Charakterystyka porównawcza Syzyfowe prace - Marcin Borowicz i Andrzej Radek

Marcin Borowicz i Andrzej Radek to główni bohaterowie książki Stefana Żeromskiego pt: „Syzyfowe Prace”. Lektura opowiada o życiu i nauce młodych chłopców podczas zaboru rosyjskiego. Postacie różnią się od siebie, lecz w pewnym momencie ich losy się schodzą i okazuje się, że bardzo dobrze się dogadują.
Marcin Borowicz był ukochanym jedynakiem , synem właścicieli malutkiej wioski - Gawronek. Rodzice bardzo się o niego troszczyli. Choć po powstaniu styczniowym stracili dużą część majątku nadal byli bogaci. Marcin był zmuszany do nauki. Drugi chłopiec Andrzej Radek pochodził z ubogiej rodziny, ze wsi Pajęczyny Dolne. Był synem robotnika rolnego .Matka i ojciec byli niewykształceni, toteż chłopiec pracował w polu wypasając świnie. Państwo Radek mieszkali z trzema innymi rodzinami w jednym pomieszczeniu. Warunki ich życia były bardzo ciężkie w przeciwieństwie do państwa Borowicz.
Marcin „był to duży, tęgi i muskularny chłopak”. Miał delikatną i rozumną twarz , ręce które nigdy nie zaznały pracy fizycznej .Miał czarne i błyszczące oczy, jego włosy były ścięte krótko. Ubrany był w ładne, eleganckie ubrania. Lubił wyglądać odświętnie. Andrzej w przeciwieństwie do Borowicza ubrany był nędznie. Odróżniał się od rówieśników ubiorem , wyglądał na biednego. Mundur jego nie był szyty na miarę, lecz przerabiany. Guziki nie świeciły się, a na kołnierzyku była przyszyta zwykła tasiemka, a nie specjalny galonek.
Jędruś (bo tak nazywany był Radek) był bardzo samodzielny. Sam zarabiał na swoje utrzymanie poprzez udzielanie korepetycji. Był zdolny i ciekawy świata. Gdy raz się czymś zainteresował nie porzucał tego. Możemy zauważyć to w momencie, gdy Andrzej zaczyna się uczyć robi to z własnych chęci, nikt go nie zmusza. W szkole nie ma łatwej sytuacji - dokuczają mu koledzy. Radek jest wytrwały nie daje się sprowokować, aż do lekcji matematyki. Nie mógł już wytrzymać i pobił chłopca. W tym momencie Radek poznaje Borowicza. Borowicz pomaga mu i nie zostaje wyrzucony ze szkoły. Marcin różni się od kolegi. Jest lubiany w szkole, ma wielu przyjaciół. Jest poddany rusyfikacji i to w dużym stopniu. Nie interesuje się polskością. Właśnie przez spotkanie Jędrka staje się inny.
To Andrzej Radek wzbudza moją sympatię. Jest bardzo samodzielny co mi imponuje i nie jest zmanierowany. Nie daje się też sprowokować i jest bardzo dobrym kolegą. Takiej osobie można zaufać.

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

Syzyfowe prace - Charakterystyka porównawcza Marcina Borowicza i Andrzeja Radka

Marcin Borowicz i Andrzej Radek to bohaterowie "Syzyfowych prac" Stefana Żeromskiego. Pierwszy z nich to syn zubożałego szlachcica z Gawronek, jedynak rozpieszczany przez ojca i matkę, wychowywany w dostatku. Drugi to syn fornala ze ws...

Język polski

Charakterystyka porównawcza Marcina Borowicza i Andrzeja Radka (S. Żeromski ,"Syzyfowe prace")

Marcin Borowicz i Andrzej Radek to bohaterowie powieści Stefana Żeromskiego, pt. ,,Syzyfowe prace”. Uczęszczają oni wspólnie do gimnazjum w Klerykowie.
Obaj chłopcy przed rozpoczęciem nauki mieszkali na wsi, w swoich rodzinnych domach....

Język polski

Charakterystyka porównawcza Andrzeja Radka i Marcina Borowicza - Stefan Żeromski "Syzyfowe prace".

Najważniejszymi postaciami w „Syzyfowych pracach” są Marcin Borowicz i Andrzej Radek. Chłopcy poznali się w pierwszej klasie gimnazjum, kiedy drugi z wymienionych został wyrzucony z klerykowskiej szkoły. Marcin wstawił się za nim u dyrek...

Język polski

Charakterystyka porównawcza Marcina Borowicza i Andrzeja Radka "Syzyfowe prace".

Marcin Borowicz oraz Andrzej Radek byli dobrymi kumplami lecz nie zawsze. W znacznym stopniu różnili się od siebie. Pierwszy z nich- pochodził z zamożnej rodziny, którzy byli właścicielami małej wioski: Gawronek. Zapoznajemy się z nim w dn...

Język polski

Charakterystyka porównawcza Marcina Borowicza i Andrzeja Radka

Osoby, które chciałabym scharakteryzować to bohaterowie lektury ,,Syzyfowe Prace" Marcinek Borowicz i Andrzej Radek. Chłopcy byli rówieśnikami, poznali się w Klerykowskim gimnazjum.

Chodź obydwoje uchodzili za dobrych uczniów dziel...