60 rocznica bitwy pod Monte Cassino
60 rocznica bitwy pod Monte Cassino
Wzgórze Monte Cassino to miejsce gdzie znajduje się klasztor założony przez św. Benedykta. Po przybyciu do tego miejsca w 529 roku zbudował on na ruinach pogańskich świątyń kościół poświęcony św. Marcinowi. W tym czasie św. Benedykt opracował regułę życia benedyktyńskiego wychowującą w późniejszych latach ludy Europy. Praca zakonników była tak owocna, że do zakonu zaczęli wstępować nawet królowie i książęta , a cały teren wokół opactwa zagospodarowywano budując wsie i miasteczka. Mimo wielu trudnych okresów w życiu opactwa, klasztor zawsze był centrum życia i nauki chrześcijańskiej a praca benedyktyńska mozolnie przygotowywała fundamenty pod budowę przyszłego społeczeństwa chrześcijańskiej Europy. Opactwo zawsze królowało nad równiną Cassino i sprawiało , że w jego cieniu wyrastały wielkie osobistości m. in. takie jak św. Tomasz z Akwinu.
W czasie ostatniej wojny, w październiku 1943 zakonnicy zostali zmuszeni przez Niemców do opuszczenia Opactwa. Cenne rękopisy, część biblioteki oraz dzieł sztuki wywieziono do Rzymu. W trakcie pierwszego i drugiego natarcia aliantów w 1944 klasztor został zbombardowany ale niestety nie odbity. Niemcy na ruinach klasztornych natychmiast wybudowali ogromną fortecę.
Jedynym ratunkiem dla klasztoru i drzemiących na tym wzgórzu wartości okazał się Drugi Korpus Armii gen. Andersa. Jego początki jak i początki całej Armii były jednak bardzo trudne.
Po podpisaniu układu polsko- sowieckiego stworzyła się możliwość organizacji nowych sił zbrojnych dla walki z Niemcami. W myśl jego brzmienia władze sowieckie pozwalały na utworzenie z byłych jeńców i obywateli polskich na terenie Związku Sowieckiego wojska polskiego w pełni podległego Rządowi Polskiemu w Londynie. Dowódcą nowopowstałych oddziałów został generał Władysław Anders.
Od razu zaczęli napływać ochotnicy z obozów pracy przymusowej oraz z zsyłki wszyscy głodni, bosi i zziębnięci. Warunki w jakich przebywali były bardzo trudne: -50 ºC, mieszkali w nieogrzewanych namiotach, bez umundurowania. Po inspekcji premiera i Wodza Naczelnego gen. Sikorskiego uzgodniono, że formowanie wojska odbędzie się w Azji Środkowej jednak tam warunki również nie były dobre. Liczne epidemie malarii i czerwonki dziesiątkowały wojsko. Brakowało środków leczniczych, wyposażenia szpitali , a nawet miejsca dla chorych. Rząd sowiecki, mimo iż brakowało żywności, postanowił obniżyć racje żywnościowe. W związku z tą decyzją przeniesiono organizację wojska poza granice Związku. Żołnierze zostali wyewakuowani w dwóch etapach na teren Środkowego Wschodu.
W Iraku nastąpiło połączenie żołnierzy ewakuowanych z Brygadą Karpacką w jedną całość pod dowództwem gen. Andersa. Okres spędzony w Iraku był wykorzystany na przeszkolenie żołnierzy ale miał również na oku cele operacyjne. Oddziały polskie miały stanowić odwód przewidziany do obrony Iraku , a w razie potrzeby nawet pól naftowych Kaukazu. Ostatecznie w skład Drugiego Polskiego Korpusu weszły: Dowództwo Korpusu, 3 Dywizja Strzelców Karpackich, 5 Kresowa Dywizja Piechoty, 2 Brygada Pancerna. Stan Korpusu wynosił 48 tysięcy.
Na przełomie 1943 i 1944 pierwsze polskie oddziały zostały skierowane do Włoszech. Wkrótce zdecydowano o natarciu na Monte Cassino , a zadanie decydujące zdobycia wzgórz Monte Cassino przypadło Drugiemu Korpusowi.
W nocy z 11 na 12 maja ruszyło jednocześnie natarcie 3 i 5 Dywizji. Zadanie to okazało się bardzo trudne. By dostać się do Wzgórza Klasztornego trzeba było zdobyć najpierw dwa równoległe pasma górskie, prawe: Widmo- San Angelo, oraz lewe 593 i 569. Były to wzgórza bardzo strome i poszarpane, w których było mnóstwo ukrytych schronów niewidocznych wśród głazów. Schrony te tworzyły znakomitą sieć ognia. Mimo tego batalion 3 Dywizji nocnym szturmem zdobył wzgórza 593 i 569. W tym czasie 5 Dywizja zdobyła Widmo i posunęła się w kierunku San Angelo. Gdy nastąpił dzień żołnierze znaleźli się na otwartym polu, pod obstrzałem ze wszystkich stron. W takiej sytuacji żołnierze byli cały dzień i ostatecznie musieli się wycofać na swoje pozycje wyjściowe. Mimo , iż to natarcie nie przyniosło żadnych zysków terenowych to jednak skupiając na sobie uwagę Niemców pozwoliło Brytyjczykom utworzyć przysiółek na rzece Gari.
Drugie natarcie w dniach 17 i 18 maja dokończyło rozpoczętą pracę. Niemcy osłabieni po poprzednim natarciu nie wytrzymali tym razem impetu polskiego natarcia. W dniu 17 maja padło pod uderzeniem 3 Dywizji wzgórze 593. Kresowiacy zdobyli Widmo i podsunęli się na połowę drogi do San Angelo. Powodzenie tego natarcia przesądziło o powodzeniu tej bitwy. Rankiem 18 maja 5 Dywizja zajęła San Angelo , a 3 Dywizja po zdobyciu wzgórza 569 otwarła sobie drogę ku ostatecznemu celowi bitwy, Klasztorowi. Warownia niemiecka, która wydawała się nie do zdobycia runęła i 18 maja o godz. 1020 sztandar polski zawisł na ruinach Klasztoru Monte Cassino. W ten sposób udowodniono, że nie ma takiego oporu którego Polacy by nie pokonali na drodze ku Wolnej Ojczyźnie.
Dlatego właśnie Wzgórze Monte Cassino to miejsce, które każdy Polak powinien kojarzyć i które jest dla Nas Polaków bardzo wymownym symbolem walki o wolność naszego narodu. Symbolem bardzo żywym ponieważ niejednokrotnie Naród polski pokazał, że chce żyć swoim autentycznym życiem w swoim suwerennym państwie, za którego wolność zapłacił ogromną ilością przelanej krwi.