Założenia programowe literatury pozytywistycznej w Polsce.
Pozytywizm wywodził się z nurtu filozoficznego oświecenia, który przeciwstawiał się metafizyce, a więc wszelkim teoriom idealistycznym, nienaukowym, trudno przyswajalnym przez umysł ludzki, a budował wiedzę o świecie na badaniu faktów dostępnych rozumowi i sprawdzalnych empirycznie. Rozwój pozytywizmu w Europie przypada na lata czterdzieste - siedemdziesiąte XIX w. Są to czasy gwałtownego rozwoju nauk i techniki, który to rozwój pozwala człowiekowi wierzyć w niemal nieograniczone możliwości rozumu ludzkiego w wykrywaniu praw rządzących przyrodą, życiem jednostek i grup społecznych. Pozytywiści widzą społeczeństwo jako wytwór przyrody, w którym rządzą takie same prawa jak w świecie zwierzęcym lub jakimkolwiek organizmie żyjącym. Drogę ku postępowi, ku szczęściu społeczeństw widzą w rozwoju nauki, która jest w stanie zmienić los jednostek, jak i wnieść na wyższy stopień rozwoju całe społeczności i państwa. Ów kult nauki, zaufanie do jej możliwości i znaczenia nazywamy scjentyzmem. To w tym czasie dokonuje swych odkryć w biologii i medycynie Pasteur, w chemii Berthelot, zaś Darwin tworzy podstawy teorii ewolucji. Światło i elektryczność wprzęgnięto w służbę człowieka, dokonano wielkich odkryć w dziedzinie optyki , archeologii i prehistorii. Zrodzony w epoce romantycznej mesjanizm widział Polskę jako kraj przeznaczony do spełnienia wielkiej misji odrodzenia Europy, a Polaków jako naród wybrany, otoczony szczególną opieką boską, powołany do podjęcia przewodniej roli w życiu Europy. Klęska powstania styczniowego 1863 r. była dowodem, jak bardzo nam daleko do realizacji tak wzniosłych celów. Pokonany politycznie kraj, mocno zapóźniony w rozwoju ekonomicznym i społecznym, gdy cała Europa przeżywa wspaniały rozkwit cywilizacji, wlec się może jedynie w ogonie państw wolnych i budujących dobrobyt swych obywateli. Zrozumiało to młode pokolenie Polaków i zaczęło głosić nowe, inne sposoby ratowania ojczyzny. W związku z tym za datę początkową pozytywizmu uznaje się rok 1863. Za granicę końcową można uznać w przybliżeniu ostatnie lata XIX w., kiedy pojawiają się kolejne, nowe założenia programowe w literaturze i sztuce. Postawę polityczną pokolenia popowstaniowego kształtuje przede wszystkim hasło "nie dajmy się wyniszczyć". Kolejne klęski zrywów zbrojnych zrodziły pewność, że naród jest za słaby, by móc liczyć na zwycięstwo w walce z zaborcami. Stąd też zrezygnowano z walki narodowowyzwoleńczej, z działalności konspiracyjnej, na rzecz tzw. trzeźwości politycznej, która daje szansę utrzymania się w jedności i możliwość rozwoju narodu włączonego w organizm polityczny państw zaborczych. Datę początkową polskiego pozytywizmu można podać dość dokładnie, mianowicie jest to 1863 rok. Rok ten znamienny jest z tego względu, że był to rok wybuchu i upadku powstania styczniowego. Natomiast datę końcową można podać tylko z pewnym przybliżeniem, są to lata 90. XIX w. Powstanie zdecydowanie wpłynęło na mentalność ludzi. Uznano, że dalsza walka zbrojna w tych warunkach nie ma sensu. Za główny cel postawiono sobie ekonomiczny i kulturalny rozwój kraju. W tym okresie bowiem wzmogły się zabiegi zaborców mające na celu wynarodowienie Polaków. Szczególnie widoczne to było w zaborze rosyjskim i pruskim. W zaborze austriackim była znacznie większa wolność myśli, lecz za to zacofanie ekonomiczne było ogromne . To skierowanie całego wysiłku na pracę miało zachować tożsamość narodową i odtworzyć siły, które przecież uległy znacznemu osłabieniu po powstaniu. Literatura miała w dziedzinie propagowania tych haseł ogromny, wręcz kluczowy udział. Poprzez wszelkie utwory literackie, także poprzez publicystykę głoszono program mający podnieść Polskę na nogi. Rosnący prestiż prasy łączył się ściśle z rozwojem cywilizacji, i to nie dlatego, że unowocześnia się technika druku i powstają szybkie sposoby przekazywania informacji, lecz również dlatego, iż prasa stanowi potężny środek upowszechniania i popularyzowania zdobyczy cywilizacyjnych. W tym też sensie prasa służyła ideom pozytywistycznym. Ówczesne dziennikarstwo spełnia bowiem różne funkcje społeczne: propaguje program "pracy u podstaw" i "pracy organicznej", wychowuje nowego czytelnika, dając mu niezbędny zasób wiedzy i kształtując jego przekonania. Istotną rolę odegrała prasa jako czynnik demokratyzujący stosunki społeczne, wpływając na rozszerzenie kręgu czytającej publiczności o warstwy słabo dotąd uczestniczące w kulturze. Sytuacja kraju pod zaborami dodatkowo wzmacniała znaczenie prasy, która musiała zastępować nie istniejące instytucje kulturalne, oświatowe i naukowe.
Sytuacja w Galicji - duże swobody polityczne. Wpłynęło to na rozwój szkół i instytucji kulturalnych. W Krakowie i we Lwowie działały polskie uniwersytety, powstała Akademia Umiejętności, polskie teatry i wydawnictwa miały dość szerokie pole działania. Z drugiej strony władze austriackie widziały nasze ziemie przede wszystkim jako zaplecze gospodarcze i dlatego faworyzowały polskie ziemiaństwo. Warstwa ta przybrała wiernopoddańczą postawę wobec Austrii. Arystokracja wysłała list do cesarza poddający Galicję we władanie cesarza. Podobnie było z "Teką Stańczyka" w której nawoływano do całkowitego posłuszeństwa władzom. Organem prasowym "stańczykowców" był krakowski "Czas". Położenie mas chłopskich było tragiczne.
Sytuacja w zaborze pruskim Polaków była znacznie gorsza. Szczególnie pod rządami kanclerza Bismarcka zabór pruski podlegał wyniszczającej germanizacji. Ograniczano działalność kulturalną, oświatową, społeczną oraz utrudniano osiedlanie się na nowych terenach.
Sytuacja w zaborze rosyjskim - klęska powstania styczniowego, które rozegrało się głównie na tych terenach, sprowadziła na Królestwo szczególne represje. Polacy zostali usunięci z pracy w administracji, językiem urzędowym został rosyjski, rusyfikacją objęto szkoły i urzędy. Warszawa przestała być stolicą, byłym powstańcom konfiskowano majątki, cenzurowano prasę, wydawnictwa i spektakle teatralne.
Młode pokolenie odwróciło się od szczytnych ideałów romantyzmu, zarówno od przekonania, że "Polska jest Chrystusem" czy "Winkelriedem narodów", jak i od nakazów konieczności walki z wrogiem, nie przyjmując ani metody "lisa", ani "lwa". Chcąc obudzić naród z atmosfery zniechęcenia i beznadziejności, przekonać, że i w takiej jak nasza sytuacji można szukać dróg uratowania Polski, głoszono konieczność pracy nad podniesieniem stanu gospodarki, poziomu materialnego i moralnego społeczeństwa. Tak więc ogólnie mówiąc, w epoce romantyzmu naczelnym hasłem była walka, w pozytywizmie - praca. Pozytywiści polscy na plan pierwszy wysunęli dwa zasadnicze hasła programowe: "pracy organicznej" i "pracy u podstaw". Praca organiczna - Herbert Spencer wysunął koncepcję traktowania społeczeństwa jako żywego organizmu, którego właściwe funkcjonowanie może zapewnić tylko prawidłowa działalność wszystkich organów. A więc, by społeczeństwa osiągały coraz wyższe stadia rozwoju, muszą pomnażać swe bogactwa, doskonalić wszystkie dziedziny gospodarki i kultury. Dlatego propagować trzeba działalność ludzi z inicjatywą, z konkretnym fachem w ręku, przedsiębiorczych dziedziców, pomysłowych i wykształconych inżynierów, gdyż w nich jest droga prowadząca do aktywizacji innych, do podniesienia i unowocześnienia gospodarki i wreszcie do ogólnego dobrobytu kraju. Należało więc wszczepić narodowi zasadę utylitaryzmu, by przekonać o konieczności działania na rzecz wspólnego dobra. W ówczesnej prasie tak definiowano tę zasadę: "Utylitaryzm, to owa wielka społeczna zasada, która nakazuje człowiekowi być użytecznym wszędzie i zawsze, uczy stawiać sobie jasno określony cel i ku niemu wytrwale zmierzać". Praca u podstaw - pozytywiści rozumieli konieczność pracy na rzecz najbiedniejszych i najbardziej upośledzonych warstw narodu, które mając możność normalnego życia, swoją pracą pomnożą bogactwo ogólnonarodowe. Sięgnąć należało więc do tych, którzy zajmując miejsce u podstaw społeczeństwa, stać się mogą mocnym i trwałym filarem. Kierowano więc apele do warstw wykształconych, do nauczycieli, lekarzy, społeczników, by "szli w lud", zbliżyli się do problemów wsi, wydobyli ją z wiekowego zacofania, podnieśli stan zdrowotny jej mieszkańców i uświadomili im rolę, jaką mogą spełnić w odbudowywaniu siły narodu. Podobną troską otoczono rodzący się proletariat, wyzbytą majątków szlachtę, biedotę bez zawodu, nawołując do konkretnego działania, do szukania sposobu polepszenia ich losu, gdyż "każdy mieszkaniec kraju obdarzony jest od natury uzdolnieniem, które zdrowe pojmowanie dobra ogólnego spożytkować może". Głoszone przy tym hasła emancypacji kobiet, które pozbawione były praw społecznych, i asymilacji Żydów, którym starano się umożliwić ludzką egzystencję w ramach polskiego społeczeństwa. Wszystkie te dążenia, zamykające się w założeniach omawianego hasła, wynikały z wiary w możliwość harmonijnej współpracy wszystkich warstw dla dobra ogólnego, w stopniowy wzrost dobrobytu, w możliwość rozwoju kraju, mimo niewoli i całego dramatu społeczeństwa.
Gatunki charakterystyczne dla pozytywizmu
Nowela jest to zwięzły utwór narracyjny, pisany prozą, o wyraźnej akcji i prostej, najczęściej jednowątkowej fabule; wydarzenia z życia bohatera rozgrywają się w krótkim okresie czasu, przy czym autor unika wszelkich komentarzy, szczegółowych opisów zarówno postaci, jak i sytuacji; istotnym elementem noweli jest pointa, czyli kulminacyjny, końcowy moment, wyrażający sens przedstawionych wydarzeń; posługiwano się nią w tworzeniu wzorów osobowych i ośmieszaniu postaw negatywnych; przedstawiciele: B. Prus "Katarynka", "Kamizelka", H. Sienkiewicz "Latarnik", E. Orzeszkowa "Z różnych sfer", Maria Konopnicka "Miłosierdzie gminy".
Opowiadanie - podobne do noweli; niewielki utwór narracyjny prozą; prosta, najczęściej jednowątkowa fabuła; różni się od noweli brakiem ścisłych reguł kompozycyjnych, możliwością wystąpienia samoistnych epizodów i dygresji, rozbudowaniem partii opisowych i refleksyjnych, wreszcie skojarzeniowym tokiem narracji; znamienne dla opowiadania było eksponowanie narratora, którego punkt widzenia decydował o sposobie argumentacji i zakresie przedstawionych treści; podobnie jak nowela, opowiadanie było podporządkowane kreowaniu nowych tendencji, a autorami ich byli ci sami pisarze, którzy nadawali ton epoce: B. Prus "Antek", H. Sienkiewicz, M. Konopnicka "Nasza Szkapa”.
Powieść czyli rozbudowany gatunek epicki, obejmujący utwory o znacznej objętości i swobodnej kompozycji, pozwalający na łączenie wielu wątków w rozbudowanej fabule, a także powoływanie dużej liczby bohaterów w dowolnej formule świata przedstawionego, umożliwiał najpełniejsze przekazywanie wiedzy i najbardziej sugestywne przekonanie o słuszności własnych racji. Powieść tendencyjna podporządkowana jest propagowaniu haseł "pracy organicznej" i "pracy u podstaw"; występująca w dwu zasadniczych odmianach: pierwsza - nawiązywała do formuły melodramatycznej, uatrakcyjnionej wątkami sensacyjnymi, w które wpisywano czarno-białe charakterystyki środowisk i wartości; druga - odwoływała się do późno oświeceniowej tradycji powieści humorystyczno – satyrycznej. Wszystkie odmiany powieści tendencyjnej zmierzały do jednoznacznego wykorzystania wszystkich środków ekspresji dla wykazania słuszności propagowanej tezy; rezygnowano więc z pogłębionych portretów psychologicznych bohaterów na rzecz idealizowanych postaci pozytywnych skontrastowanych z negatywnymi pod każdym względem przeciwnikami ich poglądów; autor powieści tendencyjnej zakładał bowiem wstępnie potrzebę przekonania odbiorców o słuszności jakiejś sprawy np. konieczności kształcenia dzieci wiejskich, potrzebie przełamywania barier społecznych i dążenia do solidaryzmu narodowego. Potem tworzył sytuację fabularną, która słuszność tę bez wątpliwości uzasadnia; powieść realistyczna - powstała z powodu braku wartości artystycznych w utworach propagandowych; pogłębiono psychologiczne portrety bohaterów i nałożono je na krytyczną analizę zjawisk społecznych np. "Lalka", "Emancypantki", "Nad Niemnem", "Rodzina Połanieckich" - przedstawiały jednostkowe dramaty na tle rozbudowanej panoramy rzeczywistości społecznej, dążąc do uszczegółowienia realiów, osadzenia utworu w konkretnym miejscu i czasie, wreszcie - do uświadomienia najważniejszych problemów społecznych i narodowych . Powieść dojrzałego realizmu, ze względu na skomplikowany obraz przedstawionego świata i jego wieloznaczną koncepcję, kształtuje odmiennie niż dotąd rodzaj fabuły. Konwencjom tradycyjnego romansu, uproszczonym charakterystykom postaci i tła przeciwstawiają pisarze realiści rozległą epickość, wielowątkowość oraz głębsze związki między psychologicznym wnętrzem postaci a jej decyzjami i działaniem. Nowego sensu nabiera sposób przedstawienia tła społecznego. W powieści realistycznej przestają istnieć jednoznaczne powiązania pomiędzy rolą społeczną a przekonaniami postaci. Autorzy powieści dążą z reguły do skomplikowania tych zależności i - co ważne - do uwypuklenia różnic pokoleniowych. Mogą one stanowić główną siłę motoryczną akcji. Realiści, jak sama nazwa wskazuje, zobaczyli, że optymistyczne założenia pozytywistyczne nie zdają egzaminu. Powoduje to pesymizm odbijający się w utworach. "Lalka" jest powieścią realistyczną, przez samo to, że nie jest powieścią tendencyjną. Nie pokazuje nam ona jasno, do czego mamy dążyć i co jest dobre. Wprost przeciwnie, utwór ten jest wielkim pytaniem o przyszłość, nic tam nie jest do końca jasne, wszystko jest w mniejszym lub większym stopniu skomplikowane. Jak ulał "Lalka" pasuje do określenia powieść realistyczna i to realistyczna krytycznie, rozprawiająca się z hasłami epoki. Powieść historyczna służyła analizowaniu zjawisk współczesnych "Faraon" B. Prusa bądź tworzyła w schemacie sensacyjno-przygodowym idealizowany obraz przeszłości narodowej np. powieści historyczne Sienkiewicza. Obrazek poetycki gatunek ten łączył elementy epickie, wyraźnie zbliżone do konwencji noweli, z motywami lirycznymi , wpisując je w strukturę regularnego, sylabicznego schematu wersyfikacyjnego; Maria Konopnicka "W piwnicznej izbie", "Jaś nie doczekał" starała się wzmocnić środkami lirycznymi obraz tragicznej sytuacji najbiedniejszych grup społecznych. Artykuł programowy jest to gatunek publicystyczny, często pisany w formie eseju, podejmował rozległą problematyką społeczną; felieton - jest to niewielki artykuł publicystyczny o różnorodnej tematyce, utrzymany w lekkiej i żywej formie. Cechuje go swobodne łączenie tematów, luźna kompozycja. Pokazywał i piętnował złe cechy ludzi, często poprzez fikcyjne opowiadanka; reportaż - jest to jedna z form prozy publicystycznej, będąca żywym opisem konkretnych zdarzeń znanych autorowi z bezpośredniej obserwacji. Przykładem mogą być "Listy z podróży do Ameryki" H. Sienkiewicza. Reportaż miał za zadanie informować odbiorców o jakiś wydarzeniach, szczególnie ważnych w tamtych czasach odkryciach. Najwybitniejsi teoretycy pozytywizmu: - Aleksander Świętochowski - zwany "papieżem pozytywistów" - Piotr Chmielowski - znany z działalności krytyka i historyka literatury Do grona młodych pozytywistów zaliczamy: - Elizę Orzeszkową- Bolesława Prusa - Henryka Sienkiewicza Publicystyka Ważniejsze dzienniki: "Kurier Warszawski", do którego pisywał Bolesław Prus, "Kurier Codzienny", "Gazeta Warszawska", "Gazeta Polska" oraz "Słowo" redagowane przez Henryka Sienkiewicza i "Nowiny" redagowane przez Prusa. Tygodniki i dwutygodniki reprezentowały najlepiej: "Przegląd Tygodniowy" - redagowany przez Adama Wiślickiego oraz "Prawda" - Aleksandra Świętochowskiego. Niemałą poczytnością cieszyły się także gazety nie wymagające szczególnie wyrobionych odbiorców, zaspokajające potrzeby i zainteresowania przeciętnych czytelników. Tu wymienić należy: "Opiekuna Domowego", "Niwę", "Bluszcz" i "Kronikę Rodzinną". W Krakowie dominował "Czas" - organ konserwatystów oraz miesięcznik "Przegląd Polski". Główni przedstawiciele filozofii A. COMTE "Wykłady filozofii pozytywnej" - filozofia pozytywna - filozofia pozytywna ma sens praktyczny - ma służyć poprawie życia, badać przedmioty rzeczywiste i rzeczy dostępne rozumem; - cel tej filozofii - uzyskiwać wiedzę pewną; - wzorem postępowania filozofa są nauki przyrodnicze i ich metody: eksperyment i obserwacja; - przedmiotem badań mogą być tylko fakty fizyczne, a nie psychiczne, gdyż o psychice wiedzy pewnej posiąść nie można. HERBERT SPENCER "Wstęp do socjologii" - EWOLUCJONIZM - był uczniem Darwina; - propagował ideę ewolucjonizmu, czyli myśl, że cała rzeczywistość podlega stałej zmianie w jednym kierunku i według jednego prawa; - ta ewolucja to rozwój i postęp ludzkości; - u podstaw jego myśli leży biologia. HIPOLIT TAINE "Rasa, środowisko, moment" - DETERMINIZM - uważał, że każde zjawisko ludzkiej rzeczywistości jest uwarunkowane przez zespół czynników - oznacza to, że jest zdeterminowane, bo "determino" znaczy "ograniczam"; - zdeterminowany przez różne okoliczności jest pisarz; - "determinaty" człowieka to: rasa, środowisko, moment dziejowy. JOHN STUART MILL "Co to jest utylitaryzm ?" - UTYLITARYZM - głosił "użyteczność" wszystkich dzieł człowieka, w tym także literatury; - wszystko co czyni człowiek, powinno przynosić pożytek społeczeństwu, nauczać, wychowywać, krzewić ideały moralne. Na postulowaniu "użyteczności" polega utylitaryzm. Kierunki filozoficzne MONIZM PRZYRODNICZY - jedność świata natury i ludzi, bo cały świat podlega tym samym prawom; - konsekwencją stosowanie do badania sfery ludzkiej metod biologii i fizyki, eksperymentu i obserwacji. SCJENTYZM- zaufanie do nauki opartej na doświadczeniu i rozumowaniu, bo one są źródłami rzetelnej wiedzy. PRAKTYCYZM- stawianie sobie osiągalnych, rozsądnych celów, troska o dobór środków do ich urzeczywistnienia; odwrotność omantycznego "mierz siły na zamiary". AGNOSTYCYZM - zakłada, że nie można do końca poznać świata i praw nim rządzących; - są rzeczy, których rozum nie ogarnia - są i będą, lecz nie należy się nimi zajmować; - opracować trzeba tylko dostępne zmysłom zjawiska i ich związki. ORGANICYZM - pochodna ewolucjonizmu i patrzenia na świat człowieka z punktu widzenia biologa; - społeczeństwo = organizm; jeśli zachoruje drobna nawet jego część, to całe społeczeństwo to odczuje. RELATYWIZM - głosi, że pojęcia takie, jak dobro, zło, piękno, prawda są względne, zależne od relacji i okoliczności. MINIMALIZM - człowiek powinien być minimum - ten zbiór zagadnień, który jest mu dostępny, i który jest możliwy do zbadania. NATURALIZM - krytykowany i odrzucany przez Sienkiewicza za zajmowanie się marginesami, a nawet "rynsztokami życia"; - obrazy Powiśla w "Lalce"; - pisarze przyjmują postawę uczonych-badaczy przyrody; podstawowy postulat – obiektywizm.
Antek
Nowela opisuje życie chłopca wiejskiego, "zakochanego" w wiatrakach. Strugał je w każdej wolnej chwili, nawet w czasie pasania bydła, dlatego musiano mu dawać do pomocy młodszą siostrę. Na pytania kim chce być odpowiadał bez namysłu, że budowniczym wiatraków. Gdy siostra zachorowała, to włożono ją na trzy "zdrowaśki" do pieca, by wypędzić z niej chorobę - zmarła w strasznych męczarniach. Później wysłano do szkoły Antka, bo profesor uczył dzieci abecadła w przód i w tył, w ciągu trzech lat. "Profesor" uczył 4 liter abecadła, a później skrobania kartofli, pomagania w oborze. Matka nie miała w końcu pieniędzy na naukę i Antek "wyleciał" ze szkoły. Oddano go wtedy do kowala, u którego zbyt szybko nauczył się zawodu. Po powrocie do domu rzeźbił piękne figury, które sprzedawał za marny grosz. W końcu wylała rzeka, doprowadzając rodzinę do nędzy i Antek musiał pójść "w świat". W noweli przedstawiony jest poziom życia chłopów ich zacofanie i ciemnota oraz wyzysk warstw najbiedniejszych przez "wykształcone" osoby np. profesor, kowal.
Latarnik
Skawiński, weteran wielu wojen, człowiek, który imał się wielu zawodów, posiadacz wielu odznaczeń, który nie zaznał jedynie spokoju, bierze posadę latarnika w Panamie. Pracował na tej posadzie wiele dni i nocy do czasu, aż nadeszła przesyłka z książkami Mickiewicza (jedną z nich był "Pan Tadeusz" W przypływie rozrzewnienia, widząc inwokację "Pana Tadeusza", siedział na molo i myślał o swoim rodzinnym kraju. Na molo przeleżał całą noc nie zapalając latarni, wskutek czego robiła się łódź. Wyrzucono go ze służby. Utwór ten jest zasygnalizowaniem zjawiska, jakim jest tułaczka rodaków po świecie.
Nowelistyka Polska
Nowelistyka polska podlegała w okresie pozytywistycznym stopniowej ewolucji. Początkowo jej autorzy korzystali z tradycyjnych schematów, wzbogaconych składnikami ideowego programu. Stąd też bliski związek nowel i opowiadań z ówczesnymi gatunkami publicystycznymi. Fabuły nowelistyczne miały charakter tendencyjnie uformowanego pozytywistycznego przykładu. Polegało to na propagowaniu środkami literackimi tez programowych, a więc założeń "pracy u podstaw" i "pracy organicznej". Stosunek pisarzy do ważnych problemów epoki traci z czasem znamiona tendencyjności. Obraz świata przedstawionego w nowelistyce staje się skomplikowany i niejednoznaczny, a jego ujęcie realistyczne. U schyłku lat siedemdziesiątych optymizm wczesnych utworów ustępuje miejsca coraz bardziej widocznemu pesymizmowi. Bohaterowie ponoszą niezasłużone klęski, spotykają się z niezrozumieniem, obojętnością, a nawet wrogością środowiska. Szczególnego znaczenia w pozytywistycznej nowelistyce nabiera problem bohatera, którym jest człowiek z ludu. Występuje on właściwie w nowelach wszystkich pisarzy: Sienkiewicza "Szkice węglem", "Janko Muzykant", "Jamioł", "Za chlebem", "Bartek zwycięzca", Orzeszkowej "Obrazek z lat głodowych", "Tadeusz", Prusa "Antek", "Na wakacjach". W ówczesnej nowelistyce świat chłopski to przede wszystkim świat ludzi skrzywdzonych. Przesłanki krzywdy tkwią w ciemnocie i nędzy środowiska, które jest bezbronne wobec bezwzględnych i amoralnych jednostek np. Zołzikiewicz w "Szkice węglem". Klęski postaci z ludu to także wynik obojętności "warstw oświeconych" i ich klasowego egoizmu. Równocześnie twórczość nowelistyczna wydobywa te pierwiastki psychiki chłopskiego bohatera, które dowodzą jego wysokiej wartości etycznej i heroizmu "Na wakacjach", "Michałko", uzdolnień "Antek", "Janko Muzykant", pracowitości i uporu "Za chlebem". Oprócz wsi pojawiła się nowa tematyka miasta. Miasto jako miejsce rozwoju przemysłu i nowej techniki w sposób widoczny zmienia losy postaci, tym bardziej że autorów nowel i opowiadań interesują przede wszystkim środowiska plebejsko-robotnicze i urzędnicze. W zamkniętej przestrzeni miejskiej rozgrywają się dramaty, których znaczenie urasta często do rangi uniwersalnej. Dramat miłości małżeńskiej w "Kamizelce" Prusa czy matczynej miłości w "Dymie" Konopnickiej, tragiczny wymiar klęski Adlera w "Powracającej fali" Prusa, psychologiczna klęska Mendla Gdańskiego w opowiadaniu Konopnickiej. Humanitaryzm autorów nowel wyraża się najpełniej w zdecydowanym eksponowaniu tematyki dziecięcej. W losach bezbronnych dzieci najostrzej odzwierciedla się zło współczesności. Dziecięca ufność i uczucie ponoszą klęskę w zetknięciu z bezwzględnością świata dorosłych, a pragnienia nie mogą się zrealizować, prowadząc do klęski i śmierci małych bohaterów. Ginie skatowany Janko Muzykant, tonie pozbawiony opieki dorosłych Tadeusz w noweli Orzeszkowej. Inne role dziecięcym postaciom wyznacza Prus. Obok beztroskiej "Przygody Stasia" i wzorowanym na Dickensie szczęśliwym zakończeniu "Sierocej doli", tworzy on nowele, w których sprawy świata dorosłych pokazane są oczami dziecka "Grzechy dzieci”.