Czy postęp prowadzi do powszechnej szczęśliwości- filozofia
Czy postęp prowadzi do powszechnej szczęśliwości ?
Na początek chciałabym określić kilka moim zdaniem istotnych pojęć dotyczących szczęścia ?szczęśliwości?.
Szczęście jest pozytywną emocją, spowodowaną doświadczeniami ocenianymi przez podmiot jako pozytywne uczucie.
Szczęście według filozofów;
? Epikureizm ? zwany filozofią szczęścia ? epikurejczycy radzili korzystać z życia, cieszyć się nim słynne hasło ( ? Carpe diem ?), jednakże zalecali umiar. Swoistą mutacją epikureizmu jest hedonizm ? szczęście to rozkosz, przyjemność,
? Stoicyzm ? i słynna zasada złotego środka, wolność od namiętności, spokój ducha, czyste sumienie, życie w zgodzie z naturą i cnota zapewnić miały szczęście ? które tkwi w harmonii,
? Schopenhauer ? szczęście jest niemożliwe do osiągnięcia, każde działanie kończy się klęską,
? Egzystencjalizm ? człowiek ?wrzucony w istnienie? i pozostawiony na pastwę losu nie może osiągnąć szczęścia,
? Cynicy ? człowiek będzie szczęśliwy, gdy zrezygnuje ze swoich potrzeb.
Pojęcia filozoficzne kładą nacisk na to, że szczęście jest czymś trwałym. Filozofowie starożytni rozumieli szczęście poprzez posiadanie największych dostępnych człowiekowi dóbr. Podobne pojęcie szczęścia mieli średniowieczni filozofowie. W filozofii nowożytnej pojęcie szczęścia polega na tym, że człowiek jest zadowolony ze swojego życia. Posiadanie dóbr jest potrzebne do szczęścia, bo trudno być szczęśliwym nie posiadając żadnych dóbr, lecz samo jeszcze szczęściem nie jest.
Postęp to zmiany prowadzące do poprawy życia lub stanu rzeczy. Postęp miał swoje dobre i złe strony. Postęp spowodowany był chęcią ułatwienia życia. Nie wszystkie jednak zmiany są na lepsze, jednakże postęp jest nieunikniony. To, czy niesie ze sobą szczęście czy zniszczenie, zależy nie tylko od kierunku w jakim zmierza, ale także od ludzi, którzy tworzą coraz to nowe rzeczy.
Można tu przedstawić;
Błąd kartezjańskiego myślenia polegający na nadmiernej wierze w rozum ludzki
i racjonalizm; polega on na przekonaniu, że można racjonalnie sterować i kontrolować procesy społeczne. Tymczasem postęp dokonuje się właśnie przez przypadkowe i nieprzewidziane działanie ludzkie.
Często też nasz los zależy od innych ludzi. Większość przyjemności jak telewizja, seks, samochody i nieszczęść ludzkości, wojny, skażenie środowiska, bieda czy postęp są bezpośrednim skutkiem działań nas i naszych przodków. Jak napisała Zofia Nałkowska: ?To ludzie ludziom zgotowali ten los?. Ten piękny cytat oznacza, że wiele w naszym życiu zależy od nas samych. Tak więc szczęście i nieszczęście człowieka rzeczywiście bywa jego własnym dziełem.
Bez rozwoju nauki i sztuki, dzisiejszy świat wyglądałby zupełnie inaczej. Nie byłoby na nim dobrych rzeczy, ale i złych. Bez rozwoju nauki, ludzie do dziś siedzieliby w jaskiniach, które były szare i ciemne i polowaliby na zwierzęta za pomocą kamieni.
My, mówiąc o szczęściu, czujemy, że to jedno z największych, jeśli nie największe dobro, jakie może osiągnąć człowiek. Mowa potoczna nazywa szczęściem nawet jedną chwilę, byle byłaby ona radosna, pomyślna.
Możemy powiedzieć że;
? szczęśliwy jest ten, któremu sprzyja pomyślny los,
? kto zaznał najintensywniejszych radości,
? kto posiada najwyższe dobra lub dodatni bilans życia,
? kto jest zadowolony z życia.
Określamy szczęście jako osobiste odczucie, jako że szczęście to po prostu przyjemności.
? przyjemne wrażenia zmysłowe,
? przyjemne wrażenia z wykonywanych czynności,
? przyjemności, jakich dostarczają najwyższe dobra,
? przyjemności wynikające z osiągniętych celów.
Te teorie przyjemności odpowiadają wcześniejszym teoriom szczęścia które wytworzyły się bardzo wcześnie. Pozostawały aktualne w późniejszych czasach i to zarówno wśród przeciętnych ludzi jak też u filozofów moralistów, przy czym raz te, a raz inne zdobywały przewagę. Pozostawiły trwały ślad w pojęciu przyjemności a pośrednio szczęścia.
?Poziom szczęścia danej osoby jest zaprogramowany genetycznie i choć wydarzenia mogą mieć nań wpływ, prędzej czy później wrócimy do stanu wyjściowego? ( Daniel Gilbert ).
Filozofowie bardzo dużo mówią o szczęściu, zastanawiają się, czy zadaniem człowieka
jest bycie szczęśliwym, ale jest stosunkowo mało wizerunków ludzi w pełni szczęśliwych. Dlaczego?
Spróbuję się nad tym zastanowić, nad owym szczęściem, a zarazem sensem życia. ?Sens życia nikomu nie zostaje ofiarowany. Każdy musi go zdobywać i tworzyć? ( Antoine de Saint-Exupery). Sens życia dla każdego człowieka? Zbawienie - tak zapewne odpowiedziałaby osoba głęboko wierząca, jednak czy tak naprawdę o tym myślimy i do tego dążymy? Tak naprawdę każdy dąży do osiągnięcia szczęścia, jest to główny cel, jednak bardzo ogólny. Każdy ma inną definicję szczęścia, dla każdego dążenie do szczęścia jest czymś innym, jest dążeniem do czegoś konkretnego dla nas, czegoś, co nas uszczęśliwi, sprawi, że będzie nam się chciało żyć, co da poczucie sensu życia. ?Sens istnienia polega na dostrzeganiu pięknych błahostek w życiu - sens życia także?.
A więc sens życia trzeba odkryć samemu, dla każdego z nas, jak już wspominałam jest on inny. Dla jednej osoby sensem życia może być rodzina, dla drugiego praca, a dla jeszcze innej zabawa, bo ?żyje się tylko raz? Dzień powszedni, jak każdy inny składa się z wielu obowiązków, zajęć, planów, ale i również z naszych myśli, a myśli polegają na rozważaniu, a rozważanie to właśnie filozofia. Czy nie ?filozofujemy?, kiedy wyobrażamy sobie jakby np. mogło wyglądać nasze życie?, Czy nie oznacza to, iż ?sens życia jest po prostu w nas?? To my kreujemy własny wizerunek siebie, wiedząc, kim jesteśmy, mamy możliwość racjonalnego i wolnego wyboru celu w naszym życiu, zaczynamy wtedy działać w sposób świadomy i wolny. Kreujemy swój własny świat i swoje szczęście.
Bardzo często jednak w natłoku spraw nie zastanawiamy się nad tym, co tak naprawdę jest ważne, skupiamy się na sprawach powszednich, codziennych, monotonnych, takich, które powodują, że zatracamy w pewnym momencie swój pierwotny cel życia, nad którym tyle kiedyś rozważaliśmy, snuliśmy plany, marzenia. To marzenia właśnie są motorem do osiągnięcia czegoś, dają siłę do rozwoju. To nam pozwala na ?myśli?- myśli, które pozwalają zastanowić się nad sensem naszego istnienia związanego z wybranym ideałem człowieczeństwa.
?Ważny jest także stoicki stosunek do szczęścia, który zakłada pewną niewzruszoność zarówno wobec szczęścia, jak i nieszczęścia spowodowaną świadomością, że i jeden, i drugi stan są przyrodzone człowiekowi i że permanentnie szczęśliwym nikt nigdy nie jest. Obie koncepcje powstały w starożytnej Grecji, ale bywają wyrażane po dziś dzień?.
Rozwój ludzkiej cywilizacji był związany z postępem.
? Postęp ludzkości jest wynikiem rozwoju indywidualnego.
? Postęp jest przypisywany wszystkim dziedzinom życia. Jest nierównomierny.
? Na życie społeczne ma wpływ postęp techniczny i rozwój sił wytwórczych.
Nie chce się wierzyć, ale to prawda, że współczesny bujny rozwój, to że świat przeżywa obecnie ogromne przyspieszenie cywilizacyjne, a moralność nie nadąża za postępem na tyle, żeby uczynić życie bezpiecznym zatrzymuje dziś człowiek w swoim własnym dążeniu, gorzej, bo jego dążenie obraca się przeciwko niemu samemu. Wielki rozwój, do jakiego dążył i kontrolował go, jest dziś tak duży, że trudno go opanować. Rzeczywistość zwraca myślenie jednostki na samo zachowanie w ?walce o podstawowy byt?. Pomija myślenie o świecie jako całości, koncentrując się na własnych sprawach, nie dostrzega problemów ważnych - decydujących o jego przyszłości ? a właśnie to okazuje się zabójcze.
Nowożytne społeczeństwa pozbawione są poprawnych wzajemnych więzi, a dzielący członków społeczności ?dręczący? brak zaufania ? przekształca się w wyrafinowane próby wykorzystywania człowieka do niemoralnych interesów. Jest to utowarowienie człowieka, będące przyczyną osobistych tragedii i będących powodem zwątpienia w prawdę.
Człowiek w dochodzeniu do wysokiego poziomu życia, na drodze gry ekonomicznej, relatywnie zwróconej ku zyskowi i nie liczącej się z moralnością, zapomina o własnych korzeniach chrześcijańskich, że pochodzi od Boga. W bezpośrednim związku z tym, pojawia się deformacja w relacjach międzyludzkich, jak to zwykle ma miejsce, kiedy negowanie prawdy zmienia dotąd ustalony porządek, wpływając na utrudnienia życia.
Obraz człowieka, uległ w dobie rozwoju cywilizacyjnego pewnemu "zakłóceniu", co jest przyczyną problemów w zasięgu światowym. To z kolei wymaga sformułowania ponad konsumpcyjnego celu życia człowieka, który uznaje wyższość człowieka nad rzeczą, pierwszeństwo etyki nad techniką, pierwszeństwo "być" nad "mieć", pierwszeństwo miłosierdzia nad sprawiedliwością. Chodzi o to, aby obraz człowieka nie mylił, i żeby dawał gwarancję, że mamy kontakt z prawdziwym człowiekiem i doświadczamy człowieczeństwa w wymiarze prawdy.
Odpowiadając na pytanie czy stopień zadowolenia jest teraz wyższy niż wcześniej?
Można odpowiedzieć krótko ?TAK? ? rozważając filozofie starożytną która głosiła iż szczęście to posiadanie największych dostępnych człowiekowi dóbr. ? a my te dobra wciąż zdobywamy, mamy coraz to więcej, stajemy się coraz bogaci, i dlatego tez możemy powiedzieć że ?NIE? ? ponieważ zagubiliśmy się w tym zdobywaniu dóbr materialnych, i zatracamy człowieczeństwo przez co nasz stopień zadowolenia i szczęśliwości jest teraz niższy niż kiedyś ponieważ nie mamy czasu przystanąć, zatrzymać się na chwilę. Więc kiedy czujemy się szczęśliwi.
Można zauważyć, iż filozofia nie jest jedynie sposobem znajdowania odpowiedzi na trudne pytania, które stawiamy rzeczom i pojęciom abstrakcyjnym i niewyjaśnionym. Nie jest też tylko formą samoświadomości, czymś co wyróżnia człowieka wśród innych istot. Może być ona również używana jako sposób przywracania człowiekowi jego więzi z naturą, nie poprzez odwrócenie się od kultury i cywilizacji, a poprzez stopniowe uświadamianie miejsca człowieka w przyrodzie i jego roli, którą w niej pełni. Tłumaczy jednostce w sposób dla niej zrozumiały i łatwy do przyswojenia oraz odwołujący się do najbardziej podstawowych procesów myślowych, tzn. jak ma się ona zachowywać wobec zbiorowości, jak znaleźć dla siebie w niej miejsce i w jaki sposób przezwyciężyć trudności piętrzące się przed nią.
Spośród różnych koncepcji szczęścia ja staram się pamiętać o epikureizmie, wedle którego szczęście jest przeznaczeniem człowieka, ale osiąga się je, jeśli w umiarkowany sposób korzysta się z wszelkich uciech życiowych. To znaczy szuka się radości i sposobów cieszenia się życiem, ale nie za wszelką cenę. Gdy zaczynam się zatracać w codzienności i gdy widzę że zaczyna ulatywać człowieczeństwo, a nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach tempo życia dopada niemal każdego, dla mnie lekarstwem jest szum fal, promienie słońca ogrzewające moją twarz, blask księżyca, kilka minut samotności w ciągu dnia. Cały ten mój romantyzm sprawia, że odzyskuje chęć do życia, że znów pojawia się uśmiech na mojej twarzy, kiedy oglądam gwieździste niebo stojąc na balkonie. Radość przeżywania tego wszystkiego to moja euforia w spokoju - to mój duchowy azyl, moja filozofia, sens mojego życia. Są dni, kiedy nie chce mi się wstać z łóżka, nie chce mi się żyć, czuje jakby ogarnęła mnie pustka - pustka, nad którą nie mam kontroli. Myśli przeplatają się przez moją głowę w wielkim chaosie, zaczynam rozmyślać, dlaczego mam wstać, ubrać się i żyć, jak co dzień. Te myśli układają się w pewną całość, w pytania, na które chce znać odpowiedzieć. Są moja energia do wstania z łóżka i chęcią na znalezienie odpowiedzi na nie. Czemu pada śnieg? Dlaczego uwielbiam muzykę? Kim będą moje dzieci gdy dorosną? Mnóstwo tych pytań sprawia, ze chce żyć i szukać odpowiedzi na nie. Więc nie patrzmy w dal, bo szczęście jest tuż obok nas w zwyczajnym dniu, to zieleń drzew, to dzieci śmiech, słońca zachody i wschody.
Współcześnie uważa się, że to dobra materialne są swego rodzaju miernikiem poziomu szczęścia. To w co człowiek jest ubrany jakim jeździ samochodem i jakich ma znajomych często jest utożsamiane ze szczęściem bądź jego brakiem. Moim zdaniem tak właśnie wygląda obraz współczesnego człowieka podążającego ?drogą szczęścia?.
Uważam jest to stwierdzenie bądź nawet stereotyp niewłaściwy mijający się z prawdziwa istota uczucia jakim jest szczęście. Maksymalizacja zysków ekonomicznych nie musi wiązać się z osiągnięciem poszukiwanego szczęścia. Uczucie to spada na nas znienacka i tylko wtedy może wywołać w nas pełną reakcje satysfakcje i uniesienie duchowe.
To co określamy jako szczęście na przełomie lat może ulegać zmianie jednak główna idea tego uczucia pozostaje bez zmian. Czyli dążymy ciągle do wywołania tych samych uczuć tylko środki do tego potrzebne nieustannie się zmieniają.
Czy więc szczęście jest - jakby to powiedzieć - kwestią szczęścia? Efektem wrodzonej predyspozycji niezależnym od naszej woli? Wątpliwe, czy na to pytanie istnieje uniwersalna odpowiedź, poglądy bowiem zarówno na temat istoty szczęścia, jak i najskuteczniejszych sposobów jego osiągnięcia są różne w różnych kulturach.
Tym więcej chcesz im więcej masz i ciągle nam czegoś brak, wciąż brak. Otwórz oczy! Szczęście to ta chwila co trwa niepewna swojej urody.
?Boimy się, iż postęp nasz wstrzymany będzie, jeśli nie przyłączymy się do tego lub owego ruchu. Cóż to jednak znaczy postęp? Własne wasze szczęście. "Postęp" - to tylko frazes. Co do mnie, wolę być szczęśliwy, niż posiąść wszystkie drobne satysfakcje, które dać może świat?( Jiddu Krishnamurti )
Pomimo iż Bóg kieruje naszym losem, towarzyszy nam przeznaczenie i wiele w naszym życiu jest dziełem przypadku decyzje o tym podejmujemy sami. Otrzymaliśmy wolną wolę i wszystko co się dzieje jest w pewnej części konsekwencją podjętych przez nas decyzji. ?Człowiek jest trzciną najsłabszą w przyrodzie, ale to trzcina myśląca? ( Błażej Pascal ). Możemy kształtować nasze przeznaczenie, walczyć i działać. Nie wolno nam usiąść i czekać aż życie dopełni się samo.
BIBLIOGRAFIA
Zasady Cywilizacji Miłości wg Jana Pawła II
Jiddu Krishnamurti ?Królestwo Szczęścia? Nakładem Księgarni F. Hosiecka Warszawa 1929r
Błażej Pascal ?Myśli? PAX 1953r
W. Tatarkiewicz ? O szczęściu? PWN Warszawa 1985r
W. Tatarkiewicz ?Historia Filozofii? PWN Warszawa 2005r
http://www.cytaty.grafbox.pl
http://filozoficzny.webpark.pl/idealizm.html
http://www.filozof.pl/
http://www.jkrishnamurti.republika.pl/1926.eerde.htm
Wydział: Nauk Prawnych
Kierunek: Administracja
Przedmiot: Filozofia
Joanna. R