Scenariusz z Zemsty

Scenariusz z Zemsty
Odpowiedź

Scenariusz przedstawienia „Zemsta inaczej...”. Trawestacja utworu „Zemsta” A. Fredry SCENA I (Scena: przygotowujemy ławki na które usiądą szkolne pudernice ubrane na różowo oraz chłopcy ubrani w dresy) Narrator: W naszej szkole od dawien dawna, Toczy się wojna bardzo szkaradna. Dwa gangi dresów i pudernic skłócone, O ortaliony na „wuefie” i prostownice włączone. W grupie pudernic Cześnik przewodniczy, A u dresów Rejent na Cześnika syczy. Zobaczcie na własne oczy, Jak ten spór się toczy. (Wchodzą dresy-piosenka „Dres” zespołu Big Cyc) (wchodzą pudernice-piosenka „Dżaga” Dody) Dres: Ej wy rury! Idźcie lepiej powtórzyć lektury, Bo jak P. Kasia (imię n- la jęz. polskiego) się wkurzy. To wasze sny o czerwonym pasku zburzy. Opuścić tę ławkę musicie, (pudernice odsuwają się, robią miejsce „dresiarzom”) Jeżeli kochacie swoje życie. Pudernica: Nie straszne nam wasze groźby i pogróżki, Odczepcie się, bo połamiemy wam nóżki. Pedagog: Co to za krzyki z korytarza się dobywają? Przecież lekcje w tej chwili trwają. Wasz konflikt załagodzić trzeba, Bo zachodzi tego nieunikniona potrzeba. Rozmowa wam tylko pomóc może, W tym waszym krzykliwym sporze. Cześnik, Rejent - wy jesteście najgłośniej, Chodźcie ze mną tak będzie prościej. (na scenie pozostają pudernice i dresiarze, przyglądają się akcji, niektóre pudernice malują się, oglądają kolorową prasę) Wacław: Korzystając z Cześnika i Rejenta nieobecności, Chcę Ci Klaro opowiedzieć o swojej miłości. Klara: Czasu mało mamy, Więc mów szybko Wacławie kochany. Wacław: Kocham Cię nad życie, Chociaż bardzo skrycie. Nie pozwalają nam na to nasze paczki, Ale mam dosyć już bez Ciebie tułaczki. Klara: Wybawiłeś mnie z rozpaczy, Mam nadzieję, że mój boss mi wybaczy… Pudernica: Skończcie swoje amory, Bo wracają te dwie zmory. Cześnik: (do Rejenta) Nasze spory załatwimy po szkole, Bo i tak mam już w dzienniku dwa gole. Rejent: Dobrze, później pogadamy, My już spadamy (wychodzą, utwór ”Lecę bo chcę...-zespołu Wilki) SCENA II (podkład muzyczny z Archiwum X) Papkin: Cześniku mam dla Ciebie złe wieści Jak z Harlequina - powieści Wacław Klarze wyznał miłość Czy rozumiesz tę zawiłość? Cześnik: Mów mi jaśniej Mocium Panie, Co to za Boskie skaranie? Papkin: Już tłumaczę miłościwy, Ten Wacław poczciwy, Kocha Klarę nad życie, I już wcale nie tak skrycie… Ona też go kocha, I bez niego po nocach szlocha. Cześnik: Papkinie gadatliwy, Skąd Ty znasz takie dziwy? Papkin: Pod Twoją nieobecność Panie, Miało miejsce takie gadanie. Z Twoich zakazów nic sobie nie robią, Tylko tym pięknym uczuciem swoje życie zdobią. Cześnik: Jak oni mogą tak grzeszyć? Muszę się czymś pocieszyć…. (Cześnik gwiżdże, podbiega pudernica i odchodzą –piosenka „Zabierz mnie do swego domu”) SCENA III (Wacław siedzi na ławce i ubolewa nad plamą) Wacław: Ach, mój dresik ukochany, Doznał jakże brzydkiej plamy. Jak się w nim pokażę Klarze, To mnie srogo za to skarze. Podstolina: Cóż, się stało mój Wacławie? Wacław: Zaliczyłem „glebę na murawie” Podstolina: Och, biedaku jakże Ci współczuję, Zaraz Ci tą plamę puderkiem zatuszuję Wacław: Co zrobiłaś głupia babo? Teraz mi przez Ciebie słabo! Podstolina: Wybacz mi mój kochanieńki, Lepiej chodźmy do łazienki Zmyję Ci pod kranem, Tę okropną plamę. Wacław: Ach, nie mogę Podstolino, Ty niemądra dziewczyno, Bo ja kocham Klarę swą, Ona będzie żoną mą. Podstolina: (śpiewa „Zabrałeś serce moje…”) SCENA IV (muzyka: „Słowa” M. Andrzejewicz) Papkin: Klaro, Klaro ma kochana Ja dziś szukam Cię od rana Klara: Słucham Cię Papkinie Tylko szybko, bo Twój czas minie. Papkin: Klaro wyznaje Ci miłość swą, Chcę, byś była żoną mą. Spełnię każde Twe życzenie, Czekam ukochana na polecenie. Klara: Ach, Papkinie przestań wkręcać, I mnie swoimi wyznaniami zadręczać. Aa nie, mam jedno życzenie, I czekam na jego spełnienie. To jest wolą niewzruszoną, A kto spełni, co ja karzę, Ten powiedzie przed ołtarze, Tego tylko będę żoną, Kupuj buty z krokodyla, A jak nie to dawaj dyla! A jeżeli chcesz poprawić humorek, To mi kup futerko z norek. Papkin: Nie na moje siły te życzenia, Złamałaś mi serce, wiec do widzenia! SCENA V Cześnik: Ej, Mocium Panie Rejentem zwany Twój Wacław jest w Klarze zakochany Rejent: Panie, co wy pleciecie? Chcecie powiększyć zasób wariatów na tym świecie?! Cześnik: Ależ to prawda przecie, Me słowo droższe motyli w lecie. Rejent: Przyniosłeś mi straszna wieść, Przez nią nie będę mógł nic jeść. Cześnik: Doskonale o tym wiem, To ja pójdę i sam zjem. Rejent: Nas tu hiobowa wieść dopadła, A ,Ty chcesz się wzbogacić o kilogram sadła!? Cześnik: Dobra, nie idę już jeść, Bo trzeba koniec sprzeczki wznieść. Rejent: Naradzić się musimy, I dzięki temu związek tych młodych zniszczymy. SCENA VI (Podkład muzyczny: „ Z każdym Twym oddechem” Stachursky, Wacław przynosi bukiet kwiatów Klarze) Wacław: Kochana to dla Ciebie, Byś poczuła się jak w niebie. Klara: Oj Wacusiu mój milusi, Chyba dam Ci za to buzi. Wacław: Klaro moja najpiękniejsza, Jesteś bardziej seksowniejsza niż ta gejsza. Klara: Komplementy walisz mi, Zaraz ja też powiem Ci! Wacław: Słucham Twych słów kochana, Nawet umyłem uszy z rana. Klara: Jesteś przystojny jak bawół, męski jak łoś, inteligentny jak ryś I pociągający jak Kubusia Puchatka ziom Krzyś Wacław: Dziękuję za te przyjemne słowa, Ale zaczyna mnie boleć głowa. Musimy stąd zmykać szybko, Ty moja rybko!!!! SCENA VII Cześnik: Słuchajcie mnie uważnie, Bo teraz zaczynam mówić poważnie. Klara i Wacław są w sobie zakochani, A mnie i Rejenta to bardzo rani. Wacław: Jak tak, to ja nie chce być w paczce gości, O sercu pełnym złości. Klara: Ja także odrzucam puderniczek zwój, I idę z mym ukochanym w życia znój! Pudernica: Cześniku! Ratuj! Nie możemy stracić swojej liderki, Bo ona ma w kosmetyczce wszystkie bajerki. Dres: Wacław także odejść nie może, Bo któż inny nam kupi ortaliony O BOŻE!!!! Dres: Słuchajcie mnie uważnie, Bo nie będę powtarzać. Zrezygnujmy z naszych ortalionów i prostownic do włosów, Bo stracimy naszych bossów. Pudernica: Ale my i tak wierzymy, że nasza rada pedagogiczna i dyrektor kochany, Kupi ortaliony i powiesi lustra na ściany!!! Dres: Do dziś były grupy dwie, Dosyć tego! Złączmy się!!! Narrator: Kłótni nastał koniec wielki, I skończyły się rozterki. Wszyscy razem stojąc: ZGODA, ZGODA!!! A BÓG WTEDY RĘKĘ PODA!!!

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

Ma ktoś scenariusz do Zemsty - opisany tak żeby łatwo to przedstawić Mam w klasie to przedstawić i nie wiem jak ... jak ktoś ma to proszę o pomoc :c

Ma ktoś scenariusz do Zemsty - opisany tak żeby łatwo to przedstawić Mam w klasie to przedstawić i nie wiem jak ... jak ktoś ma to proszę o pomoc :c...

Język polski

Plis jakaś scenariusz z Zemsty na 4 osoby jakiś pomysł ;-;

Plis jakaś scenariusz z Zemsty na 4 osoby jakiś pomysł ;-;...

Język polski

Recenzja "Zemsty" A. Wajdy.

Od 4 października 2002 roku na ekranach kin można obejrzeć film Andrzeja Wajdy pt. „ Zemsta”, który jest adaptacją komedii Aleksandra Fredry o tym samym tytule. Wajda w słynnej historii sporu o sąsiedzki mur ukazał narodowe wady polskiej...

Język polski

Recenzcja „Zemsty” Andrzeja Wajdy.

„Zemsta”, reżyserii mistrza polskiej filmografii, Andrzeja Wajdy, to adaptacja komedii hrabiego Aleksandra Fredry. Polska premiera ekranizacji odbyła się czwartego października 2002 roku; światowa - osiemnastego maja 2003 roku.

Sce...

Język polski

Aleksander Fredro "Zemsta" - opracowanie.

Punktem wyjścia do napisania "Zemsty" było dla Fredry "historyczne podanie zwyczajów ojców naszych". Jaka była treść podania i w jakich okolicznościach Fredro na nie natrafił? W 1828 roku pisarz po wielu staraniach i dł...