Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert urodził się 29 października 1924 roku we Lwowie w rodzinie Bolesława i Marii z d. Kaniak. Zmarł 28 lipca 1998 roku w Warszawie.
Ojciec przyszłego poety był prawnikiem i dyrektorem jednego z lwowskich banków. Co interesujące, rodzina Herbertów pochodzi z Anglii, a do Galicji trafiła przez Austrię. Pradziadek Zbigniewa Herberta nie umiał ani słowa po polsku i był nauczycielem języka angielskiego. Trudno dopatrywać się w tym bezpośrednich przyczyn europejskości Herberta czy iście anglosaskiej powściągliwości jego liryki. Niemniej jest to fakt symboliczny i może nie całkiem bez znaczenia.
Rok przed wybuchem wojny młody Herbert rozpoczął naukę w Gimnazjum im. Kazimierza Wielkiego we Lwowie. Podczas wojny za okupacji niemieckiej imał się różnych zajęć. Przez pewien czas pracował w produkującym szczepionki Instytucie Behringa jako karmiciel wszy. Był członkiem Armii Krajowej; w 1942 roku ukończył szkołę podchorążych. Jednocześnie uczęszczał na tajne komplety gimnazjalne i w 1943 roku zdał maturę. Następnie studiował filologię polską na tajnym Uniwersytecie Jana Kazimierza.
W 1944 roku (przed wkroczeniem Armii Czerwonej) wyjechał do Krakowa. Studia na Akademii Sztuk Pięknych szybko przerwał (podobno z powodu widocznego braku talentu). Później wybrał Akademię Handlową, którą ukończył jako magister ekonomii w 1947 roku. Próbował też swoich sił na wydziale prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. W roku 1948 przyjechał do Sopotu. W tym czasie zaczął studiować prawo i filozofię u prof. Henryka Elzenberga na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Redagował Przegląd Kupiecki i pracował w Banku Polskim. Pierwsze artykuły Herberta ukazały się podczas jego studiów prawniczych w „Tygodniku Wybrzeża”. W 1949 roku uzyskał tytuł magistra praw na UMK w Toruniu. Rozpoczął współpracę ze „Słowem Powszechnym”. Od 1950 roku przebywał w Warszawie, gdzie studiował filozofię na UW. Aby się utrzymać z dala od rodziny w czasie, gdy ze względów politycznych nie mógł publikować swoich opinii w pismach literackich, nie chcąc zgodzić się na żaden kompromis moralny, wykonywał różne, często nielicujące z pozycją człowieka mającego dyplomy trzech fakultetów, prace. Przez dłuższy czas był ekspedientem w sklepie.
Związał się z Nauczycielską Spółdzielnią Pracy Wspólna Sprawa, w której pracował jako kalkulator (podaję za słownikiem bibliograficznym - Współcześni polscy pisarze i badacze literatury - WSiP 1994).
Herbert debiutował jako poeta na łamach tygodnika „Dziś i jutro” w roku 1950. Pierwszymi wydrukowanymi wierszami były: Napis, Pożegnanie września i Złoty środek. Początkujący poeta drukował swoje wiersze w „Dziś i jutro” przez 3 lata pod pseudonimami Patryk oraz Stefan Martha. Współpracował też z „Tygodnikiem Powszechnym”, gdzie prowadził dział felietonowy Bez ogródek. Ponadto drukował w „Przeglądzie Powszechnym” i „Twórczości”. Był członkiem Związku Literatów Polskich od 1955 do rozwiązania związku w 1983 roku. W latach 1963-68 współredagował miesięcznik „Poezja”. Jest to czas wypełniony wieloma podróżami - do Anglii, Włoch, Niemiec. Kilkakrotnie jeździł do Francji i Grecji. W roku 1968 ożenił się z Katarzyną Dzieduszycką. W roku akademickim 1970-71 przebywał na Zachodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych jako visiting profesor Uniwersytetu Los Angeles.
Niemal jednocześnie w 1971-72 Herbert został przyjęty do kilku elitarnych stowarzyszeń literackich i akademii, spośród których najważniejsze to Polski PEN Club i Akademie der Kunste z Berlina Zachodniego. Zbigniew Herbert stał się człowiekiem znanym w kręgach literackich. W 1975 roku poproszono go, aby wykładał na utworzonym kilka lat wcześniej Uniwersytecie Gdańskim. Obok pracy literackiej zaangażował się w działalność polityczną. W grudniu 1974 roku podpisał tzw. List 15 żądający udostępnienia Polakom zamieszkałym w ZSRR kontaktu z polską kulturą. W grudniu 1975 roku wobec projektowanych zmian Konstytucji podpisał Memoriał 59. Było to pierwsze masowe wystąpienie intelektualistów domagających się zmian polityczno- ustrojowych w PRL. Od końca lat 70. Zbigniew Herbert przebywał w Austrii, RFN i we Włoszech. W 1981 roku pracował w podziemnym „Zapisie”. W 1989 roku został członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, a w 1991 roku zrezygnował z członkostwa w Polskim PEN Clubie. Od 1992 roku na stałe mieszka w Warszawie. Podczas ostatnich kilku lat został uhonorowany wieloma nagrodami. Bieg historii w sposób nieoczekiwany przyznał rację stronie pokonanych. Odwrócenie kierunku dziejów odebrało poecie wroga, przeciwko któremu walczyło jego pióro. Stąd pewne wrażenie zagubienia i szukanie sprzymierzeńców wśród skrajnej prawicy.
Zbigniew Herbert jest poetą znanym i cenionym w Polsce i za granicą. Jego wiersze były tłumaczone na język angielski (wydany dzięki pomocy Czesława Miłosza w 1968 roku wybór Selected Poems), włoski, czeski, holenderski i szwedzki. Do najważniejszych nagród, którymi wyróżniony został Herbert należą: nagroda im. Nikolausa Lenaua (1965), nagroda im. Herdera (1973) i nagroda im. Petraki (1978).
Kolejne etapy twórczości poety przedstawi poniższe zestawienie:
* Epilog burzy - 1998 Jaskinia filozofów (dramat w 3 aktach) - na łamach „Twórczości” 1956
* Struna światła - 1956
* Hermes, pies i gwiazda (wiersze i proza) - 1957
* Studium przedmiotu - 1961
* Barbarzyńca w ogrodzie (eseje) - 1962
* Napis - 1969
* Pan Cogito - 1974
* 18 wierszy (wybór z późniejszego tomiku Raport z oblężonego Miasta) - 1983
* Raport z oblężonego Miasta - 1984
* Elegia na odejście - 1990
* Rovigo (nagroda Literatury) - 1992
* Martwa natura z wędzidłem (nagroda im. Kazimierza Wyki) - 1991-93
Język jest dla Herberta tylko narzędziem. Rozumienie jego poezji wymaga oparcia się na podstawach kultury europejskiej. Poeta odwołuje się do mitologii, historii starożytnej i wzorców klasycznych. Uaktualnia znaczenie historycznych symboli przenosząc je do świata współczesnego i przedstawiając nową ich interpretację. Łączy prosty język z głębokimi przemyśleniami humanisty. Wyznacznikiem poezji Herberta jest nieufna postawa wobec świata, drwina oraz idea rozdwojonego człowieka, rozpaczliwie poszukującego porozumienia z historią i tradycją jako źródłami rozumu. Szczególnie wyraźnie przesłanie to pojawia się w konstrukcji Pana Cogito z 1974 roku, choć sam typ bohatera pojawił się w liryce Herberta już około roku 1970.
Wojna nie jest jedynym problemem, który znalazł wyraz w twórczości poety. Dążenie do osiągnięcia możliwie doskonale prostej wypowiedzi i jak najbardziej pojemnej formy wyrazu. Zwięzły aż po skrajność Herbert, badając mity kieruje się czasami w stronę liryki intelektualnej Miłosza. Ten zaś na równi z mitem historycznym stawia mit jednostkowy, nieobcy Herbertowi, choć rzadki - wierszom o Litwie i dzieciństwie Miłosza odpowiadają u Herberta utwory o Lwowie, rodzicach, szkole). U Miłosza bogatsze są środki stylistyczne, bardziej interesująca forma wiersza. Herbert natomiast godzi uproszczony kształt z sięganiem po najważniejsze problemy i uniwersalne treści.
W końcu XX wieku Zbigniew Herbert zajmował się energicznie (jak na siedemdziesięcioletniego człowieka) działalnością polityczną. Jego podpis znajduje się na kilku odezwach i apelach obok nazwisk tak znanych polityków, jak: Macierewicz, Szeremietiew czy Ostoja - Owsiany. Natomiast o skądinąd kontrowersyjnej postaci posła Pęka napisał Herbert: Pan Pęk wystawia moją wiarę w Boga na ciężką próbę. Gdy go widzę, wątpię, czy Bóg stworzył człowieka na obraz i podobieństwo swoje. W grudniu 1995 roku Zbigniew Herbert poświęcił wiersz Bezradność Józefowi Oleksemu dołączając się do publicznej dyskusji na temat domniemanej zdrady stanu ówczesnego premiera.
Zbigniew Herbert był niepowtarzalną osobowością polskiej poezji współczesnej. W materii jego utworów współgrają elementy klasycyzmu i trupizmu, egzystencjalizmu i etyki conradowskiej, echa biblijne i polemiki z Biblią. Herbert jest mistrzem w kreowaniu scen rozgrywających się w miejscach wyobrażonych, dalszych ciągów wątków historii czy też kultury.
Inne cechy poezji Herberta to:
- ujmowanie aktualnych problemów: moralnych i politycznych w perspektywie uniwersalnej,
- poszukiwanie trwałych wartości, podejmowanie problematyki etycznej w poezji,
- przywoływanie mitów, dzieł sztuki, postaci i wydarzeń historycznych jako materii poetyckiej,
- ironia, humor i prostota języka - jako środki tworzenia.
Tematyka poezji Herberta:
- człowiek wobec śmierci i zagadek istnienia (Brzeg , U wrót doliny)
- człowiek w poszukiwaniu wartości etycznych (Pan Cogito)
- człowiek wobec historii (Raport z oblężonego miasta)
- sztuka - jej wyznaczniki (Dlaczego klasycy)
- refleksja nad historią, filozofią, literaturą, Biblią (Pan Cogito
opowiada o kuszeniu Spinozy)
- władza, cierpienie, codzienność (Sprawozdanie z raju)
- poeta i poezja, ich rola we współczesnym świecie (Przypowieść)
- idea „wielkiego powrotu" do tradycji.
Warto dokładniej się zastanowić nad Panem Cogito. Kim jest Pan Cogito? Wśród licznych wierszy Herberta tom pt.: Pan Cogito" zdobył chyba największą popularność. Herbert spreparował bohatera poetyckiego - pana Cogito (cogito= myślę). Pan Cogito twórczo przemierza świat, analizując podstawowe zagadnienia egzystencji, problemy moralne i etyczne. Podsumowaniem całej wędrówki, bogatej w obserwacje i doświadczenia jest Przesłanie Pana Cogito. Jest to "propozycja dekalogu", przykazań, wg których człowiek powinien postępować - by być prawym i godnie przebyć życie, by "dać świadectwo", bo po to żyje, po to ocalał.
Przykazania Pana Cogito:
- Przyjmij aktywną postawę wobec świata. Nie wolno ci być obojętnym. Wobec łotrostwa, przemocy, obłudy wystosuj Gniew i Pogardę.
- Nie zwalczaj zła siłą, bo to będzie oznaczać nowe zło.
- Bądź odważny w obliczu przemocy, bądź szlachetny i bądź wierny jak
prastare wzorce 3 bohaterów z 3 słynnych eposów świata: Gilgamesz, Hektor, Roland.
- Kochaj świat i jego piękno a odrzuć nędzę moralną.
- Nie wybaczaj w imieniu ludzi skrzywdzonych, bo tylko oni mają do tego prawo.