Wielka Koalicja
Wielka Koalicja była to grupa państw, które w okresie drugiej wojny światowej, pomimo odrębności politycznych, gospodarczych i społecznych stanęły do wspólnej walki przeciwko hitlerowskim Niemcom oraz ich sojusznikom.
Historia Wielkiej Koalicji opiera się przede wszystkim na konferencjach, w czasie których opracowywane były strategie dot. postępowania z Niemcami i ich sojusznikami oraz odbudowy świata po wojnie. Osobami, które podczas konferencji dyplomatycznych Wielkiej Koalicji odegrały najistotniejszą rolę byli: prezydent Stanów Zjednoczonych Franklin Delano Roosevelt, premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill oraz przywódca Związku Radzieckiego Józef Stalin. Bardzo często wymienione postaci, określa się w historii mianem Wielkiej Trójki. Ich wpływ, na kształtowanie losów Europy oraz świata w okresie trwania wojny był ogromny.
Po wojnie Wielka Koalicja została rozwiązana, ponieważ wizje odbudowy świata, polityka, plany na przyszłość koalicjantów były tak różne i niemożliwe do pogodzenia. Koalicja antyfaszystowska spełniła jednak swoje podstawowe zadanie – doprowadziła do klęski hitlerowskich Niemiec.
Powstanie Wielkiej Koalicji jest powiązane z atakiem hitlerowskich Niemiec na Polskę, w dniu 1 września 1939 roku. Odpowiedzią na dokonaną przez Niemcy agresję, było wezwanie wystosowane przez Wielką Brytanię oraz Francję, do natychmiastowego zaprzestania przez nie działań wojennych. Ponieważ Hitler nie zamierzał ustąpić, 3 września wspomniane państwa wypowiedziały wojnę państwu niemieckiemu. Aktem tym, Wielka Brytania oraz Francja wywiązały się ze swoich wcześniejszych zobowiązań sojuszniczych, zawartych z Polską. Od roku 1921 Polska pozostawała w sojuszu z Francją. Z kolei z Wielką Brytanią, stosowne porozumienie sojusznicze podpisała Polska 25 sierpnia 1939.
W pierwszej połowie roku 1940, Hitler uzyskał kontrolę nad kilkoma państwami europejskimi: Danią, Norwegią, Francją oraz nad krajami Beneluksu.
Po kapitulacji Francji cały ciężar prowadzenia wojny spocznie na Wielkiej Brytanii.
10 maja 1940 roku na czele rządu szerokiej koalicji stanął Winston Churchill. Był to rząd cieszący się dużym zaufaniem społecznym, dzięki czemu udało się zmobilizować ludność do walki, odrzucona została możliwość kapitulacji czy nawet pertraktacji z Niemcami. Po klęsce Francji Hitler zaatakował Wielką Brytanię, rozpoczynając w sierpniu 1940 roku działania powietrzne. Bitwa o Wielką Brytanię zakończyła się sukcesem Brytyjczyków. Zwycięstwo Wielkiej Brytanii w bitwie o Anglię miało zasadnicze znaczenie dla powstania Koalicji o charakterze anglosaskim. Wyspy brytyjskie zostały okrzyknięte największym niezatapialnym lotniskowcem świata, na którym powstały liczne bazy wojskowe.
Z kolei w dniu 11 marca 1941 roku, Kongres Stanów Zjednoczonych, przyjął ustawę Lend Lease Act. Zgodnie z jej brzmieniem, każde państwo, którego obrona przed Niemcami była konieczna z punktu widzenia bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, miało od USA uzyskać pomoc wojskową w formie wypożyczenia lub wydzierżawienia sprzętu militarnego. Pozostaje zastanowić się nad tym, czym Lend Lease Act był w istocie. Otóż, był wyraźnym głosem amerykańskiego Kongresu oraz prezydenta, zawieranym w kwestii prowadzonej w Europie wojny. Władze Stanów Zjednoczonych jednoznacznie poparły stanowisko Aliantów, i równie jednoznacznie i bezwzględnie, sprzeciwiły się polityce agresji, napaści oraz terroru, prowadzonej przez hitlerowskie Niemcy oraz przez ich sojuszników.
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że pomoc wojskowa przekazana Europie na drodze Land Lease Act, przyczyniła się do zwycięstwa alianckiego oraz do kapitulacji Niemiec w roku 1945. Szacuje się, że ogólna wartość wsparcia amerykańskiego okazanego Europie, a dokładnie 38 państwom europejskim w okresie drugiej wojny światowej, wyniosła 51 milionów dolarów. Wielka Brytania otrzymała sprzęt i kredyty na sumę 28 miliardów. Nie bez znaczenia była tu kwestia ogromnego ciężaru, jaki przez długi okres czasu spoczywał na brytyjskich barkach, a mianowicie ciężaru prowadzenia walki z Niemcami. Tak więc w ramach pomocy Land Lease Act, Wielka Brytania uzyskała blisko ½ ogólnej wartości amerykańskiego wsparcia. Ustawa przestała formalnie obowiązywać 27 września 1945 roku. Sprawą przydzielania pożyczek miał się zajmować Harry Hopkins.
Stany Zjednoczone udzieliły pomocy militarnej także Związkowi Radzieckiemu. Wsparcie wojskowe dla rządzonego przez Stalina kraju, zaczęło płynąć po podpisaniu w Moskwie, w październiku 1941 roku, stosownego porozumienia amerykańsko-radzieckiego. Poprzedziła je z kolei, agresja III Rzeszy na ziemie Związku Radzieckiego, zainicjowana z dniem 22 czerwca 1941 roku. Wkraczając w granice ZSRR, Hitler wprowadził w życie Plan Barbarossa. Zaistniała tym samym sytuacja bez precedensu, państwa które we wrześniu 1939 roku podzieliły się łupem w postaci okupowanej Polski, w roku 1941 stanęły po przeciwnych stronach barykady, prowadząc ze sobą wojnę. Wydaje się, że niemiecka ofensywa na ziemie ZSRR była nieunikniona. Należy bowiem pamiętać, że ideą Hitlera było zbudowanie na kontynencie europejskim tzw. Lebensraum, czyli przestrzeni życiowej. Na wschodzie miał ją gwarantować Związek Radziecki. Ale w przekonaniu Hitlera, nie było to możliwe do czasu podporządkowania sobie oraz zdominowania wspomnianych ziem radzieckich przez III Rzeszę. Stąd pomysł interwencji niemieckiej w ZSRR, wprowadzony w życie właśnie w czerwcu 1941 roku. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że o agresywnych planach Hitlera wiedział Stalin.
Niemniej jednak wciąż łudził się, że sygnowany przez zainteresowane strony (niemiecką oraz radziecką), w dniu 28 września 1939 roku Układ o granicy i przyjaźni, jest wystarczającą przeszkodą, uniemożliwiającą Hitlerowi wkroczenie w granice ZSRR. Jak bardzo Stalin się mylił, ZSRR przekonało się w czerwcu 1941 roku.
Atak III Rzeszy na Związek Radziecki wywołał poruszenie w Europie. Jako jeden z pierwszych zareagował premier Wielkiej Brytanii. Churchill nie tylko, że krytycznie odniósł się przeprowadzonej przez Niemcy agresji, ale także zaoferował ZSRR brytyjskie wsparcie wojenne. W dniu 12 lipca 1941 roku, doszło do zawarcia brytyjsko-radzieckiego porozumienia, zakładającego wspólne prowadzenie działań wojennych z hitlerowskimi Niemcami. W konsekwencji przeprowadzonego ataku, Stalin podpisał także analogiczne jak z Wielką Brytanią traktaty o wspólnym prowadzeniu wojny, z Czechosłowacją oraz z Polską (układ Sikorski-Majski, 30 lipca 1941 rok).
W tym samym czasie, na kontynencie amerykańskim prezydent Roosevelt prowadził społeczną batalię, mającą na celu przekonanie Amerykanów, że wobec łamania przez Hitlera jednego z podstawowych praw człowieka, a więc prawa do wolności od nędzy i strachu, Stany Zjednoczone nie mogą pozostawać bierne. W imię przestrzegania praw, USA winno się włączyć do wojny - przekonywał prezydent.
W wyniku negocjacji 14 sierpnia 1941 roku przez Churchilla i Roosevelta na pokładzie pancernika Prince of Wales została podpisana Karta Atlantycka. Na mocy wspomnianego dokumentu, strony zobowiązały się do wspólnego prowadzenia wojny (do momentu kapitulacji oraz rozbrojenia państw sprzymierzonych z III Rzeszą) oraz do doprowadzenia do trwałego pokoju w Europie i na świecie, już po zakończeniu wojny. Zakładano, że pokój ten zbudowany zostanie na zasadzie współpracy i dialogu wszystkich tworzących go państw.
Generalnie Karta Atlantycka składała się z 8 podstawowych zasad:
- sygnatariusze Karty mieli zrezygnować z dążenia do rozszerzania własnych granic terytorialnych;
- na wszelkie zmiany terytorialne musieli wyrazić zgodę ludzie, zamieszkujący tereny, gdzie ewentualne zmiany miały zostać przeprowadzone;
- wszystkie narody mają prawo do wyboru formy rządów we własnym kraju;
- obejmowano Kartą międzynarodową współpracę gospodarczą;
- deklarowano poprawę warunków pracy, rozwój ekonomiczny i bezpieczeństwo socjalne;
- deklarowano wolność od strachu i niedostatku;
- deklarowano wolność żeglugi na otwartych morzach;
- wszystkie narody świata, realizując swoje cele materialne i duchowe muszą zrezygnować z rozwiązań siłowych;
Do dnia 7 grudnia 1941, Stany Zjednoczone nie były czynnym uczestnikiem wojennej kampanii. Sytuacja uległa zmianie po ataku japońskim na bazę wojskową Amerykanów w Pearl Harbour. 8 grudnia Roosevelt wezwał do wojny Japonię, zaś 11 grudnia został wezwany do wzięcia udziału w tym samym konflikcie przez Niemcy oraz Włochy. Atak Japonii na Pearl Harbour ułatwił prezydentowi decyzję o przystąpieniu do wojny. Pomógł także w przekonaniu dużej części amerykańskiego społeczeństwa, że dalsza bierność jest nie tylko niewskazana, ale i niemożliwa. Włączenie się Stanów Zjednoczonych do wojny, z radością przyjęli Churchill oraz Stalin. Ten pierwszy, liczył na amerykańskie zaangażowanie się w walki w Europie, ale także w Afryce. Z kolei Stalin, amerykański udział w wojnie traktował jako oddalenie realnego widma napaści japońskiej na ziemie radzieckie.
24 września 1941 roku ZSRR został także sygnatariuszem Karty. Stalin podpisał jednak Kartę tylko dlatego, że od jej podpisania uzależniona była pomoc Zachodu. W tym samym czasie deklarację podpisały inne państwa europejskie: Belgia, Holandia, Czechosłowacja, Grecja, Luksemburg, Jugosławia, Norwegia, Polska, Komitet Wolnej Francji. W październiku 1941 roku doszło do porozumienia pomiędzy USA, Wielką Brytanią i ZSRR. Na mocy porozumienia ZSRR miało otrzymać około 400 samolotów i 500 czołgów miesięcznie. Łącznie ZSRR otrzymało pomoc na sumę 11 miliardów dolarów, co przełożyło się na blisko 15 tysięcy samolotów, ponad 7 tysięcy czołgów, ponad 8 tysięcy dział przeciwlotniczych, 51 tysięcy samochodów terenowych, ciężarówki, lokomotywy, materiały wybuchowe, żywność.
Wojna ze Stanami Zjednoczonymi była sprzeczna z interesami Niemiec, ale w zaistniałej sytuacji 11 grudnia 1941 roku Hitler wypowiedział wojnę USA. USA oficjalnie przystąpiło do wojny 8 grudnia. Powstało przymierze ZSRR - Wielka Brytania - USA. Był to jednak sojusz dość dziwny, gdyż Stalin z pogardą odnosił się do zachodnich sojuszników, uważając panujące na zachodzie demokracje za równie wrogie socjalizmowi co ustrój Rzeszy niemieckiej, a dla zachodu ZSRR jawił się jako państwo bez żadnych zasad.
W dniu 1 stycznia 1942 roku, w Waszyngtonie podpisana została Deklaracja Narodów Zjednoczonych. Sygnowało ją 26 państw, a punktem wyjścia do jej powstania była Karta Atlantycka. Dzień podpisania Deklaracji, można z całą pewnością uznać za dzień ostatecznego ukonstytuowania się Wielkiej Koalicji.
Państwa podpisujące Deklarację zobowiązały się:
- nie podpisywać separatystycznego pokoju z żadnym z państw osi;
- współdziałać z innymi państwami, sygnatariuszami deklaracji;
- użyć wszelkich zasobów wojskowych i gospodarczych w walce z państwami osi i ich sojusznikami.
Kolejnym etapem na drodze zjednoczenia narodów będzie podpisanie Karty Narodów Zjednoczonych na konferencji San Francisco w dniach od 25 kwietnia do 26 czerwca 1945 roku. W konferencji tej wzięło udział 50 państw - założycieli. Polska, niebiorąca udziału w konferencji uzyskała status 51 państwa założycielskiego.
Także w styczniu 1942 roku, zorganizowano brytyjsko-amerykańską konferencję Arcadia. Podczas konferencji obydwie strony uznały, iż priorytetem prowadzonych przez nie działań winna być konfrontacja z Niemcami. Wielka Brytania oraz USA gwarantowały też sobie, iż nie zawrą traktatu pokojowego z Niemcami.
Jedną z pierwszych operacji sojuszniczych przeprowadzono w Afryce Północnej. Osiągnięty tam sukces pociągnął za sobą kolejny, a mianowicie lądowanie wojsk alianckich na Sycylii w dniu 9 lipca 1943 roku. Pierwszym wyraźnym symptomem zwiastującym słabnięcie armii niemieckiej oraz jej armii sojuszniczych, było zblokowanie przez 8 Armię Brytyjską (dowodzoną przez gen. Bernarda Montgomery) drogi do Egiptu oddziałom Afrika Korps, na czele z gen. Erwinem Rommlem. Brytyjczycy pokonali wówczas Niemców w bitwie pod El-Alamein. Z kolei na froncie wschodnim, całkowita porażka spotkała wojska hitlerowskie pod Stalingradem 2 lutego 1943 roku. Na Dalekim Wschodzie także nie było najlepiej. Sukces Japończyków okazał się jednorazowy, a armia dowodzona przez admirała Yamamoto, została wkrótce pobita przez Amerykanów w bitwie powietrznej o wyspę Midway. Od tego momentu Japończycy znajdowali się w defensywie.
W samej Wielkiej Koalicji, także dochodziło do pierwszych różnic zdań. Słabło znaczenie brytyjskiego premiera. Z dnia na dzień wizja świata prezentowana przez Churchilla rozmijała się z koncepcją Roosevelta. Churchill uważał, że jednym ze skutków wojny winno być poszerzenie posiadłości kolonialnych wielkich mocarstw. W przekonaniu Roosevelta natomiast, nie tylko że obszarów kolonialnych nie należało powiększać, ale wręcz przeciwnie, należało nadawać im statut suwerennych oraz niepodległych państw.
Kolejnym elementem spornym było poparcie oraz zaufanie (a może lepiej ich brak) wobec Charlesa de Gaulla oraz Józefa Stalina. Tak bowiem oto, podczas gdy Churchill darzył zaufaniem Charlesa de Gaulla, a nie do końca uznawał Stalina, tak Roosevelt na odwrót. Zaufaniem obdarzał Stalina, mając mieszane uczucia w stosunku do de Gaulla.
W Casablance w Maroku, w styczniu 1943 roku została zorganizowana kolejna brytyjsko-amerykańska konferencja. Strony raz jeszcze potwierdziły, że będą prowadzić wojnę do ostatecznego pokonania Niemiec oraz sprzymierzonych z nimi państw, i że nie podpiszą wcześniejszego traktatu pokojowego. Uzgodnienia z Casablanki przekreśliły więc starania Mussoliniego, o przejście do alianckiego obozu.
Doszło także do sporu między Churchillem a Rooseveltem dotyczącego II frontu na obszarze półwyspu Bałkańskiego lub w Normandii. Churchill chciał powstania II frontu na Bałkanach, Roosevelt w Normandii. Na konferencję nie dotarł Józef Stalin. Jak sam argumentował, w ZSRR zatrzymały go względy wojenne, a konkretniej, wejście bitwy o Stalingrad w ostateczną fazę. Jednak rzeczywisty powód był inny - Stalin spodziewając się klęski wojsk hitlerowskich pod Stalingradem, pragnął powrócić do rozmów koalicyjnych silniejszy. Churchill oraz Roosevelt spotkali się raz jeszcze w roku 1943. Podczas konferencji w Quebecu stwierdzili oni, że II front winien powstać w maju roku 1944, we Francji.
W październiku 1943 roku w Kairze odbyła się konferencja, w której uczestniczyli Roosevelt, Churchill, Czang Kai-szek – dowódca wojsk chińskich i premier Turcji Kismet Inonu. Obiecano wtedy Chinom przyłączenie po wojnie Mandżurii i Tajwanu, natomiast Korea miała być niepodległym państwem. Nie udało się zaś nakłonić Turcji do przystąpienia do działań wojennych (stało się to dopiero z rokiem 1945).
Z kolei w październiku oraz listopadzie roku 1943, obradowali w Moskwie ministrowie spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii (Anthony Eden), Stanów Zjednoczonych (Cordell Hull) oraz ZSRR (Wiaczesław Mołotow). Spotkanie moskiewskie w pewnym stopniu "przygotowywało" konferencję Wielkiej Trójki w Teheranie.
Do wspomnianej konferencji teherańskiej doszło w dniach 28 listopad - 1 grudzień 1943 roku. W Teheranie Wielka Trójka (Churchill, Roosevelt oraz Stalin) poczyniła następujące postanowienia: USA i Wielka Brytania zobowiązały się do utworzenia drugiego frontu w Normandii w maju 1944 roku, udzielenia pomocy oddziałom Broza Tito w Jugosławii przy jednoczesnym wycofaniu poparcia dla czetników i rezygnacji z inwazji na Bałkanach poza Grecją przydzieloną do brytyjskiej strefy operacyjnej. Po zakończeniu wojny niepodległy miał być Iran i Austria. Planowano wprowadzenie do koalicji neutralnej Turcji. Ustalono nową granicę wschodnią Polski i ZSRR na linii Curzona, a zachodnią na Odrze z włączeniem Opolszczyzny i Prus Wschodnich. Rozmawiano także o utworzeniu Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz o Europejskiej Komisji Doradczej, która miała zadecydować o powojennych losach Niemiec. Zażądano ponadto bezwarunkowej kapitulacji Niemiec.
Dokonano podziału krajów Europy na alianckie strefy operacyjne - na mocy międzyalianckich uzgodnień Polska znalazła się w strefie operacyjnej Armii Czerwonej. Ustalono, iż Niemcy zostaną podzielone na strefy okupacyjne, zaś radziecka strefa okupacyjna Niemiec przylegać będzie do Polski, przez którą przebiegała komunikacyjnie do tej strefy, co w zasadzie przesądzało losy Polski. Ze względu na odbywające się jesienią 1944 roku w USA wybory prezydenckie na prośbę prezydenta Roosevelta liczącego na głosy Polonii amerykańskiej utajniono postanowienia Wielkiej Trójki w kwestii polskiej.
Należy pamiętać, że kwestie wschodnie znalazły się niemal w wyłącznej dyspozycji Stalina. Zdecydowali tak Churchill oraz Roosevelt. Tym samym Stalin, stał się rozgrywającym w kwestii polskiej, jugosłowiańskiej oraz wycofania ofensywy bałkańskiej. Podobna polityka nie sprzyjała interesom wschodniej Europy, gdyż uzależniono ją od woli jednego, mającego imperialne zakusy człowieka. W Teheranie również Roosevelt poinformował, że z momentem zakończenia wojny, wojska amerykańskie zostaną z Europy wycofane. Oznaczało to, że wzrost znaczenia radzieckiego w polityce europejskiej był nieuchronny.
Tymczasem na froncie, wojska niemieckie, wojska z Niemcami sprzymierzone oraz wojska japońskie, doświadczały jednej klęski po drugiej. I tak, Japończycy przegrali bitwę o wyspę Leyte, rozpoczęły się amerykańskie bombardowania miast sprzymierzonych z III Rzeszą w Europie. W toku udanej akcji Overlord, wojsk alianckie (gen. Dwighta Eisenhowera i gen. Bernarda Montgomery) oswobodziły Paryż. Armia radziecka gen. Żukowa maszerowała na Berlin, wyzwalając przy tym polskie ziemie.
W październiku, w Moskwie spotkali się Churchill oraz Stalin, dzieląc wpływy w Europie na tzw. papierowej serwetce. Nikt nie miał wątpliwości, klęska Niemiec i samego Hitlera była przesądzona.
W dniach od 4 do 11 lutego 1945 roku, obradowała kolejna z konferencji Wielkiej Trójki. Tym razem Churchill, Roosevelt oraz Stalin spotkali się w pałacu w Liwadii, leżącej pod Jałtą na Krymie. Podobnie jak to było w Teheranie, pierwszorzędną rolę podczas konferencji jałtańskiej odgrywał Józef Stalin. To w dużej mierze jego zasługą było podzielenie powojennego świata, a zwłaszcza Europy na dwie zasadnicze sfery wpływów. Ład jałtański, bo o nim mowa, przyznał ZSRR prawo do rezydowania na ziemiach położonych na wschód od rzeki Łaby. Dokonany w Jałcie podział wpływów przetrwał przez niemal cały wiek XX. Komunistyczne rządy zostały utrwalone w większości krajów Europy Środkowej oraz Wschodniej, czyniąc je satelitami ZSRR.
W Polsce końca drugiej wojny światowej, regulacje jałtańskie uznano za zdradę narodowych interesów, jak również za niedotrzymanie przez zagrani-cznych sojuszników, ich wcze-śniejszych zobowiązań wobec państwa polskiego. Polacy czuli się oszukani podwójnie. Przez długi okres czasu nie podawano do wiadomości publicznej, że pierwsze regulacje w sprawie polskich granic zapadały już podczas konferencji w Teheranie. Za zatajenie powyższej informacji odpowiadał osobiście prezydent Roosevelt. Ukrywając prawdę o rzeczywistym przyszłym losie Polski, prezydent chciał pozyskać poparcie polskiej emigracji, w zbliżających się wyborach prezydenckich. Ostatecznie Roosevelt przegrał kampanię prezydencką.
Pozostałe postanowienia przyjęte przez konferencję w Jałcie to: potrzeba podziału Niemiec na cztery strefy okupacyjne, potrzeba podziału Berlina na cztery sektory okupacyjne; konieczność wypowiedzenia przez ZSRR wojny Japonii (w czasie nie dłuższym niż trzy miesiące od momentu kapitulacji III Rzeszy). Decyzją konferencji, Związek Radziecki w okresie powojennym, miał wejść w posiadanie Wysp Kurylskich, południowego Sachalinu, oraz oddziaływać na sytuację w Mongolii oraz w Korei Północnej.
W sprawie polskiej, ostatecznie określono przebieg granicy wschodniej państwa. Granica ta miała opierać się na tzw. linii Curzona. Ponieważ Polska traciła część terytoriów na wschodzie, ich rekompensatą miało być przydanie państwu nowych ziem na zachodzie. W Polsce w Warszawie miano także powołać koalicyjny Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej, który zobowiązany został do przeprowadzenia wolnych, nieskrępowanych wyborów na zasadzie powszechnego głosowania. O koalicyjności rządu nie mogło być mowy w praktyce - na 18 ministerstw rządowych, jedynie 4 powierzono delegatom z rządu londyńskiego, pozostałe zaś, przypadły komunistom. Premierem Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej został komunista, Edward Osóbka-Morawski.
Powołano Komisję Dobrych Usług z Wiaczesławem Mokotowem (ZSRR), Williamem Harrimanem (USA) i Archibaldem Clark Kerrem (Wielka Brytania), która miała się zająć problemem przyszłego rządu w Polsce.
Zdobyczą konferencji jałtańskiej była także decyzja o utworzeniu w niedalekiej przyszłości Organizacji Narodów Zjednoczonych. W konferencji założycielskiej ONZ, odbywającej się w dniu 25 kwietnia 1945 roku w San Francisco, wzięli udział reprezentanci 51 państw. Stany Zjednoczone, Związek Radziecki, Wielka Brytania, Francja i Chiny, uzyskały status tzw. stałych członków.
Po kapitulacji Berlina, w dniu 8 maja 1945 roku, gen. Alfred Jodl podpisał w kwaterze gen. Eisenhowera akt bezwarunkowej kapitulacji wojsk niemieckich.
Ostatnia z konferencji Wielkiej Trójki, odbyła się w dniach od 17 lipca do 2 sierpnia 1945 roku, w Poczdamie. Podczas konferencji poczdamskiej, zmianie uległ dotychczasowy skład poszczególnych reprezentacji. I tak, partnerami Józefa Stalina zostali: prezydent Stanów Zjednoczonych Harry Truman oraz premier Wielkiej Brytanii - Clement Attle. Truman zastąpił zmarłego w kwietniu 1945 roku, prezydenta Roosevelta. Z kolei na skutek przegranych wyborów parlamentarnych, miejsce premiera Churchilla, zajął w Poczdamie nowy przewodniczący rady ministrów, przedstawiciel Partii Pracy - Clement Attle.
Podczas konferencji uzgodniono, że jedynymi winnymi oraz odpowiedzialnymi za wybuch drugiej wojny światowej są Niemcy. Związek Radziecki, choć uczestni-czył w charakterze agresora w kampanii wrześniowej, nie został uznany za sprawcę wojennego. Wręcz przeciwnie, znalazł się w gronie państw, będących ofiarami niemieckiej napaści. W Poczdamie ustalono także, że po wojnie w Niemczech przeprowadzona zostanie demilitaryzacja, demono-polizacja gospodarki, demokra-tyzacja życia politycznego oraz denazyfikacja – likwidacja partii faszystowskiej, ukaranie zbrodnia-rzy wojennych (zasada tzw. 4D). W powojennych Niemczech, najwyższa władza miała się znajdować w rękach Sojuszniczej Rady Kontroli. Ustalono także, że niemieccy zbrodniarze odpowiedzialni za wybuch wojny oraz za jej okropieństwa, będą ścigani, staną przed sądem i zostaną sprawiedliwie przez tenże sąd osądzeni. Proces wytoczony hitlerowcom miał miejsce w Norymberdze. W jego toku, 12 z zasiadających na ławie oskarżonych, skazano na karę śmierci (w tym Jodla, Keitela i Ribbentropa).
W lipcu 1945 roku Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej wystosował memorandum w kwestii zachodniej granicy Polski, będący punktem odniesienia wobec polskiego stanowiska podczas konferencji poczdamskiej.
Wymieniono w nim następujące argumenty przemawiające za zmianami terytorialnymi:
- Odszkodowanie – zadośćuczynienie moralne za traktowanie całego narodu jako społeczeństwa parobków oraz odszkodowanie materialne za grabieże i niszczenie majątku narodowego. Polska, będąca sojusznikiem państw zwycięskich, ma prawo żądać w imię sprawiedliwości ogólnoludzkiej za swą postawę, za poniesione straty i ofiary, aby otrzymać odszkodowanie w naturze, w warsztatach pracy, tzn. w ziemi, fabrykach, kopalniach, dobrach kulturalnych, a przede wszystkim w terytorium odpowiadającym potrzebom narodu.
- Potrzeby demograficzne Polski. Naród polski nie może rozwijać się normalnie, jeśli równocześnie zostanie zmuszony do emigracji, dlatego biorąc pod uwagę:
1) duży przyrost naturalny,
2) postulat zaniechania emigracji oraz
3) konieczność przyjęcia reemigrantów, Polska musi posiadać obszar odpowiadający potrzebom jej ludności [...] Jedynie przesunięcie granicy nad Odrę i Nysę daje możliwości dla zaspokojenia najważniejszych potrzeb demograficznych narodu. Pod względem rolniczym Polska była krajem najbardziej przeludnionym w Europie. Na skutek zmian terytorialnych przeludnienie to może być złagodzone w wypadku włączenia terytorium po Odrę i Nysę.
- Polskość ziem zachodnich: Poza granicami Polski z lat 1918 po 1939 pozostały znaczne obszary zamieszkane przez większość ludności polskiej.
- Prawa historyczne Polski: Dzieje historyczne od X wieku wykazują, iż Polska mocno stała nad Odrą [...], a w pewnych okresach znacznie ją przekraczała. Dopiero od XIII wieku poczęła tracić swe zachodnie rubieże pod naciskiem germańskim.
- Położenie geograficzne i związki geopolityczne ziem zachodnich z Polską. Położenie geograficzne stanowi podstawę polityki danego państwa. Do prawa tego musi się dostosować również i Polska. Polska leży na wschodnich rubieżach Europy zachodniej. Leży na pomostach międzymorskich: adriatycko-bałtyckim i bałtycko-czarnomorskim, przez które od dawien dawna biegły szlaki handlowe, które zachowały swe znaczenie gospodarczo-polityczne po dziś dzień. Przez obszar Polski biegną również dwa szlaki transkontynentalne: niżowy i podgórski, wiążą one ze sobą stolice i ośrodki przemysłowe szeregu państw europejskich. Położenie geograficzne predysponuje całą Polskę do podjęcia roli pośredniczki w Europie między Zachodem a Wschodem oraz Południem a Północą [...] Polska dąży do swych naturalnych granic, które stanowią: na południu Sudety i Karpaty, na północy wybrzeże Bałtyku, a na zachodzie Odra i Nysa. Obszar w ten sposób wyznaczony tworzy zwartą jednostkę geograficzną, związaną dorzeczami Wisły i Odry, skierowaną naturalnymi drogami ku Bałtykowi.
- Związki gospodarcze ziem zachodnich z Polską. Obszar wschodnich Niemiec, zamieszkany w większości przez Polaków, od II poł. XIX wieku nie mógł wyżywić i utrzymać swej ludności na miejscu. Prawie cały przyrost naturalny zmuszony był do emigracji do Niemiec zachodnich lub za granicę. Potencjał ekonomiczny ludności polskiej stale zmniejszał się pod wpływem tendencyjnej polityki pruskiej. Prusy Wschodnie i Śląsk sztucznie oderwane od Polski, od swego naturalnego zaplecza, nie wykazywały normalnego rozwoju. Śląsk, Odra, Szczecin, odcięte od 1918 r. od Poznańskiego i Pomorza, nie mogły również rozwijać się. Szczególnie dotkliwe było to dla Śląska, pozbawionego wschodnich rynków polskich. Na skutek tego prawie cały obszar wschodnich Niemiec był terenem emigracyjnym [...] Związanie tych ziem z Polską pozwoli z jednej strony na zatrudnienie w przemyśle nadwyżki ludności wiejskiej, z drugiej zaś zapewni przemysłowi dogodny i obszerny rynek zbytu. W ramach Rzeszy ziemie te były deficytowym pograniczem i nie miały możliwości należytego rozwoju, produkcja zaś przemysłowa była nastawiona głównie na eksport (patrz zał. nr 4). Natomiast w ramach państwa polskiego przemysł znajdzie bardzo korzystne warunki pracując głównie dla rynku wewnętrznego.
Na samej konferencji poczdamskiej, stronę Polską reprezentowali Bolesław Bierut, Edward Osóbka-Morawski, Stanisław Grabski, Stanisław Mikołajczyk, Wincenty Rzymowski, oraz Michał Rola-Żymierski. W przemówieniu wicepremiera Mikołajczyka popierającym proponowane zmiany terytorialne znalazł się także argument iż stanowią gwarancję zapobieżenia podstawowych przyczyn imperializmu niemieckiego poprzez odebranie mu bazy przemysłowej, którą Niemcy używali do rozbudowy swego potencjału zbrojeniowego. Tym samym jak premier Mikołajczyk oświadczył, zmiany te nie tylko pozwolą na odbudowę zniszczeń Polski, ale przyczynią się trwale ku zachowaniu pokoju światowego i przysłużą bezpieczeństwu wszystkich narodów.
Podsumowując, należy stwierdzić, że Wielka koalicja spełniła swą rolę i doprowadziła do kapitulacji państw osi. Państwa zjednoczyły się, żeby pokonać Hitlera, III Rzesze i państwa sojusznicze, jednak o spory w Koalicji nie było trudno. Na forum koalicji szczególnie mocno ścierały się ze sobą wizje świata, prezentowane przez Stalina oraz Churchilla. Podczas gdy Stalin optował za budowaniem komunistycznego mocarstwa na wschodzie Europy, tak Churchill, żądał utrzymania równowagi państw na Starym Kontynencie. W roli stronniczego rozjemcy występował Roosevelt, który o wiele częściej niż Churchillowi, przyznawał Stalinowi rację w dyskusji.
Niestety, nie wdrożono w życie najważniejszej zasady Karty Atlantyckiej. Nie udało się bowiem zbudować powojennego świata, funkcjonującego w oparciu o zasadę sprawiedliwości. Wręcz przeciwnie, świat podzielono na dwie zupełnie przeciwstawne, niekorespondujące ze sobą politycznie, społecznie czy gospodarczo, sfery wpływów. Wkrótce blok wschodni na czele z ZSRR stanął do zimnej wojny z blokiem zachodnim (na czele z USA), ugruntowując na wiele lat wizję świata podzielonego, skłóconego oraz ksenofobicznego. Sprawdziły się słowa i obawy Churchilla. Jeden totalitaryzm zastąpiono drugim.