Oświatowo-wychowawcze środowisko i jego rola w rozwoju osobowym dziecka
Rozwój osobowy człowieka jest to proces stawania się osobą, myślącą, odpowiadającą za siebie, niezależną i umiejącą żyć z innymi ludźmi, przestrzegając określonych norm społecznych - niepowtarzalną jednostką. Rozwój osobowy obejmuje wszystkie sfery istnienia człowieka od fizycznej, poprzez emocjonalną, intelektualną, społeczną, etyczną itd. Polega on na "spełnieniu (urzeczywistnieniu, urealnieniu) bytu osobowego, tkwiących z nim immanentnie możliwości, przez poszczególne zachowania i spełnienie aktów szczególnego rodzaju. Rozwój osobowości natomiast polegałby na nabywaniu bądź eliminowaniu czy modyfikowaniu komponent psychologicznych, zarówno pod wpływem czynników zewnętrznych (społecznych, kulturowych), jak i wewnętrznych, to jest specyficznych aktów spełnianych przez podmiot" (Gałdowa 1990, s.15). Rozwój osobowy pozwala, jak to określał V. Frankl - "osobie stanąć ponad rzeczami", ponad samą sobą, by potrafiła ona zapanować nad sama sobą i sytuacją. Pozwala sprzeciwić się własnemu organizmowi, ale nie na zasadzie walki z nim, lecz na zasadzie przekraczania swego życia organicznego i wiązania go w jedność.
Podstawą jest założenie że, rozwój osobowy to zdążanie do bycia indywidualną i specyficzną osobą, integrującą powyższe sfery działania w celu uzyskania optymalnego dla siebie stopnia funkcjonowania i adaptacji do otoczenia. Rozwój osobowy jest procesem skomplikowanym i analiza tego procesu w dużej mierze zależy od założeń teoretycznych.
Elementem sprzyjającym rozwojowi osobowości jest pojawienie się przyjaźni.
W późniejszym dzieciństwie jest to związek oparty na wzajemnym zaufaniu i udzielaniu sobie pomocy. Przyjacielem staje się ze względu na to, jakim się jest, a nie co się ma. Przyjaźń nie zależy już tylko od wspólnych zabaw czy też cech zewnętrznych, ważnym elementem mogą być np. wspólne zainteresowania lub podobieństwa cech osobowości.
Szkoła jest instytucją, w której uczniowie nie tylko zdobywają wiedzę, ale decyduje ona o wszechstronnym rozwoju osobowości dziecka. Istotną rolę w przekazywaniu wzorów zachowań, norm moralnych, w kształtowaniu społecznie pożądanych postaw odgrywa nauczyciel.
Na aspekt całościowego rozwoju człowieka zwraca wyraźnie uwagę załącznik nr 2 do rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 21 maja 2001 roku w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół oraz kształcenia w liceach profilowanych. Znajdujemy tam, m.in. następujące stwierdzenie: "(...) Nauczyciele w swojej pracy wychowawczej, wspierając w tym zakresie obowiązki rodziców, powinni zmierzać do tego, aby uczniowie w szczególności: 1). znajdowali w szkole środowisko wszechstronnego rozwoju osobowego (w wymiarze intelektualnym, psychicznym, społecznym, zdrowotnym, estetycznym, moralnym, duchowym)".
Skoro dokumenty oświatowe wyraźnie wskazują, że program wychowawczy szkoły ma zawierać wszystkie działania i treści podejmowane w wysiłkach wychowawczych, to konstruowanie tego programu wymaga całościowego ujęcia osoby ludzkiej, a nie tylko ujęcia jej w pewnej wycinkowej formie. Wszak program wychowawczy szkoły jest dokumentem strategicznym, który ma wspierać uczniów w ich rozwoju osobowym i powinien zakładać dbanie o środowisko wychowawcze, w którym uczniowie żyją.
Szkoła, mająca stanowić wsparcie dla wychowawczej roli rodziny będzie tylko wtedy udzielała pełnego wsparcia wychowawczego, gdy stanie się, podobnie jak rodzina, "miejscem wszechstronnej edukacji życiowej". Szkole potrzeba przede wszystkim ukazywania wychowankom perspektywy prawdy, dobra oraz stosowanego przez nauczycieli realizmu w wychowaniu. Człowiek nie wyczerpuje się tylko w funkcjonowaniu społecznym jako producent i konsument dóbr. Celem zaś działań wychowawczych ma być całościowy rozwój osobowy młodego człowieka, który ma kochać i być kochanym, ma poznać prawdę, ma kierować się ku dobru, nawet na poziomie heroizmu i świętości.
Szkoła to obok domu rodzinnego i grupy rówieśniczej, jedno z najsilniej oddziałujących środowisk wychowawczych. Sposób realizacji podstawowych funkcji szkoły, dotyczących zarówno nauczania jak i wychowania jest ścisłe związany z koncepcją człowieka oraz wynikająca z tej koncepcji strukturą wartości wyznaczającą cele pedagogiczne (Porzak 1999, Gryniuk 1999). W ujęciu humanistycznym, podkreślającym potrzebę człowieka urzeczywistniania swojego potencjału istoty ludzkiej we wszystkich zakresach istnienia, w edukacji zwraca się uwagę na znaczącą rolę wychowania i kształcenia całego człowieka, a nie tylko jego umysłu.
"Rolą szkoły nie może być wyłącznie uczynienie dzieci mądrymi, ale uczynienie ich mądrymi i dobrymi. Musimy pomóc im dobrze żyć i to sprawi, że wspólne dzieło będzie kwitło. Jeżeli szkoły i nauczyciele będą wykonywać tylko pół roboty, każde dziecko i wszyscy inni ludzie będą w niebezpieczeństwie" (Ryan 1986, s.233). Podobnie A.Kohn (1991) podkreśla znaczenie uczenia dzieci troski o innych, pomagania innym, bycia hojnym i życzliwym, na czym w dalszej perspektywie skorzystałoby również społeczeństwo.
Nadrzędnym celem, do którego powinna dążyć szkoła, jest pomoc w kształtowaniu osoby autentycznej w swym zachowaniu, pozbawionej maski, rozwijającej się, uspołecznionej i twórczej. Osoba taka ciągle się rozwija i jest przygotowana na zmiany w świecie, akceptuje swoją odrębność i zmienność otoczenia i innych.
Ustawa z 7 września 1991 roku o systemie oświaty wyraźnie wskazuje na prawo każdego obywatela do kształcenia się oraz prawa dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, dostosowanych do ich wieku. Tą samą treść zawiera zapis na temat wspierania przez szkołę wychowawczej roli rodziny. Nie dotyczy to działań dyscyplinarnych, w celu utrzymania porządku w szkole czy na danej jednostce lekcyjnej, ale całościowego rozwoju człowieka do czego powinno zmierzać szkolne wychowanie. Powyższy cel przyświecał zawsze wychowawcom, którzy tworzyli modele wychowawcze; w wielu aspektach stosowane są one do dnia dzisiejszego.
Wychowanie bez uwzględnienia głęboko pojętego czynnika moralnego pozostanie zawsze karykaturą wychowania. Dlatego też załącznik nr 2 do rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 21 maja 2001 roku w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół oraz kształcenia w liceach profilowanych mówi bardzo wyraźnie: "(...) Nauczyciele w swojej pracy wychowawczej, wspierając w tym zakresie obowiązki rodziców, powinni zmierzać do tego, aby uczniowie w szczególności: 2) rozwijali w sobie dociekliwość poznawczą, ukierunkowaną na poszukiwanie prawdy, dobra i piękna w świecie, (...), 4) stawali się coraz bardziej samodzielni w dążeniu do dobra w jego wymiarze indywidualnym i społecznym, godząc umiejętnie dążenie do dobra własnego z dobrem innych, odpowiedzialność za siebie z odpowiedzialnością za innych, wolność własną z wolnością innych, 5) poszukiwali,
odkrywali i dążyli na drodze rzetelnej pracy do osiągnięcia wielkich celów życiowych i wartości ważnych dla odnalezienia własnego miejsca w świecie, (...), 7) przygotowali do rozpoznania wartości moralnych, dokonywania wyborów i hierarchizacji wartości oraz mieli możliwość doskonalenia się (...)".
Jak zatem wskazuje powyżej zacytowany dokument oświatowy, rozwój moralny czyli moralne wychowanie "uczciwego człowieka i dobrego obywatela" stanowi ważną płaszczyznę działania wychowawczego każdego rodzaju szkoły, która nie tylko ma nauczyć radzić sobie w życiu codziennym, ale także dokonywać właściwych wyborów moralnych. Ważną rolę w tym względzie mogą spełniać również nauczyciele innych przedmiotów, w tym w sposób szczególny nauczyciele języka polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie. Poprzez ukazywanie konkretnych postaw; dobrych lub złych moralnie, znajdujących odzwierciedlenie w dziełach literatury, sposobie życia i działania postaci historycznych oraz dzisiejszego postępowania pierwszoplanowych osobistości światowych, można bardzo wyraźnie uformować wrażliwość moralną uczniów, stworzyć wspaniały przykład współpracy w moralnym wychowaniu dzieci i młodzieży.
Jednak największym zadaniem jest dawanie przykładu własnym życiem . To właśnie nasze poszanowanie prawdy, dobra i piękna będzie w sposób bezpośredni rzutowało na moralne uformowanie i wychowanie uczniów, na uformowanie w nim "człowieka uczciwego, umiejącego żyć z innymi i dla innych". Taka poprawka do ustawy o systemie oświaty została wprowadzona przez Sejm 6 lipca 2001 roku, ujmując właśnie w ten sposób zadanie wychowania szkolnego w całościowym jego aspekcie.
Dużą rolę w życiu człowieka odgrywa grupa rówieśnicza. Stanowią naturalną formę życia dzieci i młodzieży. Wywiera ona wielki wpływ na myśli i uczucia swych rówieśników. Stwarza ona poczucie bezpieczeństwa i ułatwia uwolnienie się od emocjonalnego napięcia. W koleżeńskiej atmosferze młodzież łatwo zrzuca maskę i staje się sobą. Wychowawcy, którzy chcą, żeby rola grupy nie była zbyt dominująca, powinni troszczyć się o zapewnienie wychowywanej młodzieży swobody w domu rodzinnym, szkole. Osiągają to ci wychowawcy, którzy rozmawiają z młodzieżą o jej sprawach, okazują zainteresowanie jej troskami i sukcesami, nie są moralizatorscy, raczej doradzają i skłaniają do autorefleksji niż nakazują czy zakazują.
Uczestnictwo w grupie nakazuje przyjąć pewne wzory postępowania i stanowi czynnik regulujący zachowania. Dziecko uczy się opanowywać egoizm, rozwija samokontrolę, sumienność, lojalność. Grupy rówieśnicze stanowią więc naturalną drogę procesu uspołeczniania dzieci i młodzieży, wchodzenia w skomplikowany świat współżycia i współdziałania społecznego.
Młody człowiek uczy się szanować normy, bo je sam ustanawia. Uczestnictwo w grupie pomaga w uwolnieniu się od uznanych autorytetów i skłania do szukania nowych.
Należy podkreślić, iż uczestnictwo w to może stwarzać szereg ujemnych wychowawczo postaw: może stawać się źródłem snobizmu i wykroczeń, powodować niechętne ustosunkowanie się do osób spoza grupy i ekskluzywną lojalność wobec swoich członków.
Niejednokrotnie w grupy łączy się młodzież lepiej sytuowana materialnie, co staje się źródłem zawiści miedzy członkami i osobami, które do grupy nie należą. Jej autonomiczny charakter zwiększa napięcia między rodzicami i dziećmi w wyniku rozbieżności miedzy
wymaganiami rodziców i grupy. Bardzo niebezpieczna jest sytuacja dziecka odrzucanego – takie dziecko jest nielubiane, rzadko wybierane do zabaw. Często ten brak społecznej
akceptacji rodzi również brak akceptacji ze strony dziecka, co owocuje wszczynaniem przez nie kłótni i bójek. Dzieci odrzucone często mają zaburzone poczucie własnej wartości (samoocenę), niekiedy sobie przypisują winy wszelkich niepowodzeń, nawet takich, na które nie miały żadnego wpływu.
Jeżeli wychowawcy są rzeczywistymi przyjaciółmi wychowanka, jeżeli wychowanek chętnie zwraca się do wychowawców ze swoimi kłopotami, wówczas wychowawcy mogą w dyskretny sposób oddziaływać na wybór korzystnej wychowawczo grupy. W przypadku wrogiego stosunku wychowawców do wszelkich form uczestnictwa wychowanka w grupach nieformalnych, wychowawcy tracą kontakt nad tą sferą wpływów.
Media elektroniczne (telewizja, radio, internet) stały się ważnym elementem współczesnego życia. Wymienione media otwierają przed młodymi ogromne możliwości, które jeszcze dla poprzedniego pokolenia były niedostępne. Przede wszystkim ułatwiony jest dostęp do wszelkiego rodzaju informacji. Wiadomości o tym, co dzieje się w świecie, można uzyskać na bieżąco, co więcej, dzięki telewizji można w nich uczestniczyć z wielkim stopniem zaangażowania. Media umożliwiają też dostęp do sztuki na wysokim poziomie: teatru, filmu, muzyki. Obrazy przesyłane na odległość pozwalają na oglądanie miejsc, których inaczej nigdy nie mogłoby się zobaczyć, a obrazy przedstawiające wydarzenia losowe, jak np. klęski żywiołowe, wywołują współczucie i pomoc na dużą skalę.
Teoretycy i badacze procesów komunikowania masowego podkreślają szczególnie duży wpływ środków masowego przekazu na młodych ludzi. Jak potwierdzają badania, wpływ ten zależy od indywidualnych cech odbiorców oraz charakteru treści i form przekazu. Atrakcyjność środków masowego przekazu, szczególnie dla dzieci, sprawia, że środki te mogą zawładnąć ich czasem, zdezorganizować ich życie, a także rozbudzić pragnienie, chęć posiadania, nabywania ułatwień życiowych, pozostawiając zupełnie na boku wartości ludzkiego trudu i poświęcenia.
Jednocześnie z tymi ogromnymi możliwościami media niosą wiele zagrożenia, gdyż wpływają na osobowość odbiorców w kierunku, który często należy uznać za niepożądany. Każda czynność, jeżeli jest wykonana przez kilka godzin dziennie i kilkadziesiąt godzin tygodniowo ma ogromny wpływ na wykonującego ją człowieka: ukierunkowuje jego zainteresowania, zmienia emocjonalność, sposób życia. To samo dotyczy czasu poświęcanego mediom, gdyż wówczas dziecko nie wykonuje innych zajęć, jak np. czytanie książek, ruch na powietrzu, majsterkowanie, zabawa z kolegami.
Dzieci są szczególnie podatne na medialne oddziaływania, nie potrafią bowiem samodzielnie, w sposób trafny i mądry wybierać, wartościować i oceniać przekazywane informacje, Środki przekazu angażują czas dziecka i odrywają je od ambitnych zajęć. Większość z nich spędza przed telewizorami i monitorami komputerów więcej czasu niż w szkole, z rodzicami czy na zabawie z rówieśnikami. Mimo, że przytłaczająca większość dzieci rzadko styka się z agresją w prawdziwym życiu, dzięki telewizji każde z nich ogląda nieustający potok scen przemocy.
Psychologowie alarmują, że oddziaływanie gier komputerowych jest o wiele silniejsze niż oddziaływanie przemocy oglądanej w telewizji. Jest to spowodowane tym, że podczas zabawy grami użytkownik podlega równoczesnemu oddziaływaniu silnych mechanizmów, które nie występują podczas oglądania telewizji. Szczególnie silny wpływ ma aktywne uczestnictwo w grze komputerowej. Gracz nie tylko ogląda przemoc, ale przede wszystkim sam jej dokonuje na ekranie komputera poprzez bohatera, którym kieruje. Samodzielnie podejmuje decyzje o formach tej przemocy. Jak pokazują sondaże, w samej czołówce najpopularniejszych gier znajdują się właśnie te, które zawierają destrukcję i przemoc
Obok negatywnego wpływu gier komputerowych na psychikę dzieci należy również zauważyć, iż wielogodzinne spędzanie czasu przy komputerze niekorzystnie wpływa na ich rozwój fizyczny. Przede wszystkim gry komputerowe wypierają prozdrowotne formy spędzania czasu-uprawianie sportu, spacery i zabawy na świeżym powietrzu. Mogą być przyczyną trwałego pogorszenia wzroku, dolegliwości reumatologicznych wywołanych wielokrotnym naciskiem przycisku joysticka, odrętwienia palców i dłoni, odcisków, bólu ścięgien, nadmiernego pobudzenia objawiającego się podwyższonym ciśnieniem krwi, drżenia rąk, zaniku mięśni pasa biodrowego kręgosłupa, początków osteoporozy, uszkodzenia centralnego układu nerwowego, ataków padaczki fotogennej.
Wpływ grupy rówieśniczej, mediów a także pewne zachowania dorosłych w środowisku lokalnym są jedną z przyczyn, że dzieci sięgają po alkohol, papierosy, narkotyki. Młody człowiek chce: dopasować się do kolegów lub należeć do grupy, poczuć się dorosłym, być na „luzie”, zapomnieć o kłopotach, przestać być nieśmiałym; sprawdzić , jak to „smakuje”, złamać zakaz, dobrze się bawić
Aby uchronić dzieci przed szkodliwym wpływem mediów i grupy rówieśniczej rodzice i wychowawcy powinni przede wszystkim mieć świadomość, że dzieci nie potrzebują elektronicznych zabawek, aby być szczęśliwymi. Najbardziej potrzebują miłości, zrozumienia, życzliwej troski i zainteresowania ze strony dorosłych. Dorośli powinni zacząć aktywnie uczestniczyć w życiu młodych ludzi, pomóc im w odkrywaniu swoich talentów poprzez organizowanie wszelkich kółek zainteresowań, wspólne wycieczki czy też zachęcenie dziecka do udziału w zastępie harcerskim. I jest to chyba jedyny sposób na uchronienie dziecka przed niekorzystnym wpływem gier komputerowych, grupy rówieśniczej oraz wszelkich mediów.