość wychowawcza ,jest tak bogata iż nie mogą jej objąć ramy jednej metody, a pożyteczne, bo stosowanie różnych metod i technik stanowi źródło dodatkowej wiedzy i czynnik kontroli rzetelności badań.
II. Metodologia badań własnych.
1. Cel i przedmiot badań.
Przedmiotem badań jest zjawisko prostytucji wśród kobiet, jego uwarunkowania, jego opis oraz jego przebieg.
2. Problemy badawcze.
Głównym problemem badawczym jest ustalenie czynników wpływających na prostytuowanie się kobiet, wskazanie na cechy charakterystyczne dla tego zjawiska oraz ukazanie procesu wchodzenia w prostytucję,
Drugim problemem badawczym jest próba charakterystyki sytuacji życiowej prostytutki, ustalenie ich cech osobowości oraz zmian pod wpływem wykonywanej pracy.
3. Metody i narzędzia badawcze.
W mojej pracy zastosowałam dwie metody badawcze tj. rozmowa i kwestionariusz osobowy oraz metodę indywidualnych przypadków.
Rozmowa i kwestionariusz
Metoda ta polega na zadawaniu przez badającego pytań jednostce wnioskowaniu o jakimś stanie rzeczy na podstawie wskazanych odpowiedzi.
Kwestionariusz – to specjalny, opracowany zestaw pytań, które zamierzamy zadać rozmówcy.
Metoda indywidualnych przypadków
Metoda ta polega na analizie sytuacji oraz stanu konkretnej jednostki, obserwacji zależności między postępowaniem jednostki, a jej problemami życiowymi.
4. Teren, organizacja i przebieg badań.
Badania przeprowadzono w ciągu 4 miesięcy 2002 roku w klubach nocnych na terenie Śląska. 50 prostytutek odpowiedziało na ankietę w której głównie zapytano je o:
• wiek i pochodzenie,
• sytuację rodzinną i majątkową,
• relacje z rodziną kiedyś i teraz,
• pracę zawodową,
• przemoc w rodzinie,
• alkohol i narkotyki,
• konflikty z prawem itp.
Ankieta ta składała się z 50 pytań z możliwością wyboru, oraz z możliwością udzielenia samodzielnej odpowiedzi. Ankiecie towarzyszyła rozmowa. Metodzie indywidualnych przypadków poddano 15 kobiet. Poproszono je o opisanie całego swojego życia wraz z opisem najmilszych wspomnień z dzieciństwa i tych najgorszych, opisem śmiesznej sytuacji życiowej i wesołej, opisem przyczyni etapów ich prostytuowania się oraz sytuacji materialnej, rodzinnej itp.
Na podstawie analizy narracji udało się odtworzyć etapy prostytucji oraz zarys osobowości prostytutek.
Na podstawie w/w badań oraz wnikliwej obserwacji udało się mi poznać zjawisko prostytucji, zrozumieć je oraz ustalić jego przyczyny, przebieg, skutki oraz konsekwencje.
RODZINA JAKO SYSTEM ZWIĄZKÓW SPOŁECZNYCH
Problematyka rodziny jest bardzo rozległa i różnorodna. Wynika to nie tylko z faktu, że rodzina składa się z jednostek o dużym bogactwie cech fizycznych i psychicznych, które się wzajemnie uzupełniają, (bądź wykluczają) ale i stąd, że jest ona grupa społeczną, która pośredniczy między jednostką a szerszym społeczeństwem.
Członkowie rodziny: rodzice, dzieci, oraz inne osoby, żyją w stworzonym przez siebie świecie – w środowisku uczuć, wyobraźni, działań, nakazów moralnych itp. Niektóre doświadczenia życiowe są na pewno bardziej osobiste i jednostkowe, inne bardziej społeczne, ale trudno jest je rozdzielić. W rodzinie dokonuje się ciągła wymiana doświadczeń przepływ uczuć o różnych i przepływ uczuć o różnych rodzajach i stopniach natężenia. Członkowie rodziny są w różnym stopniu zaangażowani w życie rodzinne. Każdy z nich zdobywa osobiste, indywidualne doświadczenie w zakresie wspólnego życia, wzmocnione własnymi uczuciami i przeżyciami. W ich obustronnym oddziaływaniu kształtuję się, bardziej lub mniej trafne, zrozumienie wzajemne oraz ustalają się zasady wspólnej egzystencji. Każdy członek rodziny ma kilka rodzajów wyobrażeń innego członka rodziny i własny doń stosunek uczuciowy. Wzajemne oddziaływanie na siebie poszczególnych osób wchodzących w skład rodziny stanowi wyznacznik tego, czym one są dla siebie. Życie rodzinne zatem nabiera treści i kształtu zarówno w sensie jednostkowym, jak i zbiorowym, w obrębie bardziej osobowości, jak i osobowościami. Stosunki wewnętrzne rodziny wynikają z wielu zmiennych życia i określają postawy jednych członków wobec drugich. W warunkach korzystnych – uczucia miłości i lojalności przeważają i utrzymuje się harmonia rodzinna. W warunkach nadmiernych napięć i konfliktów powstają wzajemne antagonizmy, rodzi się złość i nienawiść całość rodziny jest zagrożona.
Treść i układ stosunków rodzinnych pociąga za sobą sposób zachowania się małżonków dzieci. Ojcostwo i macierzyństwo nabierają specjalnego znaczenia tylko w tych ramach. W ten sposób rodzina kształtuje swych członków, aby mogli oni wypełniać odpowiednie funkcje oraz pełnić specyficzne dla siebie role wewnątrz rodzinne i na zewnątrz rodziny. Jedność (lub jej brak) rodziny zależy w dużym stopniu od jej stosunku do świata zewnętrznego, do innych grup społecznych oraz pozycji jaką ta rodzina zajmuje w szerszym środowisku społecznym. Z kolei środowisko zewnętrzne dostarcza okazji do wyrażania się poszczególnych osobowości oraz może umocnić więzy rodzinne i spowodować zwiększoną aktywność wewnątrz rodzinną członków rodziny. Może też, zwłaszcza gdy jest nieprzyjazne lub wrogie wpływać destrukcyjnie i burząco na jedność rodziny i zmienić jej wewnętrzny układ. Że zmianą wzorca rodzinnego wiążą się wzmocnienie lub osłabienie więzi miłości i lojalności rodziny.
DYNAMIKA GRUPY RODZINNEJ
Każda rodzina ma swoisty układ więzi wewnętrznych które warunkują kształtowanie się równowagi psychicznej jej członków. Jego najistotniejszą cechą jest bliskość, serdeczność, spójność wewnętrzna, bezpośredniość i intymność. Szczególnie dotyczy to związku miedzy małżonkami oraz rodzicami i dziećmi. Emocjonalna atmosfera w rodzinie nie ma jednak charakteru stałego, ale podlega zmianą, i jej rozwój, dynamika zależna jest od wielu czynników. Kształtowanie się stosunków między rodzicami i dziećmi pozostaje w ścisłej zależność od ogólnej atmosfery w rodzinie, szczególnie zaś od pożycia rodziców między sobą i ich stosunku do dzieci. Więzi wewnątrz rodzinne mają podstawę biologiczną, formalno prawną, oraz psychiczną a ich połączenie daje członkom świadomość wzajemnej łączności, jedności, poczucia „my”, co wyróżnia ich grupkę od innych grup.
SYSTEM ZWIĄZKÓW RODZINNYCH
Rozpatrywanie rodziny jako społecznego systemu związków łączących ludzi, nasuwa potrzebę zwrócenia uwagi na rolę i treść niektórych systemów stylów życia w rodzinie.
Szczególną uwagę skupia system „mąż – żona”. System ten ma charakter emocjonalno – społeczny. Oznacza to, że dwie jednostki współdziałają ze sobą na zasadzie wspólnych zobowiązań, wzajemnych oczekiwań, odpowiedniego się zachowania wobec siebie oraz więzi emocjonalnych. Wzajemne stosunki, zespolenie idei, wyobrażeń i pragnień oraz wyrównanie różnic w indywidualnościach partnerów pary małżeńskiej jest tym co tworzy identyczność każdej rodziny. Indywidualność dziecka zaś łączy w sobie coś z indywidualności z obojga rodziców, rodziców identyczność nowej rodziny łączy coś z obrazu ich rodzin, z których wywodzą się małżonkowie tworzący tę rodzinę. Psychologiczna jedność pary małżeńskiej kształtuję dziecko, ale i ono wywiera wpływ na rodziców. Dziecko rozpoczyna życie jako istota obiektywnie niezdarna. Z punktu widzenia jego własnego poczucia satysfakcji, okres wczesnego dzieciństwa daje mu jednak znaczne zadowolenie. Polega ono na tym, iż zdaje sobie sprawę z własnej nieudolności i czerpie zadowolenie z opieki nad nim, a więc z troskliwości, jakiej mu nie szczędzi jego otoczenie. W miarę jak dziecko rośnie, bardzo się zwiększa jego potrzeba wyrażania siebie i samodzielnego skutecznego działania. Druga ważną potrzebą dziecka jest poczucie bezpieczeństwa wśród ludzi. Rozwijające się dziecko potrzebuje wyraźnego okazywania mu przez rodziców inne dzieci miłości i uczucia. W wielu rodzinach szczególnie w małych, współczesnych, pierwsze doświadczenie społeczne dziecka przebiega nie w trójkącie rodzinnym: „matka, ojciec, dziecko”; ale w dwójce najczęściej „matka - dziecko”. Dwójka lub grupa w znaczeniu „matka - dziecko” jest pierwszym instytucjonalnym czynnikiem w rozwoju osobowości.
Podsumowując możemy powiedzieć, że rodzina stanowi dynamiczny system związków społecznych. Członkowie rodziny wchodzą ze sobą w ciągłe interakcje, tworzą związki emocjonalne i społeczne, mają poczucie wspólnoty i bycia razem. Wewnątrz grupy rodzinnej tworzą się rozmaite kłady społeczne, z który najważniejszy jest układ „mąż – żona”. Rodzina ma swoje charakterystyczne cechy, które różnią je od innych grup społecznych, ma swój intymny wewnętrzny świat, niepowtarzalny i jedną rodzinę od drugiej. Jednocześnie jest grupą otwartą nawiązująca kontakty z innymi grupami, wchłaniającą treści „wielkiego świata” i dostosowującą się do zmian. Rodzina jest kolebką rozwoju osobowości każdego członka rodziny - szczególnie dziecka. W niej zdobywa ono mowę, język, kształtuje uczucia i postawy wobec członków rodziny i otaczającego świata. Rodzina jest ważna dla dziecka, bo wprowadza je w świat kultury i przygotowuje do udziału w życiu dorosłym!
Rozdział III. WYNIKI I ICH INTERPRETACJE.
1. Charakterystyka badanej zbiorowości
Badania przeprowadzono wśród kobiet w wieku od 18 do 36 lat gdzie zdecydowanie przeważała grupa w wieku 22 – 29 lat.
WIEK I POCHODZENIE
WIEK
POCHODZENIE
18 – 21 lat
22 – 25 lat
26 – 29 lat
30 – 37 lat
RAZEM:
WIEŚ 2 0 1 1 4
MIASTECZKO 2 5 6 0 13
MIASTO 6 12 8 1 27
MIASTO WOJEWÓDZKIE 1 2 1 2 6
RAZEM: 11 19 16 4 50
Najwięcej kobiet prostytuujących się pochodzi z miasta w wieku 22 – 25 lat. Mogłoby to wskazywać na to, iż kobiety te po ukończeniu szkoły borykały się z problemem znalezienia pracy, co mogło je skłonić do pracy w agencji. Jak widać z wyników badań, kobiety ze wsi tylko w bardzo małym procencie są prostytutkami. Wskazuje to na tradycyjne wychowanie i duży nacisk na zasady moralne, panujące wśród ludzi ze wsi. Badania główne przeprowadzono w Katowicach. Jak pokazują wyniki badań, kobiety raczej nie pracują w swoim rodzinnym mieście. Wiąże się to z chęcią utrzymania w tajemnicy przed rodzinami i znajomymi prawdziwego charakteru swojej pracy. Potwierdza to fakt, iż tylko 6% z ankietowanych przyznawało się rodzinie, bądź przyjaciołom sposobie zarobkowania.
OCENA DOMU RODZINNEGO A SYTUACJA RODZINNA BADANYCH
DOM RODZINNY
DOBRY JAK KAŻDY INNY
- RAZ LEPIEJ RAZ
GORZEJ NIENAJLEPIEJ ŹLE, TO NIE
BYŁ DOM RAZEM:
RODZINA
PEŁNA 3 2 - 1 6
ROZWÓD
RODZICÓW 1 4 17 4 26
SAMOTNA
MATKA 1 2 10 1 14
RODZINA
ZASTĘPCZA - - 1 3 4
RAZEM: 5 8 28 9
Najwięcej prostytutek, to:
- dzieci z rozbitych rodzin; (procent)
- dzieci wychowywane przez samotne matki.(procent)
Ta grupa badanych, nie najlepiej ocenia swoją sytuację w domu rodzinnym. Bezpośrednim wnioskiem z przeprowadzonych badań jest stwierdzenie, iż dysfunkcja rodzin, zaniedbania wychowawcze - z których pochodziły respondentki; mogła w sposób pośredni wpłynąć na wybranie zawodu prostytutki.
ALKOHOL W RODZINIE A Picie Alkoholu przez Badane
ALKOHOL W RODZINIE
PICIE ALKOHOLU PRZEZ BADANE TAK NIE
TAK 36 -
NIE 11 3
Zdecydowana większość prostytutek używających alkoholu pochodzi z rodzin pijących, w tym 29 z domów w których zjawisko to przyjmowało charakter stały ( co najmniej 4 razy w tygodniu lub częściej urządzano alkoholowe libacje).
4. WYKSZTAŁCENIE RODZICÓW A WYKSZTAŁCENIE PROSTYTUTKI.
PROSTYTUTKA
RODZICE
PODSTAWOWE
ZAWODOWE
ŚREDNIE
WYŻSZE
RAZEM:
PODSTAWOWE 3 5 - - 8
ZAWODOWE 4 19 4 - 28
ŚREDNIE - 4 6 3 13
WYŻSZE - - 1 1 2
RAZEM: 7 28 11 4
Prostytutki pochodzące z rodzin o niskim wykształceniu same najczęściej są słabo wykształcone, i nie deklarują chęci podjęcia kształcenia.
SYTUACJA MATERIALNA RODZINY A CHĘĆ ZMIANY PRACY.
SYTUACJA
MATERIALNA CHCĘ ZMIANY NIE CHCĘ ZMIANY
DOBRA 12 -
ZŁA 2 36
Prostytutki z biednych rodzin nie chcą zmieniać pracy. Zauważalny jest tu czynnik ekonomiczny, który skłania je do tego.
STAN CYWILNY A POSIADANE DZIECI.
DZIECI
POSIADANE
PANNA
MĘŻATKA
ROZWÓDKA
WDOWA
TAK 11 2 31 3
NIE 3 - - -
Wynik badań wskazuje, iż najwięcej prostytutek to samotne matki. Można tu wywnioskować - że to co robią, robią dla dzieci.
INICJACJA SEKSUALNA A WIARA W BOGA.
INICJACJA
SEKS.
WIARA W BOGA
12 – 18 lat
19 - wzwyż
RAZEM:
TAK 7 5 12
NIE 36 2 38
Większość kobiet, która pracuje w agencjach, pierwszą inicjację seksualną przeżyło przed 18 rokiem urodzenia. Są to najczęściej kobiety niewierzące, a co za tym idzie, kobiety którym nie wpojono pewnych zasad moralnych.
Oprócz tego jak wynika z badań 30% ankietowanych kobiet było molestowanych seksualnie w tym 8% w domu rodzinnym. Wskazywać to mogłoby na to iż agresja seksualna której doświadczyły mogła być jedną z przyczyn ich prostytuowania. Zaburzenia w postrzeganiu relacji damsko męskich mogły przyczynić się do ich wyboru pracy zawodowej.
98% badanych zażywało narkotyki w tym 42% zażywa je nadal. Wskazuje to na problemy z „trzeźwym życiem”. Większość z nich próbuje zagłuszyć swoje naturalne odruchy tj. strach, obrzydzenie, wstręt i wyrzuty sumienia.
2. Etapy prostytucji.
a) PIERWSZY KROK
"...po pierwszym moim kliencie kąpałam się sześć razy a i tak cały czas czułam jego zapach na sobie. Nie umiałam wydać tych pieniędzy bo wydawały mi się brudne. Iza powiedziała mi żebym nie myślała o tym co robię tylko o tych dwóch stówach które dostane. I to pomaga. Teraz jest mi wszystko jedno. Byle tylko dobra kasa była z tego..."
Gabrysia l.24
"Pierwszy raz był dziwny. Nie wiedziałam jak to robić, ale wypiłam trochę i było ok. Jak klient jest młody i miły to jest dobrze. No, powinien się jeszcze umieć ruszać! Ze starymi jest gorzej bo są obrzydliwi. Starzy lepiej płacą, no i się zakochują. A zakochany zrobi wszystko..."
Angelika l.21
"...było tak jak z kolesiem z dyskoteki, tylko krócej i się mi to opłacało."
Milena l.28
"Nic nie pamiętam bo szef dawał mi amfetaminę. Piłam alkohol i film się urywał. Miałam zapachę i bałam się że umrę. Odstawiłam to.
Marta l.25
To tylko przykłady. Jak wynika z badań dla większości kobiet pierwszy raz był bardzo trudny. Czuły się poniżone bądź zagubione. Swój strach próbowały zagłuszyć alkoholem bądź narkotykami. W większości przypadków pieniądze były ważnym argumentem. Jak wynika z badań wiele kobiet przychodzących do pracy w klubach nocnych przychodzi z zamiarem popracowania tydzień-góra miesiąc, a pozostają w "biznesie" latami. Tłumaczą to tym że skoro już są prostytutkami i zdobyły się na przekroczenie tej granicy bo nic nie stoi na przeszkodzie aby jeszcze tak popracować.
"Kiedyś zostałam dziwką-zrobiłam coś złego. Teraz wiem że nie robię nic złego. Ja po prostu w tym trwam..."
Żaneta l.20
W wielu przypadkach kobiety otrzymywały narkotyki i alkohol od właściciela lokalu. Zawsze były przyjaźnie witane przez obsługę klubu.
"...byłam słaba, potrzebowałam się wygadać. Szef rozmawiał ze mną chętnie, był miły-czułam się ważna. Był dla mnie jak ojciec. Jak płakałam przytulał..."
Gabrysia l.24
b) TRUDNE CHWILE
Po etapie "pierwszego kroku" nadchodzi etap "trudnych chwil" mieszający się z etapem stabilizacji. Po jakimś czasie kobiety obojętnieją na to co robią
i tylko nietypowe sytuację są w stanie zachwiać ich spokój.
"...tańczyłam akurat na rurce jak zobaczyłam jak Kasia wychodzi z pokoju z ojcem mojej przyjaciółki. Nie spałam przez tydzień. Bałam się że się wszystko wyda..."
Monika l.18
"Klient bardzo mnie pobił. Na szczęście nie po twarzy tylko po ciele. Całą szyję i dekolt miałam podrapaną. Nie wiedziałam co powiedzieć dzieciom.
Mój Młody ma już osiem lat i rozumie wiele rzeczy, a ja mu powiedziałam że pracuję w hurtowni. Musiałam wymyślić głupią historyjkę. Czułam się głupio
kiedy go okłamałam..."
Iza l.31
"Nie wiem jak ale mój mąż mnie znalazł w tym klubie. Chciał mi odebrać dziecko. Musiałam zmienić klub. Nic mi nie udowodnił."
Ola l.26
c) STABILIZACJA
Etap stabilizacji następuje w zależności od kobiety w różnych okresach. Jest to najczęściej etap gdy kobieta posiada umiejętności postępowania z klientami.
Dzięki znajomości i bliższemu poznaniu z koleżankami czuję się bezpieczna w miejscu swojej pracy. Jak już wcześniej wspominałam etap stabilizacji przeplata się
z "trudnymi chwilami". Najczęstszą przyczyną są problemy z klientami-często agresywnymi i wulgarnymi.
"...miał około 30 lat. Cały czas mi mówił że jestem zerem, ze jestem nikim i że się mną brzydzi. To bolało."
Żaneta l.20
"...chodzę z pijanymi bo oni mało mogą. Ostatnio dostałam taki wp...ol, że zapomniałam jak się nazywam. Ochrona mi pomogła, ale nic mu nie zrobili bo to jakiś tam naczelnik policji. Byłam wściekła, ale nie mogłam nic zrobić!"
Olal.26
Wiele kobiet próbuje skończyć z wykonywaną pracą. Wiążą się z kimś bądź mają też inną motywację, ale bardzo niewielu się to udaje i wracają do zawodu. Głównym argumentem są
pieniądze i nieumiejętność życia w "normalnym" świecie.
"...Próbowałam odejść po tym jak klient mnie pobił, bo miałam już wszystkiego dość. Okazało się że nie mam żadnych znajomych, i nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Nie mogłam w nocy
spać, nie umiałam się przestawić. Nie chodziło o kasę bo miałam oszczędności. Zaczęłam chodzić do klubu, do dziewczyn bo mi się nudziło i znów zaczęłam sypiać z klientami..."
Żaneta l.20
"Pękła mi guma z wstrętnym, brudnym klientem. Odeszłam. Przez dwa miesiące rozwoziłam pizze i zarabiałam 500 zł, ale za to nie da się żyć. Wróciłam."
Ola l.26
"Dopóki mogę to będę tu pracować. Jako kelnerka zarabiałam 800zł Tu zarabiam dziesięć razy tyle. Kupiłam samochód i mieszkanie. Byłam w Grecji na wczasach.
Po co mam z tego zrezygnować?'
Milena l.28
'...mam zawodowe wykształcenie. Jestem krawcową. Mam dwójkę dzieci, a ojciec dzieci siedzi w więzieniu. Kto mi wykarmi dzieciaki? Może jak kogoś poznam i się zakocham?
Ale tak naprawdę zakocham..."
Klaudia l.26
3. Zmiany osobowości prostytutek.
W celu ustalenia i scharakteryzowania osobowości kobiet prostyuujących się oraz ewentualnych zmian zachodzących w ich zachowaniu przeprowadzono badania metodą indywidualnych przypadków. Na podstawie analizy
narracji udało się ustalić prawidłowości występujący u kobiet prostytuujących się tj.
1. Efekt poszerzania sumienia.
2. Fantazjowanie.
3. Poszukiwanie uczuć.
EFEKT POSZERZANIA SUMIENIA
U większości prostytutek z biegiem czasu zaczyna pojawiać się efekt poszerzania sumienia polegający na rozluźnieniu norm moralnych. W tym co robią przestają widzieć coś złego. Traktują to jak sposób zarabiania pieniędzy.
Tłumaczą często to co robią posiadaniem dzieci i chęcią zapewnienia im dostatniego życia. Innym tłumaczeniem jest to iż pochodzą z bardzo biednych rodzin i chcą wyrwać się z biedy bądź praca
w klubie pozwala im na samodzielność. Zyski finansowe tłumią wszystkie emocje.
"Najpierw myślałam że to co robię jest złe. Ale przecież nikogo nie krzywdzę...jeśli krzywdzę to tylko siebie. Chyba lepiej jak facet przyjdzie do agencji się zabawić niż jakby miał się rozwodzić z żoną dla innej kobiety."
Żaneta l.20
"To co robię to normalny sposób zarabiania pieniędzy. Ty wykorzystujesz w robocie ręce, a ja inna częścią ciała. Jest tylko jeden wyjątek. To co ty zarabiasz w miesiąc ja potrafię zarobić w jeden wieczór."
Milena l.28
"Chyba lepiej sypiać z facetami i mieć z tego kasę niż się puszczać po dyskotekach i nie mieć nic z tego."
Angelika
"Robię to tylko dla moich dzieci. Nie chcę żeby chodziły głodne. Mogłabym kraść albo robić coś złego.
"Ludzie z zewnątrz myślą że to takie złe. Potępiają prostytucję, ale większość z nich jakby tylko mogło to by spróbowało!"
Jak widać z w/w przykładów kobiety często nie widzą w swojej pracy nic złego. W zjawisku jakim jest prostytucja dostrzegają pozytywne strony.
FANTAZJOWANIE
Dużo kobiet prostytuujących się fantazjuje bądź po prosu kłamie. Żyją w wyimaginowanym świecie co pozwala im na znoszenie prozy ich życia. Fantazjują temat klientów, sposobów w jaki są przez nich traktowane, miejsc w których rzekomo były, posiadanych rzeczy. W swoich opowiadaniach najczęściej mówią o sobie o swoich zaletach fizycznych, oraz planach na przyszłość. Czy to pomaga zapomnieć im o tym co robią? A może pomaga się poczuć kimś lepszym?
„...otrzymuje wiele propozycji. Jeden taki bogaty angol chciał się nawet rozwieść z żoną dla mnie. Powiedział mi że nigdy nie spotkał tak wyjątkowej kobiety jak ja. Ale ja go nie chcę. Chyba mogę sobie wybrać. Zresztą nie kocham go.”
„Gdybym tylko chciała mogłabym zwiedzić cały. Klienci chcą mnie zabierać na wycieczki. Ale mnie się nie chcę nigdzie wyjeżdżać. Nie mam też paszportu.”
„Steven kupił mi złoty zegarek. Kosztował dwa tysiące. Wiem, że dziewczyny mi go zazdroszczą, wszyscy mi go zazdroszczą. Ma mi kupić nowy telewizor i lodówkę. Ale taki z płaskim ekranem i dobrym dźwiękiem. On mnie kocha i to bardzo. I o to w ty wszystkim chodzi. Ja się trochę nim pobawię a potem znajdę innego. Jakby się oświadczył to może się z nim ożenię?”
„Wiem że jestem świetna kochanką. Każdy mi o tym mówi. Po prostu wkładam serce w to co robię. Mam śliczne ciało bo o nie dbam. Wydaje tysiaka na miesiąc na kosmetyki ale się zwraca.”
„Pracuje tu bo nie potrafiłabym bezczynnie siedzieć w domu. Ale ja mam już wszystko. Mam mieszkanie, samochód, DVD i komputer. Stać mnie na opiekunkę do dziecka i na wakacje zagraniczne. Człowiek musi pracować. Nie chcę żeby ktoś o mnie powiedział że jestem nierobem.”
Sylwia l.25
„Klienci często mówią nam jakie jesteśmy piękne, mądre itp. Co to dla nas zrobią i gdzie nas zabiorą. Nie wiem po co to robią. Trzeba być idiotka żeby to łyknąć. Ale to mile kiedy ktoś ci prawi komplementy.”
Karolina l.22
POSZUKIWANIE UCZUĆ
Większość z prostytutek w swoich wypowiedziach zastanawia się nad swoją samotnością, związkami z mężczyznami, dzieci itp. spraw osobistych. Szukają kogoś bliskiego, chcą założyć rodzinę, tęsknią za ciepłem rodzinnym.
„Coś miłego z dzieciństwa? Zanim umarł mój ojciec moje życie było całkiem milutkie. Jeździliśmy całą rodziną na wczasy do Rabki, rodzice kupowali mi co chciałam. Miałam śliczną komunię. Dostałam niezłe prezenty-pierścionek od chrzestnej noszę do dziś. Potem byłyśmy długo same z mamą. A jak pojawił się ojczym to razem z nim pojawił się alkohol. No i zaczęły się jazdy!!! Zawaliłam szkolę i wszystko zaczęło się sypać. Może gdyby tata żył to by mnie tu nie było?”
Karolina l.22
„Kiedyś żyłam inaczej. Miałam dom i prawdziwą rodzinę. Ale nie umiałam tego docenić. Teraz mam pokój w tym klubie. I przyjaciółki z pracy. Nie jest tu źle ale domem tego nazwać nie można. Może kiedyś kogoś poznam i stąd odejdę? Ale kogo?”
Sylwia l.24
„Czasami brakuje mi tego co straciłam. Siedzę wtedy i płaczę. Najgorzej jest wtedy gdy mam spotkania z córką i ona patrzy na mnie jak na kogoś obcego”
Julia l.19
„Wiesz kiedy jest najgorzej? W Boże Narodzenie. Siedzę sama w domu, oglądam TV i tak się wk....m! Nie masz pojęcia jak to smakuje!
Beata l.22
Jak widać z w/w przykładów prostytutki tak jak każdy człowiek poszukują uczuć. Pragną ciepła, rodziny, szczęścia. W ich wypowiedziach na ten temat dominuje pesymizm tak jakby z góry zakładały że to o czym marzą jest nierealne.
IV Za i przeciw prostytucji, zakończenie.
Prostytucja jako zjawisko społeczne jest uznawana za negatywne. Wiele ludzi krytykuje i potępia prostytucję. Ale czy prostytucja ma tylko złe strony? To nieprawda że prostytucję uprawia się wyłącznie z konieczności. Ma ona różne oblicza. Nie wszystkie prostytutki pochodzą z biednych rodzin bądź patologicznych rodzin. Prostytutki stają się coraz bardziej niezależne. Wiele kobiet żyje w bardzo ciężkich warunkach, a nie handluje swoim ciałem. To kwestia wyboru. Przede wszystkim chodzi o pieniądze. Same zainteresowane to potwierdzają. W ten sposób więcej zarabiają niż jako kelnerki czy kasjerki. Głównym argumentem jest niezależność finansowa. Wiele kobiet nie chcąc być zależnym od męża-tyrana decyduje się na ten rodzaj pracy. Innym argumentem przemawiającym za prostytucją jest fakt popytu na nią. Klienci korzystający z usług kobiet do towarzystwa to mężczyźni żonaci. Kontakt z prostytutką traktują jako rozładowanie emocji, spełnienie marzeń seksualnych, pewną odskocznię .Cenią swoje partnerki za to że są dobrymi kobietami, matkami, żonami ale nie znajdują zaspokojenia seksualnego w małżeństwie. To na co żona nie chcę się zgodzić podczas miłosnych igraszek prostytutka zrobi za pieniądze. Płacą, a potem wracają do swoich rodzin i są kochającymi mężami i ojcami. Prostytutka jest dyskretna. Prostytutka się nie zakocha. Prostytutka nie zajdzie w ciąże. Prostytutka nie zadzwoni do żony tak jak to może zrobić zawiedziona kochanka. Prostytutka nie rozbije małżeństwa! A więc dama do towarzystwa odgrywa bardzo istotną rolę w społeczeństwie. Można powiedzieć że zapobiega rozpadowi małżeństwa.
Patrząc na to z perspektywy kobiety prostytucja jest zniewoleniem. Duże pieniądze potrafią ogłuszać wszystkie emocje. Łatwo ulec czarowi nocneg