Nałogi
Palenie a trądzik :)
Wyniki badań opisane w "British Journal of Dermatology" (July 2001) dowodzą, że palenie jest istotnym czynnikiem, który wpływa na zwiększenie częstotliwości pojawienia się zmian trądzikowych oraz zwiększa groźbę, że będzie to trądzik o ciężkim przebiegu. Zgodnie z wielokrotnie potwierdzonymi analizami liczba przypadków trądziku była o wiele większa u osób aktywnie palących (40,8%) w porównaniu z osobami niepalącymi (25,2%). Wykazano liniową zależność między nasileniem zmian trądzikowych a liczbą wypalanych dziennie papierosów.
Opis papierosów light
Wielu palaczy wybiera papierosy z mniejszą ilością substancji smolistych, "mild" albo "light" ponieważ sądzą że papierosy light mogą być mniej szkodliwe dla zdrowia niż klasyczne, "pełno smakowe".
Jakby nie było, dym z "lightów" wydaje się być łagodniejszy dla gardła i płuc, a więc "lighty" muszą być zdrowsze od zwykłych papierosów, nieprawdaż?
W rzeczywistości papierosy light nie zmniejszają ryzyka następstw palenia. Jedynym sposobem zmniejszenia tego ryzyka, a także ryzyka stwarzanego u innych wokół ciebie, jest całkowite rzucenie palenia.
Na paczkach papierosów i w reklamach papierosów o niższej zawartości substancji smolistych i nikotyny znajdują się nieprawdziwe informacje, które pochodzą od urządzeń które "palą" w ten sam sposób każdy rodzaj papierosów. Dane te nie mówią ile substancji smolistych i nikotyny pochłania każdy palacz, ponieważ ludzie palą papierosy w inny sposób niż maszyna. Każdy pali po swojemu. Ciekawe może okazać się wyjaśnienie, w jaki sposób "lighty" oszukują urządzenia do pomiarów dymu papierosowego. Otóż firmy produkują papierosy light z maleńkimi otworkami w filtrach (otworki wentylacyjne), które powodują rozrzedzanie dymu w powietrzu gdy urządzenie "pali" papierosa, co daje sztucznie zaniżony pomiar substancji smolistych i nikotyny. Wielu palaczy nie wie, że ich papierosy mają otworki w filtrach. Otworki te są przepuszczające dla dymu gdy papierosy są testowane w urządzeniach. Jednak podczas normalnego palenia, ludzie bezwiednie i naturalnie zamykają te otworki własnymi palcami lub ustami - co jednocześnie zmienia papierosy "light" w normalne, klasyczne papierosy.
Ponieważ ludzie, w przeciwieństwie do maszyn, uzależniają się od nikotyny, wciągają dym głębiej, zaciągają się większą objętością dymu, częściej, gwałtowniej lub palą kilka papierosów więcej każdego dnia aby dostarczyć sobie odpowiedniej dawki nikotyny. Nazywamy to "kompensacją" i oznacza to że ostatecznie palacze inhalują więcej nikotyny, substancji smolistych i innych toksycznych związków niż na to by wskazywały dane oparte na pomiarach technicznych.
Producenci papierosów stosują bibułkę która pali się w "lightach" szybciej niż w innych papierosach, co powoduje że urządzani wykonają mniej "zaciągnięć" zanim wypalą papieros do końca. W rezultacie zmierzą mniej nikotyny i substancji smolistych w dymie.
Co mówią badania naukowe o wpływie papierosów light na zdrowie?
Narodowy Instytut Raka w USA podał ostatnio, że papierosy light nie mają żadnych korzyści zdrowotnych. Według raportu NCI, jest bardzo prawdopodobne że osoby które przechodzą z palenia zwykłych papierosów na lighty, wdychają taką samą ilość niebezpiecznych substancji i mają taki sam wysoki poziom ryzyka dla rozwoju raka i chorób wywoływanych przez palenie. Nie ma danych, że przejście na lighty czy ultra-lighty ułatwia rzucenie palenia.
Efekty zdrowotne papierosów light w oczach firm
Dokumenty przemysłu nikotynowego pokazują że producenci papierosów dobrze zdają sobie sprawę że palacze kompensują ilość wdychanego dymu przez głębsze zaciąganie się. Dokumenty te wskazują też że firmy te od początku zdawały sobie sprawę z różnicy między technicznymi pomiarami zawartości substancji smolistych i nikotyny a rzeczywistą ich ilością pochłanianą przez palaczy. Raport NCI stwierdza że przemysł nikotynowy obrał taktykę reklamowania i promowania papierosów light, która miała na celu uspokajanie palaczy i powstrzymywanie ich od rzucenia palenia oraz doprowadzenie ich do postrzegania tych papierosów jako bezpieczniejszych niż klasyczne.
Co mają zrobić palacze by chronić swoje zdrowie?
Nie ma czegoś takiego jak bezpieczne papierosy. Jedyny udowodniony sposób na zredukowanie ryzyka chorób związanych z paleniem to rzucenie palenia. Palacze którzy rzucą palenie przed 50 rokiem życia zmniejszą ryzyko zgonu o połowę w porównaniu z tymi którzy tego nie zrobią. Ponadto rzucenie palenia zmniejsza twoje ryzyko raka płuc, zawału serca, udaru i przewlekłej choroby płuc.
USTAWA
z dnia 7 stycznia 1993 r.
o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
(Dz. U. z dnia 1 marca 1993 r.)
Uznając, że życie jest fundamentalnym dobrem człowieka, a troska o życie i zdrowie należy do podstawowych obowiązków państwa, społeczeństwa i obywatela; uznając prawo każdego do odpowiedzialnego decydowania o posiadaniu dzieci oraz prawo dostępu do informacji, edukacji, poradnictwa i środków umożliwiających korzystanie z tego prawa, stanowi się, co następuje:
Art. 1.
Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej w granicach określonych w ustawie.
Art. 2.
1. Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są obowiązane do zapewnienia kobietom w ciąży opieki medycznej, socjalnej i prawnej w szczególności poprzez:
opiekę prenatalną nad płodem oraz opiekę medyczną nad kobietą w ciąży,
pomoc materialną i opiekę nad kobietami w ciąży, znajdującymi się w trudnych warunkach materialnych, przez czas ciąży, porodu i po porodzie,
dostęp do szczegółowych informacji na temat uprawnień, zasiłków i świadczeń przysługujących kobietom w ciąży, matkom, ojcom oraz ich dzieciom oraz do informacji dotyczących instytucji i organizacji pomagających w rozwiązywaniu problemów psychologicznych i społecznych, a także zajmujących się sprawami przysposobienia.
2. Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są zobowiązane zapewnić obywatelom swobodny dostęp do metod i środków służących dla świadomej prokreacji.
2a. Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są zobowiązane zapewnić swobodny dostęp do informacji i badań prenatalnych, szczególnie wtedy, gdy istnieje podwyższone ryzyko bądź podejrzenie wystąpienia wady genetycznej lub rozwojowej płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu płodu.
3. Szkoła ma obowiązek udzielić uczennicy w ciąży urlopu oraz innej pomocy niezbędnej do ukończenia przez nią edukacji, w miarę możliwości nie powodując opóźnień w zaliczaniu przedmiotów. Jeżeli ciąża, poród lub połóg powoduje niemożliwość zaliczenia w terminie egzaminów ważnych dla ciągłości nauki, szkoła zobowiązana jest do wyznaczenia dodatkowego terminu egzaminu dogodnego dla kobiety, w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy.
4. Zakres i formy oraz tryb udzielania pomocy, o której mowa w ust. 1 i 2, określa, w drodze rozporządzenia, Rada Ministrów.
Art. 3.
1. Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego współdziałają i udzielają pomocy Kościołowi Katolickiemu, innym kościołom i związkom wyznaniowym oraz organizacjom społecznym, które organizują opiekę nad kobietami w ciąży, jak również organizują rodziny zastępcze lub udzielają pomocy w przysposabianiu dzieci.
2. Zakres, formy oraz tryb udzielania pomocy, o której mowa w ust. 1, określa, w drodze rozporządzenia, Rada Ministrów.
Art. 4.
1. Do programów nauczania szkolnego wprowadza się wiedzę o życiu seksualnym człowieka, o zasadach świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartości rodziny, życia w fazie prenatalnej oraz metodach i środkach świadomej prokreacji.
2. Minister Edukacji Narodowej wprowadzi do nauczania szkolnego przedmiot "Wiedza o życiu seksualnym człowieka".
3. Minister Edukacji Narodowej w porozumieniu z Ministrem Zdrowia i Opieki Społecznej ustali zakres treści programowych przedmiotu, zawartych także w podstawie programowej kształcenia ogólnego, oraz wprowadzi do systemu dokształcania i doskonalenia nauczycieli tematykę z zakresu wiedzy o życiu seksualnym człowieka.
Art. 4a.
1. Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy:
ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu,
zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego,
kobieta ciężarna znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej.
2. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 2 przerwanie ciąży jest dopuszczalne do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej; w przypadku określonym w ust. 1 pkt 3 lub 4, jeżeli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
3. W przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, przerwania ciąży dokonuje lekarz w szpitalu.
4. Do przerwania ciąży wymagana jest pisemna zgoda kobiety. W przypadku małoletniej lub kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie wymagana jest pisemna zgoda jej przedstawiciela ustawowego. W przypadku małoletniej powyżej 13 roku życia wymagana jest również pisemna zgoda tej osoby. W przypadku małoletniej poniżej 13 roku życia wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego, a małoletnia ma prawo do wyrażenia własnej opinii. W przypadku kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie wymagana jest także pisemna zgoda tej osoby, chyba że na wyrażenie zgody nie pozwala stan jej zdrowia psychicznego. W razie braku zgody przedstawiciela ustawowego, do przerwania ciąży wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego.
5. Wystąpienie okoliczności, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, stwierdza inny lekarz niż dokonujący przerwania ciąży, chyba że ciąża zagraża bezpośrednio życiu kobiety. Okoliczność, o której mowa w ust. 1 pkt 3, stwierdza prokurator.
6. W przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 4, kobieta składa pisemne oświadczenie, a ponadto zaświadczenie o odbytej konsultacji u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, innego niż dokonujący przerwania ciąży, lub u innej wybranej przez siebie uprawnionej osoby. Przerwanie ciąży może być dokonane, jeżeli kobieta podtrzymuje zamiar przerwania ciąży po upływie 3 dni od konsultacji.
7. Celem konsultacji, o której mowa w ust. 6, jest w szczególności ustalenie sytuacji zdrowotnej i życiowej kobiety, pomoc w rozwiązaniu jej problemów, między innymi poprzez wskazanie dostępnych form pomocy przysługujących kobietom w związku z ciążą i po urodzeniu dziecka, poinformowanie kobiety o ochronie prawnej życia w fazie prenatalnej, o aspektach medycznych ciąży oraz przerwania ciąży, a także o środkach i metodach antykoncepcyjnych. Za zgodą kobiety w konsultacji może wziąć udział jej partner, członkowie rodziny lub inna bliska osoba.
8. Do prywatnych gabinetów lekarskich, w których dokonuje się przerwania ciąży, w zakresie wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia gabinetu prywatnego, oraz w zakresie dotyczącym dokumentacji medycznej i sprawowania kontroli nad tymi gabinetami stosuje się odrębne przepisy.
9. Minister Zdrowia i Opieki Społecznej po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej określi, w drodze rozporządzenia, kwalifikacje zawodowe lekarzy, uprawniające do dokonania przerwania ciąży, oraz kwalifikacje lekarzy, o których mowa w ust. 5.
10. Minister Zdrowia i Opieki Społecznej w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw zabezpieczenia społecznego określi, w drodze rozporządzenia, kwalifikacje innych niż lekarz osób uprawnionych do przeprowadzania konsultacji, o których mowa w ust. 6, sposób tworzenia list osób konsultujących oraz sposób i tryb przeprowadzania konsultacji.
Art. 4b.
Osobom objętym ubezpieczeniem społecznym i osobom uprawnionym na podstawie odrębnych przepisów do bezpłatnej opieki leczniczej przysługuje prawo do bezpłatnego przerwania ciąży w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej.
Art. 4c.
1. Osoby wykonujące czynności wynikające z ustawy są obowiązane do zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym powzięły wiadomość w związku z wykonywaniem tych czynności, stosownie do odrębnych przepisów.
2. W razie zawinionego ujawnienia wiadomości, o których mowa w ust. 1, sąd może przyznać osobie poszkodowanej odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Art. 5.
W ustawie z dnia 28 października 1950 r. o zawodzie lekarza (Dz. U. Nr 50, poz. 458 i Nr 53, poz. 489, z 1956 r. Nr 12, poz. 61 oraz z 1989 r. Nr 30, poz. 158) w art. 15 w ust. 2 skreśla się pkt 4.
Art. 6.
W Kodeksie cywilnym wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 8 :
a) dotychczasową treść oznacza się jako 1,
b) dodaje się 2 w brzmieniu:
" 2.Zdolność prawną ma również dziecko poczęte; jednakże prawa i zobowiązania majątkowe uzyskuje ono pod warunkiem, że urodzi się żywe.",
2) po art. 446 dodaje się art. 446[1] w brzmieniu:
"Art. 446[1]. Z chwilą urodzenia dziecko może żądać naprawienia szkód doznanych przed urodzeniem."
Art. 7.
W Kodeksie karnym wprowadza się następujące zmiany:
1) po art. 23a dodaje się art. 23b w brzmieniu:
"Art. 23b. 1. Dziecko poczęte nie może być przedmiotem działań innych niż te, które służą ochronie życia i zdrowia jego lub jego matki, z wyjątkiem działań określonych w 2.
2. Dopuszcza się badania przed urodzeniowe nie zwiększające wyraźnie ryzyka poronienia, w przypadku gdy:
1) dziecko poczęte należy do rodziny obciążonej genetycznie,
2) istnieje podejrzenie występowania choroby genetycznej możliwej do wyleczenia, zaleczenia bądź ograniczenia jej skutków w okresie płodowym,
3) istnieje podejrzenie ciężkiego uszkodzenia płodu.",
2) po art. 149 dodaje się art. 149a i 149b w brzmieniu:
"Art. 149a. 1. Kto powoduje śmierć dziecka poczętego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 2.
2. Nie podlega karze matka dziecka poczętego.
3. Nie popełnia przestępstwa określonego w 1 lekarz, podejmujący to działanie w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, w przypadku gdy:
1) ciąża stanowiła zagrożenie dla życia lub poważne zagrożenie dla zdrowia matki, stwierdzone orzeczeniem dwóch lekarzy innych niż lekarz podejmujący działanie, o którym mowa w 1, przy czym orzeczenie to nie jest niezbędne w przypadku natychmiastowej konieczności uchylenia zagrożenia dla życia matki,
2) gdy śmierć dziecka poczętego nastąpiła wskutek działań podjętych dla ratowania życia matki albo dla przeciwdziałania poważnemu uszczerbkowi na zdrowiu matki, którego niebezpieczeństwo zostało potwierdzone orzeczeniem dwóch innych lekarzy,
3) badania prenatalne, potwierdzone orzeczeniem dwóch lekarzy innych niż lekarz podejmujący działanie, o którym mowa w 1, wskazują na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu,
4) zachodzi uzasadnione podejrzenie, potwierdzone zaświadczeniem prokuratora, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
4. W szczególnie uzasadnionych przypadkach sąd może odstąpić od wymierzenia kary wobec sprawcy przestępstwa określonego w 1.
Art. 149b. Kto stosując przemoc wobec kobiety ciężarnej powoduje śmierć dziecka poczętego albo w inny sposób powoduje śmierć dziecka poczętego bez zgody kobiety ciężarnej lub przemocą, groźbą bezprawną albo podstępem doprowadza matkę dziecka poczętego do pozbawienia życia tego dziecka,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.",
3) skreśla się art. 153 i 154 ,
4) po art. 156 dodaje się art. 156a w brzmieniu:
"Art. 156a. 1. Kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu,
podlega karze ograniczenia wolności do lat 2.
2. Nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu i życiu kobiety ciężarnej lub dziecka poczętego.
3. Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w 1.",
5) w art. 157 :
a) 1 otrzymuje brzmienie:
" 1.Jeżeli następstwem czynu określonego w art. 156 1 jest śmierć człowieka, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.",
b) dodaje się nowy 2 w brzmieniu:
" 2.Tej samej karze podlega sprawca czynu określonego w art. 149a 1, art. 149b lub 156a 1, jeżeli następstwem tego czynu jest śmierć matki dziecka poczętego. "m
c) dotychczasowy 2 otrzymuje oznaczenie 3.
Art. 8.
W ustawie z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym (Dz. U. Nr 16, poz. 95, Nr 32, poz. 191, Nr 34, poz. 199, Nr 43, poz. 253 i Nr 89, poz. 518, z 1991 r. Nr 4, poz. 18 i Nr 110, poz. 473 oraz z 1992 r. Nr 85, poz. 428 i Nr 100, poz. 499) w art. 7 w ust. 1 dodaje się pkt 16 w brzmieniu:
"16)zapewnienia kobietom w ciąży opieki socjalnej, medycznej i prawnej."
Art. 9. Rada Ministrów przedkłada Sejmowi corocznie, w terminie do dnia 31 lipca, sprawozdanie z wykonywania ustawy oraz o skutkach jej stosowania.
Art. 10.
Traci moc ustawa z dnia 27 kwietnia 1956 r. o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. Nr 12, poz. 61 i z 1969 r. Nr 13, poz. 95).
Art. 11.
Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
RZUĆ PALENIE:
Rozpoczęła się międzynarodowa kampania "Rzuć palenie i wygraj - 2002" prowadzona w ramach programu CINDI Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Organizatorzy szacują, że próbę zerwania z nałogiem podejmie na całym świecie milion palaczy. Jeśli szacunki się sprawdzą, będzie to stanowić światowy rekord w jednoczesnym rzucaniu palenia. Kampania organizowana jest w 98 krajach na wszystkich kontynentach. Główna nagroda dla uczestników to 10 tysięcy USD.
"Rzuć palenie i wygraj" jest największą na świecie kampanią, której uczestnicy próbują rzucić palenie w tym samym czasie. Jej podstawowym celem jest dostarczenie palaczom wsparcia oraz dodatkowej motywacji do skutecznego zerwania z nałogiem. Po raz pierwszy kampanię zorganizowano w 1994 i od tego czasu kolejne edycje powtarzane są co 2 lata. Centrum koordynujące akcję we wszystkich krajach znajduje się w Helsinkach. W tegorocznej edycji kampanii organizatorzy spodziewają się miliona uczestników, którzy powstrzymają się od palenia przez co najmniej 4 tygodnie. Będzie to absolutny światowy rekord pod względem liczby osób podejmujących jednoczesną próbę rzucenia palenia. Konkurs "Rzuć palenie i wygraj" jest głównym elementem kampanii. Zwycięzca polskiej edycji otrzyma 3 650 PLN, co stanowi równowartość 2-letnich średnich kosztów palenia. Weźmie także udział w losowaniu nagrody europejskiej (2 500 USD) oraz światowej - w wysokości 10 000 USD. W konkursie mogą wziąć udział osoby pełnoletnie, palące tytoń od co najmniej roku. Warunkiem uczestnictwa jest zaprzestanie palenia na czas od 2 do 29 maja 2002 roku i przesłanie kuponu konkursowego do 2 maja na adres organizatorów. Kupony konkursowe można znaleźć na łamach prasy, w urzędach miast, aptekach, stacjach sanitarno-epidemiologicznych, przychodniach i zakładach pracy największych miast Polski, a także w Internecie pod adresem http://www.cindi.org.pl/.
Jak podkreślają organizatorzy, w konkursie "Rzuć palenie i wygraj" nie ma przegranych. Każdy, kto rozpocznie walkę z nałogiem, wygrywa zdrowie. Potwierdzają to badania z udziałem uczestników poprzednich polskich edycji. Dowodzą one, że aż jedna trzecia z tych osób wytrwała bez papierosa przez 5 lat. Wśród pozostałych, ponad 50 procent zmniejszyło liczbę wypalanych papierosów, a 80 procent nadal chce rzucić palenie.
Tegoroczną nowością jest możliwość udziału w konkursie lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia oraz pozostałych osób wspierających palaczy w walce z nałogiem. Ta innowacja świadczy o docenieniu roli osób wspierających w procesie wychodzenia z nałogu. Wśród nich zostaną rozlosowane odrębne, atrakcyjne nagrody.
Niemal dla każdej kobiety młody, atrakcyjny wygląd, dobry stan cery i wszystko to co związane jest z dbaniem o urodę to jedna z bardzo istotnych spraw. Wciąż szukamy i próbujemy coraz to nowszych kosmetyków, gdybyśmy tylko mogły wydałybyśmy ogromne sumy pieniędzy na wszelkie "środki upiększające", byleby tylko wyglądać pięknie i mieć idealną cerę.
Cóż z tego, skoro niestety wciąż wiele kobiet sięga po papierosy, a w takim wypadku wszystkie te zabiegi pielęgnacyjne pomagają tylko w niewielkim stopniu i na pewno nie są w stanie naprawić zniszczeń spowodowanych paleniem. Wybierając palenie działamy sprzecznie ze swoimi dążeniami do bycia jak najdłużej zdrową i dobrze wyglądającą kobietą. Staramy się od zewnątrz dostarczać skórze to co najlepsze, wydając na to często pokaźne sumy pieniędzy, a jednocześnie od wewnątrz , wdychając dym papierosowy, skutecznie ją niszczymy. Leczenie skutków, bez usunięcia przyczyny niestety nie da tak dobrych rezultatów jakby mogło. Kosmetyki działają głównie na zewnętrzne warstwy skóry, składniki aktywne nie są w stanie dotrzeć do tych najgłębszych warstw. Natomiast szkody powodowane paleniem mają miejsce właśnie w skórze właściwej znajdującej się pod kilkoma warstwami naskórka, co w następstwie daje widoczne na zewnątrz niekorzystne efekty.
Oczywiście pisząc ten tekst nie mam na celu prawienia morałów i doskonale zdaję sobie sprawę, że po jego przeczytaniu nikt zapewne nie rzuci palenia. Chciałam tylko by zwłaszcza wszystkie młode kobiety decydujące się na palenie były w pełni świadome konsekwencji tej decyzji. W mediach wiele już zostało powiedziane na temat szkodliwego wpływu palenia na organizm i zdrowie. Nie ma więc potrzeby pisania na ten temat, bo każda z nas zna podstawowe fakty. Ja tylko chciałabym zwrócić uwagę kobiet na wpływ palenia na wygląd i funkcjonowanie skóry. Groźba raka czy chorób serca dla młodych ludzi nie jest zbyt przekonująca, by być powodem do rzucenia palenia. Każdy myśli, że póki co jest zdrowy i młody, więc jego to teraz nie dotyczy. Jednak niekorzystne efekty palenia uwidaczniają się na skórze znacznie szybciej, a z upływem czasu stan cery tylko się pogarsza. Niekorzystny wpływ dymu tytoniowego na skórę dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Ale u kobiet zmiany następują szybciej i są znacznie bardziej widoczne. Może więc ten argument będzie bardziej przekonujący dla kobiet.
W ostatnim czasie, co jest bardzo korzystnym zjawiskiem, wiele się mówi i pisze na temat negatywnego wpływu promieniowania słonecznego, zwłaszcza UVA, na naszą skórę, mało kto jednak podkreśla, że palenie daje równie szkodliwe efekty jak promieniowanie, a może nawet większe. Wieloletnie badania potwierdzają jednoznacznie, iż skóra palacza starzeje się szybciej. Wykazano, że skóra ludzi 40-letnich, którzy od dawna palą jest taka sama, jak skóra 70-latków, którzy nigdy nie palili. Zmiany zachodzące w skórze lekarze określają mianem "tytoniowej twarzy".
Wolne rodniki
Przede wszystkim podczas palenia powstają ogromne ilości wolnych rodników, bardzo aktywnych cząsteczek, które atakują i uszkadzają komórki skóry prowadząc do jej przedwczesnego starzenia się. W wielu swych tekstach podkreślałam jak ważna jest ochrona przed słońcem i to nie tylko latem, kiedy zamierzamy się opalać, ale każdego dnia w roku. Promieniowanie słoneczne przyczynia się bowiem w dużej mierze do zbyt wczesnego starzenia się skóry, gdyż generuje powstawanie dużej ilości wolnych rodników. Cóż jednak z tego, że będziemy chronić twarz kremami z filtrami przeciwsłonecznymi, używać preparatów z antyutleniaczami, skoro w tym samym czasie będziemy palić. Palenie jest nawet bardziej zdradzieckie niż ekspozycja na słońce bez zabezpieczenia. Jest też niestety nałogiem, który nie tylko szkodzi osobie palącej, ale też wszystkim dokoła, którzy są zmuszeni wdychać dym papierosowy. Wolne rodniki powstają w naszym organizmie również wtedy, gdy tylko biernie wdychamy dym. Z dużą ilością wolnych rodników nie poradzą sobie nawet tak silne antyutleniacze dostarczane w kosmetykach jak: bioflawonoidy, witamina C, E czy A, tym bardziej, że tak jak wspomniałam działają one tylko w powierzchniowych warstwach skóry. Wolne rodniki sprawiają, że skóra traci delikatność i elastyczność, pojawiają się zmarszczki i brązowe plamy, skóra wysusza się i rogowacieje, poza tym uszkadzają one także naczyńka krwionośne. Oprócz wolnych rodników, podczas palenia powstaje ponad 4 tyś. innych równie groźnych dla zdrowia substancji chemicznych np. smoła, arsen, ołów, tlenek węgla, cyjanowodór. Szkodliwe substancje są m.in. odpowiedzialne za obniżenie poziomu witamin A, C i E. Witaminy te jak wiemy między innymi chronią skórę przed działaniem wolnych rodników, utrzymują jej elastyczność, a także stymulują regenerację.
Zaburzenia mikrocyrkulacji naczyń włosowatych
W wyniku palenia dochodzi do zaburzeń mikrocyrkulacji, głównie dotyczy to naczyniek włosowatych w skórze. Można powiedzieć, że papierosy "duszą" komórki skóry, gdyż redukują ilość tlenu we krwi zastępując go toksycznym tlenkiem węgla. Dlatego właśnie tzw. "tytoniowa twarz" jest nie dotleniona, poszarzała, często z rozszerzonymi naczyńkami. Wiele z was pewnie pomyśli: "Mnie to nie dotyczy, przecież nie wypalam paczki dziennie, tylko może 2-3 lekkie papierosy." Jednak zapalenie tylko jednego papierosa powoduje skurcz naczyń krwionośnych skóry utrzymujący się aż do 90 minut po skończeniu palenia. W ten sposób przez naczynia krwionośne palacza przepływa aż o jedną czwartą mniej krwi, a co za tym idzie komórki są nie dotlenione i brakuje im składników odżywczych. Nic więc dziwnego, że z czasem cera traci różowe, zdrowe zabarwienie i wygląda szaro, blado i mizernie.
Zaburzenia produkcji kolagenu i elastyny
Niedotlenienie skóry twarzy spowodowane niedokrwieniem zakłóca też produkcję włókien kolagenu i elastyny - odpowiedzialnych za sprężystość skóry. Włókna te ulegają częściowo zniszczeniu, co powoduje, że skóra staje się cieńsza, nieregularnie zgrubiała i bardziej pomarszczona, z charakterystyczną siecią, głębokich zmarszczek wokół ust.
Palenie powoduje także powstawanie zmian nekrotycznych czyli martwiczych w komórkach skóry, mówiąc prościej niektóre komórki po prostu umierają i takie zmiany już nie mogą być naprawione. Podczas palenia może nastąpić obniżenie poziomu estrogenów, co wpływa na wystąpienie suchości skóry i zmniejszenie ilości włókien kolagenowych. Przyczynia się ono też do opóźnienia i pogorszenia gojenia się ran.
Inne negatywne skutki palenia
Palenie powoduje oczywiście również postępujące zmiany wewnątrz organizmu np. ogranicza przepływ krwi w naczyńkach, redukuje zdolność krwi do transportowania tlenu, osłabia układ immunologiczny, wszystko to w pierwszej kolejności odbija się w wyglądzie naszej skóry.
Inne negatywne wpływy nikotynizmu na urodę (a po pewnym czasie jej brak) to łamiące się paznokcie, wypadanie włosów, zaostrzenie przebiegu wielu chorób skórnych - trądziku pospolitego, trądziku różowatego oraz częstsze nawroty łuszczycy, ponadto żółte plamy na paznokciach, rękach i zębach oraz pogorszenie się zmysłów smaku i węchu.
Kobiety palące przez wiele lat zgłaszają się następnie do lekarzy kosmetologów o pomoc w "odmłodzeniu" i poprawie wyglądu skóry. Jednak u tych, które palą, tego typu zabiegi nie przynoszą satysfakcjonujących efektów. Chirurdzy plastycy niechętnie wykonują zabiegi przeszczepu skóry i liftingi u pacjentek palących papierosy, gdyż skóra się źle goi i może dojść do poważnych powikłań.
Badania naukowe wykazały, że palenie cygar wiąże się z występowaniem raka jamy ustnej (warg, języka, jamy ustnej i gardła), krtani, płuc i przełyku. Ponadto badania te wykazały silną zależność między paleniem cygar a występowaniem raka trzustki. Dodatkowo, osoby palące codziennie, szczególnie zaciągające się, mają wyższe ryzyko rozwinięcia chorób serca i płuc.
Ryzyko związane z paleniem cygar, tak jak to związane z paleniem papierosów, rośnie wraz ze zwiększeniem ekspozycji na dym papierosowy. Na przykład, palenie jedynie 1-2 cygar dziennie podwaja ryzyko raka jamy ustnej i przełyku w porównaniu z osobami które nigdy nie paliły. Palenie 3-4 cygar na dzień może zwiększyć ponad ośmiokrotnie ryzyko raka jamy ustnej w porównaniu do niepalących, a ryzyko raka przełyku jest zwiększone czterokrotnie. Zarówno palacze cygar jak i papierosów mają podobny poziom ryzyka raka jamy ustnej, gardła i przełyku. Nieznane jest ryzyko związane z okazjonalnym paleniem cygar (rzadziej niż codziennie) przez około 3/4 palaczy cygar.
Jaki ma wpływ zaciąganie się na ryzyko wystąpienia chorób?
Jedną z głównych różnic między paleniem cygar i papierosów jest stopień zaciągania się. Prawie wszyscy palacze papierosów podają, że się zaciągają, natomiast większość palaczy cygar tego nie robi ponieważ dym z cygar jest generalnie bardziej drażniący. Jednakże palacze cygar, którzy poprzednio palili papierosy częściej zaciągają się dymem. Wskaźnik występowania raka płuc, choroby wieńcowej i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc jest wyższy u palaczy cygar niż u niepalących, jednak nie aż tak wysoki jak u palaczy papierosów. Związane jest to z mniejszym zaciąganiem się przy paleniu cygar.
W jaki sposób różnią się cygara i papierosy?
Cygara i papierosy różnią się zarówno swoją wielkością jak i ilością użytego tytoniu. Papierosy są generalnie podobne w rozmiarach i zawierają mniej niż 1 gram tytoniu. Cygara mogą za to różnić się rozmiarami i kształtem i mogą mieć długość ponad 40cm. Duże cygara zawierają zwykle od 5 do 17 gram tytoniu. Nierzadko pewne szczególne cygara zawierają tyle tytoniu, ile mieści się w całej paczce papierosów. Papierosy amerykańskie wytwarzane są z różnych mieszanek tytoniowych, a cygara w większości zawierają jeden rodzaj tytoniu. Wypalenie jednego dużego cygara zajmuje około 1-2 godzin, podczas gdy wypalenie papierosa zajmuje nie więcej niż 10 minut.
Ryzyko zdrowotne związane z paleniem cygar w porównaniu z papierosami?
Ryzyko zdrowotne związane z paleniem zarówno cygar jak i papierosów jest ściśle związane z ilością pochłanianego dymu. Ponieważ dym z papierosów i cygar zawiera wiele takich samych substancji toksycznych i kancerogennych (powodujących raka) różnice w poziomie ryzyka wydają się wiązać z różnicami w częstości palenia i stopniu zaciągania się dymem. Większość palaczy papierosów pali każdego dnia i zaciąga się. W przeciwieństwie do tego, trzy czwarte palaczy cygar pali tylko okazjonalnie i nie zaciąga się.
Wszyscy palacze papierosów i cygar, czy się zaciągają czy nie, wystawiają na działanie dymu i karcynogenów swoje wargi, jamę ustną, język, gardło i krtań. Również trzymanie niedopałka w ustach eksponuje te powierzchnie na działanie karcynogenów. Dalej - gdy połykasz ślinę zawierającą składniki dymu, wystawiasz na ich działanie przełyk. Te fakty tłumaczą zapewne fakt, że ryzyko rozwoju raka jamy ustnej i przełyku jest podobne u palaczy cygar i papierosów.
U palaczy cygar, którzy rzadziej się zaciągają niż palacze papierosów, rzadziej występuje rak krtani. Ryzyko rozwoju raka płuc u palaczy cygar, którzy się nie zaciągają, jest dwukrotnie większe niż u niepalących, ale znacząco mniejsze niż u palaczy papierosów. Jednakże ryzyko raka płuc u palących pięć cygar dziennie, przy miernym zaciąganiu się jest porównywalne do ryzyka przy wypalaniu paczki papierosów dziennie.
Zagrożenia dla niepalących eksponowanych na dym z cygara?
Dym tytoniowy w powietrzu, znany także jako wtórny lub bierny dym (odpowiedzialny za tak zwane "bierne palenie") , jest to dym uwalniany z zapalonego papierosa lub cygara. Dym z papierosów i cygar zawiera wiele tych samych toksyn i czynników drażniących (takich jak tlenek węgla, nikotyna, wodorocyjanek i amoniak), jak również karcynogenów (takich jak benzen, nitrozoamny, chlorek winylu, arszenik i wodorowęglany). Ponieważ cygara zawierają większe ilości tytoniu niż papierosy, wytwarzają większe ilości chorobotwórczego dymu.
Istnieją różnice w dymie z cygar i papierosów związane z różnym sposobem ich produkcji. Cygara wymagają długiego procesu dojrzewania i fermentacji. Podczas procesu fermentacji powstają wysokie stężenia związków kancerogennych. Związki te uwalniane są podczas palenia. W dodatku bibuła w cygarach jest mniej porowata niż ta w papierosach. Nieprzepuszczalna bibuła sprawia że tytoń w cygarach spala się w mniejszym stopniu niż w papierosach. W rezultacie, stężenia toksyn i czynników drażniących w dymie z cygar są większe niż w dymie papierosowym.
Dodatkowo, większe rozmiary cygar (więcej tytoniu) i dłuższy czas palenia cygara powoduje dłuższy czas ekspozycji osób niepalących na wiele toksycznych związków (w tym tlenek węgla, wodorowęglany, amoniak, kadm i inne substancje) niż przy papierosach. Na przykład, pomiary stężenia tlenku węgla (CO) na imprezie i bankiecie w restauracji, gdzie palono cygara wykazało stężenie CO w pomieszczeniach porównywalne z tym zmierzonym na zatłoczonej kalifornijskiej autostradzie. Taka ekspozycja na dym osób niepalących, uczestniczących w podobnych spotkaniach, może wywołać u nich znaczące zwiększenie ryzyka raka oraz chorób serca i płuc.
Czy cygara uzależniają?
Nikotyna jest tym czynnikiem w tytoniu, który jest zdolny wywoływać uzależnienie lub nadużywanie. Papierosy mają średnią zawartość nikotyny 8.4 miligramów, a wiele popularnych rodzajów cygar zawiera 100-200 miligramów, albo nawet 444 miligramów nikotyny. Tak jak w przypadku papierosów, osoby zaciągające się cygarem, wchłaniają gwałtownie nikotynę. Jednakże, dzięki składowi dymu z cygar oraz faktowi, że palacze cygar nie mają tendencji do zaciągania się, nikotyna jest wchłaniana głównie ze śluzówki jamy ustnej a nie z płuc. Istotna jest uwaga, że nikotyna wchłaniana przez śluzówkę jamy ustnej może wywołać silne uzależnienie, jak to ma miejsce u osób używających tabaki w innej postaci niż palonej. Niektórym wydaje się, że fakt nieregularnego palenia, małej ilości cygar wypalanych dziennie i mniejszego zaciągania się w porównaniu z palaczami papierosów sprawia że cygara uzależniają w mniejszym stopniu.
Badania uzależnienia na podstawie papierosów i tytoniu w ślinie pokazują, że uzależnienie od nikotyny pojawia się niemal wyłącznie w okresie dojrzewania i u młodych dorosłych, kiedy to młodzi ludzie zaczynają używać produkty tytoniowe. Niektóre badania zwróciło uwagę, że palenia cygar może predysponować do palenia papierosów. Ostatnie badania pokazały, że powrót do nałogu był dwa razy częstszy u palaczy papierosów, którzy palili cygara, niż u tych którzy zupełnie rzucili palenie. Pokazało ono także, że palacze cygar byli dwukrotnie bardziej podatni na rozpoczęcie palenia papierosów niż osoby nigdy niepalące.
Jakie są korzyści z rzucenia palenia?
Jest wiele korzyści z rzucenia palenia cygar. Spada ryzyko rozwoju raka. Prawie natychmiast widoczna jest poprawa zdrowia osoby, która rzuciła palenie. Na przykład, wkrótce po rzuceniu palenia zaczyna wracać do normy ciśnienie krwi, tętno i oddychanie. Osoby które rzucą palenia odczują także poprawę w ich ogólnej jakości życia. Ci, którzy się na to zdecydują mają wiele możliwości. Niektórzy postanawiają nagle rzucić palenie, z dnia na dzień. Inne opcje, zyskujące popularność w kraju, to produkty nikotyno-zastępcze, takie jak plastry, gumy i spreje do nosowe. Jeśli rozważasz rzucenie palenia, spytaj swojego lekarza o plan najbardziej odpowiadający tobie i twojemu stylowi życia.
Witamina B2
Badacze wykazali, że nadmierne przyjmowanie ecstasy - MDMA (3,4-metylenedioxymetamfetamina; jest to pochodna amfetaminy) może znacząco zmieniać funkcję układu sercowo-naczyniowego, w tym indukować zaburzenia rytmu serca, wywołać zapalenie mięśnia sercowego i działać kardiotoksycznie.
Doświadczenie przeprowadzono na szczurach, którym podawano dawki MDMA odpowiadające dawkom i schematowi przyjmowania narkotyku często stosowanego przez ludzi - 2 x dziennie przez 4 kolejne dni następnie 10 dniowy okres abstynencji (trzykrotnie powtórzone). U zwierząt rejestrowano zmiany ciśnienia i częstości rytmu serca. Pierwsza dawka MDMA wywołała wzrost ciśnienia tętniczego krwi oraz epizod zwolnionej czynności serca (bradykardii), po której nastąpiło nagłe jej przyspieszenie (tachykardia). Po kolejnych dawkach obserwowano znaczący spadek ciśnienia tętniczego z bradykardią – reakcja przypominająca odruch wazowagalny.
Co to znaczy: Jest to pierwsze badanie oceniające reakcje układu sercowo-naczyniowego wywołaną nadmiernym przyjmowaniem MDMA i wykazujące jego potencjalną kardiotoksyczność oraz wywoływanie reakcji zapalnej w tkankach mięśnia sercowego. Ludzie używający ecstasy mogą ryzykować uszkodzeniem układu sercowo-naczyniowego.
Badanie zostało opublikowane we wrześniu 2002 w The Journal of Pharmacology and Experimental Therapeutics (Czasopismo farmakologii i terapii eksperymentalnej) przez zespół badaczy kierowany przez Kurta Varnera z Louisiana State University Health Sciences Center.
KAWA
Naukowcy z Veterans Affairs Medical Center w Oklahoma donoszą, że picie kawy w sytuacjach stresu powoduje znaczący wzrost ciśnienia tętniczego krwi. W badaniu opisanym na łamach American Journal of Hypertension sprawdzano wpływ kofeiny na organizm człowieka. Studenci wyposażeni zostali w urządzenia monitorujące zmiany ciśnienia krwi. Jednej grupie badanych podawano sok grapefruitowy, drugiej zaś sok z dodatkiem kofeiny. Badania wykazały wzrost ciśnienia krwi o 5-15 mmHg w grupie osób pijących sok z dodatkiem kofeiny. Większy wzrost zanotowano u osób z obciążającym wywiadem rodzinnym.
W sytuacjach stresowych natomiast, np. czasie egzaminów zaobserwowano, że kofeina podnosi poziom kortyzolu (hormonu uwalnianego pod wpływem stresu), ale również powoduje znaczący- niebezpieczny wzrost ciśnienia tętniczego krwi.
Naukowcy radzą by z uwagi na zagrożenia zdrowotne unikać spożywania kawy w sytuacjach stresowych.
Nadciśnienie
Mimo poznania mechanizmu powstawania nadciśnienia tętniczego, naukowcy wciąż ustalają nowe czynniki ryzyka tej choroby. W wielu opracowaniach porusza się problem wpływu alkoholu na wartości ciśnienia. Przy pomiarze ciśnienia tętniczego podaje się dwie wielkości: wyższą - odpowiadającą ciśnieniu skurczowemu i niższą - odpowiadającą ciśnieniu rozkurczowemu. Przy wartościach 140/90 i powyżej rozpoznaje się nadciśnienie tętnicze.
Dr Flvio Danni Fuchs z Hospital de Clnicas de Porto Alegre w Brazylii badał w ramach dużego programu Atherosclerosis Risk in Communities zależność między ilością i typem spożywanego alkoholu a ryzykiem pojawienia się nadciśnienia tętniczego. Artykuł na ten temat opublikowano na łamach najnowszego wydania czasopisma Hypertension.
W badaniu brały udział osoby w wieku 45-64 lat bez choroby niedokrwiennej serca i nadciśnienia tętniczego na początku badania. Po 6-letnim okresie obserwacji ponownie sprawdzano u nich wartości ciśnienia tętniczego. Od wszystkich uczestników badania zbierano informacje o ilości spożywanego alkoholu. Następnie dokonano analizy zgromadzonych danych.
Wykazano, że osoby spożywające duże ilości alkoholu (w ilości powyżej 210 g etanolu na tydzień) są w większym stopniu zagrożone wystąpieniem nadciśnienia w porównaniu z abstynentami. Okazało się, że również małe i umiarkowane spożywanie alkoholu zwiększa zagrożenie chorobą nadciśnieniową w grupie mężczyzn rasy czarnej.
Wyniki badania wskazują, że proste pytanie o ilość spożywanego alkoholu może pomóc w wyodrębnieniu grupy osób zagrożonych pojawieniem się nadciśnienia. Wykrycie nadciśnienia we wczesnym stadium jest istotne, gdyż ta często lekceważona choroba stanowi czynnik ryzyka wielu dalszych powikłań, jak choroba niedokrwienna serca wraz z zawałem i udar mózgu.