Jak życ ma człowiek? Kto, komu, jakich i jak udziela rad w Pieśni XI i innych pieśniach Jana Kochanowskiego?
Pieśń to najstarszy gatunek poezji lirycznej pierwotnie związany z muzyką. Odznacza się ona dźwięcznością, melodyjnością, rytmizacją, układem stroficznym a także występowaniem lirycznych powtórzeń na przykład refrenu. Utwory te są bardzo różnorodne pod względem tematu. Można wyróżnić pieśni: pochwalne, powitalne, pożegnalne, żałobne, lamentacyjne, weselne, biesiadne, miłosne, patriotyczne oraz filozoficzno-refleksyjne.
Horacy, jeden z najsławniejszych poetów rzymskich, dla nazwania swoich utworów używa terminu carmina lub melos, w których formułuje receptę na życie. Później są one nazwane przez filologów odami.
W epoce odrodzenia najwybitniejszym dziełem, powstającym z inspiracji Horacego, są Pieśni Jana Kochanowskiego. Jest to zbiór liryków napisanych w duchu humanistycznym, oparty na wzorze horacjańskim. Obejmuje czterdzieści dziewięć utworów zgromadzonych w dwóch księgach. Jan z Czarnolasu tworzy swoje dzieła przez ponad dwadzieścia lat we wszystkich okresach swojej twórczości. Nawiązuje w nich do postawy i myśli Horacego. Twórczość jego jest przykładem renesansowej teorii imitacji, polegającej na konieczności posiadania wzorca antycznego. Dlatego też Pieśni Kochanowskiego są parafrazami Carmin horacjańskich.
Pieśń XI Jana Kochanowskiego jest próbą odpowiedzi na odwiecznie zadawane pytanie „ jak żyć?”. Rady dawane przez poetę mają poparcie w filozofii starożytnej, będącej głównym źródłem mądrości myślicieli renesansowych. Podmiot liryczny tego utworu ukazuje się jako mędrzec, filozof, poeta a także nauczyciel, który pokazuję zasady, jakimi powinien kierować się każdy człowiek. Pewność, z jaką się wypowiada wskazuje na jego ogromną mądrość i doświadczenie życiowe. Poeta zwraca się do swojego ucznia słowami „ człowiecze cnotliwy”, „ wieczny wygnańcze”. Filozof mówiąc: „ Postąpisz”, „ z tobą” używa drugiej osoby liczby pojedynczej. W ten sposób zwraca się do każdego człowieka z osobna. Postawy zalecane przez mędrca w Pieśni XI łączą elementy filozofii stoickiej i epikurejskiej. Są one poszerzone dodatkowo o własne doświadczenia poety. W pierwszej strofie podmiot liryczny radzi uczniowi zachować stoicki spokój wobec zmienności losu, co wyraża mówiąc: „Stateczny umysł pamiętaj zachować, jeżeli cię pocznie nieszczęście frasować”. Nauczyciel nawiązuje do filozofii stoickiej, której wierny jest sam Jan Kochanowski. Filozof tłumaczy
„ człowiekowi cnotliwemu” konieczność zachowania dystansu wobec kaprysów losu i zmienności fortuny. To właśnie dzięki cnocie i rozumowi człowiek może osiągnąć wewnętrzny spokój i równowagę. Rady dawane przez podmiot liryczny są zgodne z filozofią stoicką – która nakazywała bez względu na okoliczności zachować trzeźwość umysłu i spokój. Wskazywała na konieczność poszukiwania „złotego środka” – „auera mediocritas”. Taką wewnętrzną równowagę zagwarantować człowiekowi może jedynie cnota i rozum. Mimo tego konieczność pozostania człowiekiem cnotliwym, rozumnym, niewzruszonym w obliczu zła, nie przeszkadza w korzystaniu z codziennych uroków życia. Mędrzec radzi przestrzegać również epikurejską zasadę „carpe diem” – chwali dobre jadło wino i zabawę, o czym świadczą słowa: „Każ stół gotować w jaworowym cieniu/ Każ wino nosić, póki beczka leje”. Wspomina o przyjaciołach, z którymi można „strawić dzień wesoły”. Drugi człowiek jest, bowiem niezbędny do szczęścia. Wyrazicielem harmonii i ładu według poety staje się natura i to właśnie przyjemność przebywania na jej łonie staje się źródłem szczęścia. Wielką radość daje człowiekowi przebywanie „przy ciekącym, przezornym strumieniu” czy „w jaworowym cieniu”.
Z uroków życia należy korzystać „póki wiek służy, a śmierć nie przyspieje” – wobec niej, bowiem człowiek jest bezsilny. Śmierć nie przebiera w swych ofiarach, nie zważa na ich bogactwo i przynależność do klasy społecznej, na co wskazują słowa „(…) czyjkolwiek naprzód los wynidzie, wsiadaj, wieczny wygnańcze, ani więcej odkładaj.” Podmiot liryczny dochodzi do wniosku, że nie ważne, kim się jest z urodzenia, jaki prowadzi się tryb życia – wobec śmierci każdy jest równy. W jej obliczu nie liczy się posiadany majątek, złoto, co potwierdzają słowa: „Bądź się kto zacnym rodził i bogatym/ Bądź niewolnikiem: u śmierci nic na tym;”. Poeta- filozof tłumaczy, że na każdego „ wiecznego wygnańca” przyjdzie pora, dlatego człowiek nie powinien się buntować tylko żyć godnie i cnotliwie.
Pod względem budowy Pieśń XI Jana Kochanowskiego jest utworem złożonym z pięciu czterowersowych strof, pisanych jedenastozgłoskowcem. Poeta używa w nim rymów żeńskich takich jak: „ zachować”/ „ frasować”. Utwór ten jest bogaty w środki stylistyczne. Spotykamy w nim wiele personifikacji ( „się szczęście z tobą imie bratać” lub „wiek służy”). Pojawiają się w nim także liczne epitety na przykład: „stateczny umysł”, „drogo zapłaconych”, „zacnym rodził”. W tekście odnajdujemy archaizmy – „namiastek, „przyspieje”, „radzęć”. W utworze występują również wykrzyknienia ( „[…] nie przyspieje!”, „[…] odkładaj!”) mające na celu spotęgowanie ekspresji wypowiedzi nadawcy. W dwóch ostatnich strofach utworu spotykamy się z anaforami „postąpisz” i „bądź”, które świadczą o tym, że podmiot liryczny zwraca się do każdego człowieka.
Nie tylko Pieśń XI łączy cechy epikureizmu i stoicyzmu. Elementy obu tych filozofii odnajdujemy w wielu pieśniach poety.
Pieśń IX ( księgi wtóre) Jana Kochanowskiego nawiązuje i zachęca do filozofii stoickiej. Cokolwiek by się działo człowiek powinien zachować stoicki spokój i nie poddawać się emocjom, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie kolejny dzień. Po złych chwilach mogą nadejść lepsze – „ Po złej chwili piękny dzień przychodzi”. Podmiot liryczny porównuje życie człowieka do zmian, jakie zachodzą w przyrodzie. W życiu każdego z nas tak jak i w przyrodzie nic nie może trwać wiecznie. Jednego dnia pojawia się troska, smutek, zmartwienie, a innym razem radość. Jest to konieczne działanie, ponieważ jeśli człowiek jest zbyt długo szczęśliwy, staje się zarozumiały, pewny siebie. Trudniej mu znieść różne niepowodzenia, jakie zgotuje mu fortuna. Dlatego też powinien on zaufać Bogu. Jeśli wierzymy w sens wszelkich zdarzeń w naszym życiu, staniemy się szczęśliwi. Bóg wynagrodzi nam nasze oczekiwanie i cierpienie. Również Pieśń XII ( księgi wtóre) podejmuje odpowiedzieć na pytanie „ jak żyć?”. W utworze tym szczególna uwaga została poświęcona cnocie, której towarzyszy zawsze ludzka zazdrość. Powinna być: pewna siebie, zdecydowana, niewzruszona, wierna sobie. Jest ozdoba każdego człowieka, bezcenna, doskonała. Nic nie może się jej równać. Człowiek, dążący do bycia cnotliwym, nie zważa na innych, bowiem wie, że postępuje godnie. Nie oczekuje on żadnej nagrody gdyż cnota jest nagrodą sama w sobie. Najwyższą zaś cnotą dla każdego z nas powinna być służba ojczyźnie.
Elementy filozofia epikurejskiej zostały również zawarta w pieśniach Jana Kochanowskiego. Epikur twierdził, że przyjemność jest szczęściem a brakiem bólu. Mawiał on, że doznawanie przyjemności jest „ Początkiem i celem życia szczęśliwego”. Cechą epikureizmu jest hedonizm, czyli postawa polegająca na dążeniu do przyjemności.
Pieśń XI Jana Kochanowskiego to utwór dydaktyczno refleksyjny, w którym poeta – filozof, tłumaczy „ człowiekowi cnotliwemu” jak żyć by być szczęśliwym. Mędrzec nie nakazuje nic człowiekowi. Wskazuje mu jedynie drogę, którą powinien podążyć, aby osiągnąć wewnętrzną harmonię.
EM :)*