Jeden z najistotniejszych sądów sformułowanych przez Arystotelesa dotyczy człowieka, którego rozwój uwarunkowany jest przez społeczność.

Cyt.{ Ci więc, którzy mniemają, że nie ma istotnej różnicy między kierującym mężem stanu, królem, głową domu i panem, są w błędzie...}. Pozycja człowieka w społeczności była od wieków tematem frapującym filozofów. Społeczności jakże ściśle określonej w hierarchii przewodnictwa. Zaznajamiając się z kartami historii, jesteśmy w stanie określić pozycje dominanta. Była ona ściśle określona predyspozycjami, intelektem i co za tym idzie była wartością nadrzędną, do której przynależeli pozostali Cyt.{..., to też interesy pana i niewolnika są zbieżne}.
Filozof ukazuje problem podziału systemu wartości w społeczeństwie, że jest ona podstawą bytu, bytu zrównoważonego,gdzie każda jednostka zajmuje swoje ściśle określone miejsce i jest jedną z części fundamentu.
Myśl filozofa prowadzi do wyjaśnienia, że każdy ma swój cel i każdy winien zajmować się tym jaki obrał sobie cel Cyt.{ ?Słuszną jest rzeczą, by Hellenowie nad barbarzyńcami panowali?...}.
Każdy współtworzy wspólnotę i odgrywa w niej konkretną rolę Cyt.{...Domem zaś czyli rodziną jest zatem z natury istniejąca wspólnota...}.
I tak powstawały z biegiem czasu wspólnoty większe, skupiające coraz to więcej Cyt.{...poddanych władzy królewskiej...}. Starszyzna zatem, od zarania dziejów uchodziła za mądrość świata w której lud powierzał własny los. Cyt.{ Pełna w końcu wspólnota..., osiągnęła już kres wszechstronnej samowystarczalności, jest państwem}. W związku z czym powstaje skupisko ludzi, rodzin wspólnot, wreszcie określone terminem ?Państwo?. Gdzie każdy zna swoje miejsce i względem ogółu je kształtuje. Każdy byt ma swoje odniesienie i wytłumaczenie w naturze, gdyż każdy byt powstaje na drodze rozwoju, zarówno jak i pierwsze wspólnoty.
Cyt.{...Jest bowiem celem, do którego one zmierzają, natura zaś jest właśnie osiągnięciem celu...}.
Człowiek rodzi się, aby funkcjonować i żyć w państwie.
Tylko, że nie wszyscy zamierzają się podporządkować większości, nie wszyscy godzą się ustosunkować do panujących zasad. Dlatego też Homer piętnuje takich ludzi Cyt.{...?człowieka bez rodu, bez prawa, bez własnego ogniska?}.
Są to słabe ogniwa społeczności, wnoszące zamęt i siejące niepokój.
Arystoteles ukazuje wyższość natury ludzkiej nad pozostałą egzystencją. Przedstawia człowieka jako postać umiącą za pomocą mowy określić Cyt.{...co pożyteczne czy szkodliwe,..., co sprawiedliwe czy też niesprawiedliwe}.
Człowiek jest jedyną istotą umiącą odróżnić dobro od zła. Dzięki czemu wspólnota takich ludzi staje się korzeniem rodziny i państwa.
Stawia na piedestale role państwa w społeczeństwie, bez której byt jest destrukcyjny.
Krytykuje ludzi nie potrafiących żyć w społeczności, eliminuje ich z członu państwa. Ukazuje dwa oblicza natury ludzkiej, pozytywne które przynależy do wspólnoty i negatywne które porównuje: Cyt.{ jest albo zwierzęciem, albo bogiem}.
Niewłaściwie nadużywane zdolności, takie jak inteligencja i brak moralności jest Cyt.{...najniegodziwszym i najdzikszym ze stworzeń...}.
Litera prawa jest fundamentem Państwa, które funkcjonuje w/g określonych norm i zasad, co w konsekwencji stanowi Państwo sprawiedliwe.

Reasumując uważam,że jeden z najistotniejszych sądów wielkiego filozofa, przekłada się w czasie na realia XXI w.
Tylko, że ukazuje problem i wagę zepsucia coraz to większej liczby jednostki w Państwie, których cechy określił Arystoteles Cyt.{...najpodlejszym w pożądliwości zmysłowej i żarłoczności}.


Bibliografia:

1.Tekst źródłowy; Arystoteles, Polityka, tłum. Ludwik Piotrowicz, zakład im. Ossolińskich, Wrocław, 1953, s.5-9.

Dodaj swoją odpowiedź
Politologia

Człowiek we wspólnocie.Jeden z najistotniejszych sądów sformułowanych przez Arystotelesa dotyczy człowieka, którego rozwój uwarunkowany jest przez społeczność. Rozwiń tę myśl greckiego filozofa.

‘Pełna wspólnota (…) jest państwem; powstaje ona dla umożliwienia życia, a istnieje by życie dobrze ukształtować’ (Arystoteles, Polityka)

Życie we wspólnocie jest podstawowym sposobem bytu ludzkiego. Byt ten potrzebuje wie...