Interpretacja fraszki Jana Kochanowskiego "DO GÓR I LASÓW"

-tytuł sugeruje że utwór będzie apostrofą skierowaną do gór i lasów, ujawnia się pierwszoosobowy podmiot liryczny, wykrzyknienie ujawniające emocje -występują epitety podkreślające cechy gór i lasów -autor wspomina czasy kiedy przebywał wśród gór i lasów, cieszy się z tego, ale wie że to już minęło, nie ma już czasów kiedy nie dbał o stabilizację i spokój, podmiot snuje refleksje o tym co już było - pojawia się nawiązanie do filozofii stoickiej -pytania retoryczne zmuszają do myślenia -podmiot liryczny dzięki licznym nawiązaniom do mitologii, antropocentryzmy, humanizmu podkreśla swoje poglądy jako najwybitniejszego twórcy renesansu -zastanawia się nad tym co będzie dalej, uwypuklają to pytania retoryczne -życie poety było ciekawe, żył zgodnie z zasadą carpe diem - chwytaj dzień, i epikureizmu - w szczęściu i na zabawie

Jest to fraszka autobiograficzna, która prezentuje zarazem model życia typowy dla renesansowych humanistów. Podmiot liryczny (który można tu utożsamić z Kochanowskim) zwraca się w formie apostrofo do gór i lasów- znajomego z czasów młodzieńczych krajobrazu - i jak staremu , z dawna niewidzianemu znajomemu - opisuje historię swojego życia.Wiąże się to z przyszłością.Pojawiają się wspomnienia odbytych podróżny ( do Francji , Niemiec , Włoch). W zakończeniu wiersza pojawia się pytanie o nieznana przyszłość i zbliżającą się starość. Jednak nie wyczuwa się tu leku i obawy , we fragmencie tym dominuje raczej nastrój umiarkowanego optymizmu , gdyż podmiot liryczny zdaje się posiadać niezawodną receptę na życie , o której skuteczności jest przekonany i która ma się zamiar niezmiennie kierować. Widać to w stwierdzeniu: 'A ja z tym trzymam , kto co w czas uchwyci ' które nawiązuje do antycznego hasła epikurejczyków carpe diem ( chwytaj dzień, korzystaj z każdej chwili)

Notatka- interpretacja fraszki jana kochanowskiego ,,Do gór i lasów' z góry dzięki!!;)

Notatka- interpretacja fraszki jana kochanowskiego ,,Do gór i lasów' z góry dzięki!!;)...

Powtórka do matury z polskiego.

Słowem wstępu
Mi pomogło mam nadzieje, że i wam pomorze. Siedziałam nad tym ponad mies. Jest tego dużo ale wszystko co potrzeba na 100%. Mature zdałam więc jest chyba ok :) Tym bardziej że nauczycielka patrzyła i czytała z niedowierza...