Twoja najzabawniejsza szkolna przygoda. Opisz ją w swoim dzienniku w taki sposób, aby osiągnąć efekt komiczny.

Był to poniedziałek jak zwykle gdy zadzwonił budzik ustawiłem drzemkę a gdy postanowiłem już w końcu wstać okazało się że jestem już spóźniony. Szybko zacząłem się ubierać pakować na lekcje i myć. Zjadłem śniadanie wsiadłem na rower i pojechałem do szkoły. Gdy tylko wszedłem do klasy powiedziałem "Dzień dobry, przepraszam za spóźnienie" usiadłem do ławki i się rozpakowałem. Czułem się jakoś dziwnie, bo wszyscy się na mnie patrzyli i podśmiechiwali. Nawet p. nauczycielka się uśmiechała. Zrobiło mi się bardzo dziwnie i spuściłem zaczerwienioną głowę na duł i zobaczyłem że mam 2 inne buty.. Zrobiło mi się strasznie wstyd. Wstałem i się wytłumaczyłem. Pani pozwoliła mi wrócić do domu i przebrać buty.

Twoja najzabawniejsza szkolna przygoda opisz ją w swoim dzienniku (kartka lub kilka kartek) w taki sposób aby osiągnąć efekt komiczny pls daje naj :)

Twoja najzabawniejsza szkolna przygoda opisz ją w swoim dzienniku (kartka lub kilka kartek) w taki sposób aby osiągnąć efekt komiczny pls daje naj :)...