Czy seks musi być dowodem miłości?
Seks jest nadal w wielu domach tematem tabu. Rodzice nie rozmawiając z dzieckiem „o tych dorosłych sprawach” jeszcze bardziej podsycają jego ciekawość. Dlatego właśnie, wielu młodych ludzi decyduje się na współżycie seksualne o wiele wcześniej , niż są na to gotowi. Wydaje im się, że staną się przez to bardziej dorośli, bo zrobili coś, co przecież budzi tyle kontrowersji. Nie myślą jednak o tym, że seks to nie jest tylko wzajemna bliskość, ale również branie odpowiedzialności i za siebie i za tę drugą osobę.
Seks jest i powinien być dowodem miłości. Bo czy można naprawdę kochać i nie czuć pociągu do tej osoby? Ale pod warunkiem, że jest to miłość dojrzała, taka o której się często mówi, że to „ta jedna i jedyna”. Decydując się na ten pierwszy raz, przekraczamy pewną barierę. To właśnie od tej bariery, zależy całe nasze późniejsze życie. To czy będziemy szczęśliwi, czy będziemy potrafili stworzyć normalny, pełen miłości dom. Wiele dziewcząt jednak, rozpoczyna współżycie seksualne, nie wtedy, kiedy naprawdę tego chcą. Są często pod presją chłopaka lub koleżanek, które miały już inicjację za sobą.
Powinniśmy sobie postawić jedno pytanie: czy seks wynikający tylko z krótkiego zauroczenia, jest czymś dobrym? Na pewno wzbogaca nas o nowe doświadczenia, ale czy takie postępowanie nie jest lekkomyślne? Kiedyś usłyszałam takie porównanie : „Kobieta jest jak jabłko. Każdy jej nowy partner seksualny to tak, jakby je raz nadgryźć. Kosztowanie go jest przyjemne, ale po pewnym czasie zostanie z niego tylko ogryzek. Myśląc o kobiecie należy spytać: co ona będzie mogła dać swojemu mężowi, stojąc przed nim w kościele w białej sukni, oznaczającej czystość i niewinność? Jakim przykładem będzie dla swoich dzieci? ”.
Uważam jednak, że trudno jest odpowiedzieć na pytanie zawarte w temacie jednoznacznie. Można rozpatrywać je z kilku punktów widzenia. Po pierwsze jest religia. Nakazuje ona pozostać dziewicą aż do ślubu. Tak zwany seks przedmałżeński jest zakazany i nie mile widziany. Po drugie są to nasze zasady moralne. To co każda dziewczyna czuje mając nowego partnera pozostanie tylko jej tajemnicą.
Ja sądzę, że seks nie musi być dowodem miłości, ale może być jej miłym dopełnieniem. Miłość sama w sobie jest wspaniałym uczuciem dlatego kochając naprawdę, nie będziemy domagać się „takich dowodów”.