Recenzja filmu "Akcja pod Arsenałem".
O przyjaźni, poświęceniu i patriotyzmie.
Niedawno na języku polskim oglądałem film pt.: ?Akcja pod Arsenałem? w reżyserii Jana Łomnickiego. Dzieło powstało w 1977 roku, na podstawie fragmentu książki ?Kamienie na szaniec? Aleksandra Kamińskiego. Główne role w tym filmie grali Ryszard Gajewski, Mirosław Konarowski, Cezary Morawski.
Doskonałą muzykę wzmagającą napięcie w filmie skomponował Piotr Hertel, a jej wykonawcą była Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach pod dyrekcją Antoniego Dudy. Perfekcyjna charakteryzacja i odpowiednio dobrane kostiumy powstały dzięki pracy Heleny Dobrowolskiej. Scenariusz do filmu napisał Jerzy Stefan Stawiński.
Ekranizacja opowiada o losach trzech przyjaciół-Alka, Rudego i Zośki, którzy w czasie II Wojny Światowej należeli do tajnej konspiracji. Byli żołnierzami, lecz nie służyli w wojsku. Brali udział w ?Małym Sabotażu?, w dywersji bojowej i innych akcjach, które miały na celu walkę z wrogiem. Dnia 22. marca 1943r. gestapowcy aresztowali Jana Bytnara. Bestialsko go katowali próbując wydusić z niego wszelkie informacje o innych konspirantach. Dawidowski i Zawadzki nie mogąc się z tym pogodzić trzy dni później odbili Rudego. W tej akcji Alek został ciężko zraniony w brzuch. Zarówno on, jak i Bytnar po kilku dniach walki o życie zmarli.
Adaptacja od początku do końca trzyma widza w napięciu-od działań Małego Sabotażu polegających na zrywaniu flag, pisaniu antyhitlerowskich haseł na murach i tłuczeniu szyb zakładów fotograficznych po jeden z najsłynniejszych wyczynów Polski Podziemnej, tytułową ?akcję pod Arsenałem?. Poza tym ukazuje wiele pozytywnych cech ówczesnej młodzieży polskiej walczących o wolność Warszawy. Przykładem tych zalet są niezwykła odwaga, którą wykazali członkowie Szarych Szeregów w każdej akcji, jak i poświęcenie i patriotyzm kierujące ich poczynaniami do ostatnich chwil.
Film do głębi mnie poruszył, chociaż nie tak jak książka. Niektóre wątki nie zgadzają się z treścią utworu Kamińskiego. Mimo to znakomicie zostały przedstawione wyczyny i życie ówczesnej młodzieży polskiej i to według mnie było celem reżysera. Wywołał we mnie nie tylko smutek, żal i gorycz, ale jednocześnie zmusił do zastanowienia się nad dzisiejszym społeczeństwem i wartościami, które nim kierują.
Efekty specjalne pozostawiają wiele do życzenia, jak np. strzelaniny, lecz należy pamiętać, że film został nakręcony w 1977roku. Wtenczas przemysł filmowy w Polsce nie był tak dobrze rozwinięty jak obecnie.
Jak już wspomniałem ?Akcja pod Arsenałem? pokazuje wzory zachowań w obliczu niebezpieczeństwa. Bóg, honor, ojczyzna-te wartości dla bohaterów filmu nie są pustymi słowami, lecz drogowskazami, według których żyli. Zachęcam wszystkich do obejrzenia tego filmu. Jest on dobrą lekcją historii i patriotyzmu.