Wakacje - zysk czy strata.

Relaks i odpoczynek to słowa, które każdy człowiek lubi najbardziej. Po wyczerpującym dniu w pracy,szkole lubimy posiedzieć przed telewizorem, poleżeć dłużej w wannie czy pójść wcześniej spać.
Niestety,coraz częsciej zdarza się nam- uczniom nie wykorzystywac w pełni wolnego weekendu. Powód jest jeden- zbyt dużo nauki. I w tym momencie naszą deską ratunkową są wakacje. To na nie czekamy już od września i dlatego postaram się udowodnić, że wakacje to czysty zysk :)
Do szkoły trzeba chodzić- to chyba oczywiste dla każdego. Jednak często w szkołach zauważamy tzw. "wyścig szczurów" . Każdy chce być najlepszy i przez 9 miesięcy wyciska z siebie siódme poty by wywalczyć upragniony czerwony pasek na świadectwie. Dla takich osób wakacje to istny zysk. Odpoczynek i możliwość robienia rzeczy, na które w czasie roku szkolnego nie miał czasu, to naprawde ważne. To jest właśnie pierwszy argument przemawiający za wakacjami . Możemy rozwijać swoje zainteresowanie i hobby.
Warto też zaznaczyć, że w czasie wakacji zdecydowanie łatwiej nawiązujemy kontakty. Otaczamy się przyjaciółmi, a człowiek który ma prawdziwych przyjaciół jest szczęsliwy. A szczęscie dodaje tej pozytywnej energii, którą możemy spożytkować na nauce, nie prawdaż? :)
Wychodzę z założenia, że warto łączyć zabawę z nauką. Podczas wakacji w dużym mieście opróc chodzenia po galeriach handlowych , możemy zainteresować sie np. historią pobliskiego zamku. Zdobytą wiedzę później wykorzystamy w szkole. Uważam również, ze w czasie wakacji zdobywamy mnóstwo doświadczeń. Myślę, że warto tu wspomnieć o głównym bohatrze ksiązki "Szatan z siódmej klasy" . Własnie w czasie wakacji przeżył wiele wartościowych przygód, zdobywał wiedzę, doświadczenie. Uświadomił też sobie wiele ważnych spraw.
Nalezy też rozważyć racje przeciwne mówiące , że w czasie wakacji tracimy czas, który moglibyśmy wykorzysta na naukę. Osobiście nie zgadzam sie z tym poglądem ponieważ każdy człowiek zasługuje na większy odpoczynek i nie można go zmuszać do pracowanie cały czas na najwyższych obrotach.
Dobrym rozwiązaniem są obozy językowe , matematyczne na których część czasu poświęcana jest na naukę a pozostała część na rozrywke.
Mam nadzieje, że przytoczone przeze mnie argumenty pozwolą dać jednoznaczną odpowiedź na pytanie czy wakacje to zysk czy strata. Ja odpowiadam: wakacje to wielki zysk. Starajmy się jednak rodzielać to co robimy w czasie ich trwania a co robimy podczas roku szkolnego.